|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
Pokaż wyniki sondy: Czy chcecie aby ten wątek na forum był nadal | |||
Tak | 170 | 94,97% | |
Nie | 9 | 5,03% | |
Głosujący: 179. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2008-08-16, 12:24 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Kobiety po 40.....
Szukałam w całym forum takich wątków ale nie znalazłam...są po50,po 60 a Nas nie ma.
Dziewczyny czy czujecie to co ja.... W swpoim środowisku Pani po 40 nie może zachowywać sie jak "nastolatka" nie mówię w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dam przykład jestem na ogrodzie z moim mężem i nagle wpada mi do głowy aby wskoczyć mu na plecy hihi to nic ,że troche odczuje ale to takie wariackie i przypominające mi czasy jak byłam dużżżzzo łodsza. I co...moja mama jest oburzona moimi ekscesami, Moja sąsiadka uwaza,że zgłupiałam, dzieci sie śmieją i zastanawiają o co tu chodzi A ja.....jest mi głupio.......... W pracy same 20 - 30 latki Figura,stroje, samochody świadczą jaki status osiągnęli ale po wiedzę do kogo idą ...do mnie a ja coż ..dzielę sie nią ..bo jestem dinozaur..boje się zwolnienia. Nie powiem im spadaj..zarabiasz 3 razy tyle, masz certyfikaty to powineś wiedzieć..... A tak wogóle to marudzę, figura mi sie nie podoba, nie byłam na wczasach bo tylko dom i do ciągle doskonalony przez moje męża, boję się wykrzyczeć.... że żyję i coś mi sie od życia należy.... Ok...mam na imię Jowita i mam 48 lat
__________________
Edytowane przez jobu33 Czas edycji: 2008-08-16 o 12:49 |
2008-08-16, 15:47 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witam jestem w podobnym wieku ,bo po 40 i mam podobne problemy.Wyścig szczurów w pracy,ciagłe problemy ze swoją figurą ,zyciem..Chciałabym jeszcze zaszalec,,,ale wtedy ludzie patrzą na mnie jak na 'idiotkę",a syn stuka się w czoło.
|
2008-08-16, 15:51 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
No własnie...dlaczego tak jest...dlaczego na to pozwalamy...Może to w Nas jest problem, może to my wycofujemy się rakiem, bo boimy się smieszności.
__________________
|
2008-08-16, 16:10 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Pewnie kompleksy,,,teraz młodzi są tacy przebojowi,,,po trupach idą do celu,...oczwiście bywają i wyjatki
|
2008-08-16, 16:15 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Cytat:
i CO MOŻE SIE UDA????
__________________
|
|
2008-08-16, 16:40 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Dobre
Ja sobie także ułożyłam afirmacje -powtarzałam ją codziennie w drodze do pracy,,,ale jakoś efekty marne.Trudno się przeprogramować,mi przynajmniej nie wychodzi.Mam nadzieję,że Ty jestes bardziej przebojowa. |
2008-08-16, 17:05 | #7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Cytat:
Wieloletnie poddawanie się słowom"szef ma zawsze rację"...ciężko wyplenić.. W domu tez musze walczyc ,że jak kobieta zarabia więcej od mężczyzny to wcale nie oznacza,że On jest gorszy.... i tu musze powiedzieć odnosze pomału sukcesy Raz nawet podsłuchałam jak mąż robił wykład koledze ( z podobnym problemem),ze wcale nie jest gorszy. Chwalił się,że żona zarabia więcej a On tego nie odczuwa. Chciałabym jeszcze nauczyc mojego męża spontaniczności...Ot tak...bez przemyśleń..bez kalkulacji..opłaca sie czy nie....drogo ..tanio....
__________________
|
|
2008-08-16, 17:54 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Kobiety po 40.....
A ja mam 41 lat i czuję się dobrze.O figurę dbam, ale bez przesady, mam w nosie opinie typu "nie wypada", mam ochotę z mężem poszaleć, szaleję. Młodość to zakodowana jest chyba w głowie, tak długo będę młoda, jak będę się czuła. Nie dam się wbić w ubrania dla "pan w pewnym wieku" (dobrze,że do pracy moge ubierać się elegancko-sportowo).Zrezygnowaliślm y z działki, czyli naszego miejsca do grillowania, bo czułam się jak emerytka.
Piszesz:" nie byłam na wczasach bo tylko dom i do ciągle doskonalony przez moje męża, boję się wykrzyczeć.... że żyję i coś mi sie od życia należy...."- dlatego nie zdecydowaliśmy się z mężem na dom, mieszkanie zamknę, bierzemy dzieci i śmigamy na szlak w góry lub wymyślamy sobie wycieczkę i jedziemy. Widzę, jak znajomi, którzy pokupowali domy, weszli w kredyty, gadają tylko o cenach materiałów budowlanych,pozyczkach, ratach, kominakach, to że dom całkowicie ich uziemił, nie wspomnę. Mam zamiar dłuuugo jeszcze cieszyć się życiem,dzieci mam jak na swój wiek stosunkowo młode (10 i 14 lat), więc czuję, że jeszcze sporo przede mną. Pozdrawiam |
2008-08-16, 18:52 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Madana masz jak najbardziej dobre podejscie do zycia,,,ale wiesz sytuacja każdego jest inna.To dobrze,że mozesz polegac na męzu i macie podobne spojrzenie na sprawy życiowe.Czasami trudno nie liczyć się z otoczeniem...szczególnie w moim przypadku,osoby samotnie wychowującej dziecko(16 lat).
|
2008-08-16, 22:44 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Toogra ma rację....... w dwójkę jest inaczej .Zwłaszcza jeśli z partnerem dogadujemy sie w pół słowa
Też mam skończone już 40 lat i pomimo tego iż mam młodzienczą duszę to zdaję sobie sprawę,że niektórych rzeczy mi nie wypada tak mam .......niestety Jobu jakoś sobie nie wyobrażam siebie żeby skoczyć Mężowi na plecy w towarzystwie,nawet najbliższych przyjaciół............. ale nie zrobiła bym tego 10 lat temu ani nawet 20 Zależy to od naszego charakteru,jeśli tak czujesz to nie zmieniaj się dlatego ,że ktoś inny patrzy na to inaczej.
__________________
|
2008-08-16, 23:59 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
No własnie .....ktos sobie nie wyobraża..a ja chciałam aby zaniósł mnie na barana...to był impuls...
Nie mam zamiaru sie zmieniac ale własnie takie sądy mnie rania a ja głupia potem mysle , rozmyslam i się dołuję.... Dzisiaj mi mąz powiedział,że nie wyobraża sobie życia bezemnie...miłe...ale...n o własnie zawsze mam jakies ale.............. Buziaki
__________________
|
2008-08-17, 05:42 | #12 |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witajcie "czterdziestki"
Ja tez jestem po 40-tce i milo mi, ze powstal ten watek. Nie ogranicza mnie wiek, tylko wyksztalcenie i status spoleczny... sorry, zabrzmialo dosc powaznie.... ale tak mniej wiecej to wyglada. Inaczej ubieram sie do pracy ... jako architekt mam w tym pewna swobode.... ale niewiele odbiegam od eleganckiej klasyki, inaczej ubiaram sie w czasie wolnym, ale tez bez zbednej jarmarcznosci, po prostu nigdy nie lubilam rozowych mini i bialych kozaczkow. Przez wiele lat wypracowalam sobie swoj wlasny styl na bazie ubran od dobrych, wloskich projektantow redukujac zestawy kolorystyczne do podstawowego minimum. Nie wskakuje wprawdzie na czyjes plecy, ale spontanicznosc w zachowaniu jobu33 bardzo mi sie podoba, sama mam nikiedy szalone pomysly.... np. ostatnio traking i rafting w Nepalu
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
2008-08-17, 05:57 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witaj EvaID w wątku .
Myślę,że załoźycielce tematu nie tyle chodziło o samą modę,ale wogóle o trudności w przełamaniu pewnych barier.Pomimo postępu i zmian zachowań ,pewne rzeczy są zarezerwowane dla młodych. A tak nie w temacie całą noc lało,teraz też nie lepiej.Zaczęłam urlop i wściekam się,że przesiedzę w domu.Niestety na wyjazd gdzieś do ciepłych krajów nie stać mnie.Porządkuje mieszkanie,przeglądam ciuchy,,, Nika )witaj jak tam u Ciebie grad nadal pada??? |
2008-08-17, 09:45 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witajcie....jeżeli chodzi o modę...hihi w miejscu pracy....jestem bankowcem i na spotkanie z prezesem zawsze ubieram się klasycznie a więc kostiu, odpowiednia długośc spódnicy i czułenka On wymaga tego odemnie i sam jest też odpowiednio ubrany. Ale własnie moi koledzy chcieli to przełamać i.......... hahahaha było poszukiwanie marynarek, krawatów..... nie udało się....hihi
Co do domu i tego że jestem niewolnikiem jego...... Może i tak ale juz nigdy bym nie poszła do tzw bloków...nie wyobrażam sobie,ze nie wyjde w koszuli na ogród latem wypic kawe i zapalic papierosa, że nie bedę miała 2 owczarków i mojego kota,że nie będę czuć w kuchni zapachu róź..... Odnosnie skoku na plecy hahahaha dałam przykład mojej spntaniczności ale to nie oznacza ,że wskakuje mu na plecy codziennie...... Urlop......co roku słysze od mojego męża,że pojedzie ze ną tam gdzie będe chciała..kończy sie tak..że albo urlopu nie dostanie w tym terminie co ja albo trzeba spełnić moje marzenie (to sa jego słowa) i zrobić jeszcze jedną łazienkę.. Mnie wręcz nakłania abym jechała sama ale ja nie po to mam męża abym sama spędzała czas... Powiecie ,że samemu można odpocząć ale ja tak wiele podróżuję sama w ciągu roku,ze brakuje mi towarzystwa rodziny...Taka praca, która częste kontakty z rodziną ogranicza,, ale coś za coś.... Wprawdzie nie do mnie było pytanie ale grad spadł tylko o 7 rano w piątek wielkości kurzego jajka i pozostawił po sobie znaki na samochodach...dach i maska ( nie schował mąż do garażu) Forum w zasadzie założyłm dla wszystkich 40 letnich i po...aby mozna sie było wygadać , porozmawiać i podzielić radościami i smutkami... Dzisiaj sie boje jednego ..byłam u wróżki..koleżanka mnie tam zaciągł..w zyciu nie byłam... i wredna małpa mi powiedziała..że za rok zostanę wdową!!!!!!!!!! Kurcze a najgorsze to to,że wiedziała wiele faktów z mojego życia o których nawet koleżanka nie wiedziała.......... teraz siedze i myślę , ale mam ....po co ja tam poszłam
__________________
|
2008-08-17, 10:25 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Jobu33 nie bierz do serca tego co powiedziała Ci wrózka,,,nie warto się zamartwiać.Nie zawsze trafiają w sedno.Ja ok.3m-cy temu tez byłam u wrozki,powiedziała mi o mojej przeszłosci dziwne rzeczy,,,ktore nie bardzo się zgadzały,,co do przyszłości zobaczymy))
Pytałam Nike o opady,bo wiem,że przedwczoraj grad wyszkodził jej samochodowi znaczne szkody...Mam nadzieję,że jeszcze ktoś tu dołaczy i nasze rozmowy się rozwiną.U mnie przestało padać ufff |
2008-08-17, 11:06 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Dziewczyny witajcie
U mnie też przestało padać i nawet nieśmiało wygląda słoneczko z za chmur Jobu rzeczywiście nie bierz za bardzo do serca faktu o którym mówiła wróżka ale moze zwróć uwagę na to co sie dzieję koło Męża.Wiem ,że niektórym sytuacjom można zapobiec.........dodatkow a wizyta u lekarza albo odwołany dalszy wyjazd. Z ostatnich doświadczeń wiemy ,iż przed żywiołem tylko nie da sie uciec Urlop skąd ja to znam . Też nie lubię spędzać urlopu bez Męża.........nie wyobrażam sobie,uwielbiam wolny czas spędzać w Jego towarzystwie.
__________________
|
2008-08-17, 11:33 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witajcie kobietki!! Bardzo się cieszę, ze powstał ten wątek . Ja mam 42 lata i dopiero teraz skończyłam studia. Uważam to za swój sukces , bo już myślałam , ze córka mnie z obrona przegoni. W tym roku na wakacje nigdzie nie wyjechałam , bo niestety zaczęłam remontu dalszy ciąg i kasa mi szybko uciekła. Pozdrawiam
|
2008-08-17, 12:23 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Myslę, że kobiety po 40, robią 2 błędy, któe powodują, że czują się niedobrze we własnej skórze: albo pojawia się nagle dzidzia-piernik, niby nastolatka, ale wyglada śmiesznie, albo pani, która uważa, że niewiele już wypada- dlatego twarz ma nawet nie muśniętą makijażem, cichy "babcine". Przecież my same możemy ciągle czuc się młodo, prawda? nawet nie zdawałam sobie wczesniej sprawa, jak bardzo zależy to od myślenia, wewnętrznego nastawienia. Pozdrawiam
|
2008-08-17, 13:39 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Cytat:
Pewnie że czujemy sie młodo ale tam w głebi duszy Czy nigdy nie zdażyło Ci sie myslec sobie ,ze nawet nie czujesz tych lat które masz,że zachowałbys sie własnie jak nastolatka ale Ci nie przystoi Kurcze chyba nie rozumię Cię wewnetrzne nastawienie jest ok - cuje sie młodo A w zasadzie teraz co pisze to taki chyba bełkot....pogubiłam sie
__________________
|
|
2008-08-17, 15:50 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Cytat:
|
|
2008-08-17, 18:48 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Kobiety po 40.....
J a rozpoczełam studia w wieku 38 lat i uważam ten okres za najwspanialszy w życiu
__________________
|
2008-08-17, 20:05 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Szczerze mówiąc to teraz w wieku 40 letnim czuję sie wspaniale
Gorzej przeżyłam fakt ukończenia 30 lat . Zdaję sobie sprawę,że jestem w takim wieku iż młodzież pewnie uważa że wiele rzeczy mi nie przystoi ale niech oni dorosną do naszych lat a będą mieć takie same odczucia Moje znajome,koleżanki 40 letnie i starsze wygladają super
__________________
|
2008-08-17, 20:56 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witajcie
Super, że powstał ten wątek. Też się zastanawiałam, dlaczego my 40+ nie mamy swojego forum. Dorosłe dzieci, oddech młodszych na plecach, "przyjaciel" cellulit - kryzys wieku średniego i nic ?! Pozdrawiam serdecznie wszystkie 40+! Świat podobno należy do nas |
2008-08-18, 07:06 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witam u mnie dziś zaświeciło słonce,ale obudziłam się z zapaleniem spojówek,miewam takie od czasu do czasu chyba na tle alergicznym,,,ale nie mogę dojść co mnie uczula.Mam jeszcze tydzień urlopu i zadnego pomysłu jak Go spedzić przy niewielkim nakładzie finasowym.Miłgo dnia życzę
Beata witaj w wątku,,,fajnie napisałas przyjaciel cellulit)) |
2008-08-18, 08:15 | #25 |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Milego Poniedzialku.... u mnie jak zawsze swieci slonce, tydzien mi sie zaczal juz w Sobote.... no, ale zawsze sie tak zaczyna, bo Piatek to Dzien Wolny od Pracy Ustawowo, czyli tak jak w normalnym swiecie Niedziela.
Moj syn spedza u mnie wakacje i wczoraj zaszalelismy na zakupach, a potem zjedlismy obiad (tu sie je obiad po 20-tej) w bardzo dobrej restauracji indyjskiej.... uffff... do teraz czuje sie najedzona, a moj "przyjaciel cellulit" (spodobalo mi sie to) jest szczesliwy i czuje sie dobrze. W zalaczeniu, Abu Dhabi by night. Teraz staram sie skupic na pracy.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
2008-08-18, 09:56 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 120
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Czterdziestki pozdrawia piecdziesiatka.Moje mile my takze mamy takie dylematy jak Wy.Mysle jednak,ze najwazniesze jest zyc zgodnie z wlasnym sumieniem,charakterem.Jes li masz potrzebe zrobic cos szalonego zrob to.Jesli masz taki charakter,ze meczyc beda ciebie jakies tam wyrzuty sumienia daj sobie spokoj.Po prostu nie lubisz sie wychylac.Ja bardzo lubie kobiety odwazne ,ekstrawaganckie itd.Sama jednak wole byc incognito,nieco z boczku.Taki charakter i taka natura.Kazda z nas wie jaka jest i co tam w niej drzemie.W czym sie czuje dobrze,co jeszcze chcialaby zrobic,o czym marzy.
__________________
Kazdemu Jego Raj - Christine Arnothy |
2008-08-18, 14:14 | #27 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Cytat:
|
|
2008-08-18, 19:57 | #28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Cytat:
|
|
2008-08-18, 23:58 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witam
Ja lada chwila bede miala 40. Czuje sie ze swoim wiekiem bardzo dobrze. Podobno obecne 40 to dawne 30. Mam nadzieje bo mam jeszcze wielkie plany na przyszlosc Niedawno zaczelam trenowac kickboksing a chcialabym jeszcze zrobic prawko na motor, a najwazniejsze chcialabym miec jeszcze dziecko. Pozdrawiam |
2008-08-19, 06:27 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Kobiety po 40.....
Witajcie Dziewczyny
Przeczytałam cały wątek jeszcze raz i doszłam do wniosku,że jednak chcę być taka jaka jestem Podobnie jak Prymulka55 (witam ) nie mam parcia na młodość,nic nie muszę sobie udawadniać,że pomimo 40 lat muszę być piękna,zgrabna,modnie ubrana.Jestem szczęsliwa z tym wszystkim co posiadam Zyję zgodnie ze swoim sumieniem i charakterem. Mam swój styl,swoje pasje,priorytety,marzenia ...........wcale nie muszę rezygnować z działki,żeby nie czuć sie jak emeryt.Wręcz przeciwnie,chętnie od czasu do czasu jadę na działkę i tam odpoczywamy właśnie grillując. Nie chcę zatrzymywać na siłe młodości.Nie wiem czy mnie rozumiecie bo nie chciałabym kogoś urazić ale ja już miałam 20 lat i wcale mi nie przeszkadza,że pewnych rzeczy mi nie wypada.Najważniejsze jest to ,że mój 19 letni Syn dumnie kroczy koło swoje "starej matki"
__________________
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:27.