2015-05-29, 10:51 | #151 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 2 200
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
|
|
2015-05-29, 13:54 | #152 | ||
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomo¶ci: 7 169
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-05-29, 15:24 | #153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomo¶ci: 3 218
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Metal_fish, naprawdê nie za³o¿y³am tego? A mi wydawa³o siê, ¿e wyrazi³am nawet g³êbok± nadziejê, ¿e tak siê stanie...
Nie do koñca rozumiem co swoj± wypowiedzi± chcia³a¶ udowodniæ. Jak dla mnie tylko to, ¿e Twoi koledzy, przed 30stk±, s± odpowiedzialnymi ojcami a 27 letni ch³opak autorki nie jest nawet na etapie zarobienia na pieluchy dla potencjalnego dziecka i zatrzyma³ siê na etapie LO. Ale doro¶nie. Kiedy¶ na pewno. Edytowane przez new woman in town Czas edycji: 2015-05-29 o 15:25 |
2015-05-29, 15:41 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomo¶ci: 24 548
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
A ja nigdzie nie twierdzilam, ze swiadczy
__________________
Nie jestem na tyle m³ody ¿eby wiedzieæ wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2015-05-29, 16:04 | #155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 3 392
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
Go¶æ nie ma potrzeby zarabiaæ na pieluchy, bo na razie ¿aden dzieciêcy desant nie jest spodziewany. To nie zarabia. Jak bêdzie trzeba zarabiaæ na pieluchy, to zarobi, bo jak ju¿ nam Autorka zezna³a, robotê z³apaæ jak trzeba potrafi. Czy ka¿dy, kto rezygnuje ze sta³ej pracy po uzyskaniu pierwszego etapu formalnego wykszta³cenia, ¿eby siê kszta³ciæ dalej, wed³ug was zatrzymuje siê na etapie liceum? Prawnik na aplikacji te¿? Przecie¿ taki aplikant aplikacji ogólnej te¿ dostaje stypendium (jak na studiach), ma znacz±co wiêcej zajêæ obowi±zkowych, nie ma jak w korpo dorabiaæ, ryzyko pora¿ki chyba nawet wiêksze ni¿ na studiach doktoranckich (tu nie mam twardych danych), i do tego widmo zwrotu stypendium na okoliczno¶æ nieukoñczenia procesu. I bynajmniej nie ma pewno¶ci etatu po wykonaniu tych wszystkich æwiczeñ. Jak prawnik chce zostaæ adwokatem, to nie tylko nic z tego nie ma, ale jeszcze musi za aplikacjê zap³aciæ. I co, oni wszyscy zatrzymali siê na etapie liceum, bo do trzydziestki nie zarabiaj± na pieluchy? A lekarz na specjalizacji? Czy po prostu tak straszliwie dra¿ni was s³owo "studia" przy okazji rozpoczynania kariery naukowej, ¿e nie przyjmujecie do wiadomo¶ci, ¿e jak siê jest stosownie dobrym, to jest siê z czego utrzymaæ, i ¿e taka specyfika zawodu? |
|
2015-05-29, 16:30 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomo¶ci: 3 218
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Mnie nie dra¿ni s³owo studia. Sama jestem w trakcie robienia drugiego kierunku, zaocznie. Kszta³cenie siê, dokszta³canie jest godne podziwu. To zawsze inwestycja w siebie. Mam znajomych, którzy podczas specjalizacji pracowali na 2-3 etatach (oprócz szpitala, w którym byli rezydentami), oraz takich, którzy pracowali/pracuj± w trakcie aplikacji co najmniej na jednym etacie, niektórzy robili to równolegle z doktoratem (ze stypendium na PAN). Wszyscy utrzymywali siê sami, nie mieszkali z rodzicami. My¶lê, ¿e gdyby ch³opak autorki te¿ tak robi³ jej ojciec nie czepia³by siê go a¿ tak.
|
2015-05-29, 16:31 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomo¶ci: 8 060
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
cos, co chyba usz³o uwadze w tym w±tku.
dziewczyna ma 20 lat, a pokora i akceptacja innych punktów widzenia jest niesamowita! autorko, ja uwa¿am, ¿e nie jestes zmienna jak chor±giewka na wietrze, ale masz ogromn± samoswiadomosæ, i tego Ci gratulujê. Co do g³ównego tematu w±tku: jesli tata znów pozwoli sobie na taki komentarz, wyznacz granicê 'nie ¿yczê sobie takich komentarzy o osobie, która jest dla mnie wa¿na'. jesli nie przestanie, powiedz 'jesli dalej bêdziesz tak mówiæ o bliskiej mi osobie, nie bêdê tego znosiæ'. Ja, gdy moja matka tak mówi³a o moim partnerze, po prostu wstawa³am i odchodzi³am. w koñcu siê nauczy³a |
2015-05-29, 16:34 | #158 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomo¶ci: 2 096
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
Nie rozmawiamy tu o tym, czy doktoranci s± warto¶ciowymi lud¼mi, tylko o tym, czy to dziwne, ¿e wed³ug potencjalnego te¶cia ten konkretny doktorant jest niewystarczaj±co dobr± parti± dla jego córki. Ja nie popieram ojca autorki, bo dla mnie umiejêtno¶æ utrzymania partnerki nie jest wyznacznikiem niczego i wierzê, ¿e mo¿na byæ szczê¶liw± u boku lekkoducha, ale rozumiem, dlaczego kto¶ mo¿e popieraæ. |
|
2015-05-29, 16:38 | #159 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 3 392
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
|
|
2015-05-29, 16:48 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomo¶ci: 3 218
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Rembertowa - ale ja nie twierdzi³am nic innego. Ka¿dy wybiera sobie partnera wed³ug w³asnych preferencji. Przynajmniej w Polsce taki mamy komfort.
|
2015-05-29, 17:03 | #161 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomo¶ci: 5 219
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Co ty masz takie parcie na ten doktorat rembertowa?
Realia sa takie, ze facet poszedl sobie na doktorat jako przedluzenie mlodosci. Dla mnie to zupelnie inna kwestia niz osoba, ktora swiadomie obiera taka droge kariery i ma ku temu warunki. I niech sobie dziewczyna wybier, ale swiadomie. Niech ma swiadomosc, ze to ona moze go finalnie utrzymywac. A on moze tak sie dziwic w nieskonczonosc ze trzeba sie bedzie ogarnac. |
2015-05-29, 17:26 | #162 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 3 392
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
Parcia na doktorat nie mam; mam natomiast organiczny wstrêt do idiotycznego kultu pracy od ko³yski, jaki siê uprawia na wiza¿u, po³±czonego z równie idiotycznym stosunkiem do uniwersyteckiego wykszta³cenia. Uwa¿am zreszt± wszelkie rozkminy nad sytuacj± edukacyjno-zawodow± tego ch³opca za chybione, bo tatusiowi nie odpowiadaj± dredy oraz sytuacja materialna rodziców ch³opca, a nie jego aktualne zajêcie. Te komentarze dyskwalifikuj± tatusia jako kandydata na dyskutanta; nie ma co siê zatem pochylaæ nad jakim¶ szczegó³em jego opinii, która jest niedopuszczaln± opini± go¶cia, który nie dostrzega, ¿e ludzie nie s± jego kserokopiami i maj± swoje upodobania, potrzeby, cele. Tacy go¶cie te¿ budz± we mnie ogromny wstrêt; obcowa³am z takim ze trzydzie¶ci lat w roli mojego ojca i widzê, jakie efekty to przynosi. |
|
2015-05-29, 18:24 | #163 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Pieluchy to jedno, ale w tym wieku wypada³oby mieæ pieni±dze, by zabraæ dziewczynê do kina albo wspomóc rodziców w ciê¿kiej sytuacji.
__________________
|
2015-05-29, 18:37 | #164 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomo¶ci: 6 562
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
|
|
2015-05-29, 19:10 | #165 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomo¶ci: 2 096
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
|
|
2015-05-29, 19:37 | #166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 3 392
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
no to mieæ ma. Na kino na pewno, na ciê¿k± sytuacjê w rodzinie w jakim¶ stopniu te¿, pewnie nawet bardziej, ni¿ rówie¶nik robi±cy na ¶mieciówce w call center.
Edytowane przez rembertowa Czas edycji: 2015-05-29 o 19:39 |
2015-05-29, 21:16 | #167 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
A co do wygl±du i tych spraw - na mojej uczelni pojawi³ siê swego czasu nowy profesor - ciê¿kie buciory, koszulka zespo³u metalowego, d³ugie w³osy. Domy¶lam siê, ¿e wszystkim starym doktorom ci¶nienie podnosi³, bo du¿o od nich m³odszy i ju¿ profesor. B³yskawicznie zosta³ dyrektorem instytutu, a studenci po prostu go pokochali. Na pierwszy rzut oka kto¶ powiedzia³by: 'o, brudas /jak to mówi± o metalach/', 'jaki¶ nieuk pewnie', a tu niejednego by zaskoczy³
__________________
|
|
2015-05-29, 22:49 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 3 392
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
a to ju¿ mo¿e siê☠ten kolega wypowiedzieæ - Autorka poinformowa³a nas, ¿e ch³opiec ma stypendium, ¿e utrzymuj± go rodzice i ¿e nie wie, czy i jak im siê dok³ada, wiêc w zasadzie nie wie, w jakim stopniu go utrzymuj±. Wnoszê, ¿e z nim o tym nie rozmawia³a, bo niezbyt wie, jak to wszystko dzia³a i o co pytaæ.
|
2015-06-01, 09:39 | #169 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 52
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Mój ojciec przez 2 lata tru³ mi, ¿eby mój ch³opak sprzeda³ motocykl i kupi³ sobie samochód (bo przecie¿ to wariactwo, bo dachu nie ma itp).
Mój ch³opak sprzeda³ (nie ze wzglêdu na niego, lecz na to, ¿e zacz±³ siê psuæ) i kupi³ sobie samochód - mój ojciec nawet nie raczy³ na niego spojrzeæ. Ciekawe co powie, jak kupi sobie nowy hihih Na wspólne spêdzanie czasu nas staæ, na utrzymanie samochodu go staæ, zapewne co¶ tam rodzicom dok³ada (nie bêdê siê go o to pytaæ, bo to kwestia miêdzy nim a jego rodzicami). ---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Poza tym to jest typ osoby, która ma rezerwy gotówki gdzie¶ tam od³o¿one (te¿ nie wnikam ile i gdzie). On nie wydaje wszystkiego od razu jak tylko dostanie, tylko gospodaruje swoimi finansami. ---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ---------- Cytat:
|
|
2015-06-01, 10:12 | #170 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomo¶ci: 8 060
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
Cytat:
ja radzê robiæ to, hmm, wiêkszosc by powiedzia³a 'ostentacyjnie'. tzn nie czekaj, a¿ skoñczy mysl, w±tek, zdanie - od razu reaguj, powiedz, ¿e sobie nie ¿yczysz i wyjd¼. musisz to trochê zamanifestowaæ. mam nadziejê, ¿e zadzia³a |
|
2015-06-01, 16:36 | #171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 52
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
|
2015-08-06, 14:09 | #172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Szczecin/ Poznañ
Wiadomo¶ci: 42
|
Dot.: Tata nie akceptuje mojego ch³opaka
wiem, ¿e to mo¿e byc ciê¿kie, ale radzê Wam by¶cie nie zwraca³y uwage na opinie rodziców. Je¶li jeste¶cie z danym facetem szczê¶liwe, to niech to bêdzie dla Was najwa¿niejsze, niektórych rodziców naprawdê ciê¿ko uszczê¶liwiæ
__________________
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
Narzêdzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.