2020-03-18, 12:13 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87670365]Czemu Ty do niego nie chciałaś pojechać?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] nie zapraszał mnie, zresztą skoro ja go zapraszam dwukrotnie, a on się wykręca, to pałeczka powinna być w tym momencie po jego stronie, więc jakby chciał żebym do niego przyjechała to sam powinien to zaproponować |
2020-03-18, 12:40 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
To nie wygląda na dobry związek. Generalnie nie na związek. Znajomość towarzysko-seksualno-rozrywkowa tak, ale związek nie bardzo.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-03-18, 13:36 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
A autobusy jeżdżą tylko w jedną stronę? Trzeba było jechać do niego. Ja doskonale rozumiem, w życiu bym się nie pchała do miasta, żeby wrócić do rodziców na wieś za chwilę. Bo to po prostu niepotrzebne narażanie ich zdrowia. Jeżeli ta odmowa wystąpiła dopiero teraz, to uważam, że histeryzujesz. Taka jest sytuacja w kraju, że mamy nie jeździć po wiecie i leźć tam, gdzie nie ma potrzeby. A, niestety, nie macie potrzeby się spotkać. Jest Skype, telefony, są rozwiązania. Kiedyś ludzie szli na wojnę i przeżywali rozstanie, a teraz olaboga, nie dacie rady z ukochanym dwa miesiące... No wybacz.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-03-18, 13:37 | #34 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-18, 14:03 | #35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 549
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
|
|
2020-03-18, 15:29 | #36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
to jest właśnie to ksieżniczkowanie, które ponoć miałaś ograniczać |
|
2020-03-18, 20:59 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 387
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
I po to wymyślono telefony, internet i social media. Sama jestem w związku na odległość i doceniam możliwości jakie daje nam internet, whatsapp, messenger itp. Zwłaszcza teraz gdy sytuacja jest wyjątkowa i ciężka. I mimo, że jest trudno to zdaję sobie sprawę, że nie możemy się spotykać i rozłąka będzie dłuższa, bo on jest w pierwszej grupie ryzyka, a ja pracuję w służbie zdrowia i przynoszę z pracy różne zarazki. Mój organizm dałby sobie z nimi radę, a jego by zabiły. I takie kryzysowe sytuacje jak ta epidemia są prawdziwą próbą dla związku i pokazują czy to jest naprawdę dojrzała miłość. |
|
2020-03-18, 22:59 | #38 |
mad lad
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 762
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Osobiście poczułbym spory niesmak w kontekście drugiej propozycji spotkania, którą przecież wygłosiłaś już w momencie, kiedy doskonale zdawałaś sobie sprawę z tego, że rodzice po ciebie podjadą. Ich własnym samochodem. Mnie by było zwyczajnie głupio pytać w takiej sytuacji o spotkanie u mnie, uzależniając jednocześnie cały ciężar możliwości jego zrealizowania od wysiłku partnera. A tobie nie dość, że nie jest głupio ze względu na niewpadnięcie na relatywnie logiczną propozycję podjechania tym samochodem rodziców do niego, to jeszcze uważasz, że pałeczka w takiej sytuacji jest po drugiej stronie. Ludzie.
A u chłopaka też zero jakiejś asertywności, że się w ogóle zgodził na to drugie spotkanie. Ja bym pomyślał, że sobie ze mnie żartujesz.
__________________
Edytowane przez OldWorldBlues Czas edycji: 2020-03-18 o 23:15 |
2020-03-19, 06:29 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Prawdopodobnie autorka jest tak nauczona. Jeden telefon i rodzice troszcza sie, przyjezdzaja autem. Mnie rodzice tak nie traktowali, nawet jak bylam mlodsza niz ona musialam sobie radzic sama.
Autorka dodatkowo nie przyjmuje "nie" swojego TZta, gdy on ma do tego prawo. A i on nie poprawia sytuacji, zamiast jej spokojnie wytlumaczyc, pogadac dluzej przez telefon, to "dziwi sie o co chodzi". Swoja droga facet pracuje, nie placi za wynajem i mieszka poza miastem. Samochod moglby bardzo powaznie rozwazyc. No chyba, ze bardzo malo zarabia i dopiero odklada na wlasne 4 kolka. |
2020-03-19, 09:34 | #40 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
|
2020-03-19, 10:26 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Nie rozumiem tych co piszą, że jemu nie zależy. Tak jakbyście nie wiedzieli/wiedziały co się dzieje!
Pamiętajcie koronawirusem można być zarażonym i przejść go bez objawowo. Takie spotkanie z Tobą może (nie musi) spowodować ,że on zacznie przenosić wirusa, a przecież mieszka z rodzicami. Moim zdaniem on jest bardzo dojrzały, że nie chce się z Tobą spotkać i zwiększać ryzyka zakażenia swoich rodziców. Dla ludzi starszych zarażenie wirusem częściej kończy się gorzej. Dla mnie troska o swoich rodziców jest normalna. Nawet jakby to wszystko co się dzieje miało trwać rok i miałabym przez to nie spotkać się z ukochanym. Pomyśl jego rodzice mogą zarazić się niekoniecznie przez Ciebie, ale on już do końca życia może sobie wyrzucać, że mógł siedzieć w domu. |
2020-03-19, 22:37 | #42 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
Ale kto powiedział, że to coś złego? Zwyczajnie autorka zdaje się nie dostrzegać, że inni mogą mieć różne podejście do swojego dziecka i niektórych rodzice podwiozą na skinienie palca, a inni wymagają pomocy bardzo często i to jest ważna sprawa. Cytat:
Po pierwsze - właśnie ten cytat, nie potrafisz z nim normalnie porozmawiać, oczekujesz, ze on się domyśli czego Ty chcesz, traktujesz związek jako wymianę dóbr. Sama się nie odezwiesz, bo on powinien. Nie, bo to narusza Twoją godność. Tak się nie zachowują ludzie w związku, tylko gówniarze. Po drugie - kompletnie olewasz zagrożenie KW, masz gdzieś to, że jego rodzice mogą łatwo zachorować albo nawet zginąć przez Twoje widzimisię, żeby zobaczyć chłopaka. Po trzecie - nie respektujesz jego. On mówi, że coś jest dla niego ważne - a Ty mu wmawiasz, że nie, olej rodziców, to nie jest ważne. Serio? Po czwarte - obrażasz się, ciche dni i wgl, co to ma być za związek? Po piąte - sama mogłaś tam przyjechać jeżeli tak Tobie zależało i tak było Ci przykro, że chciałaś go zobaczyć. Ale nie, bo bawisz się w jakieś głupie gierki ze swoim chłopakiem. Albo nie chciało Ci się tam jechać Tak, zachowujesz się jak księżniczka |
||
2020-03-22, 16:59 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- [1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;87672147]I po to wymyślono telefony, internet i social media. Sama jestem w związku na odległość i doceniam możliwości jakie daje nam internet, whatsapp, messenger itp. Zwłaszcza teraz gdy sytuacja jest wyjątkowa i ciężka. I mimo, że jest trudno to zdaję sobie sprawę, że nie możemy się spotykać i rozłąka będzie dłuższa, bo on jest w pierwszej grupie ryzyka, a ja pracuję w służbie zdrowia i przynoszę z pracy różne zarazki. Mój organizm dałby sobie z nimi radę, a jego by zabiły. I takie kryzysowe sytuacje jak ta epidemia są prawdziwą próbą dla związku i pokazują czy to jest naprawdę dojrzała miłość.[/QUOTE] Zgadzam się. Tak samo warto ograniczyć spotkania z rodziną a zwłaszcza ze starszymi osobami. U nas teraz np zostawia się babci zakupy pod drzwiami, ale nikt nie wchodzi. To też dla bezpieczeństwa. Edytowane przez Monia284 Czas edycji: 2020-03-22 o 17:02 |
|
2020-03-24, 22:58 | #44 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Trochę słabo jak by mój facet nie chciał się ze mną spotkać tak długi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-24, 22:58 | #45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Długo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-25, 01:27 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 401
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
Nie mam nawet nic do dodania tutaj. Dla mnie abstrakcja, pandemia trwa w najlepsze, dziewczyna siedzi w domu, samej siebie nie naraża, sama pojechać do niego nie pojedzie, a on niech naraża siebie, swoich rodziców, zapewne będących w grupie największego ryzyka, przy okazji potencjalnych ludzi, z którymi mógłby mieć styczność, gdyby doszło do zakażenie i na dodatek nią samą. Słów mi na to brakuje, serio. Chłopak może nie rozegrał tego najlepiej i może faktycznie są tam jeszcze jakieś inne powody, dla których nie chciał przyjechać, może faktycznie nie zależy mu aż tak, ale ja jestem zwolenniczką tego, by najpierw patrzeć na siebie, bo jest to coś na co faktycznie mamy wpływ. A z postów Autorki jawi się osoba, która zdecydowanie ma pewne rzeczy do przepracowania we własnym zakresie. Fochy, wymaganie domyślania się, oczekiwanie, że to on ma się pofatygować, a nie odwrotnie i to na dodatek w sytuacji, w której każde z nich powinno siedzieć na tyłku i po prostu zaakceptować, że jakiś czas trzeba to przeczekać, nieważne jak bardzo chcą się zobaczyć. |
|
2020-03-25, 10:02 | #47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
chłopak mieszka z rodzicami. każde jeżdżenie to narażanie ich. serio jedna wizyta u dziewczyny jest ważniejsza niż potencjalne zdrowie rodziców? |
|
2020-03-25, 11:28 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-25, 15:57 | #49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87691075]Zawsze Ty mogłabyś jechać do niego. Od kiedy to tylko facet ma jeździć i się starać? Poza tym teraz akurat są wyjątkowe okoliczności.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Owszem mogłam ale na początku to on ma za mną latać i zabiegać tyle Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-25, 18:32 | #50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
W dziecinnym związku może tak, ale nie jak dwóch dojrzałych ludzi chce ze sobą być. Wtedy powinni rozumieć się nawzajem, że jest sytuacja wyjątkowa i że jedno ma kogo narazić na ewentualną chorobę, więc bezpieczniej żeby nie wyjeżdżał.
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
|
2020-03-25, 18:45 | #51 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-25, 19:54 | #52 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Pandemia, związek, jest mi przykro
Cytat:
Pytanie: O czym myśli kura uciekając przedkogutem? Odpowiedź: A przebiegnę jeszcze ze dwa okrążenia. Niech nie myśli, że jestem łatwa!
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:55.