OCZYSZCZANIE TWARZY U KOSMETYCZKI ze skłonnością do trądziku

[anianka]

Witam Kobitki i Panów ,bo chyba też tu zaglądają
Chciałam poruszyć temat oczyszczania twarzy ze skłonnościami do przetluszczania się i wyskakiwania tych wstrętnych niespodzianek.
Czy byliscie na takim zabiegu, co wykonywała kosmetyczka, czy efekty były, jakie kosmetyki używacie , jak dbacie o cere itd?
Ja mogę Wam opisać swoje przeżycie bo dziś akurat byłam na oczyszczaniu po raz pierwszy.
Moja buzia ma blizny, zaskórniki, wyskakuja mi niespodzianki mialam duuzo czarnych wągrów. Pani powiedziała że mam przesuszoną skórę i musze używać odpowiednich kosmetyków aby moja skóra sie naprawiła bo powiem szczerze że masakra raz sucha, raz tłusta różnie to bywalo a potem wysyp najgorzej na polikach i tam mi zostają te blizny i stany zapalne... :/
No więc zostałam oblukana dokładnie, potem moja wybawczyni potraktowała mnie parą by otworzyć pory , leżałam a para na mnie leciała przyjemne uczucie nic strasznego
W międzyczasie mialam peeling , potem zaczeło sie wyciskanie które aż tak mi nie przeszkadzało, najgorzej było na nosie myślałam że zaraz będę miała go złamanego :P
Po wyciskaniu buzie przetarła mi kosmetyczka jakims plynem na rany (nie spirytusem) by odkazic nic nie szczypało
Nastepnie maseczka bodajże z jakims złotem nie wiem dokładnie, zmyła mi ją i kolejna maseczka. No i na koniec żel .
Wstalam jak sie zobaczyłam w lustrze MASAKRA plama na plamie czerwona twarz :O !! Mówie bede kanałami wracać, ale Pani mówi ze nie mialam az tak strasznie i że zniknie za 2 dni.
Moja kuracja polegać będzie na oczyszczaniu jeszcze 2 razy i zobaczymy jak to będzie mi się tam goic jeżeli stany zapalne zostaną będę musiała pójść do dermatologa po jakies antybiotyki.
Powiem wam że wróciłam o 12 do domu teraz jest 18 i na czole nie mam czerwonym plam, znikaja powoli te slady po wyciskaniu, gorzej poliki tam mam te zaskorniki i zapalne stany najgorsze :/ ale mam nadzieje ze bedzie dobrze, ogolnie mam problem bo mi zostają blizny ale mam nadziej ze z czasem uporam się z tym świństwem bo mam juz 21 lat i dalej wyskakuja te krosty...

Opiszcie swoje przeżycia, ja chętnie też odpisze

[malibu69]

Ja po pierwszym oczyszczaniu twarzy to bałam się do domu wracać Miałam fioletowe ślady na całej twarzy, jak po ugryzieniu komara, przez co byłam w szoku bo nie miałam aż tak wielu niespodzianek na twarzy jak szłam. W każdym bądź razie nie wychodziłam z domu przez 4 dni :/ Najbardziej chciałam żeby ta 'kaszka' podskórna mi z policzków zeszła, ale sięn ie udało. Nie wiem czy pójdę drugi raz, bo prawie żadnego efektu u mnie to nie przyniosło a tylko opłakałam się z bólu na fotelu...

[anianka]

No ja na szczescie nie płakałam tylko przy wycisnakiu czarnych kropek na nosie to bolalo...
Wiesz teraz nie umiem powiedziec co będzie ze mną bo to zaledwie pare godzin ale mam nadzieje że zejdzie i efekty będą. Licze na moją zbawicielkę Karolinę
Piszcie kochani.
Wysle Wam linki jakie mam kosmetyki stosować moge wybrać któryś do stosowania, narazie probuje ale miałam HYSEAC probke i świetnie nawilża cere ,cena ok 60 zł ale warte ! mam teraz tubkę ktora mam smarować buzie , ale dopiero rano to zrobie ponieważ nie chcę ruszać tych świeżych "wycisków".
LINKI:
http://www.sklepestetyka.pl/szczegol...m_regenerujacy

http://www.perfumeriastyl.pl/sklep//...t&prod_id=1186

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ive-creme.html

[kaszanka0620]

kosmetyczka zawsze oczyszcza mi twarz mleczkiem robi peeling i naklada maseczke rozpulchniajaca potem mnie wyciska jak tylko sie da, pozniej ultradzwieki i maseczka jakas taka chlodzaca pozniej masaz z kremikiem. place za to 110 zl od czasu do czasu pozwalam sobie na serie mikrodermabrazji i jest super
tez mam 21 lat cere tlusta naczynkowa i odwodniona i jeszcze troche meczy mnie tradzik . ostatnio odlozylam pieniadze i kupilam 3 kroki z clinique (typ 3) i juz nie zamiennie na nic innego. pozdrawiam i zycze powodzenia z walka z nieprzyjacielami na twojej twarzy

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

a i kosmetyczka i dermatolog bardzo mi polecali iwostin purritin takze mozesz poczytac troszke o tym. buziaki

[anianka]

no wlasnie mi tez polecila kosmetyczka produkty z iwostinu zawsze to tansze ale rozwniez dobre
musze stosować coś co bedzie mi nawilżac cere a nie wysuszac bo to prowadzi do jeszcze gorszych wyskoków :/
ja mikrodermabrazje lub cos takiego bede miec pewnie jak juz zalecze te stany zapalne jestem dobrej nadziei...
dziekuje

[screamowsky]

u nas schemat oczyszczania wyglada tak:
-maska rozpulchniajaca+wapozon,
-oczyszczanie manualne,
-peeling kawitacyjny,
-prądy darsonwala ,
-ampułka,
-maska,
-krem ,

[anianka]

Mi juz wczoraj wieczorem gdzie niegdzie porobiły się białe wykwity :/ takie małe i jak to widze to aż mnie trzesie... bo ja to wyciskam zawsze wiem ze nie wolno ale weź chodz z taki białym czymś...teraz sie powstrzymuje, no nic nadal mam te krosty czerwone pomaluje się za 2 dni bo dopiero planuje za tyle wyjśc z domu i mam nadzieje że jakoś to będzie.
Co używać by zaskórniki zniknęły i te rozdrapane ranki szybciej sie goiły ??

[kaszanka0620]

a bylas u dermatologa? jak znajdziesz dobrego to potrafi zdzialac cuda moj mi przepisywal cholernie drogie antybiotyki ale teraz wiem ze byly tansze odpowieedniki ktore pomagaja ;d a tak na szybko to mam w domu aloes rosnie sobie w doniczce i jak cos czasem gdzies sie pojawia to ciach i sokiem posmarowac i goi jak glupi albo pasta cynkowa(czasem podkradam curce sudokrem mam nadzieje ze nie zauwazy ;d)

wczwesniej czytalam dwa watki brevoxyl i acne-derm looknij tam moze tez cos znajdziesz ;d dobra juz tyle bo mi epopeja zaraz wyjdzie

[anianka]

dzieki
no ja uzywalam tych brewoxylów itd ale wysusza skore i potem mam gorzej...
ogolnie musze zrobic badania na hormony i wyjdzie w praniu :P

[Sovilo]

Odświeżam wątek. Kiedy pierwszy raz, tj. w styczniu byłam na oczyszczaniu- było strasznie- na policzkach, w miejscu wyciskania skupisk grudek- miałam po kilku dniach suchą skorupę. Teraz byłam drugi raz- policzki mam zmasakrowane- są duże czerwone ślady, takie blizny, nie wiem jak długo to się utrzyma?Jest to widoczne tym bardziej, że mam bardzo jasna karnację. Miało być lepiej, a wyglądam dużo gorzej Jestem zniesmaczona, tym bardzie, ze właśnie na jednym forum przeczytałam, że po oczyszczaniu mechanicznym od kosmetyczki powinno się wyjść (już po tych wszystkich łagodzących maseczkach po wyciskaniu) z twarzą ładniejszą, bez śladu oczyszczaniaswoją drogą- czy to w ogóle możliwe...? Dodam, że razem z ''super łagodzącymi algami'' płaciłam 110 zł.

[anianka]

ja za oczyszczanie place 85 zł
uwielbiam tam leżeć moglabym zasnąc
wyglada sie nie ladnie cala buzia w plamach ale schodzi po 2 dniach, nawet czasem na drugi dzien nie ma nic,
ja mecze sie ze stanami zapalnymi raz w miesiacu chodzę.
Jezeli jest dobra kosmetyczka to nie powinna zrobic krzywdy

[Sovilo]

Z tego chyba wynika, że nie trafiłam dobrze... Byłam dwa razy, więcej nie pójdę. Coś mi się wydaje, że za mocno ''ciśnie''.

[rooney_]

Ja za oczyszczanie płaciłam 150 zł :O No ale przynajmniej mam blisko do domu i nie muszę wracać do domu przez pół miasta z pooraną twarzą.
Ostatnio moja dermatolog zaleciła mi żebym zamiast tradycyjnego "manualnego" oczyszczania chodziła na peeling kawitacyjny. Byłam już raz- efekty nie są niestety aż tak dobre jak po tym tradycyjnym oczyszczaniu. Chociaż zabieg o wiele przyjemniejszy, bezbolesny.

[Sovilo]

A jaką masz cerę? Krostki ropne, grudki podskórne, zaskórniki...? Jak wyglądasz np. 2 dni po oczyszczaniu?

[anianka]

ja mam wszystko co mozliwe tzn mialam duzo czarnych , po oczyszczaniu nie widze ich , zato mam duzo ropnych wykwitów i zakornikow , blizn po tych ropnych krostach. narazie skupiam sie na oczyszczaniu, biore antybiotyk walcze z tym cholerstwiem

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

po 2 dniach to mialam normalna buzie, wiadomo zaczerwienienie jakies jest czasem na drugi dzien mi schodzilo, ewentualnie jakis strupek po wyciskaniu i wsio , gdyby bylo mnie stac chodzilabym co 2 tyg ale niestety raz na miesiac jedynie

[betirose]

hej dziewczynki! Ja właśnie wróciłam z wizyty od kosmetyczki. Miałam oczyszczanie twarzy - tradycyjne (ręczne) z oczyszczaniem dekoltu - piling kawitacyjny. Do tego jeszcze mikrodermabrazję chemiczną i jakieś maseczki w tym ściągającą, aha i po wszystkim kosmetyczka zrobiła mi jeszcze taki zabieg z zimnym tlenem pod ciśnieniem na twarz i dekolt, taką maszyną specjalną brrr jak mi było zimno.
Podobno dzięki temu tlenowi ranki bo oczyszczeniu szybciej się goją, a skóra porządnie dotlenia, bo ten tlen wnika w oczyszczone pory skóry.

Dostałam jeszcze do zrobienia w domu:

Lerosett - acne gel, szaszetka 5ml- mam tym na noc umyc twarz;
Lerosett exclusive krem, saszetka 5ml - przez 4 dni smarować twarz;
Bioderma Sebium Al, 2 kremy 5ml
dokupiłam jeszcze Lerosett mineral deep-cleansing - 3 maseczki głęboko oczyszczające z naturalnej glinki, mam je stosować po pół saszetki co drugi dzień po tym zabiegu oczyszczania u kosmetyczki

oprócz tego za miesiąc umówiłam się na oczyszczanie kwasami

aha i jeszcze jedno warto sprawdzić sobie poziom męskich hormonów we krwi - testosteron, bo to ten hormon jest odpowiedzialny za pryszcze, grudki i zaskórniki, zapchane pory i błyszczącą twarz! Ja wiem, że mój jest zbyt wysoki, dlatego doustnie też co jakiś czas powtarzałam łykanie tabletek ziołowych - Poldanen, Neopoldanen ( uwaga: w polskich aptekach oznaczone są jako środki dla mężczyzn ze względu na swój skład, ale nam chodzi tylko i wyłącznie o substancję czynną zawierającą sitosterole i fitosterole, które w naturalny sposób obniżają poziom testosteronu) Już to kiedyś stosowałam, ale po dwóch opakowaniach cerę miałam idealną, matową więc stwierdziłam, że czas zaprzestać i to był błąd...
Więcej do poczytania na stronie drRóżańskiego, który to wszystko wyjaśnia: http://luskiewnik.strefa.pl/acne/PRYSZCZE2002.htm i http://rozanski.ch/forum/index.php


mam nadzieję, że po tym wszystkich zwalczę tak jak dawniej to dziadostwo pryszczate i świecącą tłustą skórę

[rooney_]

Napisane przez Sovilo

A jaką masz cerę? Krostki ropne, grudki podskórne, zaskórniki...? Jak wyglądasz np. 2 dni po oczyszczaniu?

Ja mam cerę mieszaną, przetłuszczającą się w strefie T, ze skłonnością do trądziku. Często wyskakują mi krostki, ale zazwyczaj nie są to takie ropne, tylko po prostu czerwone, bolące. Kiedyś głównie na czole, teraz niestety też i na policzkach. No i sporo zaskórników na nosie.. Ale i tak nie mogę narzekać. Moja cera i tak wygląda o wiele lepiej niż jakieś 3 lata temu...
Zaczerwienie po oczyszczaniu schodzi mi już niemal całkowicie po 2, 3 dniach max.

[AnnaVanDort]

Hej dziewczyny, odświeżam

Nadal oczyszczacie się manualnie? Po tym cera jest w gorszym stanie czy lepszym?
Oczyszczam się od jakiegoś czasu co 3 miesiące i nie potrafię stwierdzić czy to pomaga czy nie..

[aaaagniesiaaaa]

Hej dziewczyny! Długo miałam wątpliwości co do słuszności tego zabiegu, mimo że borykam się z ciągłymi wykwitami, jedne się zagoją pojawiają sie nowe Nie pomogły maści ani antybiotyk od dermatologa. Dodam, że przez wszystkie wczesniejsze lata nie miałam większych problemów z cerą. Nazwałabym je standardowymi mlodzieńczymi pryszczami, na pewno nie miałam cery trądzikowej, od czasu do czasu jakaś dioda. Zmieniło się to wszystko jakiś rok temu - niestety sama nie wiem na skutek czego Po rozmowie z kosmetyczką zdecydowałam sie jednak umówić na oczyszczanie, stwierdziła ze mam grudki podskórne i na to mi krem nie pomoże.. Umowiłam się już na środę, jeśli kogoś interesuje zdam relację jak to wszystko wyglądało. Po oczyszczaniu umówię się na kwasy, o których słyszałam dużo dobrego.

[majeranekoregano]

hmm no to dziwne troszkę, że ci się zmieniło po wizycie u kosmetyczki, ale też tak jest, że niestety jak się zacznie "grzebać" to jest gorzej. Jestem ciekawa relacji więc jak będziesz po dawaj znać.

[aaaagniesiaaaa]

Cześć!

Jestem już dwa tygodnie po oczyszczaniu, moja buzia jest wyraźnie ładniejsza. Nie chcę zapeszać, ale mam tylko pojedyncze niedoskonałości. Nie wiem czy jest to zasługa samego oczyszczania, lepszego odżywiania czy zmiany kremu do twarzy. A może wszystkiego po trochę? Może też poprzednim razem oczyszczanie było źle wykonane? Tym razem mimo cholernego bólu (moje zaskórniaki były bardzo głęboko pod skórą, kosmetyczka musiała zapierać się nogami żeby wszystko wyczyścić... Zrobiła mi też peeling kawitacyjny. Wyglądałam strasznie, jak poobijana a po nałożeniu maski algowej było o niebo lepiej. Na drugi dzień mogłam swobodnie wyjść z domu nie strasząc nikogo Niedługo wybieram się na kwasy, już ostatni dzwonek przed ekspozycją na słońce więc mam nadzieję że zdążę przed pogodą.

[bed]

Oczyszczanie twarzy u kosmetyczki sposobem mechanicznym to dość trudna kwestia. Jak zrobi Ci to ktoś niedoświadczony to na prawdę tylko to zaszkodzi. Nie radzę iść na ten zabieg bez orientacji czy dana kosmetyczka potrafi to robić....