Kłótnia z przyjaciółką...

[Sabrina10]

Otóż mialam wybrac się jutro nad wode z moją najlepszą przyjaciółką i jej chłopakiem.Nastawiłam się bardzo na ten wyjazd bo planowaliśmy go od tygodnia,a ona dzisiaj że chce jechać sama z jej chłopakiem.Ja powiedziałam ze przeciez sie umawiałyśmy już a ona że trudno innym razem.Mega się wkurzylam bo ja bym nigdy jej tak nie wystawila,a mam wrazenie ze ona nie widzi nic w tym zlego.Co o tym myślicie? Co powinnam zrobic w tej sytuacji?

[Ruwi]

Bardzo chamskie zachowanie. Moim zdaniem powinnaś wprost napisać, że to brak szacunku do Ciebie i Twojego czasu i nie akceptujesz takiego zachowania. Jeśli faktycznie ona nie widzi nic w tym złego, to chyba warto przestać angażować się w taką znajomość.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wakacje, wakacje...
jedź sama, w czym problem?

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87987806]Wakacje, wakacje...
jedź sama, w czym problem?[/QUOTE]W tym, że to chamskie. Jak planowałabyś przez tydzień wyjazd z chłopakiem i paczką znajomych, a on nagle by Ci wyskoczył z tekstem, że z Tobą jechać nie chce, bo to wyjazd tylko dla starego teamu to nie byłoby Ci przykro?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[evonla]

Słaba z niej przyjaciółka, skoro niszczy Twoje plany.. Może jej facetowi nie spodobała się idea wspólnych wakacji we dwoje z doczepką w postaci przyjaciółki (Ciebie)

[evonla]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87987806]Wakacje, wakacje...
jedź sama, w czym problem?[/QUOTE]

Może w tym, że nie każdy jest typem samotnika i nie każdy lubi spędzać wakacji w pojedynkę?

[535de3f481873e06c5a5c33016fd2a44dce7d9b2_606b967225802]

Napisane przez evonla

Może w tym, że nie każdy jest typem samotnika i nie każdy lubi spędzać wakacji w pojedynkę?

Niewatpliwie, zaraz sie zjawi, ktos twierdzacy, ze to wymaga terapii

Autorko, przyjaciolka jest bardzo niefajna. Radzilabym Ci sie przyjrzec, czy to sie nie zdarzalo wczesciej i czy nie zacznie sie dziac czesciej. Tego typu sygnaly w przyjazni, sa powolna deterioracja znajomosci, na rzecz "misia". Nie warto, tkwic w takiej przyjazni, skoro druga strona Cie nie szanuje.

[Vanir410]

Brak szacunku przyjaciółki do Ciebie i Twojego czasu. Polecam przeanalizować tą znajomość.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87988116]W tym, że to chamskie. Jak planowałabyś przez tydzień wyjazd z chłopakiem i paczką znajomych, a on nagle by Ci wyskoczył z tekstem, że z Tobą jechać nie chce, bo to wyjazd tylko dla starego teamu to nie byłoby Ci przykro?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ale co porównujesz?
Dziewczyna pisze nie o paczce znajomych tylko o przyjaciółce i jej chłopaku.
I wyjazd, jak rozumiem, nad wodę, jednodniowy.
No sorry, ale tak bywa

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87988311]Ale co porównujesz?
Dziewczyna pisze nie o paczce znajomych tylko o przyjaciółce i jej chłopaku.
I wyjazd, jak rozumiem, nad wodę, jednodniowy.
No sorry, ale tak bywa [/QUOTE]Jak się z kimś umawiam, to nie ma wystawiam tej osoby, i nie ma tu żadnego znaczenia czy chodzi o innego przyjaciela, chłopaka, grupę ludzi.

To takie pokazanie komuś, ze ma się go gdzieś, że jest mniej warty od tej drugiej osoby. Jak chciała tylko z chłopakiem jechać, mogła zaplanować to kiedy indziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87988311]Ale co porównujesz?
Dziewczyna pisze nie o paczce znajomych tylko o przyjaciółce i jej chłopaku.
I wyjazd, jak rozumiem, nad wodę, jednodniowy.
No sorry, ale tak bywa [/QUOTE]Dziwną masz definicję przyjaźni jeśli wystawianie przyjaciół uważasz za spoks.
Po pierwsze mogla w ostateczności zapytać czy nie pogniewałaby się gdyby z chłopakiem zrobiła sobie randkę a wyjazd w 3 by przełożyli. Ale skoro wiedziała że autorce zależy to powinna zaplanować randkę w innym terminie.
Możesz jechać sama autorko, kiedy chcesz nawet w ten sam dzien i to samo miejsce, a do ''przyjaciółki'' sugeruję dystans, zachowała się dość podle.

[Sariah]

Ok, masz prawo puscic focha i to niefajne uslyszec cos takiego, ale spojrz na to z innej strony - wolalabys zeby jednak tego nie powiedzieli i w trakcie wypadu cie olewali albo przebywali z tobą na zasadzie "bo muszą"?

[Krystal_26]

Chamskie zachowanie, nie dziwię się że Ci przykro, ale niestety dziewczyny dość często tak robią, jak na horyzoncie pojawia się facet to koleżanki idą w odstawkę :/ Prawda jest taka, że to nie przyjaciółka tylko co najwyżej znajoma. Szkoda czasu żeby się przerzucać jakimiś złośliwymi sms-ami i kłócić sms-em, ale na przyszłość lepiej umawiaj się albo większą grupą, albo z kimś innym, bo ona w każdej chwili może Cię znowu wystawić dla faceta.

[renata_b_1993]

Chamskie zachowanie. Mi by trochę się zrobiło przykro. Jeżeli to jedyna taka sytuacja puściła bym w niepamięć jeżeli to dobra przyjaciółka. Ale na pewno dało by mi to do zastanowienia.

[tinkerver2]

Mogła napisać "hej, tym razem chciałabym pojechać z Zenkiem sama, czy możemy przelozyc nasze plany na za tydzień?" słabo.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Cukier_Puder_]

Też bym się wkurzyła. Nie wiem co powinnaś zrobić, ja bym jej po prostu powiedziała "słuchaj, tak się nie robi, zaplanowałam sobie czas na ten wyjazd, a ty mi chwilę wcześniej mówisz, że jednak wolałabyś jechać beze mnie". No sorry, mega słabe. moim zdaniem twoje odczucia są jak najbardziej uzasadnione

[Arlekinowa]

Nie bardzo rozumiem pytanie "co mam zrobić w tej sytuacji?". Ja bym powiedziała, że okej, mogę zrozumieć, ale takich rzeczy nie robi się na dzień przed wyjazdem. Zaplanowałyśmy to wcześniej, zdecydowałam poświęcić Wam ten czas, a teraz mnie wystawiasz na ostatnią chwilę. Gdybym wiedziała wcześniej to mogłabym zaplanować sobie coś innego z kimś innym, a tak na ostatnią chwilę może być trudno znaleźć kogoś "wolnego". Trochę brak szacunku dla mnie i mojego czasu. Ale to trzeba było powiedzieć od razu, teraz mleko się rozlało, zostało starte, katon wyrzucony i nikt już o tym nie pamięta, nie ma co nagle wyskakiwać "a tak apropos tego, co było x dni temu to...". Jeśli to była jednorazowa sytuacja to też bym tego jakoś przesadnie nie roztrząsała. Miłe to nie było, ale czasami różne sytuacje mają miejsce. Natomiast jeśli jest to któryś raz z kolei to zastanowiłabym się nad taką przyjaźnią.

[Andziullka666]

A ja podejdę do tematu z trochę innej strony, kto w ogóle zaoroponowal ten wyjazd we 3? Ty czy ona? Bo czasami koleżanki ze względu na faceta idą w odstawkę ale zdarza się też że samotna koleżanka zbyt często się "doczepia" do pary aż staje się to męczące. Nie żebym coś takiego sugerowała w tym przypadku no póki co nic na to nie wskazuje. No ale właśnie podałaś bardzo mało szczegółów żeby ocenić sytuację. Jak często spotykacie się w trójkę, z czyjej inicjatywy zazwyczaj? Żeby wydać jakiś tam osąd należałoby bardziej nakreślić waszą ogólną sytuację, na podstawie tej jednej wnioski mogą być mylne i niesprawiedliwe.

[Antoiineette]

Wg mnie Twoja koleżanka zachowała się beznadziejnie. Umawialyscie się. Ty przez tydzień się nastawiałaś. Nie robiłaś sobie innych planów. Tylko po to żeby chwilę przed się dowiedzieć, że jednak jadą sobie bez Ciebie. Mega słabe. Umowa to umowa. Jak się coś z kimś planuje to nie wystawia się go z dnia na dzień. Pomijam jakieś nagle przypadki losowe, ale tutaj takiego nie było. Byłabym na Twoim miejscu bardzo zła na te koleżankę i na pewno od tej chwili traktowałabym ją z przymrużeniem oka i jako opcję awaryjną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Napisane przez Andziullka666

A ja podejdę do tematu z trochę innej strony, kto w ogóle zaoroponowal ten wyjazd we 3? Ty czy ona? Bo czasami koleżanki ze względu na faceta idą w odstawkę ale zdarza się też że samotna koleżanka zbyt często się "doczepia" do pary aż staje się to męczące. Nie żebym coś takiego sugerowała w tym przypadku no póki co nic na to nie wskazuje. No ale właśnie podałaś bardzo mało szczegółów żeby ocenić sytuację. Jak często spotykacie się w trójkę, z czyjej inicjatywy zazwyczaj? Żeby wydać jakiś tam osąd należałoby bardziej nakreślić waszą ogólną sytuację, na podstawie tej jednej wnioski mogą być mylne i niesprawiedliwe.

to się stopuje taką koleżankę na etapie planowania że sorry ale tym razem wyjazd jest we dwoje z mirkiem a nie potulnie zgadza a potem sorry nie jedziesz.

[Czarna2000]

Bardzo słabo ze strony tej "przyjaciółki". Rozumiem, że może chcieć spędzić czas z chłopakiem tylko we dwoje, ale powinni to sobie ogarnąć na etapie planowania.
Ty przez tydzień czekałaś, zarezerwowałaś sobie czas. No kurczę, tak się po prostu nie robi.
W takiej sytuacji nie ma oczywiście co się pcht, byłabyś jak piąte koło u wozu, jednak może warto pogadać z przyjaciółką i wyjaśnić tą sytuację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[535de3f481873e06c5a5c33016fd2a44dce7d9b2_606b967225802]

Z deka chamskie. Przeanalizuj znajomosc, bo takie sytuacje zazwyczaj sie powtarzaja. Odwolane kawy, spotkania"bo misio".

Nie warto tracic czasu.

[Frozen_Rose]

Napisane przez Sariah

Ok, masz prawo puscic focha i to niefajne uslyszec cos takiego, ale spojrz na to z innej strony - wolalabys zeby jednak tego nie powiedzieli i w trakcie wypadu cie olewali albo przebywali z tobą na zasadzie "bo muszą"?

To po co ją w ogóle zapraszali? nagle przed wyjazdem zmienili zdanie?

[Andziullka666]

Napisane przez Frozen_Rose

To po co ją w ogóle zapraszali? nagle przed wyjazdem zmienili zdanie?

Po pierwsze nie wiemy czy ją zaprosili czy sama się nie wcisnela na ten wyjazd. Po drugie mogło tak być że koleżance to nie przeszkadzało ale facetowi już tak. I gdy się dowiedział że na doczepkę z nimi jedzie autorka (być może któryś raz z kolei) w końcu powiedział dość i ta koleżanka była w kropce

[Krystal_26]

Przecież planowali ten wyjazd od tygodnia. A ta koleżanka odwołała to w ostatniej chwili. To chamstwo, na pewno nie szanuje czasu autorki i jej na niej nie zależy, na pewno to nie jest przyjaciółka :/

[Andziullka666]

Napisane przez Krystal_26

Przecież planowali ten wyjazd od tygodnia. A ta koleżanka odwołała to w ostatniej chwili. To chamstwo, na pewno nie szanuje czasu autorki i jej na niej nie zależy, na pewno to nie jest przyjaciółka :/

Odwoływanie w ostatniej chwili jest rzeczywiście słabe, nie licząc sytuacji ekstremalnych typu wypadek czy inne nagle zdarzenia losowe. Sama tego nie cierpię ale tu naprawdę za mało znamy szczegółów żeby osądzać tak zero jedynkowo. Tym bardziej że autorka do tej pory nie rozjaśniła sytuacji.