Żonaty mężczyzna - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-05, 21:12   #481
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Trudne_sprawy Pokaż wiadomość
A co w chwili kiedy twoja dobra koleżanka by się przespała z twoim facetem?Uznałabyś że to nie jej wina i twoja relacja by się nie zmieniła w stosunku do niej?Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------



Kompletnie się z tym nie zgadzam nie ma takich podstaw aby tak twierdzić i dowodów.Właśnie w ten sposób kochanek/kochanka się usprawiedliwia a no bo by i tak zdradził a no bo nie było mu z nią dobrze i tak dalej.Zgadzam się często tak jest ale nie zawsze, często ludzi zdradzają pod wpływem impulsu, chwilowej słabości i wcale to nie znaczy że nie kochają.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------



Ludzie popełniają błędy i krzywdzą nawet tych co kochają.Są pary co są razem dalej po zdradzie co dowodzi że była miłość przed.Stawianie tez że tylko ci zdradzają co jest im źle i nie kochają jest dość kontrowersyjne.

Znam dwóch kolesi co zdradziło przed ślubem swoje dziewczyny motywując to tym że trzeba spróbować czegoś innego za młodu i przed przysięgą.Zadałam pytanie czy seks jest słaby, czy coś jest nie tak odpowiedzieli że absolutnie niczego im nie brakuje mają po prostu taki kaprys.
Skoro oni mieli taki kaprys, bedąc narzeczonym, to trudno, żeby broniła się przed własnym kaprysem dziewczyna, której się koleś spodobał do seksu. Co jej obca laska? To nie jej narzeczoną i nie ona zdradza.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 21:40   #482
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Trudne_sprawy Pokaż wiadomość
A co w chwili kiedy twoja dobra koleżanka by się przespała z twoim facetem?Uznałabyś że to nie jej wina i twoja relacja by się nie zmieniła w stosunku do niej?Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------



Kompletnie się z tym nie zgadzam nie ma takich podstaw aby tak twierdzić i dowodów.Właśnie w ten sposób kochanek/kochanka się usprawiedliwia a no bo by i tak zdradził a no bo nie było mu z nią dobrze i tak dalej.Zgadzam się często tak jest ale nie zawsze, często ludzi zdradzają pod wpływem impulsu, chwilowej słabości i wcale to nie znaczy że nie kochają.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------



Ludzie popełniają błędy i krzywdzą nawet tych co kochają.Są pary co są razem dalej po zdradzie co dowodzi że była miłość przed.Stawianie tez że tylko ci zdradzają co jest im źle i nie kochają jest dość kontrowersyjne.

Znam dwóch kolesi co zdradziło przed ślubem swoje dziewczyny motywując to tym że trzeba spróbować czegoś innego za młodu i przed przysięgą.Zadałam pytanie czy seks jest słaby, czy coś jest nie tak odpowiedzieli że absolutnie niczego im nie brakuje mają po prostu taki kaprys.
dla mnie ktos kto zdradza w przyplywie impulsu czy slabosci poprostu nie kocha ,w przyplywie impulsu to sobie moze w jajach pogrzebac przed telewizorem a nie szukac seksu poza domem

dla mnie uprawianie seksu poza zwiazkiem jest przejawem braku milosci i respektu do wlasnego partnera
kochanka nie ma z tym nic wspolnego i nie odpowiada za impulsy i slabosci faceta ktory obiecywal wiernosc wlasnej partnerce
jedyne pretensje mozna miec do partnera a nie kogos z kim zdradza
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 22:08   #483
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87476374]dla mnie ktos kto zdradza w przyplywie impulsu czy slabosci poprostu nie kocha ,w przyplywie impulsu to sobie moze w jajach pogrzebac przed telewizorem a nie szukac seksu poza domem

dla mnie uprawianie seksu poza zwiazkiem jest przejawem braku milosci i respektu do wlasnego partnera
kochanka nie ma z tym nic wspolnego i nie odpowiada za impulsy i slabosci faceta ktory obiecywal wiernosc wlasnej partnerce
jedyne pretensje mozna miec do partnera a nie kogos z kim zdradza[/QUOTE]

Też tak uważam. Chyba że to przyjaciółka lub przyjaciel. Bo tylko ona/ on są nam winni lojalność. Nikt obcy - nie.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 22:40   #484
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Też tak uważam. Chyba że to przyjaciółka lub przyjaciel. Bo tylko ona/ on są nam winni lojalność. Nikt obcy - nie.
absolutnie
przyjaciolce siostrze nie wybaczylabym takiego zachowania -tak samo jak jemu dla mnie to zdrada podwojna
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 23:13   #485
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość
Powiedzmy sobie że większość związków przechodzi lepsze i gorsze czasy. Łatwo jest wykorzystać taki kryzys. Kto wie czy gdyby nie mącenie tej trzeciej osoby to ten związek nie trwał by nadal i był szczęśliwy. Znam taką parę osobiście, pod koniec studiów już byli o krok od rozstania a teraz są zgodnym i szczęśliwym małżeństwem z kilkuletnim stażem. No ale w ich wypadku nie było tej zdeterminowanej trzeciej która zrobi wszystko by osiągnąć cel.
Mądre słowa.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-06, 08:30   #486
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Wyraziłam swoją opinię bo trudne_sprawy pytała. Po co chcesz rozwalić?
Ale oddam pięknym za nadobne. Jeszcze nie wiesz, w czym się kiedyś babrać będziesz. W końcu jest wiele złych kobiet, a podatnych na ich wpływy facetów też niemało.
Nie wiem tak jak i Ty nie wiesz, chociaż już wiesz że Twoj jest raczej podatny równie dobrze może mi jutro po wyjściu z domu sopel lodu na głowę polecieć i po mnie. Tego też nie wiem.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-06, 08:52   #487
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87476374]dla mnie ktos kto zdradza w przyplywie impulsu czy slabosci poprostu nie kocha ,w przyplywie impulsu to sobie moze w jajach pogrzebac przed telewizorem a nie szukac seksu poza domem [/QUOTE]

Też tak myślę. Nie ma czegoś takiego jak impuls w udanym związku. Te impulsy się dzieją gdy uczucia nie ma, związek jest słaby albo się sypie. Naiwnym jest myślenie że jakaś przysłowiowa zołza odebrała mi misiaczka, gdyby nie ona to bylibyśmy szczęśliwi! Ta jasne.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-06, 10:16   #488
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87476919]Też tak myślę. Nie ma czegoś takiego jak impuls w udanym związku. Te impulsy się dzieją gdy uczucia nie ma, związek jest słaby albo się sypie. Naiwnym jest myślenie że jakaś przysłowiowa zołza odebrała mi misiaczka, gdyby nie ona to bylibyśmy szczęśliwi! Ta jasne.[/QUOTE]

Dobrego związku nic nie ruszy. Wiem po sobie. Nie ma szans, żeby ktoś mnie obecnie "uwiódł ", najmniejszych.
W ogóle niemożliwe.
Ale w poprzednim trwałam już z zasiedzenia. I poznałam obecnego partnera.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-06, 12:15   #489
Trudne_sprawy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 199
Dot.: Żonaty mężczyzna

Tutaj się pojawia fajny temat "wina kochanka/nki" trochę się tym kiedyś interesowałam i zdania są podzielone lecz ze wskazaniem że jednak jest opinia w społeczeństwie nie przychylna dla kochanek czy kochanków ale zostawmy to.

Moja perspektywa jest taka że zwalanie winy na kogoś z kim mój partner zdradza jest dziecinne a często się tak dzieje niestety.Tak samo głupie wydaje mi się tłumaczenie to nie zdradziłam, to nie ja dochowałam wierności.Kurde a to nie jest tak czasem że współdziałamy w oszustwie i w jakimś stopniu jesteśmy za nie odpowiedzialni?Przecież ewidentnie przyczyniamy się do krzywdy innych i zgoda że osoba zdradzająca jest głównym winowajcom ale wybielanie osoby, która romansuje z zajętą osobą jest bez uzasadnienia, przynajmniej ja go nie widzę.Kiedyś mi koleżanka powiedziała" za zdradę jest winny facet ale za rozpad rodziny i krzywdę, którą ponoszą już obydwoje" ja się podpisuje.

Są tutaj oosby, które myślą inaczej i chciałabym zrozumieć ich tok myślenie ale na razie nie znajduje wyjaśnienia a gadka że on nie dochował wierności a nie ja jest trochę za słabe.
Trudne_sprawy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-06, 13:07   #490
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Trudne_sprawy Pokaż wiadomość
Tutaj się pojawia fajny temat "wina kochanka/nki" trochę się tym kiedyś interesowałam i zdania są podzielone lecz ze wskazaniem że jednak jest opinia w społeczeństwie nie przychylna dla kochanek czy kochanków ale zostawmy to.

Moja perspektywa jest taka że zwalanie winy na kogoś z kim mój partner zdradza jest dziecinne a często się tak dzieje niestety.Tak samo głupie wydaje mi się tłumaczenie to nie zdradziłam, to nie ja dochowałam wierności.Kurde a to nie jest tak czasem że współdziałamy w oszustwie i w jakimś stopniu jesteśmy za nie odpowiedzialni?Przecież ewidentnie przyczyniamy się do krzywdy innych i zgoda że osoba zdradzająca jest głównym winowajcom ale wybielanie osoby, która romansuje z zajętą osobą jest bez uzasadnienia, przynajmniej ja go nie widzę.Kiedyś mi koleżanka powiedziała" za zdradę jest winny facet ale za rozpad rodziny i krzywdę, którą ponoszą już obydwoje" ja się podpisuje.

Są tutaj oosby, które myślą inaczej i chciałabym zrozumieć ich tok myślenie ale na razie nie znajduje wyjaśnienia a gadka że on nie dochował wierności a nie ja jest trochę za słabe.
Bo to jest ogólnie trudny temat. Jasne że można poznać kogoś nowego i stwierdzić, że dotychczasowy związek to jednak nie to. W końcu serce nie sługa. Ale ja bym nie czuła się dobrze "urabiając" faceta w jakikolwiek sposób aby to mnie wybrał. Niech się rozstanie nawet z mojego powodu, bywa, ale aktywnie ręki bym do tego nie chciała przyłożyć. Ale są ludzie których właśnie to kręci, takie poczucie bycia kimś lepszym od tego porzuconego, wybrał mnie więc wygrałam czy coś w ten deseń. Samo zdobycie serca faceta nie wystarczy, gdy w tle jest porzucona kobieta dopiero wtedy jest pełna satysfakcja.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-06, 16:29   #491
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87476374]dla mnie ktos kto zdradza w przyplywie impulsu czy slabosci poprostu nie kocha ,w przyplywie impulsu to sobie moze w jajach pogrzebac przed telewizorem a nie szukac seksu poza domem



dla mnie uprawianie seksu poza zwiazkiem jest przejawem braku milosci i respektu do wlasnego partnera

kochanka nie ma z tym nic wspolnego i nie odpowiada za impulsy i slabosci faceta ktory obiecywal wiernosc wlasnej partnerce

jedyne pretensje mozna miec do partnera a nie kogos z kim zdradza[/QUOTE]



Zgadzam sie.

A potem mamy misia który zdradził i sie tłumaczy, ze duzo wypił. Poniosła go chwila
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-07, 07:45   #492
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Trudne_sprawy Pokaż wiadomość
Tutaj się pojawia fajny temat "wina kochanka/nki" trochę się tym kiedyś interesowałam i zdania są podzielone lecz ze wskazaniem że jednak jest opinia w społeczeństwie nie przychylna dla kochanek czy kochanków ale zostawmy to.

Moja perspektywa jest taka że zwalanie winy na kogoś z kim mój partner zdradza jest dziecinne a często się tak dzieje niestety.Tak samo głupie wydaje mi się tłumaczenie to nie zdradziłam, to nie ja dochowałam wierności.Kurde a to nie jest tak czasem że współdziałamy w oszustwie i w jakimś stopniu jesteśmy za nie odpowiedzialni?Przecież ewidentnie przyczyniamy się do krzywdy innych i zgoda że osoba zdradzająca jest głównym winowajcom ale wybielanie osoby, która romansuje z zajętą osobą jest bez uzasadnienia, przynajmniej ja go nie widzę.Kiedyś mi koleżanka powiedziała" za zdradę jest winny facet ale za rozpad rodziny i krzywdę, którą ponoszą już obydwoje" ja się podpisuje.

Są tutaj oosby, które myślą inaczej i chciałabym zrozumieć ich tok myślenie ale na razie nie znajduje wyjaśnienia a gadka że on nie dochował wierności a nie ja jest trochę za słabe.
Mnie po prostu kwestia winy nie interesuje, jest bez znaczenia. I to, co czuje ta inna kobieta też mnie nie interesuje.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość

Bo to jest ogólnie trudny temat. Jasne że można poznać kogoś nowego i stwierdzić, że dotychczasowy związek to jednak nie to. W końcu serce nie sługa. Ale ja bym nie czuła się dobrze "urabiając" faceta w jakikolwiek sposób aby to mnie wybrał. Niech się rozstanie nawet z mojego powodu, bywa, ale aktywnie ręki bym do tego nie chciała przyłożyć. Ale są ludzie których właśnie to kręci, takie poczucie bycia kimś lepszym od tego porzuconego, wybrał mnie więc wygrałam czy coś w ten deseń. Samo zdobycie serca faceta nie wystarczy, gdy w tle jest porzucona kobieta dopiero wtedy jest pełna satysfakcja.
Psychologowie twierdzą, że takie skłonności mają te kobiety, które w dzieciństwie miały atrakcyjną i rywalizującą matkę, z którą musiały niejako walczyć o zainteresowanie i uwagę ojca.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 09:04   #493
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Mnie po prostu kwestia winy nie interesuje, jest bez znaczenia. I to, co czuje ta inna kobieta też mnie nie interesuje.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------



Psychologowie twierdzą, że takie skłonności mają te kobiety, które w dzieciństwie miały atrakcyjną i rywalizującą matkę, z którą musiały niejako walczyć o zainteresowanie i uwagę ojca.
Ciekawa teoria, możesz podać jakiś artykuł czy coś? Tak pytam bo ogólnie interesuje mnie wpływ dzieciństwa na postępowanie w dorosłym życiu.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 09:31   #494
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość
Ciekawa teoria, możesz podać jakiś artykuł czy coś? Tak pytam bo ogólnie interesuje mnie wpływ dzieciństwa na postępowanie w dorosłym życiu.
W którejś z rozmów z psychologami w książce "Kochaj wystarczajaco dobrze " pod redakcją Agnieszki Jucewicz i Grzegorza Sroczynskiego.
O zwiazkach rozmawiają oni z Bogdanem de Barbaro, Wojciszkiem, Ruszczynskim, Danutą Golec, Anną Dulębą, Alicją Długołędzką Eichelbergerem. Ale w którym konkretnie wywiadzie, tego nie pamiętam.
To w ogóle jest ciekawa książka.

Moje dzieciństwo ma dużo wspólnego z tą teorią. Jak znajdę konkretnie, to podam.

"Według badań prof. Zbigniewa Izdebskiego niewierności małżeńskiej dopuszcza się około 33% mężczyzn.". Było więc w czym wywierać, a jedna trzecia przekonanych o wierności swojego partnera wizażanek jest prawdopodobnie w błędzie.

Teraz już się ustatkowałam u boku ukochanego.

"Zaczynając od Freuda: kobiety takie od zawsze rywalizowały o miłość ojca z matką, której nie mogły pokonać. W późniejszym okresie nieświadomie przeniosły ową chęć pokonania rodzicielki na wszystkie kobiety posiadające mężów i dlatego nie utrzymanie takiego mężczyzny jest dla nich ważne, ale samo zdobycie go. Zaraz po tym, jak osobnik im ulegnie, tracą nim swoje zainteresowanie".
To z jakiegoś atykuliku z sieci, ale najogólniej oddaje sens.

Edytowane przez mariamalaria
Czas edycji: 2020-01-07 o 09:52
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 10:00   #495
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
W którejś z rozmów z psychologami w książce "Kochaj wystarczajaco dobrze " pod redakcją Agnieszki Jucewicz i Grzegorza Sroczynskiego.
O zwiazkach rozmawiają oni z Bogdanem de Barbaro, Wojciszkiem, Ruszczynskim, Danutą Golec, Anną Dulębą, Alicją Długołędzką Eichelbergerem. Ale w którym konkretnie wywiadzie, tego nie pamiętam.
To w ogóle jest ciekawa książka.

Moje dzieciństwo ma dużo wspólnego z tą teorią. Jak znajdę konkretnie, to podam.

"Według badań prof. Zbigniewa Izdebskiego niewierności małżeńskiej dopuszcza się około 33% mężczyzn.". Było więc w czym wywierać, a jedna trzecia przekonanych o wierności swojego partnera wizażanek jest prawdopodobnie w błędzie.

Teraz już się ustatkowałam u boku ukochanego.

"Zaczynając od Freuda: kobiety takie od zawsze rywalizowały o miłość ojca z matką, której nie mogły pokonać. W późniejszym okresie nieświadomie przeniosły ową chęć pokonania rodzicielki na wszystkie kobiety posiadające mężów i dlatego nie utrzymanie takiego mężczyzny jest dla nich ważne, ale samo zdobycie go. Zaraz po tym, jak osobnik im ulegnie, tracą nim swoje zainteresowanie".
To z jakiegoś atykuliku z sieci, ale najogólniej oddaje sens.


Ale dlaczego od razu stawiasz tezę, ze jedna trzecia wizazanek Prawdopodobnie jest w błędzie?

Rozumiem jakby wszystkie wizazanki twierdziły, ze ich maz nie zdradza. A jednak sa tez te które złapały męża na zdradzie

Mozna wiec przyjąć, ze te co złapały faceta na zdradzie to właśnie te jedna trzecia.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 10:00   #496
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
W którejś z rozmów z psychologami w książce "Kochaj wystarczajaco dobrze " pod redakcją Agnieszki Jucewicz i Grzegorza Sroczynskiego.
O zwiazkach rozmawiają oni z Bogdanem de Barbaro, Wojciszkiem, Ruszczynskim, Danutą Golec, Anną Dulębą, Alicją Długołędzką Eichelbergerem. Ale w którym konkretnie wywiadzie, tego nie pamiętam.
To w ogóle jest ciekawa książka.

Moje dzieciństwo ma dużo wspólnego z tą teorią. Jak znajdę konkretnie, to podam.

"Według badań prof. Zbigniewa Izdebskiego niewierności małżeńskiej dopuszcza się około 33% mężczyzn.". Było więc w czym wywierać, a jedna trzecia przekonanych o wierności swojego partnera wizażanek jest prawdopodobnie w błędzie.

Teraz już się ustatkowałam u boku ukochanego.

"Zaczynając od Freuda: kobiety takie od zawsze rywalizowały o miłość ojca z matką, której nie mogły pokonać. W późniejszym okresie nieświadomie przeniosły ową chęć pokonania rodzicielki na wszystkie kobiety posiadające mężów i dlatego nie utrzymanie takiego mężczyzny jest dla nich ważne, ale samo zdobycie go. Zaraz po tym, jak osobnik im ulegnie, tracą nim swoje zainteresowanie".
To z jakiegoś atykuliku z sieci, ale najogólniej oddaje sens.
Pogrubione to swoją drogą, ja nigdy żadnemu mężczyźnie nie zaufam bezgranicznie. Ale ja się może też za dużo naooglądałam i nasłuchałam niewiernych kolegów i znajomych dlatego tak mam.

No to ta teoria się nie do końca sprawdza u Ciebie bo nie straciłaś zainteresowania po zdobyciu. A myślisz że gdyby w momencie poznania Twój mąż był wolny to też byś się nim tak zainteresowała?
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 10:03   #497
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Żonaty mężczyzna

Nikomu nie mozna ufać bezgranicznie. Nawet swojej dupie. Chcesz pierdnąć a sie zesrasz
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 10:09   #498
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87480601]Ale dlaczego od razu stawiasz tezę, ze jedna trzecia wizazanek Prawdopodobnie jest w błędzie?

Rozumiem jakby wszystkie wizazanki twierdziły, ze ich maz nie zdradza. A jednak sa tez te które złapały męża na zdradzie

Mozna wiec przyjąć, ze te co złapały faceta na zdradzie to właśnie te jedna trzecia. [/QUOTE]

Niech ci będzie. Ja swoje wiem.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 10:15   #499
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość
Pogrubione to swoją drogą, ja nigdy żadnemu mężczyźnie nie zaufam bezgranicznie. Ale ja się może też za dużo naooglądałam i nasłuchałam niewiernych kolegów i znajomych dlatego tak mam.

No to ta teoria się nie do końca sprawdza u Ciebie bo nie straciłaś zainteresowania po zdobyciu. A myślisz że gdyby w momencie poznania Twój mąż był wolny to też byś się nim tak zainteresowała?
Sprawdzała się bardziej w młodości. Rzucałam bez żalu i poczucia straty po jakimś czasie, albo to były jednorazowe przygody. Z sześciu przynajmniej takich było.

Nie wiem. Skąd mam wiedzieć? W zasadzie od pierwszej chwili wiedziałam, że jest żonaty. Ale to on pierwszy się mną zainteresował.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-07, 10:42   #500
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87480611]Nikomu nie mozna ufać bezgranicznie. Nawet swojej dupie. Chcesz pierdnąć a sie zesrasz [/QUOTE]

Mój pradziadek którego nie zdążyłam poznać ponoć też tak mówił i tego się trzymam.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Sprawdzała się bardziej w młodości. Rzucałam bez żalu i poczucia straty po jakimś czasie, albo to były jednorazowe przygody. Z sześciu przynajmniej takich było.

Nie wiem. Skąd mam wiedzieć? W zasadzie od pierwszej chwili wiedziałam, że jest żonaty. Ale to on pierwszy się mną zainteresował.
Skoro jesteś świadoma dlaczego Cię interesują szczególnie zajęci to myślalam że może sama się już nad tym zastanawiałaś.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 15:58   #501
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Andziullka666 Pokaż wiadomość
Mój pradziadek którego nie zdążyłam poznać ponoć też tak mówił i tego się trzymam.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------



Skoro jesteś świadoma dlaczego Cię interesują szczególnie zajęci to myślalam że może sama się już nad tym zastanawiałaś.
Teorię poznałam później niż jego. Zastanawiałam się. Nie wiem. Teraz już się tego nie da stwierdzić.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-07 16:58:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.