2008-04-01, 15:25 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
bobofruty są! i to w wielu nowych wariantach smakowych
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2008-04-01, 15:50 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Ja jestem cieplym bladziochem naturalnie W sensie, ze mam maksymalnie jasna karnacje, ale o delikatnie cieplym podtonie. Jadlam przez jakis czas tabletki z karotenem, zeby cera zrobila sie zdrowsza. Przyciemnienie bylo minimalne i nierownomierne - np ciemniejsza mam szyje z tylu, ale reszta nie bardzo Sama kiedy nie chcialam byc opalona, a jedynie podkreslic troche kolor swojej skory uzywalam balsamu dove z drobinkami brazujacego-tego do jasnej karnacji, ale nie codziennie. Ogolnie nie wiem czy to dobry pomysl, zebys sie ocieplala? Dlaczego tego chcesz? Jesli jestes naturalnie rozowawa tzn ze jestes chlodnym typem urody i nie sadze, zeby taka zolc wygladala na Tobie dobrze Moze raczej pomysl jak zgasic rozowosc twarzy i podkreslaj jasna cere np rozswietlaczami? Wtedy bedzie wygladac zdrowiej. Jesli jednak chcesz sie ocieplic za wszelka cene to dziewczyny w watku dla bladolicych polecaly mi balsam dove ze zlotymi drobinkami. Nie brazuje, ale zlote drobinki ocieplaja skore.Jeszcze go nie wyprobowalam, ale takie cos istnieje i moze warto sprawdzic?
|
2008-04-02, 08:12 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Tak są ale BoboFruty mają full cukru, są wprawdzie bardziej naturalne od Kubusiów, Pysiów czy innych ale cukru mają full
|
2008-04-02, 10:55 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 148
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Soki marchewkowe - jednodniowe są zdrowsze niż Kubusie,bo nie zawierają cukru.Najlepiej mieć sokowirówkę i robić w domu,bo jeden świeży sok w sklepie kosztuje więcej niż 1kg marchewki...
Jestem bardzo blada,swego czasu piłam regularnie domowej roboty soki i byłam brzoskwiniowa Koleżanka zajadała się marchewkami (tony) i była pomarańczowa. |
2008-04-05, 11:14 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
Pomysł z ociepleniem mnie jest dobry, ponieważ czasami pod wpływem światła lampy czy na zdjęciu nabierałam takiego kolorku: a) wyglądałam zdrowiej b) wyglądałam korzystniej c) Bardzo podoba mi się jasna karnacja szczególnie twarz, jednak zazwyczaj ciałko nie wygląda apetycznie, a na lato chciałabym wyglądać świeżo i zadbanie. No i porcelanka super wygląda, ale przy ciemnych włosach. Jestem zakochana w zimnych typach kolorystycznych, ale ja raczej jestem ciepluchem |
|
2008-04-05, 13:35 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: bdb miasto
Wiadomości: 416
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
hmmmm dziewczyny a jakie są to soki jednodniowe?
|
2008-04-05, 14:07 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
jabłkowy, marchewkowy, buraczkowy, seler z marcheweczką i pomarańczowy (takie ja spotkałam, obstawiam, że są jeszcze regionalne połączenia)
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
2008-04-06, 14:01 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 148
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Jednodniowe można spotkać w marketach, rzadziej w warzywniakach i spożywczych
. Stoją w lodówce. Ja znam tylko soki Marwitt z jednodniowych. Bardzo dobre jeśli lubi się niesłodzone napoje, bo nie mają dodatku cukru. |
2008-04-06, 18:34 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
oj, nie zgodzę się w moim otoczeniu w osiedlowych spożywczakach jest masa jednodniowych (zarówno w Łodzi jak i w mieście rodzinnym)
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
2008-04-06, 19:48 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
ja widuję takie w kazdym osiedlowym sklepiku.
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
|
2008-04-07, 00:37 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 148
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
To znaczy,że możecie się cieszyć dobrze zaopatrzonymi warzywniakami
Edytowane przez fugeela Czas edycji: 2010-03-11 o 10:43 |
2008-04-08, 18:36 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Dla tych który temat zainteresował - cudny odcień
Może wypowie się ktoś w końcu na temat pomysłu Garnier skóry muśniętej słońcem? |
2008-04-08, 18:46 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Tez nie lubie drobinek Ale w wersji delikatnie opalajacej (balsam brazujacy dove do jasnej karnacji) te drobinki wygladaja naprawde ladnie i nie tandetnie A ta kobietka na zdjeciu jest moim zdaniem nie ocieplona, ile przybrazowiona i to dosc mocno
|
2008-06-18, 17:02 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Wakacje pełną parą, a ja nadal bez owych produktów. Za dużo czytam, pora wziąć się do działania. Obecnie stwierdziłam, że chce uzyskać ZŁOTY ODCIEŃ[zdjęcie1], który może ostatecznie lekko wpadać w brązik. Zależy mi trochę na mocniejszym efekcie, a nie chciałam zakładać nowego tematu. Co polecacie?
1.Lepiej zainwestować w balsam czy samoopalacz? 2.Czy jakimiś produktami można uzyskać przybrudzony brąz[zdjęcie 2]. Wiem, że to dziwne określenie. Zazwyczaj taki kolor mają osoby posiadającą naturalnie ciemną karnacje.
__________________
|
2008-06-18, 17:43 | #45 |
Rozeznanie
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Ja jestem blada zawsze, nawet po wakacjach
zabrałam się w tym roku za picie właśnie jednodniowych soków marchwiowych. Narazie nie widać efektów, bo piję dopiero 2 tygodnie (po jakim czasie powinnam zauważyć zmianę?). Czasami smaruję się Garnierem "Skóra muśnięta słońcem" i jestem zadowolona. Po pierwszym, max drugim użyciu skóra nabiera ładnego, delikatnie brzoskwiniowego odcienia, takiego jaki mi się podoba. Balsam jest fajny, tylko czasami są widoczne smugi, które znikają po 1 dniu. |
2008-06-18, 17:57 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
A może jednak założyć osobny wątek?
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.