|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2003-09-19, 11:43 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 413
|
plukanka z orzechow
Wczoraj nazbieralam cale wiadro lupin z orzecha wloskiego zaogotowalam to,i poczekalam az do dzis by woda nasiaknela tym barwnikiem
Teraz mam problem,bo nie bardzo moge sobie poradzic z nalozeniem tej wody na wlosy,troche probuje plukac wloski w naczyniu,ale wlosy przy skorze nie bardzo wiem jak namoczyc przy okazji mozna zabarwic sobie skore nw twarzy i szyji.Jak Wy to robicie kochane? aha,pytanie jak lepiej przechowac skorki z orzechow?zamrozic czy suszyc sorki,ze zawracam wasze glowki moimi glupotkami,ale zalezy mi na odp,by robi to umiejetnie cmok |
2003-09-20, 00:09 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: plukanka z orzechow
Jak byłam dużo młodsza i chciało mi się bawić ziołami to robiłam płukanki. Ale robiłam to inaczej po prostu po umyciu włosków szamponem i spłukaniu wodą polewałam całe włosy płukanką ziołową i odczekiwałam chwilkę i następnie zakręcałam głowę ręcznikiem, rzecz jasna nie spłukiwałam płukanki z włosów Efekty były, że tak to ujmę dostrzegalne po bardzo dłłłługim czasie, ale połysk i miękkość włosów od pierwszego użycia Natomiast po regularnym używaniu tych płukanek włoski przestały tak bardzo mi wypadać i ogólnie ich kondycja się poprawiła teraz nie robię z czystego lenistwa aa no i te z ciemniejszych ziół, np.kora dębu albo te łupiny farbują lekko ręcznik.
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-09-20, 10:50 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 413
|
Re: plukanka z orzechow
bardzo dziekuje Iwonko za odpowiedz na moja wiadomosc milo mi,ze znalazlas czas!
Zgodnie z Twoja rada dzis tak zrobie teraz jeszcze prosze Cie bardzo o odpowiedz na pytanie,jak przechowywac łupiny z orzechów?mamy ich duzo,pewnie od razu nie wykorzystam....Zamrozic czy zasuszyc? Stokrocia |
2003-09-20, 11:07 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Re: plukanka z orzechow
Uważam, że wysuszyć, gdyż w takim stanie można kupić zioła w sklepach zielarskich. W zamrażalniku mogą się zważyć.
A przy płukankach nie zapomnij o rękawiczkach foliowych, bo inacej będziesz miała brązowe łapki.
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
2003-09-20, 12:41 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 413
|
Re: plukanka z orzechow
musze przyznac,ze na poczatku zrobilam bląd i jak polalam naparem z lupin to szybko zmylam to pod biezaca woda.
Zgodnie z Twoja wskazówką Kasiu,susze te lupinki wiem,ze to troche taki prymitywny sposob na wzmocnienie koloru wlosów,ale nie zauwazylam jeszcze w sklepie kosmetykow dla brunetek wiec radze sobie jak moge.. Blondynki maja najlepiej,Loreal wypuszcza ciagle na rynek dla nich kosmetyki a zapomnial o brunetkach |
2003-09-20, 13:41 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Re: plukanka z orzechow
Kochane, a skąd wy bierzecie te łupiny od orzechów? Chyba trzeba kupić niełuskane i pojeść sobie...
Ya nie jestem brunetką tylko ciemną blondynką, ale dąże do ciemniejszych włosów. Większość farb do włosów ma odcienie ciepłego brązu, a ya marze o chłodnym kolorze, trochę ciemniejszym od naturalnego. Jedyną farbą która mi odpowiada jest Wella do 20 myć, ale ona w strasznie szybkim tempie zmywa się z moich śliskich włosków Powiedzcie mi proszę czy ta płukanka ze skorupek od orzechów nadaje włosom taki ciepły odcień jak np. kora dębu? Czy tylko je przyciemnia?
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2003-09-20, 13:58 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 413
|
Re: plukanka z orzechow
ania napisał(a):
> Kochane, a skąd wy bierzecie te łupiny od orzechów? Chyba trzeba kupić niełuskane i pojeść sobie... Ja nie kupuje mam takie szczescie,ze mam swoj ogrod.Moze popytaj rodziny,znajomych ktorzy maja orzecha,na pewno Ci dadza łupinki z orzecha >Powiedzcie mi proszę czy ta płukanka ze skorupek od orzechów nadaje włosom taki ciepły odcień jak np. kora dębu? Czy tylko je przyciemnia? ja dopiero trzy raz plukalam wlosy takim naparem,zauwazylam,ze wlosy ladnie blyszcza,ale ja mam wlosy koloru ciemnego brazu,wiec trudno przyciemnic.Z pewnoscia u Ciebie szybszy bylby taki efekttak mysle... |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.