samoopalaczu L'Oreal, Plenitude Sublime Bronze - Gel Visage Et Corps- ile kosztuje?

[Martiq:)]

dziewczynki mam prośbe! otórz przeczytałam na kwc o samoopalaczu L'Oreal, Plenitude Sublime Bronze - Gel Visage Et Corps . I tu moje pytanko:nie wiecie moze ile kosztuje?? pozdrawiam i z góry dziękuję za odp

[merigold]

hej,
kupilam go wlasnie ostatnio.
w euro aptece w krakowie w czyzynach, ktora tania nie jest - za 36 zł, bo zobaczylam go w sephorze za 40 z groszami!

[Martiq:)]

a jesteś z niego zadowolona?? polecasz??

[merigold]

na razie uzylam raz, wiec nie chce sie za bardzo wypowiadac.
za 36 zl mysle ze warto, ale za 46 - 53? eee...
wyglada na to, ze jest bardzo wydajny, malutka kropelke rozprowadzilam na twarzy, efekt byl widoczny, kolor naturalny i zadnych zaciekow choc nie mam wprawy!
zmywal sie tez rownomiernie.
zapach... hmm, intensywny, dla mnie jakis taki a'la meski, w kazdym razie nie-samoopalaczowy

[Alien]

A ja tak troche z innej beczki ale też o samoopalaczach.
Mam pytanko?
Nigdy jeszcze nie używałam saoopalacza ale tego roku lato marne wiec chce się troche "przyciemnić" sztuczną opalenizną
Ale jako nowicjuszka w tych sprawach obawiam się tego czy jak kupie jakiś samoopalacz (cenowo do 40 zł)i założe białą sukienke itp. tzn chodzi mi o bialutkie ciuszki to czy jest możliwość zafarbowania od skóry po nałożeniu samoopalacza jakiegoś białego ubrania?

[Martiq:)]

Zeta ja też nigdy nie stosowałam samoopalaczy i tez mam zamiar w tym roku spróbować. natomiast wypróbowałam łagodniejszą formę "opalania się" tzn. balsamów brązujących i niestety musze stwierdzić , że moje białe staniki troszke na tym ucierpiały przechwytując kolorek w miejscach gdzie mocno stykały się ze skórą tzn tam gdzie kończą się druciki.prawdopodobnie z samoopalaczami jest jeszcze gorzej. ale cóż pozsostają inne kolory bielizny i ciuszków :p

[Wioletta]

Kiedys juz porownywalam moje najlepsze samoopalacze.
Oto one:

1. Lancome Flash Bronzer
- nie pachnie "grzybami" (dla mnie kazdy ma taki zapach)
- dobrze sie rozprowadza
- nie pozostawia smug
- nie ma mowy o zadnych plamach, gdy sie sciera,
schodzi bardzo równomiernie
- ma bardzo ładny odcien opalenizny (zadne tam zółcie)
- ma drobinki rozswietlajace, slicznie sie mieni, twarz
wyglada na zdrowiutką, wypocztęta, leciusciensko
brazowi bużie, jakby krem tonujacy.


2. LOREAL Sublime Bronze
- ten juz pachni grzybami
- nie posiada zadnych drobinek, ma kolorek biały, wiec
nie daje od razu kolorku na buzi
- rowniez łdny odcien opalenizny,
- tez nie pozosatwia smug
- bardzo wydajny !

3. Vichy i Nivea
- wszystko jak loreal z tym ze aby uzuskac efekt
oplaonej buzi musze go stosowac codziennie wiec
mniej wydajny
- Nivea jest jakby taki "twardy" w rozprowadzaniu, takie bynajmniej mialam uczucie po dluzszym jego stosowaniu (w sprayu)


Jednak bezapelacyjnie wygrywa Lancome
Cena 125 zł , ale mzona kupic na allegro taniej.
Niedawno kupilam 2 opakowanie.

Jesli chodzi o loreala i relacje ceny do jakosci jest naprawde godny polecenia Z tej polki cenowej wraz z vichy ocenilabym je najwyzej.
cala reszta tanszych (do 20zl) bynajmniej u mnie sie nie sprawdzila, bardzo zle schodza, nierownomiernie, tworza plamy.

pozdrawiam

[Lori22]

Hej! Po nałożeniu samoopalacza najlepiej przez godzine się nie ubierać, wtedy nie poplamicie ubrania i "opalicie" się równomiernie.Ja używam samoopalacza wieczorem