2020-07-04, 01:39 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 22
|
Nie taka ważna, jak była?
Moje drogie,
Dość rzadko udzielam się na tego typu forach. Ale już nie wiem co mam robić. Męczy mnie jedna kwestia w moim zwiazku. Może tylko szukam potwierdzenia, bo moja przyjaciółka od razu postawiła diagnoze (dlatego nią jest, mówi nie to co chce usłyszeć tylko prawde). Przejdę do rzeczy. Otóż przede mną moj facet byl z pewną dziewczyną (11 na 10, mam oczy, lustro, nie stwierdzam tego z powodu niskiej samooceny, bo takowej nie mam, raczej była to kobieta zwyczajnie piękna ale pusta w środku jak się okazało, mniejsza o to). Otóż niedawno były moje urodziny, mój facet nie jest romantykiem (co mi odpowiada, bo ja tez nie), jednakże potrafi na codzień pokazać jak bardzo kocha. Jest zimny i chłodny ( z racji jego zawodu, akurat tutaj to rozumiem doskonale i takiego go pokochałam). Tyle z opisu. Wracajac do urodzin - wiem, że nue powinno się liczyć na prezenty itp (nie jestem materialistka, ale troche mnie to zastanawiało, ze np przez pół roku nie kupil mi kwiatka, czekoladki byle czego jakiejs ☠☠☠☠☠☠☠y jal to czasem pary sobie sprawiają, ale nie wymagam tego). Otóż przypadkiem (to bylo jakis rok temu) gadałam z jedną dziewczyna która mi o nim opowiadała i o jego bylej (ta dziewczyna nie wiedziala, ze altualnie jestem z nim). Powiedziała, że była zabral do stolicy (poza Polską). Wydal kupe siana na hotel z najwyzej polki i na kolację na wieży i inne bajery. Miał gest, jak widać stać (nie w sensie materialnym) go na tp, by sie postarać. Moje urodziny - wstał o 15.00, no cóż cos tam wcześniej wspomnial ze gdzies chce mnie zabrac. Nic takiego się nie wydarzylo. Poszedł do sklepu i... Kupił mi bluzke (to troche zbyt szczere, ale z przeceny 🤦☠♀️). Cóż przyszedl dał mi ja odrywając metkę i zapytal czy ok... Potem ugotowal obiad no i... Zeby nie myslec siedzialam przy papierkowej robocie. Tak do 21.00. Wyszłam na spacer, sama nie mial ochoty. Poszłam spac. Koniec historii. Co o tym myslicie? Lzy stabelyi w oczach jak sobie to uświadomiłam. Poczuła się gorsza i moze sama nie wiem... Czy robię z igly widły? Postawcie sie na moim miejscu, co byście poczuly majac w glowie taka informacje? Mi zwyczajnie bylo przykro, pierwszw takie urodziny, gdzie spedzilam je praktycznie samotnie. Czasem myślę, ze oczekuje traktowania jak księżniczka... Ale czy czasem nie byłoby fajnie poczuć sie wlasnie w ten wyjątkowy dla mnie dzien? Nie mam absolutnie z kim o tym pogadać obiektywnie. Z gory dziękuję za porady. |
2020-07-04, 06:00 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 319
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Gadaliście kiedyś o waszym podejściu do urodzin? Może nie zna twojego? Ja bym chyba postawiła sprawę jasno: "trochę mi przykro, bo miałam wrażenie, że ci na mnie nie zależy. Nie chcę prezentów za miliony, ale kwiatek i wspólna kolacja na mieście sprawiłyby mi dużą przyjemność." I tyle. Nie ma co wspominać byłej. Po prostu powiedz, że ty go kochasz ale w swoje urodziny nie czułaś, że mu na tobie zależy bo podszedł zbyt luzacko do tematu. Może zapytaj, czemu tak? Bez wyrzutów, porozmawiajcie jak dorośli ludzie. Tak najprościej rozwiązywać problemy w związku Najgorzej jest przemilczeć i to w sobie dusić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-04, 06:48 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Tez uważam, że nie ma co tutaj myśleć o ex. I też uważam, że o takich rzeczach trzeba rozmawiać... Bo wiem, że bywa tak, że facet pyta "co chcesz robić w urodziny?" A dziewczyna odpowiada "nic, nie trzeba nic wymyślać..." no to sory
I widać że prezenty maja dla ciebie znaczenie to nic złego. Tylko nie wymagaj od innych żeby czytali ci w myślach. Moje najlepsze urodziny (z facetem) były jak spotkaliśmy się około 17, poszliśmy na niezdrowe żarcie i około 20 byłam już w domu. To były moje czwarte urodziny spędzone z nim. Na poprzednie wymyślał różne fajerwerki, ale teraz ich nawet nie pamiętam A ja wtedy akurat chciałam się najeść i pójść spać. I o tym mu powiedziałam... Więc komunikacja to podstawa. I weź... Bądź ponad to. Nie myśl nie pisz nie mów jaka to była była beznadziejna |
2020-07-04, 08:14 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Dużo rzeczy Ci jednak przeszkadza, chociaż twierdzisz, że nie. Nie wymieniałabyś ich, gdyby tak nie było. Co to za przyjemność być w związku z kimś zimnym, zdystansowanym? Jak dla mnie jednak całość nie brzmi dobrze. Umniejszasz siebie, swoje potrzeby i tyle. Normalne rzeczy przestały być normalne i za każde "chciałabym, aby on..." bijesz się w myślach po rękach. Bez sensu.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-07-04, 08:23 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Tak bardzo nie chcesz wyjsc na materialistke ze obnizylas oczekiwania do minimum i to cie uwiera
Ja jestem materialistka nigdy się z tym nie kryłam Nie znoszę drobnych prezentów typu kwiatki czekoladki itp dla mnie to bzdety i szkoda na nie kasy sama mogę sobie kupić czekoladę a kwiatki wole w ogródku Lubie porządnie wydawać kasę i nie znoszę jej marnowania na właśnie kartki i inne bzdury. Urodzin nie obchodze dla mnie to dzień jak codzień nie lubie cyrków z tego powodu jakiegoś świętowania itp Ale..lubie wlasnie porzadne wczasy,daleko gdzies w swiecie,lubie dostac cos co bardzo chce i pokaze palcem ze wlasnie to i nic innego (ciuch,kosmetyk,zabiegi ipiekszajace itp) Oczywiscie zadna postawa nie jest zla i taka co lubi drobne gesty i tska co lubi wyjazdy do Paryża jest ok,problem jest w tym ze trzeba byc uczciwym w swoich oczekiwaniach nie udawac falszywie skromnej i pozniej plakac cichutko ze facet nie spelnil oczekiwań (o ktorych nie wiedział),naucz się artykuowac swoje oczekiwania a nie mówisz, "nie potrzebuje,nie zależy mi na prezentach" a później się dziwisz ze facet to bierze dosłownie Jak widać jesteś romantyczna i zależy Ci na prezentach i chyba mimo wszystko jesteś tez roche materialistka skoro ubodło cie ze bluzka była z przeceny Wiec przestań się kreować na kogoś kim nie jesteś,wyrazaj swoje oczekiwania,stawiaj poprzeczkę wyżej nie zgadzaj się na byle co Traktuj siebie jak 11 na 10 to inni też cie tak będą traktować a jak nie to won szkoda czasu na bycie z kimś kto cie nie docenia Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-07-04 o 09:39 |
2020-07-04, 08:27 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87976357]
Oczywiscie zafna postawa nie jest zla i taka co lubi drobne gesty i tska co lubi wyjazdy do Paryża jest ok,problem jest w tym ze trzeba byc uczciwym w swoich oczekiwaniach nie udawac falszywie skromnej i pozniej plakac cichutko ze facet nie spelnil oczekiwań (o ktorych nie wiedział),naucz się artykuowac swoje oczekiwania a nie mówisz, "nie potrzebuje,nie zależy mi na prezentacja później się dziwisz ze facet to bierze dosłownie Jak widać jesteś romantyczna i zależy Ci na prezentach i chyba mimo wszystko jesteś tez roche materialistka skoro ubodło cie ze bluzka była z przeceny Wiec przestań się kreować na kogoś kim nie jesteś,wyrazaj swoje oczekiwania,stawiaj poprzeczkę wyżej nie zgadzaj się na byle co Traktuj siebie jak 11 na 10 to inni też cie tak będą traktować a jak nie to won szkoda czasu na bycie z kimś kto cie nie docenia[/QUOTE] |
2020-07-04, 08:42 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Czemu 11/10 są zawsze puste w środku?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
2020-07-04, 08:43 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
o ile też od czasu do czasu robisz mu podobne niespodzianki, to tak, masz prawo chcieć miłych, małych gestów. Nie wymagasz od faceta kupna kolii z brylantami, tylko kwiatka Tak, to że facet olał twoje urodziny, na odczepnego kupił ci byle jaką bluzkę w ostatniej chwili, nawet się nie postarał o zapakowanie i UGOTOWAŁ OBIAD, to jest zwykle buractwo, skąpstwo i olewactwo. Jak mu się nie chciało szukać prezentu, to wystarczyło wejść na stronę sephory, bestsellery i kupić coś z tej zakładki, tam już pakują na prezent. 5 min roboty. Ale jemu się zwyczajnie nie chciało, a ty się słowem nie odezwałaś, żeby się misiaczek nie obraził i BRON BOŻE NIE UZNAŁ ZA MATERIALISTKE. Tak, uważam, że na tamtej lasce mu bardziej zależało, skoro potrafił się na tyle postarać, a dla ciebie bluzka z wyprzedaży i nawet nie zadał sobie trudu włożenia do torebki prezentowej. Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
2020-07-04, 08:44 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
|
|
2020-07-04, 09:28 | #10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Zgadzam się z xfridą. Widać, że może po cichu też marzyłaś o jakimś Paryżu czy Wiedniu, a dostałaś bluzkę z przeceny i jeszcze próbujesz się krygować, że w sumie to ci nie zależy nawet. Jakby ci nie zależało to byś nie założyła tego wątku i nie opisała tego w ten sposób. Mów wprost co cię uwiera i co ci nie pasuje, nikt się nie będzie domyślał. Mój mąż o moich pierwszych urodzinach zapomniał, bardzo szybko mu przypomniałam Od tamtej pory mam co chciałam, wyjazdy, prezenty i restauracje, bo po pierwszej takiej sytuacji od razu mu powiedziałam, że dla mnie urodziny to jest ważny dzień i chcę go obchodzić w wyjątkowy sposób. Oczywiście w takiej sytuacji powinno to działać w obie strony. U Ciebie jeszcze dochodzi kwestia taka, że poprzednią dziewczynę traktował inaczej (dla ciebie = lepiej), mnie by też to ubodło i bym się z tym wcale nie kryła. |
|
2020-07-04, 09:40 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
|
|
2020-07-04, 11:39 | #12 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Ty autorko oficjalnie niczego nie oczekujesz, to i niczego nie masz. Oprócz kiszenia w sobie żalu. |
|
2020-07-04, 12:06 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Bluzka z przeceny kupiona na odwal... to nie jest prezent. Jest wielka droga pomiędzy bluzką z przeceny i odrywaniem metki w trakcie dawania, a wystawnymi weekendami. Wystarczyłoby umieścić się gdzieś w środku. Dobra kolacja, jakieś wyjście... Jak dla mnie mega słabo. |
|
2020-07-04, 12:10 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
W samej sytuacji problemu nie widzę.
Relacje szczególnie nieudane sprawiają że ludzie wyciągają wnioski niekoniecznie jakieś milusie. Może wtedy uważał że to takie super że zabiera ją do Paryża ale koniec końców związek miał sporo wad i uwierało go że kobieta go wykorzystuje i postanowił sobie że już więcej nie będzie wysilał się buk wie jak a paniusia i tak będzie miała wykrochmalone albo robiła swoje jazdy. Jeśli związek był słaby to wyjazd do Paryża go nie uleczył był tylko miła odskocznią (zakładając już że i tam jakieś cyrki się nie działy). Za jego hajsy zresztą jak piszesz. Gdyby miał potrzebę romantyzmu to by to robił na co dzien, nawet gdyby cię tak super nie kochał bo to po prostu część osobowości. Drobne gesty przychodzą naturalnie, przykładowo nie jesteś skąpa i idąc do przyjaciół kupujesz po drodze ciasto. Gdyby chciał to by coś wymyślił bardziej wyjątkowego na te urodziny. Można pomyśleć, że wtedy bardziej się potrzebował pokazać niż robić to co uważał za sensowne. Albo może bardziej wierzył w sens takich gestów. Natomiast problem jest w tym że jednak oczekujesz więcej niż dostajesz i to jest rzecz która sama z siebie się nie rozwiąże. I tu się zgadzam z Fridą, wymagaj, szczególnie jeśli czujesz się zaniedbywana. I na przyszłość zamiast udawać że cię temat nie uwiera i uciekać w pracę i połykać łzy zorganizuj sobie te urodziny takie jakie byś chciała aby były, jego zaproś do udziału w nich, a jednoczesnie bez pretensji ale jasno mu powiedz że dla ciebie obiad i bluzka od niechcenia to za mało. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2020-07-04 o 12:14 |
2020-07-04, 12:13 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 471
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Może się przejechał na byłej i woli, żeby między wami nie było z pompą, za to szczerze? Ja od czasów byłego, który obsypywał mnie kwiatami i prezentami, a był kawałem [wiadomo czego], mam alergię na facetów, którzy mówią piękne słówka i sprawiają piękne niespodzianki, bo wydają mi się niezbyt szczerzy. Wolę, żeby było zwyczajniej, ale żeby on o mnie dbał, a nie zasypał kwiatami i zlewał moje potrzeby, bo przecież są te kwiaty, to niech ma i się odczepi. Może on zwyczajnie nie chce powtarzać schematów z poprzedniej relacji, bo kojarzą mu się źle? Piękny wyjazd, wspaniała kolacja, a dziewczyna i tak go (jak mniemam) wystawiła. Zamiast pytać przyjaciółki czy na forum, zapytałabym jego. Tutaj nikt ci nie powie, co myślał kupując ci tylko bluzkę z przeceny.
__________________
Love has a nasty habit of disappearing overnight
|
2020-07-04, 12:16 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
|
|
2020-07-04, 12:29 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Wiecie co, powodów może być mnóstwo.
Ale na odwal kupiona bluzka w tym samym dniu? No to już lepiej gdyby ją zabrał do galerii handlowej i powiedział "wybieraj, co chcesz, ja płacę", jak już mu się nie chciało wcześniej ogarnąć i pakować tego na prezent. Ja bym była wściekła. Ale zgadzam się z xfridą odnośnie udawania, że ja w sumie nie chcę nic, a potem płakania, że się facet nie domyśla, że w sumie to chcesz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2020-07-04, 12:59 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Uważam tak samo. Nie chciałabym być z kimś takim.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-07-04, 13:05 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Zgadzam się. I tu nie chodzi o brak wycieczki do Paryża, tylko o jakieś takie... wyróżnienie tej osoby w tym dniu. I mówię, były sposoby, żeby kupić dokładnie taki sam prezent, ale zrobić to tak, żeby wyglądało z większą klasą. No ale wtedy było niebezpieczeństwo, że dziewczyna wybierze coś nie z wyprzedaży.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2020-07-04, 13:51 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Ja w sumie zgadzam się z większością tutaj.
Nie ma nic zlego w tym, że się oczekuje prezentow i wyjątkowego traktowania od partnerów, ale trzeba o tym mówić wprost, a nie udawać 'ze sie nie jest materialistka' a potem chlipać w kącie ze bluzka z przeceny, a nie drogi hotel i fajne atrakcje. Chłop tez nieogarniety, wręczać bluzkę odrywając metkę (co jakby nie pasowała?), nawet nie zapakować w torebke czy kartonik i w sumie to tyle, po urodzinach, nara. Tez bym czuła się źle wiedząc to, co ty wiesz o jego byłej. Nie ma innego wyjścia niz po prosru powiedzieć jak się czujesz i tyle, przedyskutować to i zadecydować czy się chce pozostawać w związku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-04, 13:52 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
A rozmawiałaś z nim kiedyś, że chciałabyś jakiś prezent? Bo tak się zarzekasz, że ciebie to nie jara i w ogóle nie potrzebujesz w związku romantyzmu i jakichś pierdól, ale jednak o tym piszesz i ci smutno. Więc wnioskuję, że nie, jemu też nic nie mówisz i robisz dobrą minę do złej gry, a potem jest ci smutno. Powiedz mu zwyczajnie, że ci nie pasuje taki prezent na odwal i marzy ci się jakaś wspólna wycieczka na twoje urodziny czy na waszą rocznicę
A co do tamtej laski, którą już zdążyłaś obrazić za jej urodę, to człowiek inaczej zachowuje się w swoich 2 związkach. To było jakiś czas temu, ona pewnie była inna, może zresztą od niego tego wymagała. Koleś sam mógł zmienić swoje podejście. Po prostu mu powiedz czego oczekujesz, a nie udawaj, że on powinien się domyślić, bo coś tam |
2020-07-04, 14:01 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2020-07-04, 14:11 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Taaa, nieogarnięty. Jakoś dla ex potrafił być wręcz "randka jak z filmu" ogarnięty. On nie jest nastolatkiem. Na pewno wie jak sprawić swojej kobiecie przyjemność i postarać się. Po prostu w tym związku mu się nie chce tego robić.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-07-04, 16:47 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Ale żeby było jasne to nie krytykuje tych kobiet które przeżywają kolor papieru do pakowania i zachwycają się wstazkami na pudełku, najważniejsze to wyartykuowac co nam się podoba co lubimy a nie liczyć ze ktoś się domyśli Ja powiedziałam mojemu mężowi żeby mi nie kupowal żadnych kartek na urodziny ani rocznicę bo dla mnie to wywalanie kasy do śmietnika i jest ok ,on kartki nadal kupuje innym ludziom a mi nie bo wie ze dla mnie to niepotrzeny bzdet .nie oczekujmy od ludzi ze będą czytać nam w myślach |
|
2020-07-04, 17:36 | #25 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Cytat:
Podejrzewam, że przed facetem grasz tak samo i udajesz, że cię to wcale nie rusza. Jeśli tak, to się nie dziw jego zachowaniu. Cytat:
Gdyby do mnie doszła informacja, że partner zapraszał byłą na jakieś wycieczki do stolicy z wykwintą kolacją, to po pierwsze powiedziałabym, że nigdy w życiu nie chcę takich niespodzianek. A o tym, że nie świętuję urodzin, dowiedziałby się jeszcze przed związkiem. Cytat:
|
||||
2020-07-04, 17:36 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Zależy na ile inicjatywa spędzenia czasu w urodziny ex była jego pomysłem, a na ile pomysłem właśnie tej dziewczyny. Może było tak, że to ona sugerowała mu dużo, gdzie chciałaby spędzić ten czas, albo wręcz nalegała na to.. wiadomo, że różne są kobiety, a faceci? No cóż, nie zawsze są tak wspaniałomyślni i niełatwo przychodzi im rozpoznawanie skrytych pragnień partnerki, dlatego warto rozmawiać i mówić otwarcie o swoich potrzebach. W ogóle sama jakie niespodzianki swojemu mężczyźnie robisz? Może jest też tak, że sama z siebie niewiele dajesz, a z kolei oczekujesz od swojego mężczyzny, że będzie ciągle Tobie jakieś podarki ofiarowywał? Może z tą jego ex zwyczajnie dogadali się tak, że na jego czy jej urodziny, ogólnie jakieś wspólne okazje, wyjeżdżają w super miejsce? Jeśli tak to Tobie zawadza to warto poruszyć ten temat z chłopakiem by rozwiązać ten ''problem''
Edytowane przez evonla Czas edycji: 2020-07-04 o 17:39 |
2020-07-04, 19:35 | #27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
Cytat:
Gorzej skoro autorka daje sprzeczne sygnały, niech okresli że chce romantyzmu i w jakiej skali. Mnie zachowanie chłopaka kojarzy się z nadskakiwaniem a potem ze zdrowszym podejściem; i potem można powiedzieć - no tak, jemu/jej to kanapeczki w torbę cichaczem. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2020-07-04 o 19:37 |
|
2020-07-04, 20:39 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87977290]Ja tam wogole nie przywiązuje uwagi do opakowania ,nawet nie wymagam kupienia osobiście, moze mi wysłać kasę na konto ja sobie sama kupie ;-)
Ale żeby było jasne to nie krytykuje tych kobiet które przeżywają kolor papieru do pakowania i zachwycają się wstazkami na pudełku, najważniejsze to wyartykuowac co nam się podoba co lubimy a nie liczyć ze ktoś się domyśli Ja powiedziałam mojemu mężowi żeby mi nie kupowal żadnych kartek na urodziny ani rocznicę bo dla mnie to wywalanie kasy do śmietnika i jest ok ,on kartki nadal kupuje innym ludziom a mi nie bo wie ze dla mnie to niepotrzeny bzdet .nie oczekujmy od ludzi ze będą czytać nam w myślach[/QUOTE]O to to! Dodałabym jeszcze że kupowanie kwiatów to też moim zdaniem marnowanie kasy. Ostatnio facet wysłał mi do biura kwiaty za plus minus 350 zł. Fakt piękne ale postały 4 dni i do śmietnika 🤷 Dodatkowo jezeli ktos nie ma pomysłu na prezent dla mnie i dwoi się i troi zeby coś wymyśleć to również preferuje gotówkę. Moze być przelewem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-04, 21:14 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Nie taka wazna, jak byla?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87977712]O to to! Dodałabym jeszcze że kupowanie kwiatów to też moim zdaniem marnowanie kasy. Ostatnio facet wysłał mi do biura kwiaty za plus minus 350 zł. Fakt piękne ale postały 4 dni i do śmietnika 🤷
Dodatkowo jezeli ktos nie ma pomysłu na prezent dla mnie i dwoi się i troi zeby coś wymyśleć to również preferuje gotówkę. Moze być przelewem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kwiaty to najgorsza rzecz na świecie. To juz wolę czekoladki, bo sobie zjem jak mnie najdzie ochota albo komuś oddam. A tak, badyle zwiędną i tyle. To już wolę niz nie dostać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2020-07-04, 21:25 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Nie taka ważna, jak była?
Super, że wy to wolicie tak czy siak, a kwiaty to głupota.
Ja tam się cieszę jak facet mi coś kupi/zrobi własnoręcznie, nawet jeśli to głupia róża za 5 zł Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.