Czy byście to zaakceptowały? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-04-28, 14:44   #1
zaspana89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 34
Unhappy

Czy byście to zaakceptowały?


Hej dziewczyny! Napiszę w dużym skrócie.
Mam dwadziescia parę lat od ponad roku jestem w związku w ktorym się bardzo zaangażowałam. Po dwóch nieudanych wcześniejszych związkach i długim czasie bycia samej mężczyzna okazał się spełnieniem moich marzeń. Zakochaliśmy się w sobie na zabój.

Na samym początku zapytałam go o przeszłość bo zawsze mialo to dla mnie znaczenie. Powiedział mi że jest po kilkuletnim związku którego rozstanie dość przeżyl. Generalnie była to bardzo podobna sytuacja do mojego poprzedniego związku wiec bardzo się w tej kwestii rozumieliśmy. Po rozstaniu miał być rzekomo sam 4 miesiące i wtedy poznalismy się my. Pytałam się czy miał seks wspomniał że zdarzyło mu się spotykać z kimś na seks. Mówił, że nie chciał od razu wchodzic w nowy zwiazek po rozstaniu. Rozumiałam, ze nie bylo to nic poważnego. Nie chciałam wypytywać o szczegoły. Pytalam sie czy byl to seks zabezpieczony a on ze tak. To bylo dla mnie wazne. Dlatego zostawilam temat.

Po roku czasu jakos zeszło sie na temat tamtego 4 miesiecznego okresu. Okazlo sie ze oprocz 2 randek z tindera z nastawieniem na seks, spotykal sie 3 miesiace z dziewczyna z ktora oficjalnie nie był, ale spedzali razem czas i mieli dosc otwarty seks i w pewnym momencie zrezygnowali z zabezpieczenia. Zapytalam sie kim byla ta dziewczyna, nie ciezko bylo mi zgadnac ktora (komentarze na instagramie) - obejrzalam jej profil i zobaczylam dziewczyne ktora ciagle imprezuje, pozuje na zdjeciach w jednoznaczny sposob. generalnia wyzywajaca laska lubiaca zabawe. Oczywiscie nie jestem od oceniania, ale jednak wrażenie robi takie jakie robi. Bylam w szoku ze zainteresowal sie taka osobą, bo zupelnie do niego nie pasowała. On jest elegancki, wiedzialam ze nie lubi wyzywajacych kobiet (jezeli chodzi o zwiazek).
Zapytalam go o cala prawde. Mowil ze poznal ja w klubie w czasie swojego okresu po rozstaniu i zainteresowala go ta dziewczyna bo pomimo jej stylu bycia dobrze sie z nia rozmawialo. Chociaz oficajlnie nie byli parą, zachowywali się jakby nią byli i po jakims czasie uprawiali seks bez zabezpieczenia bo wedlug niego byla zdrowa. Ale nie znal jej zadnych wynikow badan. W tej kwestii niestety mnie oszukal za co bylam wsciekla. Kazalam mu zrobic badania , zrobil i są ok. rozmawialismy o tym, on staral mi sie to wszystko wyjasnic. Mowil ze nie kochal jej, ale w tamtym okresie lubil z nia spedzac czas i miec seks. Podobalo mu sie ze jest otwarta w seksie (ogladanie wspolnych filmow porno). Ale po jakims czasie zrozumial ze to nie dla niego. Ona się zaangazowała mimo wszystko i nie chciał jej zostawic z dnia na dzien. Jeszcze sie spotykali troche dopoki on nie wyjechal do innego miasta , poniewaz ona go poprosila ze chociaz dopoki jest tam chce sie z nim widziec(mial wyjechac za praca). Widywali się jeszcze i mieli seks. Niby coraz rzadszy bo on juz nie chcial i mowil ze troche czul sie przyciskany do tego i zaluje bo to dawalo jej jakąs nadzieje ze seksem moze go zatrzymac. Wysylala mu jakies filmiki ze sobą itp. Jeszcze jak wyjechal probowala sie z nim kontaktowac ,ale on juz poprosil zeby przestala i ostatecznie w zgodzie to zakonczyli.

Po 1,5 miesiaca od tego konca pojawilam sie ja i nasza znajomosc. Ewidentnie od poczatku mu zalezalo. Wszystko bylo jak w bajce bardzo sie dobralismy. Jednak jak poznalam prawde jest mi bardzo przykro. Nigdy nie wnikalam w jego seks w 4 letnim zwiazku, ale jednak ta relacja w ktorej mial tak otwarty seks i bylo go sporo boli mnie.
Niby przeszłosc ale jednak ...
I mam taki problem z jednej strony darzę go ogromnym uczuciem, z drugiej strony mam w głowie co robił i z kim bez zmierzania do związku do miłości i bez zabezpieczenia co dla mnie jest zarzerwowane dla szczególnej osoby. Ewidentnie inne podejście do seksu. Wiadomo, że nie była ona jednorazowym kontaktem, ale też nie kochał jej...

Przykro mi że nie poznaliśmy się trochę wcześniej Nie wiem czy zawsze nie będzie mi to przeszkadzało... to rozczarowanie.

Co myślicie?
zaspana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 16:04   #2
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Ale Tobie przeszkadza, że koleś uznaje niezobowiązujący seks bez miłości? Jeżeli to jest dla Ciebie niedopuszczalne i będziesz mieć o to ciągle żal do niego, to lepiej sobie odpuść.

W kwestii zabezpieczania okłamał Ciebie, ale nie wiem po co sobie wmawiasz, że to świadczy o jakimś uczuciu do niej... Świadczy to tylko o tym, że koleś Ciebie okłamał

Ja Twojego podejścia nie rozumiem, ale to Ty z nim jesteś w związku i jeżeli nie chcesz takiego faceta, to z nim zerwij, bo widać, że bardzo przeżywasz jego przeszłość. Nie wiem czy takie wnikanie kto, gdzie, z kim, ile razyi czy z gumką czy bez jest zdrowe dla psychiki, ale jeżeli nie akceptujesz facetów otwartych w sprawach seksu, no to pytaj. Tylko może lepiej trochę wcześniej niż po roku związku
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 16:06   #3
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Nie rozumiem z czym dokładnie masz problem. Co rozumiesz przez zabezpieczenie? Zabezpieczenie przed ciążą czy chorobami?
Ty mogłaś zapytać czy uprawiał seks z zabezpieczeniem mając na myśli prezerwatywy, a on że tak, mając na myśli hormony antyciążowe.

Natomiast jeśli tak zależy ci na zdrowiu, to powinnaś nie zaczynać w ogóle współżycia z nim dopóki nie widziałaś wyników badań. Niezależnie od tego, co ci powiedział. Tutaj jesteście siebie warci, bo ani ty od niego ich nie wymagałaś wcześniej ani on od swoich partnerek i jeszcze gada, że wg niego ex ff była zdrowa...
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 16:14   #4
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87799180]
Natomiast jeśli tak zależy ci na zdrowiu, to powinnaś nie zaczynać w ogóle współżycia z nim dopóki nie widziałaś wyników badań. [/QUOTE]

Ale jej nie chodzi o to, po prostu dla niektórych seks bez zabezpieczenia jest zarezerwowany dla związku, bo to jakiś wyższy poziom intymności czy coś ¯\_(ツ)_/¯ Przynjamniej tak strzelam, już się kiedyś z tym spotkałam. Jeżeli chodziłoby o zdrowie, to przecież to nie ma sensu
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 16:17   #5
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez zaspana89 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Napiszę w dużym skrócie.
Mam dwadziescia parę lat od ponad roku jestem w związku w ktorym się bardzo zaangażowałam. Po dwóch nieudanych wcześniejszych związkach i długim czasie bycia samej mężczyzna okazał się spełnieniem moich marzeń. Zakochaliśmy się w sobie na zabój.

Na samym początku zapytałam go o przeszłość bo zawsze mialo to dla mnie znaczenie. Powiedział mi że jest po kilkuletnim związku którego rozstanie dość przeżyl. Generalnie była to bardzo podobna sytuacja do mojego poprzedniego związku wiec bardzo się w tej kwestii rozumieliśmy. Po rozstaniu miał być rzekomo sam 4 miesiące i wtedy poznalismy się my. Pytałam się czy miał seks wspomniał że zdarzyło mu się spotykać z kimś na seks. Mówił, że nie chciał od razu wchodzic w nowy zwiazek po rozstaniu. Rozumiałam, ze nie bylo to nic poważnego. Nie chciałam wypytywać o szczegoły. Pytalam sie czy byl to seks zabezpieczony a on ze tak. To bylo dla mnie wazne. Dlatego zostawilam temat.

Po roku czasu jakos zeszło sie na temat tamtego 4 miesiecznego okresu. Okazlo sie ze oprocz 2 randek z tindera z nastawieniem na seks, spotykal sie 3 miesiace z dziewczyna z ktora oficjalnie nie był, ale spedzali razem czas i mieli dosc otwarty seks i w pewnym momencie zrezygnowali z zabezpieczenia. Zapytalam sie kim byla ta dziewczyna, nie ciezko bylo mi zgadnac ktora (komentarze na instagramie) - obejrzalam jej profil i zobaczylam dziewczyne ktora ciagle imprezuje, pozuje na zdjeciach w jednoznaczny sposob. generalnia wyzywajaca laska lubiaca zabawe. Oczywiscie nie jestem od oceniania, ale jednak wrażenie robi takie jakie robi. Bylam w szoku ze zainteresowal sie taka osobą, bo zupelnie do niego nie pasowała. On jest elegancki, wiedzialam ze nie lubi wyzywajacych kobiet (jezeli chodzi o zwiazek).
Zapytalam go o cala prawde. Mowil ze poznal ja w klubie w czasie swojego okresu po rozstaniu i zainteresowala go ta dziewczyna bo pomimo jej stylu bycia dobrze sie z nia rozmawialo. Chociaz oficajlnie nie byli parą, zachowywali się jakby nią byli i po jakims czasie uprawiali seks bez zabezpieczenia bo wedlug niego byla zdrowa. Ale nie znal jej zadnych wynikow badan. W tej kwestii niestety mnie oszukal za co bylam wsciekla. Kazalam mu zrobic badania , zrobil i są ok. rozmawialismy o tym, on staral mi sie to wszystko wyjasnic. Mowil ze nie kochal jej, ale w tamtym okresie lubil z nia spedzac czas i miec seks. Podobalo mu sie ze jest otwarta w seksie (ogladanie wspolnych filmow porno). Ale po jakims czasie zrozumial ze to nie dla niego. Ona się zaangazowała mimo wszystko i nie chciał jej zostawic z dnia na dzien. Jeszcze sie spotykali troche dopoki on nie wyjechal do innego miasta , poniewaz ona go poprosila ze chociaz dopoki jest tam chce sie z nim widziec(mial wyjechac za praca). Widywali się jeszcze i mieli seks. Niby coraz rzadszy bo on juz nie chcial i mowil ze troche czul sie przyciskany do tego i zaluje bo to dawalo jej jakąs nadzieje ze seksem moze go zatrzymac. Wysylala mu jakies filmiki ze sobą itp. Jeszcze jak wyjechal probowala sie z nim kontaktowac ,ale on juz poprosil zeby przestala i ostatecznie w zgodzie to zakonczyli.

Po 1,5 miesiaca od tego konca pojawilam sie ja i nasza znajomosc. Ewidentnie od poczatku mu zalezalo. Wszystko bylo jak w bajce bardzo sie dobralismy. Jednak jak poznalam prawde jest mi bardzo przykro. Nigdy nie wnikalam w jego seks w 4 letnim zwiazku, ale jednak ta relacja w ktorej mial tak otwarty seks i bylo go sporo boli mnie.
Niby przeszłosc ale jednak ...
I mam taki problem z jednej strony darzę go ogromnym uczuciem, z drugiej strony mam w głowie co robił i z kim bez zmierzania do związku do miłości i bez zabezpieczenia co dla mnie jest zarzerwowane dla szczególnej osoby. Ewidentnie inne podejście do seksu. Wiadomo, że nie była ona jednorazowym kontaktem, ale też nie kochał jej...

Przykro mi że nie poznaliśmy się trochę wcześniej Nie wiem czy zawsze nie będzie mi to przeszkadzało... to rozczarowanie.

Co myślicie?
mysle ze nie mialas prawa sie wsciekac na niego i jego prywatne zycie.


Twoje podejscie do seksu to twoja sprawa i nie przenos swoich pogladow na partnera bo nie masz do tego prawa.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 16:18   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
Ale jej nie chodzi o to, po prostu dla niektórych seks bez zabezpieczenia jest zarezerwowany dla związku, bo to jakiś wyższy poziom intymności czy coś ¯\_(ツ)_/¯ Przynjamniej tak strzelam, już się kiedyś z tym spotkałam. Jeżeli chodziłoby o zdrowie, to przecież to nie ma sensu
No właśnie nie wiem o co jej chodzi i dlatego pytam.
A ma to taki sens w kontekście zdrowia, że prezerwatywa jednak w jakimś stopniu chroni przed wenerykami, a hormony nie. Jedno i drugie jest zabezpieczeniem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 16:52   #7
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Nie rozumiem w ogóle po co te przepytywanki ? Jestes z nim ,jest wam dobrze a to czy " miał" z kimś seks czy nie ,zanim się z tobą związał i czy był on z miłości czy dla samego seksu nie powinno mieć znaczenia.
To ,że ci nie powiedział jestem w stanie zrozumieć zważywszy jak się nakręcasz .On lepiej cie zna niz my ,zależy mu na tobie więc nie chciał żebyś sobie coś wkręcała.
Generalnie miło kiedy tz powie ilu miał partnerów ale co i jak z nimi robił to nie twoja sprawa. Ja sobie nie wyobrazam ,zebym wypytywala mojego meza czy jak sie kiedys tam kochal z jakąś dziewczyna ,zanim ze mną był to miał gumkę czy nie i czy kochał ja czy nie. To absurd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
robcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-28, 17:31   #8
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87799215]No właśnie nie wiem o co jej chodzi i dlatego pytam.
A ma to taki sens w kontekście zdrowia, że prezerwatywa jednak w jakimś stopniu chroni przed wenerykami, a hormony nie. Jedno i drugie jest zabezpieczeniem.[/QUOTE]

Pisała, że bez zabezpieczenia jest dla niej zarezerwowane dla szczególnej osoby, więc jak dla mnie jest jasne, że nie chodzi o choroby weneryczne, tylko jakąś 'czystość' czy coś takiego. Przecież inaczej to jasne, że nie ma to sensu, jak zaczynasz kogoś kochać, to ta osoba automatycznie nie zostaje oczyszczona z ewentualnych chorób, bo jej ufasz i już nie uprawia przypadkowego seksu
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 17:39   #9
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
Pisała, że bez zabezpieczenia jest dla niej zarezerwowane dla szczególnej osoby, więc jak dla mnie jest jasne, że nie chodzi o choroby weneryczne, tylko jakąś 'czystość' czy coś takiego.
Pisała też, że potem kazała mu zrobić badania, więc o aspekty zdrowotny też jej chodzi. A że nie poprosiła o nie na samym początku, to już gubię wątek i nie wiem co naprawdę jej tutaj nie leży.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 18:28   #10
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87799561]Pisała też, że potem kazała mu zrobić badania, więc o aspekty zdrowotny też jej chodzi. A że nie poprosiła o nie na samym początku, to już gubię wątek i nie wiem co naprawdę jej tutaj nie leży.[/QUOTE]

Pewnie dlatego, że tamtą laskę oceniła bardzo negatywnie na podstawie zdjęć z instagrama, bo skoro jest ładna, dużo imprezuje, pozuje do zdjęć, jednym słowem skoro jest 'puszczalska', to pewnie też ma jakiegoś syfa i on śpiąc z nią mógł złapać. Więc moim zdaniem stąd to nagłe zainteresowanie badaniami, bo przecież wcześniej miała to gdzieś

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

No, takie typowe myślenie, że skoro ktoś lubi przygodny seks, to na pewno coś ma, a jeżeli był tylko w związkach z miłością albo nawet w jednym związku, ale długim, to raczej nie ma szans. A fakt zabezpieczania się to pewnie inny temat, związany bardziej z intymnością i czystością, przynajmniej tak to rozumiem
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 18:33   #11
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
mysle ze nie mialas prawa sie wsciekac na niego i jego prywatne zycie.


Twoje podejscie do seksu to twoja sprawa i nie przenos swoich pogladow na partnera bo nie masz do tego prawa.
Oczywiście, że ma prawo oczekiwać od partnera określonych poglądów zgodnych z jej poglądami. Od początku była szczera i postawiła sprawę jasno, to on kręcił i ją okłamywał, bo wiedział, że gdyby dowiedziała się na początku o jego poglądach i doświadczeniach to nie chciałaby z nim być.

Cytat:
Napisane przez zaspana89
Mowil ze poznal ja w klubie w czasie swojego okresu po rozstaniu i zainteresowala go ta dziewczyna bo pomimo jej stylu bycia dobrze sie z nia rozmawialo
Taa, a wieczorami chodzili na koncerty poezji śpiewanej i studiowali filozofię Niezłe kity ci wciska. Chciał uprawiać seks bez zabezpieczenia i bez uczucia i to robił, albo Ci to odpowiada albo zerwij.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-28, 18:46   #12
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
Nie wiem czy takie wnikanie kto, gdzie, z kim, ile razyi czy z gumką czy bez jest zdrowe dla psychiki, ale jeżeli nie akceptujesz facetów otwartych w sprawach seksu, no to pytaj. Tylko może lepiej trochę wcześniej niż po roku związku
Dla mnie też takie podejście to kosmos, po co tak rozdrapywac przeszłość, z takimi szczegółami? Dziwię się, że w ogóle ci to wszystko opowiedzial. Przecież to też jest w jakimś sensie pogwalcenie prywatności tej dziewczyny. Załóżmy, że się rozstaniecie, chciałabyś, żeby on później opowiadał kolejnej dziewczynie, co robiliście w łóżku i czy się zabezpieczaliście? Fajnie by było? Trochę powagi.
Moim zdaniem niezdrowe jest tak szczegółowe interesowanie się czyjąs przeszłością seksualną, nawet jeśli chodzi o naszego partnera. Zapytałaś wcześniej i krótko, czy miał przygodny seks, to przyznal się, że tak, nie rozumiem, po co drazylas dalej, skoro niby to zaakceptowalas wtedy. Przy następnym facecie po prostu pytaj, czy miał niezobowiązujące relacje i jak długo one trwały, skoro to takie dla ciebie ważne. Natomiast rozkminiania prawie że pozycji z była partnerka nie rozumiem i nie chce rozumieć, może to jakieś kompleksy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-04-28 o 18:48
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 18:50   #13
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 644
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Autorko, jeśli nie jesteś w stanie, unieść tego co usłyszysz zadając pytanie, to poprostu go nie zadawaj. To tak na przyszłość.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 18:58   #14
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

"nke jestem od oceniania ALE"

a gdyby MIAŁ (???) seks z kobietą lubiącą chodzić w dresach, to miałabyś mniejszy problem? Zostaw ta dziewczynę w spokoju, to nie ona cie oklamala
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 19:06   #15
motylka_30
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 442
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Oczywiście, że ma prawo oczekiwać od partnera określonych poglądów zgodnych z jej poglądami. Od początku była szczera i postawiła sprawę jasno, to on kręcił i ją okłamywał, bo wiedział, że gdyby dowiedziała się na początku o jego poglądach i doświadczeniach to nie chciałaby z nim być.



Taa, a wieczorami chodzili na koncerty poezji śpiewanej i studiowali filozofię Niezłe kity ci wciska. Chciał uprawiać seks bez zabezpieczenia i bez uczucia i to robił, albo Ci to odpowiada albo zerwij.
Też tak uważam i jak dla też nie typ faceta.Autorka jednak jest trochę nie w porządku bo na początku jej powiedział to mogła zerwać ,że był jakiś seks bez uczuć a nie ciągnąć to.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
"nke jestem od oceniania ALE"

a gdyby MIAŁ (???) seks z kobietą lubiącą chodzić w dresach, to miałabyś mniejszy problem? Zostaw ta dziewczynę w spokoju, to nie ona cie oklamala
Jaką dziewczynę?
motylka_30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 19:13   #16
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Z którą sypiał. Po co te wstawki o jej ubiorze i stylu bycia? Widać, ze autorka ma z nią problem skoro "skojarzenia są jakie są"
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 19:34   #17
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

masz pretensje ze uprawial seks bez zabezpieczenia bez sprawdzenia czy ona ma jakies choroby a sama mu uwierzylas na slowo i tez nie zadalas od niego badan zanim zaczelas z nim sypiac??? niezla hipokryzja
nie wiem dlaczego tak grzebierz w jego seksualnej przeszlosci ponad rok po rozpoczeciu zwiazku,jak dla mnie poszukiwanie tej dziewczny na mediach spolecznosciowych plus ocenianie jej prowadzenia zajezdza jakas obsesja
jezeli tak bardzo ci przeszkadza jego przeszlosc to poprostu go zostaw a nie rozkminiasz czy on kochal ja i jak ona sie prowadzila ,on prowadzil sie dokladnie tak samo jak ona a ty bylas tak samo naiwna i glupia jak on spiac z nim bez zabezpieczenia wierzac na slowo ze nic nie ma
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 19:37   #18
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87800127]masz pretensje ze uprawial seks bez zabezpieczenia bez sprawdzenia czy ona ma jakies choroby a sama mu uwierzylas na slowo i tez nie zadalas od niego badan zanim zaczelas z nim sypiac??? niezla hipokryzja
[/QUOTE]
Ale może autorka z tych, co wierzą, że po deklaracji związku choroby magicznie znikają.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 19:39   #19
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87800137] Ale może autorka z tych, co wierzą, że po deklaracji związku choroby magicznie znikają.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

no ,PRAWDZIWA milosc chroni przed chorobami seksualnymi nie wiedzialas?
ona byla pusta lala a on pieknym princem z wspanialym morale
rzyg
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-28, 19:51   #20
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Taa, a wieczorami chodzili na koncerty poezji śpiewanej i studiowali filozofię Niezłe kity ci wciska. Chciał uprawiać seks bez zabezpieczenia i bez uczucia i to robił, albo Ci to odpowiada albo zerwij.
Przecież koleś jej powiedział, że miał przygodny seks, nigdzie jej tutaj nie okłamał. Jedyne co to kwestia zabezpieczenia, ale umówmy się, że jeżeli chodziłoby tylko o kwestie chorób wenerycznych, to powinna żądać od niego badań, a nie pytać i wierzyć na słowo. Natomiast tu jest jedyne miejsce gdzie leży jego wina.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87799916]Dziwię się, że w ogóle ci to wszystko opowiedzial. Przecież to też jest w jakimś sensie pogwalcenie prywatności tej dziewczyny. Załóżmy, że się rozstaniecie, chciałabyś, żeby on później opowiadał kolejnej dziewczynie, co robiliście w łóżku i czy się zabezpieczaliście? Fajnie by było? Trochę powagi. [/QUOTE]

Właśnie miałam to dodać. Też by mnie odstraszyło gdyby mi facet zaczął zdradzać szczegóły z życia seksualnego jego i jakiejś jego ex, którą znam. Kompletny brak szacunku i kultury dla niby bliskiej osoby, nie chciałabym, żeby jego przyszłe laski wiedziały co, gdzie, w jakiej pozycji i ile razy robiłam

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87800137] Ale może autorka z tych, co wierzą, że po deklaracji związku choroby magicznie znikają.
[/QUOTE]

No, właśnie chyba tak. Był w długoletnim związku, spoko, był w relacji bez miłości, więc na pewno dziewczyna codziennie śpi z innym i coś ma. Inna sprawa, że przecież od początku wiedziała o tym przygodnym seksie, a nagle po roku zaczęło jej to przeszkadzać, bo okazało się, że dziewczyna, z którą miał niezobowiązujący seks nie była dla niego miłością życia
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 20:07   #21
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Zaakceptowałabym taką relację u swojego partnera. Nie mam problemu z jego życiem seksualnym przede mną i średnio mnie ono interesuje. Nie wpadłam na pomysł, by szukać jego byłych w mediach społecznościowych. Również uważam, że jest w Twoim podejściu coś niezdrowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 20:57   #22
zaspana89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 34
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Dzięki wszystkim za odpowiedź choć nie spodziewałam się takiej ,,nagonki''.
Mam wrażenie, że nie wszystkie czytelniczki forum dobrze to zinterpretowały.
I zaznaczam, nie pisałabym na tym forum gdybym myślała, że mam rację. Biorę pod uwagę, że mogę się mylić i postrzegać to w inny sposób.

Może uściślę parę spraw.
1. Nie poszukiwałam specjalnie żadnej dziewczyny jak ktoś mi to tutaj zarzucił. Nie trudno w dzisiejszych czasach zobaczeć komentarze kogoś z kim się było i skojarzyć fakty.
2. Nie mam zazdrości o dziewczynę jak wyglądała. Zrobiła bardziej na mnie negatywne wrażenie niż podziw. Nie można być pewnym zdrowia nikogo, ale jednak myśl że miał niezabezpieczony seks z tą dziewczyną zadziałał dość stresująco.
3. Oczywiście, że załuję że zaufałam na słowo przez zrobieniem badań.. Pytałam się przed tym jak zrezygnowaliśmy z zabezpieczenia wiele razy. Wersja była taka: byłem w kilkuletnim związku, a po nim prezerwatywa, jakiś tam seks. Nie było mowy, że relacja 2-3 miesięczna z osobą której nie znał badań . Oczywiscie przyznaje rację, że powinno się wymagać badań bez względu na ,,słowa''. Ale miałam zaufanie...
4. Seks był bez prezerwatywy i antykoncepcji. Żadnych zabezpieczeń, przed ciążą również. Sam przyznał ,,nie myślał;''. Nie planował z nią przyszłości... No jakby nie patrzeć - słabo że tak ryzykował .
5. nie pytałam o pozycje, tylko o relację i zabezpieczenie. Ja i bez tego znałam jego upodobania którymi się ze mną podzielił więc nie trudno było się zorientować.

generalnie byłam w szoku że w XXI ludzie tak ryzykują z ciąża bo i on jej powiedział, że nie suzka związku i ona wiedziała o tym i pomimo tego oboje ryzykowali.

Oczywiście wspomniana kwestia intymności z osobą której nie kocha też mnie boli. Mam tutaj inne podejście. chciałam poznać Waszą opinię, jak Wy byście podeszły do sprawy i kłamstwa w tej kwestii.

Edytowane przez zaspana89
Czas edycji: 2020-04-28 o 21:02
zaspana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 21:13   #23
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Ale rozumiesz, że to Twoje podejście się liczy, bo to Ty jesteś w związku. Jak Ci ktoś napisze, że dla niego to nie problem, to Ci się przecież ot tak nie odmieni. Ciebie to boli, nie chcesz faceta, który miał przygodny seks i uprawiał seks bez zabezpieczenia i masz prawo. Jeżeli masz się tym zadręczać, to odpuść. Widać, że masz jakieś swoje wyobrażenia i opory, Twój błąd, że dopiero teraz o to zapytałaś
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 21:16   #24
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez zaspana89 Pokaż wiadomość
Dzięki wszystkim za odpowiedź choć nie spodziewałam się takiej ,,nagonki''.
Mam wrażenie, że nie wszystkie czytelniczki forum dobrze to zinterpretowały.
I zaznaczam, nie pisałabym na tym forum gdybym myślała, że mam rację. Biorę pod uwagę, że mogę się mylić i postrzegać to w inny sposób.

Może uściślę parę spraw.
1. Nie poszukiwałam specjalnie żadnej dziewczyny jak ktoś mi to tutaj zarzucił. Nie trudno w dzisiejszych czasach zobaczeć komentarze kogoś z kim się było i skojarzyć fakty.
2. Nie mam zazdrości o laskę jak wyglądała. Zrobiła na mnie negatywne wrażenie niż podziw.
3. Oczywiście, że załuję że zaufałam na słowo przez zrobieniem badań. Że zaufałam na słowo. Pytałam się przed tym jak zrezygnowaliśmy. Wersja była taka: byłem w kilkuletnim związku, a po nim prezerwatywa, jakiś tam seks. Nie, że relacja 2-3 miesięczna . Oczywiscie przyznaje rację, że powinno się wymagać badań bez względu na ,,słowa''. Ale miałam zaufanie...
4. Seks był bez prezerwatywy i antykoncepcji. Żadnych zabezpieczeń, przed ciążą również. Sam przyznał ,,nie myślał;''. Nie planował z nią przyszłości... No jakby nie patrzeć - słabo że tak ryzykował .
5. nie pytałam o pozycje, tylko o relacje. Ja i bez tego znałam jego upodobania którymi się ze mną podzielił więc nie trudno było się zorientować.
twoj drugi post nic nie wnosi i nic nie zmienia
-skoro przeszukalas komentarze z przed 1.5 roku (cos kolo tego) to wlasnie znaczy ze szukalas z kim mogl byc
-nie wazne czy sie tobie podoba i co o niej sadzisz najwazniejsze ze jemu sie podobala i jego podniecala skoro nie jestes od oceniania to po co oceniasz ?
- seks bez zabezpiecznia bez badan ktory tak krytykujesz sama tez uprawialas wiec nie wiem co cie tak razi zachowujesz sie dokladnie tak samo .ty mialas zaufanie?na czym opieralas to zaufanie nie wiesz ze nawet ze nawet uprawiajac sex ze stala dziewczyna mogl sie zarazic ?co to za gl;upie tlumaczenie ,jego krytykujesz za zaufanie a sama tez sie kierowalas zaufaniem
-co to za roznica czy jakis tam seks a seks przez 3 miesiace?co to zmienia???czy mialby jeden raz ten sex czy 40 tak samo mogol sie zarazic
o co ci dokladnie chodzi?facet nie byl z toba ,zachowywal sie dokladnie tak jak ty, ocenil ze nie ma chorob tak samo jak ty ocenilas jego zdrowie (na oko)
jedyna rzecza ktora by go u mnie zdyskfalifikowala bylo to ze opowiadal ci szeczgoly ich zycia seksualnego ,nie rozumiem po co powracaliscie do takich tematow po ponad roku zwiazku po co grzebac w takich sprawach?
czego oczekujesz po tym watku?
ps.doczytalam
podobno boli cie "kwestia intymności z osobą której nie kocha" ale przeciez powiedzial ci ze po rozstaniu ze swoja dziewczyna" zdarzalo mu sie spotykac z kims na sex" wiec wiedzialas ze nie ma problemu z intymnoscia bez milosci
moim zdaniem poprostu jestes zazdrosna o ta dziewczyne w jaks sposob czujesz sie od niej gorsza stad ta obsesja

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2020-04-28 o 22:02
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 21:29   #25
Lachezis
Rozeznanie
 
Avatar Lachezis
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 560
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

A ja bym faceta zostawiła, bo jest idiotą i wcale nie chodzi o tę relację, lecz uprawiać seks bez zabezpieczeń żadnych, z myślą, że jakoś to będzie? Co z ciążą i chorobami? No nie wiem, czy chciałabym mieć w łóżku taką lekkomyślną osobę.
Lachezis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 21:36   #26
zaspana89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 34
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87800511]twoj drugi post nic nie wnosi i nic nie zmienia
-skoro przeszukalas komentarze z przed 1.5 roku (cos kolo tego) to wlasnie znaczy ze szukalas z kim mogl byc
-nie wazne czy sie tobie podoba i co o niej sadzisz najwazniejsze ze jemu sie podobala i jego podniecala skoro nie jestes od oceniania to po co oceniasz ?
- seks bez zabezpiecznia bez badan ktory tak krytykujesz sama tez uprawialas wiec nie wiem co cie tak razi zachowujesz sie dokladnie tak samo .ty mialas zaufanie?na czym opieralas to zaufanie nie wiesz ze nawet ze nawet uprawiajac sex ze stala dziewczyna mogl sie zarazic ?co to za gl;upie tlumaczenie ,jego krytykujesz za zaufanie a sama tez sie kierowalas zaufaniem
-co to za roznica czy jakis tam seks a seks przez 3 miesiace?co to zmienia???czy mialby jeden raz ten sex czy 40 tak samo mogol sie zarazic
o co ci dokladnie chodzi?facet nie byl z toba ,zachowywal sie dokladnie tak jak ocenil ze nie ma chorob tak samo jak ty ocenilas jego zdrowie (na oko)
jedyna rzecza ktora by go u mnie zdyskfalifikowala bylo to ze opowiadal ci szeczgoly ich zycia seksualnego ,nie rozumiem po co powracaliscie do takich tematow po ponad roku zwiazku po co grzebac w takich sprawach?
czego oczekujesz po tym watku?
ps.doczytalam
podobno boli cie "kwestia intymności z osobą której nie kocha" ale przeciez powiedzial ci ze po rozstaniu ze swoja dziewczyna" zdarzalo mu sie spotykac z kims na sex" wiec wiedzialas ze nie ma problemu z intymnoscia bez milosci
moim zdaniem poprostu jestes zazdrosna o ta dziewczyne w jaks sposob czujesz sie od niej gorsza stad ta obsesja[/QUOTE]

Dużo w tym racji w tym co piszesz. Moje podejście jest takie : kochał ex, ufał jej, byli wiele lat więc zdecydowali na seks bez zabezpeiczenia
Relacja na sex, brak uczuc, intymność. Najbardziej cięzki do zaakceptowania dla mnie jest fakt, że z osobą z która nie był emocjonalnie związany miał taka fizyczna bliskośc, wiece bez prezerwatywy to jednak bliżej się nie da plus relacja bez uczuć a jednak seks jak w związku. Przez takie cos ciezko czuc sie wyjatkową fizycznie. Skoro może uprawiac identyczny seks i tak otwarty z osobą do ktorej nic nie czuje. No i podejmowanie ryzyka z ciąża.

To wszystko jednak jest przykre. Wiece jak było mi ciężko gdy ją spotkalam w jego rodzinnym miescie przypadkiem... Bo pochodzi z małego miasta i latwo tam spotkać kazdego.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Lachezis Pokaż wiadomość
A ja bym faceta zostawiła, bo jest idiotą i wcale nie chodzi o tę relację, lecz uprawiać seks bez zabezpieczeń żadnych, z myślą, że jakoś to będzie? Co z ciążą i chorobami? No nie wiem, czy chciałabym mieć w łóżku taką lekkomyślną osobę.
No własnie pod tym kątem jest dla mnie lekkomyślny i patrzyl tylko na swoj fizyczny komfort. Najgorzej ze juz zdazylam sie zaangażowac... Gdybym wiedziała o tym na poczatku nie wchodizłabym w tą relację...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
Ale rozumiesz, że to Twoje podejście się liczy, bo to Ty jesteś w związku. Jak Ci ktoś napisze, że dla niego to nie problem, to Ci się przecież ot tak nie odmieni. Ciebie to boli, nie chcesz faceta, który miał przygodny seks i uprawiał seks bez zabezpieczenia i masz prawo. Jeżeli masz się tym zadręczać, to odpuść. Widać, że masz jakieś swoje wyobrażenia i opory, Twój błąd, że dopiero teraz o to zapytałaś
Mam opory... Z jednej strony mnie to gryzie, z drugiej każdy ma jakas przeszłość. Sama się w tym gubię. No i oprócz tego jest mi z nim dobrze. Tylko ten fakt mnie boli.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Zaakceptowałabym taką relację u swojego partnera. Nie mam problemu z jego życiem seksualnym przede mną i średnio mnie ono interesuje. Nie wpadłam na pomysł, by szukać jego byłych w mediach społecznościowych. Również uważam, że jest w Twoim podejściu coś niezdrowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok rozumiem. A luźne podejście do zabezpieczenia?
zaspana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 21:40   #27
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Cytat:
Napisane przez zaspana89 Pokaż wiadomość
Gdybym wiedziała o tym na poczatku nie wchodizłabym w tą relację...
Ale przecież wiedziałaś o tym od początku, przecież go wypytywałaś o to i nie przeszkadzało Ci to wtedy. A potem nie wiadomo po co dopytywałaś, wiedząc, że będzie Ciebie to bolało. Tak naprawdę sama zrobiłaś sobie problem
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 21:46   #28
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87800511]twoj drugi post nic nie wnosi i nic nie zmienia
-skoro przeszukalas komentarze z przed 1.5 roku (cos kolo tego) to wlasnie znaczy ze szukalas z kim mogl byc
-nie wazne czy sie tobie podoba i co o niej sadzisz najwazniejsze ze jemu sie podobala i jego podniecala skoro nie jestes od oceniania to po co oceniasz ?
- seks bez zabezpiecznia bez badan ktory tak krytykujesz sama tez uprawialas wiec nie wiem co cie tak razi zachowujesz sie dokladnie tak samo .ty mialas zaufanie?na czym opieralas to zaufanie nie wiesz ze nawet ze nawet uprawiajac sex ze stala dziewczyna mogl sie zarazic ?co to za gl;upie tlumaczenie ,jego krytykujesz za zaufanie a sama tez sie kierowalas zaufaniem
-co to za roznica czy jakis tam seks a seks przez 3 miesiace?co to zmienia???czy mialby jeden raz ten sex czy 40 tak samo mogol sie zarazic
o co ci dokladnie chodzi?facet nie byl z toba ,zachowywal sie dokladnie tak jak ocenil ze nie ma chorob tak samo jak ty ocenilas jego zdrowie (na oko)
jedyna rzecza ktora by go u mnie zdyskfalifikowala bylo to ze opowiadal ci szeczgoly ich zycia seksualnego ,nie rozumiem po co powracaliscie do takich tematow po ponad roku zwiazku po co grzebac w takich sprawach?
czego oczekujesz po tym watku?
ps.doczytalam
podobno boli cie "kwestia intymności z osobą której nie kocha" ale przeciez powiedzial ci ze po rozstaniu ze swoja dziewczyna" zdarzalo mu sie spotykac z kims na sex" wiec wiedzialas ze nie ma problemu z intymnoscia bez milosci
moim zdaniem poprostu jestes zazdrosna o ta dziewczyne w jaks sposob czujesz sie od niej gorsza stad ta obsesja[/QUOTE]

Chciałam coś napisać w wątku, ale wyczerpałaś temat.
Podpisuje się pod tym.

Przecież już samo to, że koleś spotykał się na seks jednorazowo przez net oznacza, że raczej nie jest mu niezbedna miłość do pojscia kimś do łóżka.

Nie rozumiem też stawiania znaku równości między jakąś wielką intymnoscią a seksem bez zabezpieczenia. Między tym A głupotą już tak. Ale to już tego typa problem.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 22:08   #29
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

a co to za roznica czy ja kochal czy nie
zaufal jej tak samo jak ty zaufalas jemu
w dwoch przypadkach tak samo glupio zrobiliscie milosc tu nie ma nic do rzeczy i niczego nie usprawiedliwia
co ty myslisz ze jak ktos sie zakocha to choroby weneryczne znikaja ?wez sie ogarnij
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-28, 22:14   #30
nightingale__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 256
Dot.: Czy byście to zaakceptowały?

Oprócz tego, że facet strasznie głupio się zachował, razem z tą dziewczyną, później okłamał na ten temat, to ja nie widzę tutaj powodu, żeby robić aż taką dramę. Jasne, nie byłabym szczęśliwa słysząc podobne rewelacje mimo wcześniejszych zapewnień, ale nie rozdrapywałabym tego aż tak. Nie wiadomo dokładnie w czym tkwi Twój problem, musisz sama się chyba nad tym głębiej zastanowić. Może było zbyt idealnie i teraz musisz znaleźć jakieś "ale", jakąś dziurę w całym? W sumie to dlaczego po roku wróciłaś do tego tematu? Po co po roku znajomości wracać do jakichś przeszłych seksualnych partnerek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nightingale__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-01 10:17:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.