|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2019-09-13, 11:33 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1
|
Rezygnacja ze studiów
Hej, po krótce przedstawię wam swoją sytuację. Być może ktoś będzie w stanie mi doradzić...
Mam 23 lata i zero pomysłu na siebie. Od 19 r.ż. studiowałam pewien kierunek. Zawaliłam go- nie ma co ukrywać. Przestał mnie kręcić, zaczęłam się zajmować wszystkim innym oprócz nauką i w końcu zakończyłam przygodę z uczelnią. Przeprowadziłam się do innego miasta, na miejscu znalazłam dobrze płatną pracę. Skusiła mnie a raczej moich rodziców wizja studiów zaocznych, więc zapisałam się na administrację. Byłam świadoma, jakie mniej więcej mogą tam być przedmioty, ponieważ wcześniej namierzyłam sobie kilku studentów, którzy opowiedzieli mi to i owo o interesującym mnie kierunku. Jest wrzesień. Przede mną 3 poprawki (zostawiłam sobie 2 egzaminy na wrzesień, bo nie wyrobiłam się z pracą i po prostu nie miałam się kiedy pouczyć i jeden egz. zawaliłam) ORAZ warunek siedzący nade mną od zeszłego semestru. Wczoraj poznałam swój plan na przyszły semestr. Mój semestr składa się z 5 rodzajów prawa i ani jednego przedmiotu poza prawem. Jeden rzut okiem i wiedziałam, że nie ma nawet takiej opcji, żebym zaliczyła cokolwiek . Rodzice opłacają mi te studia, tamte zresztą też. Mam zamiar oddać im pieniądze za te 2 semestry, ale to chyba nie oczyści mojego honoru w ich oczach, bowiem dla nich studia są najważniejsze i nie ma opcji, żebym nie miała papieru. Nie uważam się za głupią, pustą laskę, ale też nie jestem kujonkiem, nie wchłaniam wiedzy jak gąbeczka- nie potrafię "kuć"- mam charakter "biorę wszystko na logikę". Oprócz oporu do nauki, jestem pracowitą osobą. Super odnajduję się zarówno w papierkowej robocie, naprawianiu kompa lub zwykłym sprzątaniu (co po prostu uwielbiam). Jestem po maturze. Nie mam wykształcenia. Nie wiem co mam już ze sobą robić. Mam zamiar wyjechać za granicę- konkretnie do Niemiec i tam ułożyć sobie życie z moim wybrankiem wśród mojej rodziny. Nie mam pomysłu na siebie. Najlepsze jest to, że gdy patrzę w lustro to widzę kompletne, skończone zero. Gdy dzwonię do babci, to opowiada jakie wnuczęta od jej brata są cudowne, że zrobili już pierdyliard fakultetów, certyfikatów. Nigdy nie powiedziała, że jest ze mnie dumna, bo niby z kogo ma być.. Czuję jak każdego dnia coraz mniej mi się chce. Mam ochotę uciec stąd od tego wszystkiego, zamknąć się szczelnie w pokoju i siedzieć całymi dniami przed kompem. Macie jakiś pomysł, może jakaś inspiracja? |
2019-09-13, 11:55 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Rezygnacja ze studiów
Nie każdy dzisiaj musi mieć skończone studia. Wiele osób żyje ,,bez papierka" i jakoś sobie radzi. Licencjat i magister dawno przestały być wyznacznikiem sukcesu. Sam tytuł nie jest aż tak potrzebny, chyba że na dane stanowisko w pracy wymagają wykształcenia wyższego i jego brak może ci uniemożliwić późniejszy awans.
Może wyjedź za granicę i wróć na studia dopiero wtedy, gdy będziesz wiedziała w jakim kierunku chcesz się kształcić. Wielu moich znajomych z I stopnia tak zrobiło. Rodzice i babcia przeżyją, ty też. |
2019-09-18, 13:35 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: Rezygnacja ze studiów
Moim zdaniem nie ma robić studiów na siłę. Jeśli ci nie idzie i nie czujesz, że to właśnie to co chcesz w życiu robić to nie ma sensu marnować sobie czasu Czas który przeznaczyłabyś na studiowanie, możesz poświęcić pracy i móc zarabiać jeszcze lepiej, albo znaleźć jakieś nowe hobby. Studia teraz nie znaczą zbyt wiele i nie gwarantują, że będziesz szczęśliwa i bogata. Najważniejsze żebyś była szczęśliwa
__________________
Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam |
2019-10-15, 20:48 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Rezygnacja ze studiów
Współczuje ci ponieważ tak jak przedstawiłaś to jesteś na studiach dla papierku i dla swoich rodziców. Najlepiej to najpierw pogadałabym z rodzicami. W końcu musicie się dogadać. Pamiętaj patrz na siebie a nie na opinie społeczeństwa.
|
2019-10-16, 13:10 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Rezygnacja ze studiów
Nie blokuj się, jak nie czujesz tego to to zostaw. Mówi się trudno. Ja też błądziłam wielokrotnie w życiu i każdy parę razy w życiu zbłądzi.
|
2019-10-16, 13:37 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Rezygnacja ze studiów
Jak to "nie masz wykształcenia"? Masz średnie! 23 lata to młody wiek, możesz jeszcze próbować wszystkiego. I ja zachęcam Cię do tego - poszukaj pracy na pół, albo nawet ćwierć etatu w różnych branżach i na różnych stanowiskach - zobaczysz, co ci podchodzi najlepiej albo czego zupełnie nie chcesz robić. Wiedza, co ci się zupełnie nie podoba to też cenna rzecz. Póki jeszcze masz legitymację studencką to nie będzie problemem, nie będzie to też dziwne, że co jakiś czas zmieniasz pracę.
A studia - może po prostu nie trafiłaś na te dla siebie. Może lepiej zapisz się na coś bardziej praktycznego, jakiś kurs umiejętności biurowych czy coś? Rodzinie powiedz, że nie papierek świadczy o człowieku |
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:10.