Mamusie lipcowe 2020

[Natus276]

Napisane przez Michiru

60m2 i 3pok z osobną kuchnią. Niby szału nie ma, ale teraz mieszkamy na poddaszu na jakichś 33m2 z beznadziejną łazienką i przechodnim pokojem młodego, więc jest postęp. To mieszkanie tu jest po moich dziadkach, więc jest dość tanie w utrzymaniu, ale nadaje się do gruntownego remontu i raczej dla singla lub pary, a nie rodziny z dziećmi. We came, we saw, we bought. Ale jakbyśmy wiedzieli, że teraz znów w ciążę zajdę, celowalibyśmy w 4 pokoje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Całkiem przyjemne mieszkanie. U nas w przyszłości dzieci też będą miały wspólny pokój, no trudno

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, tak mi przykro. trzymam kciuki żeby oczyszczenie przyszło sprawnie i bez komplikacji. Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smoky90]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak mi przykro Życzę dużo siły na ten trudny czas

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[pretty_girl19892]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo, bardzo mi przykro trzymaj się i oby oczyszczanie poszło szybko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Xylo93]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo mi przykro,myślami jestem z toba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuje trzymaj się tam <3

[ewelkaw]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lusiija]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podczytuje Wasz wątek, choć zasiadłam w czerwcowkach, z racji ze były pierwsze a ja jestem na granicy. Dwa tygodnie temu sama miałam krwawienia i byłam przygotowana na koniec. Bardzo mi przykro, ze Cię to spotkało! Trzymaj się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[taedio]

Matka z internetu bardzo mi przykro trzymaj sie

[Katerina29]

Matka_z_internetu, bardzo mi przykro pamiętaj, że na tym nie muszą zakończyć się Wasze starania

[Syllova]

Matka_z_internetu
Bardzo Ci współczuję
To naprawdę bolesna wiadomość

[NotreDame]

Odebrałam wyniki bety 860.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Katerina29]

Napisane przez NotreDame

Odebrałam wyniki bety 860.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

a który dc?

[Natus276]

Ja już nie ogarniam, synek od niedzieli męczy się z wirusem, biegunka, wymioty... jeden dzień jest ok to zaraz wraca, jesteśmy coraz bliżej odwodnienia a jemu nie da się nic wcisnąć poza cycem. trzymajcie kciuki żeby w końcu przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juli_juli_a]

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

[NotreDame]

Napisane przez Katerina29

a który dc?

37, w 35 miałam 458

Napisane przez juli_juli_a

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

Ja się właśnie boje, ze tez będę miała dwójkę. Moja babcia była z bliźniaków i jej mąż tez.

Ogólnie o dziecko się nie staraliśmy, po prostu uznaliśmy, ze co ma być to będzie, wiec jestem w szoku.

Do tego miałam przegrodę w macicy, praktycznie na całej długości, jestem po jej usunięciu (bez operacji nie miałam żadnych szans na ciąże), ale mimo wszystko i tak może być problematycznie.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Natus276]

Napisane przez juli_juli_a

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

O jacie ale wiadomość! Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[platynowa]

Napisane przez juli_juli_a

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

Brawo ty


Odebrałam właśnie wyniki :


TSH 5,21

więc bardzo mi skoczyło.
Po konsultacji z endo mam brać naprzemiennie 100i 75
Martwię się.
Progesteron 35,35 nie mam pojęcia czy ok.


I teraz beta HCG 45688,8


Podobno jestem między 10 a 11 tc

Szok ,ja dopiero 2 dni temu robiłam test.
Czy ja nadal jestem lipcówką?

[Natus276]

Napisane przez platynowa

Brawo ty


Odebrałam właśnie wyniki :


TSH 5,21

więc bardzo mi skoczyło.
Po konsultacji z endo mam brać naprzemiennie 100i 75
Martwię się.
Progesteron 35,35 nie mam pojęcia czy ok.


I teraz beta HCG 45688,8


Podobno jestem między 10 a 11 tc

Szok ,ja dopiero 2 dni temu robiłam test.
Czy ja nadal jestem lipcówką?

To już raczej czerwiec , kiedy masz gin I jaką miałaś ostatnia miesiączke ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[platynowa]

To ja już nic nie rozumiem.
We wrześniu nie miałam okresu,ale pierwszy raz postanowiłam nie robić testu...

2.10 dostałam skąpy okres ,ale nie budził on moich podejrzeń ,takie okresy miałam często wcześniej.
Byłam więc pewna,że w ciążę zaszłam w tym cyklu i jestem góra w 6 tc.


Na wizytę do ginekologa idę we wtorek 19.11 i wtedy wszystkiego się dowiem

[juli_juli_a]

Napisane przez platynowa

To ja już nic nie rozumiem.
We wrześniu nie miałam okresu,ale pierwszy raz postanowiłam nie robić testu...

2.10 dostałam skąpy okres ,ale nie budził on moich podejrzeń ,takie okresy miałam często wcześniej.
Byłam więc pewna,że w ciążę zaszłam w tym cyklu i jestem góra w 6 tc.


Na wizytę do ginekologa idę we wtorek 19.11 i wtedy wszystkiego się dowiem

2.10 to może bylo plamienie implementacyjne?

A nie miałaś teraz usg? W sumie to zaraz będzie pora na usg prenatalne

[Natus276]

Napisane przez platynowa

To ja już nic nie rozumiem.
We wrześniu nie miałam okresu,ale pierwszy raz postanowiłam nie robić testu...

2.10 dostałam skąpy okres ,ale nie budził on moich podejrzeń ,takie okresy miałam często wcześniej.
Byłam więc pewna,że w ciążę zaszłam w tym cyklu i jestem góra w 6 tc.


Na wizytę do ginekologa idę we wtorek 19.11 i wtedy wszystkiego się dowiem

No to możliwe że jednak to nie był okres albo też ciąża mnoga. Czekam na Twoją wizytę Z ciekawością

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[platynowa]

Napisane przez juli_juli_a

2.10 to może bylo plamienie implementacyjne?

A nie miałaś teraz usg? W sumie to zaraz będzie pora na usg prenatalne

O tym nie pomyślałam...
Nie ,do ginekologa umówiłam się na następny tydzień .

[Katerina29]

Napisane przez juli_juli_a

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

Wow! Gratulacje! to masz 9 miesiecy oszczedzania sie przed soba

NotreDame, super przyrost a ktoś z Twojego pokolenia już ma bliźniaki?

[platynowa]

Napisane przez Natus276

No to możliwe że jednak to nie był okres albo też ciąża mnoga. Czekam na Twoją wizytę Z ciekawością

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też się już nie mogę doczekać wizyty
Może jak zobaczę,to uwierzę .

[Lusiija]

Napisane przez juli_juli_a

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

Gratuluje! Zawsze chciałam mieć bliźniaki )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Michiru]

Napisane przez Matka_z_internetu

Dziewczyny...
Mamy pierwszego i mam szczerą nadzieję ostatniego( tego Wam z całego serca życzę)
ANIOŁKA.
Moje szczęście trwało chwilę ale wiem, że ta Odrobinka pojawiła się w moim życiu po coś.

Dziś nie wytrzymałam tego czekania i poszłam na wizytę do ginekologa. Okazało się, że ciąża się nie rozwija mimo środków na podtrzymanie jakie jadłam od ponad tygodnia. Mam czekać na samoistne oczyszczenie się macicy. Czyli jeszcze długa droga przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi, że tak to się skończyło na pewno teraz czujecie ogromny ból, ale nie trwa on w nieskończoność. Kiedyś minie być może to nie ostatnia szansa, a następnym razem wszystko pójdzie bezproblemowo. 3maj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez Natus276

Ja już nie ogarniam, synek od niedzieli męczy się z wirusem, biegunka, wymioty... jeden dzień jest ok to zaraz wraca, jesteśmy coraz bliżej odwodnienia a jemu nie da się nic wcisnąć poza cycem. trzymajcie kciuki żeby w końcu przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno przejdzie teraz coś znów panuje 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez juli_juli_a

Zanim Was nadrobię... Byłam dziś u gina. Dwa pecherzyki, ciaza mnoga. Do tej pory ręce mi sie trzęsą z wrażenia.
W półtora roku trójka dzieci. Aaaaaaaa!
Zaszłam w ciąże 10 miesięcy po cesarce, to jest teraz największe ryzyko dla mnie i ciąży.
Mam jeszcze pare innych obciążeń. Ogólnie to będzie ciaza wysokiego ryzyka

Wow🤩 to podwójne gratulacje i oby żadnych komplikacji nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez platynowa

Brawo ty


Odebrałam właśnie wyniki :


TSH 5,21

więc bardzo mi skoczyło.
Po konsultacji z endo mam brać naprzemiennie 100i 75
Martwię się.
Progesteron 35,35 nie mam pojęcia czy ok.


I teraz beta HCG 45688,8


Podobno jestem między 10 a 11 tc

Szok ,ja dopiero 2 dni temu robiłam test.
Czy ja nadal jestem lipcówką?

Raczej Ci czerwiec wypadnie ja jestem w 8tc i mam 1-2 lipca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Ja dziś nie ogarniam. Czuję się tak fatalnie, że ledwo wysiedziałam w pracy, a jutro choć też miałam iść do pracy to na 99% nie pójdę i koleżanka będzie musiała mnie zastąpić. Teraz leżę i zdycham, a starszak sam się sobą zajmuje o dziwo. Najgorsze jest to, że w ciąży z Szymkiem też bardzo wcześnie zaczęły mnie mdłości męczyć i utrzymywały się długo, aż w 4msc musiałam zacząć brać leki na ich pohamowanie i boję się, że teraz będzie tak samo. Tyle że już nie zgodzę się na tak długie zdychanie i wymuszę leki od następnej wizyty na początku grudnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lasicaa]

A ja zrobiłam dziś badania i okazało się, że mam bakterie w moczu . A wizyta dopiero za 1.5 tyg...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez lasicaa

A ja zrobiłam dziś badania i okazało się, że mam bakterie w moczu . A wizyta dopiero za 1.5 tyg...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bakterie często się pojawiają tylko z racji niewłaściwego pobrania moczu

Napisane przez Lusiija

Gratuluje! Zawsze chciałam mieć bliźniaki )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też zanim pojawił się pierwszy syn. Teraz to trochę mój koszmar by był

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lusiija]

Napisane przez Natus276

Bakterie często się pojawiają tylko z racji niewłaściwego pobrania moczu Ja też zanim pojawił się pierwszy syn. Teraz to trochę mój koszmar by był

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym tak wolała nie wiedząc, póki mam jeszcze energię xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NotreDame]

Napisane przez Katerina29

Wow! Gratulacje! to masz 9 miesiecy oszczedzania sie przed soba



NotreDame, super przyrost a ktoś z Twojego pokolenia już ma bliźniaki?

Właśnie nikt :p jest nas 4, dwoje ma dzieci, ale nie było jeszcze żadnych bliźniaków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk