Polecamy:

**sygnalista** · 2018-12-15, 08:50

Ciekawe jaki faktycznie odsetek kobiet uprawia anal. Nie wierzę żadnym sondażom.

Valernia · 2018-12-15, 11:32

Cytat:

Napisane przez sygnalista

A w pochwie miewasz?

Tak.

pingwinek=] · 2019-01-20, 00:18

Czesc dziewczyny,

Dawno mnie tu nie bylo i nie ogarniam forum jak kiedys

Uprawialam dzis seks analny po czym moj mezczyzna wytarl sie chusteczkami nawilzajacym ktorych zawsze uzywamy po seksie wiecie takie typu dove. Minela z godzinka i jakos tak sie stalo ze zaczelam z nim uprawiac seks oralny po czym naszla mnie refleksja ze sie nie umyl woda z jakims zelem do mycia ciala.... i tu moje pytanie jak bardzo zle zrobilam?

Jakie jest ryzyko chorob i czy macie pojecia gdzie i jak powinnam sie teraz zbadac?

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2019-01-20, 08:23

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Czesc dziewczyny,

Dawno mnie tu nie bylo i nie ogarniam forum jak kiedys

Uprawialam dzis seks analny po czym moj mezczyzna wytarl sie chusteczkami nawilzajacym ktorych zawsze uzywamy po seksie wiecie takie typu dove. Minela z godzinka i jakos tak sie stalo ze zaczelam z nim uprawiac seks oralny po czym naszla mnie refleksja ze sie nie umyl woda z jakims zelem do mycia ciala.... i tu moje pytanie jak bardzo zle zrobilam?

Jakie jest ryzyko chorob i czy macie pojecia gdzie i jak powinnam sie teraz zbadac?

ale jakich chorób?

patiasym · 2019-01-20, 11:00

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;86394412]ale jakich chorób?[/QUOTE]Tez nie rozumiem pytania. Jezeli chodzi o choroby przenoszone droga plciowa to kazdy seks waginalny, analny czy oralny moze prowadzic do zakazenia. Ale mniemam, ze Ty piszesz o stalym partnerze. Wielokrotnie zdarzylo mi sie A2M i bez oczekiwania godziny.. Jasne, ze przenosisz wtedy (wlasna) flore bakteryjna z odbytu do ust, ale poza ewentualnym rozstrojem zoladkowym nic nie grozi. Juz stres, w ktory sie wpedzasz grozi bardziej. Milego dnia i fajnego seksu

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2019-01-20, 11:11

Cytat:

Napisane przez sygnalista

Jak bardzo aktualne? Wczorajsze czy sprzed tygodnia czy sprzed miesiąca?

jak zaplanowaliśmy seks bez zabezpieczenia to zrobiliśmy sobie badania, zalecane przez moją ginekolog. Czyli były świeżutkie.

pingwinek=] · 2019-01-20, 19:57

Cytat:

Napisane przez patiasym

Tez nie rozumiem pytania. Jezeli chodzi o choroby przenoszone droga plciowa to kazdy seks waginalny, analny czy oralny moze prowadzic do zakazenia. Ale mniemam, ze Ty piszesz o stalym partnerze. Wielokrotnie zdarzylo mi sie A2M i bez oczekiwania godziny.. Jasne, ze przenosisz wtedy (wlasna) flore bakteryjna z odbytu do ust, ale poza ewentualnym rozstrojem zoladkowym nic nie grozi. Juz stres, w ktory sie wpedzasz grozi bardziej. Milego dnia i fajnego seksu

o to mi chodzilo

dziekuje za odpowiedzi

Swoja droga kiedys uprawialam anal z duzo wieksza czestotliwoscia, pozniej w ogole mialam przerwe jesli chodzi o zycie ero i teraz znow do tego wracam i najlepsze- mam jakas blokade, nie jestem juz taka odwazna jak kiedys, strasznie mnie to wkurza, az zastanawiam sie czy nie powinnam pojsc do seksuologa.
Teraz tez siedze i kminie jak ja w sumie kiedys dbalam o higiene, teraz samo oczyszczenie sie przed analem sprawia mi trudnosc i zawsze sie boje ze pobrudze partnera, a kiedys w ogole nie mialam z tym problemu, toaleta, prysznic, palec w pupe i po sprawie, teraz mam opory, nie ogarniam sie

patiasym · 2019-01-23, 16:42

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Swoja droga kiedys uprawialam anal z duzo wieksza czestotliwoscia, pozniej w ogole mialam przerwe jesli chodzi o zycie ero i teraz znow do tego wracam i najlepsze- mam jakas blokade, nie jestem juz taka odwazna jak kiedys, strasznie mnie to wkurza, az zastanawiam sie czy nie powinnam pojsc do seksuologa.
Teraz tez siedze i kminie jak ja w sumie kiedys dbalam o higiene, teraz samo oczyszczenie sie przed analem sprawia mi trudnosc i zawsze sie boje ze pobrudze partnera, a kiedys w ogole nie mialam z tym problemu, toaleta, prysznic, palec w pupe i po sprawie, teraz mam opory, nie ogarniam sie

Jeżeli cały czas masz kłopoty natury psychicznej to powinnaś iść po poradę. Ale trudno na odległość mi powiedzieć, czy masz tylko problem z analem, czy nowy partner Cię mocno stresuje i to coś poważniejszego z życiem seksualnym, bo pamiętam Cię z forum jako bardzo wyluzowaną i seksualnie wyzwoloną osobę.

heavyduty · 2019-01-24, 08:12

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

o to mi chodzilo

dziekuje za odpowiedzi

Swoja droga kiedys uprawialam anal z duzo wieksza czestotliwoscia, pozniej w ogole mialam przerwe jesli chodzi o zycie ero i teraz znow do tego wracam i najlepsze- mam jakas blokade, nie jestem juz taka odwazna jak kiedys, strasznie mnie to wkurza, az zastanawiam sie czy nie powinnam pojsc do seksuologa.
Teraz tez siedze i kminie jak ja w sumie kiedys dbalam o higiene, teraz samo oczyszczenie sie przed analem sprawia mi trudnosc i zawsze sie boje ze pobrudze partnera, a kiedys w ogole nie mialam z tym problemu, toaleta, prysznic, palec w pupe i po sprawie, teraz mam opory, nie ogarniam sie

Jeśli przerwa była rzeczywiście długa Twoja ,,dwójeczka" mogła się nieco odzwyczaić. Głowa zresztą też, a to tu siedzi z reguły najwięcej problemów. Jednakże pewnych rzeczy raczej się nie zapomina jak choćby przysłowiowej ,,jazdy na rowerze"

. Często wystarczy przestać za dużo myśleć, wyluzować i dać się ponieść chwili i wtedy ... To jednak równie często łatwiej doradzić niż zrobić niestety

.

Jeszcze nieco na temat higieny. Zgadzam się z Patiasym. Pozwolę sobie jedynie na drobne uzupełnienie. Chusteczki nawilżane, których używacie zawierają wg mojej wiedzy także łagodny środek czyszczący więc dokładne użycie powinno załatwić sprawę. Gdybyście rozpoczęli oral bezpośrednio po, wówczas po chustce dodatkowo opłukałbym wodą, żeby nie został jakiś chemiczny smak czy zapach. Rozstrój przewodu pokarmowego owszem jest możliwy, ale to raczej przy dostaniu się do ust naprawdę sporych ilości bakterii kałowych. Wszak są ludzie, którzy bawią się w scat i ... żyją. Jama ustna i górny odcinek przewodu pokarmowego stanowią naprawdę silną barierę dla drobnoustrojów. W ślinie mamy lizozym, który je niszczy, a w żołądku kwas solny, który je dobija. Owszem wszystkiego to nie załatwi, ale jednak...

patiasym · 2019-01-24, 08:16

Cytat:

Napisane przez heavyduty

Jeszcze nieco na temat higieny. Zgadzam się z Patiasym. Pozwolę sobie jedynie na drobne uzupełnienie. Chusteczki nawilżane, których używacie zawierają wg mojej wiedzy także łagodny środek czyszczący więc dokładne użycie powinno załatwić sprawę. Gdybyście rozpoczęli oral bezpośrednio po, wówczas po chustce dodatkowo opłukałbym wodą, żeby nie został jakiś chemiczny smak czy zapach. Rozstrój przewodu pokarmowego owszem jest możliwy, ale to raczej przy dostaniu się do ust naprawdę sporych ilości bakterii kałowych. Wszak są ludzie, którzy bawią się w scat i ... żyją. Jama ustna i górny odcinek przewodu pokarmowego stanowią naprawdę silną barierę dla drobnoustrojów. W ślinie mamy lizozym, który je niszczy, a w żołądku kwas solny, który je dobija. Owszem wszystkiego to nie załatwi, ale jednak...

mysle, ze na temat higieny (nie mowie o psychice, to inna sprawa) bylo tu juz zreszta duzo info na watku. Jezeli rzeczywiscie byloby to az tak grozne, to kazdy rimming konczylby sie niemilo

pingwinek=] · 2019-02-01, 13:57

Cytat:

Napisane przez patiasym

Jeżeli cały czas masz kłopoty natury psychicznej to powinnaś iść po poradę. Ale trudno na odległość mi powiedzieć, czy masz tylko problem z analem, czy nowy partner Cię mocno stresuje i to coś poważniejszego z życiem seksualnym, bo pamiętam Cię z forum jako bardzo wyluzowaną i seksualnie wyzwoloną osobę.

Jejku ja tez Cie pamietam

Powoli powoli wracam do siebie, przerwy nie sa dobre

patiasym · 2019-02-01, 16:13

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Jejku ja tez Cie pamietam

Powoli powoli wracam do siebie, przerwy nie sa dobre

A jak często wracasz?

tego się nie zapomina, to jest jak jazda na rowerze, tylko trzęsie bardziej

pingwinek=] · 2019-02-01, 23:26

Cytat:

Napisane przez patiasym

A jak często wracasz?

tego się nie zapomina, to jest jak jazda na rowerze, tylko trzęsie bardziej

Raz na tydzien, poltora

To prawda, nie zapomina sie, zero bolu, sama przyjemnosc. Tylko w glowie jakis problem przed

Teraz mieszkam z facetem, kiedys moglam sie przygotowac, a teraz nie zawsze

i ciagle mam w glowie ze o nie a jak bedzie chcial, a ja akurat nie czuje sie readyyy.

heavyduty · 2019-02-02, 06:44

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Raz na tydzien, poltora

To prawda, nie zapomina sie, zero bolu, sama przyjemnosc. Tylko w glowie jakis problem przed

Teraz mieszkam z facetem, kiedys moglam sie przygotowac, a teraz nie zawsze

i ciagle mam w glowie ze o nie a jak bedzie chcial, a ja akurat nie czuje sie readyyy.

No chwilunia!Po pierwsze, jeśli mieszkasz z facetem przygotowania teoretycznie powinny być łatwiejsze

. Po drugie, nie ma zmiłuj, jeśli będzie naprawdę bardzo chciał, będzie musiał poczekać aż poczujesz się ,,readyyy"

.

pingwinek=] · 2019-02-02, 23:20

Cytat:

Napisane przez heavyduty

No chwilunia!Po pierwsze, jeśli mieszkasz z facetem przygotowania teoretycznie powinny być łatwiejsze

. Po drugie, nie ma zmiłuj, jeśli będzie naprawdę bardzo chciał, będzie musiał poczekać aż poczujesz się ,,readyyy"

.

Niezbyt

bo seks jest spontaniczny i jesli akurat zachce sie nam seksu i w trakcie i analu to mam dyskomfort ze nie bede czysta i nie chce ryzykowac.
Wiec najpierw u mnie musi byc toaleta a potem anal. A nie da sie byc gotowa 24 h na dobre 7 dni w tygodniu :P o to mi chodzi

**edan84** · 2019-02-02, 23:28

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Niezbyt

bo seks jest spontaniczny i jesli akurat zachce sie nam seksu i w trakcie i analu to mam dyskomfort ze nie bede czysta i nie chce ryzykowac.

Wiec najpierw u mnie musi byc toaleta a potem anal. A nie da sie byc gotowa 24 h na dobre 7 dni w tygodniu :P o to mi chodzi

Czy od czasu Twoich wcześniejszych kontaktów analnych, gdzie jak pisałaś, ze wszystko było ok, miałaś jakieś problemy natury gastrologicznej, że tak się obecnie obawiasz, że będzie inaczej niż kiedyś?
Miałaś tam jakieś zabiegi? Interwencje chirurgiczne?

Jeśli nie, to czy Twój partner wywiera na Ciebie presję na tym polu, ze obawiasz się z nim tej formy zbliżenia?

Moim zdaniem nic na siłę i powinnaś omówić z nim swoje wątpliwości. Wtedy tez może jakoś z Ciebie ten stres spadnie jesli rozmowa pójdzie bdb.

pingwinek=] · 2019-02-03, 00:40

Cytat:

Napisane przez edan84

Czy od czasu Twoich wcześniejszych kontaktów analnych, gdzie jak pisałaś, ze wszystko było ok, miałaś jakieś problemy natury gastrologicznej, że tak się obecnie obawiasz, że będzie inaczej niż kiedyś?
Miałaś tam jakieś zabiegi? Interwencje chirurgiczne?

Jeśli nie, to czy Twój partner wywiera na Ciebie presję na tym polu, ze obawiasz się z nim tej formy zbliżenia?

Moim zdaniem nic na siłę i powinnaś omówić z nim swoje wątpliwości. Wtedy tez może jakoś z Ciebie ten stres spadnie jesli rozmowa pójdzie bdb.

Nie i nie

Rozmawialismy o tym, chodzi o sama psychike moja, wiecie jest akcja i nagle chce w pupe a ja mu nie pozwalam -wiadomo czemu: bo nie chce niespodzianki i nagle ta mysl mi psuje seks jednak bo od razu zaczynam myslec no ze kurcze on chce i ja bym chciala, no ale nie umylam sie wiec lipa i od razu mi wyobraznia przedstawia brzydki obrazek i jakos czar mi pryska

, jak mowie- nie mozna byc always ready

patiasym · 2019-02-03, 08:33

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Nie i nie

Rozmawialismy o tym, chodzi o sama psychike moja, wiecie jest akcja i nagle chce w pupe a ja mu nie pozwalam -wiadomo czemu: bo nie chce niespodzianki i nagle ta mysl mi psuje seks jednak bo od razu zaczynam myslec no ze kurcze on chce i ja bym chciala, no ale nie umylam sie wiec lipa i od razu mi wyobraznia przedstawia brzydki obrazek i jakos czar mi pryska

, jak mowie- nie mozna byc always ready

Ale juz o tym kiedys dawno rozmawialysmy pingwinku. To jest problem natury psychicznej, z ktorym powinnas sobie powoli poradzic. Stuprocentowej pewnosci "czystosci" nie masz nigdy, a partner powinien akceptowac Ciebie i Twoje cialo totalnie, nawet gdybys sie w trakcie akcji kompletnie posrala

bez takiej pelnej akceptacji, zrozumienia i rozluznienia takze psychicznego trudno czerpac pelna rozkosz z anala.

pingwinek=] · 2019-02-03, 19:18

Cytat:

Napisane przez patiasym

Ale juz o tym kiedys dawno rozmawialysmy pingwinku. To jest problem natury psychicznej, z ktorym powinnas sobie powoli poradzic. Stuprocentowej pewnosci "czystosci" nie masz nigdy, a partner powinien akceptowac Ciebie i Twoje cialo totalnie, nawet gdybys sie w trakcie akcji kompletnie posrala

bez takiej pelnej akceptacji, zrozumienia i rozluznienia takze psychicznego trudno czerpac pelna rozkosz z anala.

Zawsze uprawialam anal po "toalecie", wole tak niz codziennie sie rzucac na gleboka wode z mysla : a moze sie uda i nie wyjmie brudnego

**edan84** · 2019-02-03, 19:32

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Zawsze uprawialam anal po "toalecie", wole tak niz codziennie sie rzucac na gleboka wode z mysla : a moze sie uda i nie wyjmie brudnego

Jak jesteś zdrowa to nie ma bata aby wyjął brudnego.
Chyba ze przesadzi z żelem, ma wyjątkowo dużego i będzie Cię ubijal tak 3 godziny to może, moooooze coś, bardzo mało się pojawić. Ale przy analu to zupełnie normalne.

Zreszta przy analu powinnaś być nastawiona i nie przejmować się tego typu rzeczami.

patiasym · 2019-02-03, 20:14

Cytat:

Napisane przez pingwinek=]

Zawsze uprawialam anal po "toalecie", wole tak niz codziennie sie rzucac na gleboka wode z mysla : a moze sie uda i nie wyjmie brudnego

Czyli prawidlowo. Ale jezeli tylko wyproznienia masz regularne to mozesz szalec do woli

nelka199 · 2019-02-07, 20:56

Hej

Ciągnęło mnie do anala już od dawna i mojego faceta też to ciągnie. Bardzo lubi jak się go pieści. Tyle że on bardziej doświadczony, a ja świeżynka.... Ostatnio zajął się moim tyłeczkiem, wymasował, nawilżył. chciałam, nie byłam spięta, a mimo wszystko to nie było to. Rozczarowana strasznie jestem. Czułam tylko coś w tyłku. I nie wiem czy to ja coś źle robię, czy muszę się po prostu przyzwyczaić? Bolało też trochę, ale bez przesady, no i może jestem troszkę dziwna, ale ja lubię trochę bólu. A kiedy pieścił był mega delikatny, więc nie mogę powiedzieć, że o mnie zapomniał i byle tylko mu było dobrze.... Jednym słwoem jak to poprawić? Nawilżona byłam mega ...

A dwa. Lubi jak się bawić jego tyłeczkiem i dziurką. nie ma oporów. Próbowałam go podpytać jak mam to robić. Lubi lizanie, ale nie wiem jak dalej mu zrobić, żeby odleciał. Który palec włoćyć, pod jakim kątem. jak pieścić. chcę żeby było mu mega. Ma taki tyłeczek, ze rany

Clevland · 2019-02-09, 10:21

Cytat:

Napisane przez nelka199

Hej

Ciągnęło mnie do anala już od dawna i mojego faceta też to ciągnie. Bardzo lubi jak się go pieści. Tyle że on bardziej doświadczony, a ja świeżynka.... Ostatnio zajął się moim tyłeczkiem, wymasował, nawilżył. chciałam, nie byłam spięta, a mimo wszystko to nie było to. Rozczarowana strasznie jestem. Czułam tylko coś w tyłku. I nie wiem czy to ja coś źle robię, czy muszę się po prostu przyzwyczaić? Bolało też trochę, ale bez przesady, no i może jestem troszkę dziwna, ale ja lubię trochę bólu. A kiedy pieścił był mega delikatny, więc nie mogę powiedzieć, że o mnie zapomniał i byle tylko mu było dobrze.... Jednym słwoem jak to poprawić? Nawilżona byłam mega ...

A dwa. Lubi jak się bawić jego tyłeczkiem i dziurką. nie ma oporów. Próbowałam go podpytać jak mam to robić. Lubi lizanie, ale nie wiem jak dalej mu zrobić, żeby odleciał. Który palec włoćyć, pod jakim kątem. jak pieścić. chcę żeby było mu mega. Ma taki tyłeczek, ze rany

Kup butt plug (a nawet dwa- drugi dla niego).
Zapodaj go sobie sama wcześniej i zaskocz go np. diamentem (butt plug z taką końcówką) między pośladkami.

Co do zabaw z nim to gumowa rękawiczka, poślizg i poczytaj o masażu prostaty.
Nie mówiąc już o obejrzeniu komedii "Young People Fucking" i tej zabawnej sceny:
https://www.pornhub.com/view_video.p...h5a3280ab6f3d2

patiasym · 2019-02-09, 10:30

Piekna scena

nelka199 · 2019-02-10, 16:43

No dobrze, a co ze mną? Przyjdzie z czasem? szukać innych pozycji?

patiasym · 2019-02-11, 08:21

Cytat:

Napisane przez nelka199

No dobrze, a co ze mną? Przyjdzie z czasem? szukać innych pozycji?

Szczerze? Nie wiem. Szukać innych pozycji na pewno nie zawadzi. Stymulować palcami lub wibratorem łechtaczkę w trakcie stosunku. Wprowadzić do sypialni zabawki analne. A może po prostu nie jest to seks dla Ciebie? Nie każda/każdy musi odczuwać rozkosz z anala (a także z innych rodzajów seksu, a nawet w ogóle z seksu). Jesteśmy różni

Co do partnera, możesz palcem (palcami) obracać i "badać" jego odbyt aż znajdziesz TO miejsce. Przy tym niezbędne jest dużo zaufania i pełna komunikacja. I krótko obcięte paznokcie, koniecznie!

nelka199 · 2019-02-11, 15:12

Ok Dzięki, wychodzi na to, ze bawimy się, a jak wyjdzie, albo i nie to okej.
Prawda jest taka, że mój orgazm to tylko łechtaczka i to tyci patrząc na inne kobiety.... wiem porno to co innego, ale mimo wszystko.
Całe szczęście, ze ja czerpię masę radości z dotykania, doprowadzania no i jak mnie dotyka

Więc żle nie jest

A czasem trochę żal tego poczucia, ze chyba coś się traci

patiasym · 2019-02-12, 07:27

Cytat:

Napisane przez nelka199

Ok Dzięki, wychodzi na to, ze bawimy się, a jak wyjdzie, albo i nie to okej.
Prawda jest taka, że mój orgazm to tylko łechtaczka i to tyci patrząc na inne kobiety.... wiem porno to co innego, ale mimo wszystko.
Całe szczęście, ze ja czerpię masę radości z dotykania, doprowadzania no i jak mnie dotyka

Więc żle nie jest

A czasem trochę żal tego poczucia, ze chyba coś się traci

Skąd wiesz, co czują inne kobiety? Porno to akurat zły wzorzec, tam jest czysta gra aktorska. Choć zdarzają się na pewno też nieudawane orgazmy.
I co znów tracisz? Ważne, że jest Wam dobrze razem. Anal nie jest dla każdego, ktoś może nie lubić tej formy sesku i nic w tym złego. Źle byłoby, gdyby faktycznie sprawiał jakiejś osobie rozkosz, a mimo tego ta osoba by go nie uprawiała ze względu na bariery wstydu i narzuconych ograniczeń i wzorców.

heavyduty · 2019-02-12, 10:52

Cytat:

Napisane przez nelka199

Ok Dzięki, wychodzi na to, ze bawimy się, a jak wyjdzie, albo i nie to okej.
Prawda jest taka, że mój orgazm to tylko łechtaczka i to tyci patrząc na inne kobiety.... wiem porno to co innego, ale mimo wszystko.
Całe szczęście, ze ja czerpię masę radości z dotykania, doprowadzania no i jak mnie dotyka

Więc żle nie jest

A czasem trochę żal tego poczucia, ze chyba coś się traci

Skoro tak niech Twój partner podczas penetracji analnej niech się dodatkowo zaopiekuje także nią

. Ręcznie, a może nawet maszynowo (wibrator np. taki, który jednocześnie wypełni waginę i przepieści clitoris)

nelka199 · 2019-02-12, 11:30

Oj, opiekuje się. właśnie nie mogę narzekać, chyba. ale orgazm mam wtedy gdy skupi się wyłącznie na łechtaczce. I to wiece to nie jest takie BUM. Raczej mocna przyjemność, ale w granicach normy

Co jest i tak postępem, bo z poprzednim partnerem to języka zero-brzydził się. Oczywiście ja jemu loda nie miałam jak się brzydzić.... No cóż. A palcem jak pieścił to za mocno zdecydowanie i bardziej bolało niż była przyjemność.

Dzisiaj mam okres więc raczej skupimy się na nim i jego tyłeczku. Pozwolił pobawić się wibratorkiem, którego kiedyś kupiłam dla siebie. Dla mnie to była mega nieudana inwestycja

Ale może razem coś z tego wykrzeszemy

2018-12-15, 08:50	#3571
sygnalista BAN stały Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 603	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II Ciekawe jaki faktycznie odsetek kobiet uprawia anal. Nie wierzę żadnym sondażom. Edytowane przez sygnalista Czas edycji: 2018-12-16 o 15:28

2019-01-20, 00:18	#3573
pingwinek=] Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Wawalove Wiadomości: 5 468	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II Czesc dziewczyny, Dawno mnie tu nie bylo i nie ogarniam forum jak kiedys Uprawialam dzis seks analny po czym moj mezczyzna wytarl sie chusteczkami nawilzajacym ktorych zawsze uzywamy po seksie wiecie takie typu dove. Minela z godzinka i jakos tak sie stalo ze zaczelam z nim uprawiac seks oralny po czym naszla mnie refleksja ze sie nie umyl woda z jakims zelem do mycia ciala.... i tu moje pytanie jak bardzo zle zrobilam? Jakie jest ryzyko chorob i czy macie pojecia gdzie i jak powinnam sie teraz zbadac?

2019-01-20, 11:00	#3575
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;86394412]ale jakich chorób?[/QUOTE]Tez nie rozumiem pytania. Jezeli chodzi o choroby przenoszone droga plciowa to kazdy seks waginalny, analny czy oralny moze prowadzic do zakazenia. Ale mniemam, ze Ty piszesz o stalym partnerze. Wielokrotnie zdarzylo mi sie A2M i bez oczekiwania godziny.. Jasne, ze przenosisz wtedy (wlasna) flore bakteryjna z odbytu do ust, ale poza ewentualnym rozstrojem zoladkowym nic nie grozi. Juz stres, w ktory sie wpedzasz grozi bardziej. Milego dnia i fajnego seksu

2019-02-07, 20:56	#3592
nelka199 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-02 Wiadomości: 44	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II Hej Ciągnęło mnie do anala już od dawna i mojego faceta też to ciągnie. Bardzo lubi jak się go pieści. Tyle że on bardziej doświadczony, a ja świeżynka.... Ostatnio zajął się moim tyłeczkiem, wymasował, nawilżył. chciałam, nie byłam spięta, a mimo wszystko to nie było to. Rozczarowana strasznie jestem. Czułam tylko coś w tyłku. I nie wiem czy to ja coś źle robię, czy muszę się po prostu przyzwyczaić? Bolało też trochę, ale bez przesady, no i może jestem troszkę dziwna, ale ja lubię trochę bólu. A kiedy pieścił był mega delikatny, więc nie mogę powiedzieć, że o mnie zapomniał i byle tylko mu było dobrze.... Jednym słwoem jak to poprawić? Nawilżona byłam mega ... A dwa. Lubi jak się bawić jego tyłeczkiem i dziurką. nie ma oporów. Próbowałam go podpytać jak mam to robić. Lubi lizanie, ale nie wiem jak dalej mu zrobić, żeby odleciał. Który palec włoćyć, pod jakim kątem. jak pieścić. chcę żeby było mu mega. Ma taki tyłeczek, ze rany

2019-02-09, 10:30	#3594
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II Piekna scena

2019-02-10, 16:43	#3595
nelka199 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-02 Wiadomości: 44	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II No dobrze, a co ze mną? Przyjdzie z czasem? szukać innych pozycji?

2019-02-11, 15:12	#3597
nelka199 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-02 Wiadomości: 44	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II Ok Dzięki, wychodzi na to, ze bawimy się, a jak wyjdzie, albo i nie to okej. Prawda jest taka, że mój orgazm to tylko łechtaczka i to tyci patrząc na inne kobiety.... wiem porno to co innego, ale mimo wszystko. Całe szczęście, ze ja czerpię masę radości z dotykania, doprowadzania no i jak mnie dotyka Więc żle nie jest A czasem trochę żal tego poczucia, ze chyba coś się traci

2019-02-12, 11:30	#3600
nelka199 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-02 Wiadomości: 44	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II Oj, opiekuje się. właśnie nie mogę narzekać, chyba. ale orgazm mam wtedy gdy skupi się wyłącznie na łechtaczce. I to wiece to nie jest takie BUM. Raczej mocna przyjemność, ale w granicach normy Co jest i tak postępem, bo z poprzednim partnerem to języka zero-brzydził się. Oczywiście ja jemu loda nie miałam jak się brzydzić.... No cóż. A palcem jak pieścił to za mocno zdecydowanie i bardziej bolało niż była przyjemność. Dzisiaj mam okres więc raczej skupimy się na nim i jego tyłeczku. Pozwolił pobawić się wibratorkiem, którego kiedyś kupiłam dla siebie. Dla mnie to była mega nieudana inwestycja Ale może razem coś z tego wykrzeszemy

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)