Kolejny kryzys...

[Elfir]

Ja się uśmiecham do przypadkowych ludzi. Do matki stojącej w kolejce, która ze zmęczeniem próbuje opanować swoje dziecko.
Do pana który ustępuje mi miejsca na wąskim chodniku. Do osoby stojącej obok mnie w Arboretum i podziwiającej kwitnącą magnolię.

Chyba za dużo czytałam Musierowicz w dzieciństwie

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Aredhel125

Po prostu wcześniej myślałam, że tak powinno być. Dopiero teraz do mnie dotarło, że może powinno być inaczej. Nie wiem nawet jak w praktyce to zmienić i być bardziej "przystępną". Mam się uśmiechać tak po prostu do przypadkowych ludzi?








Wydaje mi się, że większość mężczyzn uważa kobiety koło 30stki za już w miarę doświadczone. Chcą pójść z nimi do łóżka dla przyjemności, a nie opanowywać podstawowe problemy z penetracją. Mogę kogoś bardzo niemile rozczarować.






Ale z czego to wynika, że miałaś aż takie problemy. Zdaję sobie sprawę, że może nie być cukierkowo ale aż tak? To się wiąże z ciasną pochwą, czy jakimiś biologicznymi uwarunkowaniami?
Myślałam, że jak kobieta jest podniecona mocno to nie ma aż takich problemów.





A czy Tinder nie jest czasami tylko do seksu? Ludzie się tam umawiają na seks z tego co słyszałam. Nie wiem, czy dla osoby takiej jak ja byłoby to dobre.






Tak, rozumiem, tylko nie wiem jak pokazać się z innej strony. Wydaje mi się, że zachowuję się raczej normalnie. Nie jestem pewna co może we mnie odstraszać.

Moje problemy wynikały z tego, że jestem anatomicznie dość ciasna. Pochwy bywają różne. Jedne poddają się łatwo penetracji, inne potrzebują ćwiczeń, a podniecenie wiele tutaj nie zmienia.

Na tinderze wiele osób szuka seksu, ale ja zawsze odrzucalam facetów, których potencjalnie mogłoby interesować tylko to (rozmiary penisow w opisie, gołe klaty itd.), bo z nieznajomymi obrzydza mnie nawet całowanie. Nigdy nie ukrywałam, że nie jestem zainteresowana jednorazowymi przygodami z nieznajomymi. Zdarzyły mi się dwie bezpośrednie propozycje, ale podziękowałam i tyle. Umawiałam się na normalne randki na mieście. Dopiero kiedy widziałam, że coś iskrzy, decydowałam się przenieść znajomość na bardziej intymny grunt. Serio, facet cię nie przeleci na stole w kawiarni wbrew twojej woli. Wiele randek kończyło się po jednym spotkaniu, ale i tak miło wspominam, więc nie żałuję. Z jednym facetem miałam, krótki 'romansik', ale mieszkaliśmy w innych miestacg i mieliśmy problemy techniczne w łóżku, bo on 21 cm, a ja dziewica. No nie miało to racji bytu. Ale też nikt nie miał do nikogo pretensji. Nikt nikogo nie wyśmiewał. Zakończyliśmy znajomość po przyjacielsku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Aredhel125

Tak, rozumiem, tylko nie wiem jak pokazać się z innej strony. Wydaje mi się, że zachowuję się raczej normalnie. Nie jestem pewna co może we mnie odstraszać.

Bycie za wszelka cene neutralna nie jest normalne. Jest wręcz dziwnym zachowaniem i paradoksalnie ściąga na ciebie większą uwagę. Jesteś pewnie po prostu tzw. socially awkward.
https://youtu.be/jErjN6OzC4E

Tinder nie jest tylko do seksu, ja tam poznałam całkiem fajnych facetów, tylko w moim przypadku po prostu nie zaiskrzylo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aredhel125]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86873597]Nie bo wyjdziesz na wariatkę. Masz się uśmiechać i zachęcać tych facetów, którzy się Tobie podobają, a nie przypadkowych ludzi. Najpierw to naucz się nawiązywać i utrzymywać kontakt wzrokowy.

Pewnie jest tak jak mówisz, ale kto Ci każe iść do łóżka od razu z obcym facetem? Moim zdaniem lepiej byłoby zapoznać kolegę, a nóż będzie chciał Cię wprowadzić w temat i nie będzie oczekiwał wielkiej przyjemności.[/QUOTE]
To się tak łatwo mówi, zapoznaj kolegę. Ten "kolega" musiałby być na mnie nakręcony a ja na niego, żeby coś z tego było.


Ja mam akurat swój typ mężczyzny, ktory mi się strasznie podoba i jakoś trudno mi jest się sobie wyobrazić z kimś innym.


Miałam to nieszczęście poznać ostatnio dwóch takich, którzy wpisali się na 100% ale są zajęci i jedynie mogę sobie popatrzeć.


[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86873777]Moje problemy wynikały z tego, że jestem anatomicznie dość ciasna. Pochwy bywają różne. Jedne poddają się łatwo penetracji, inne potrzebują ćwiczeń, a podniecenie wiele tutaj nie zmienia.

Na tinderze wiele osób szuka seksu, ale ja zawsze odrzucalam facetów, których potencjalnie mogłoby interesować tylko to (rozmiary penisow w opisie, gołe klaty itd.), bo z nieznajomymi obrzydza mnie nawet całowanie. Nigdy nie ukrywałam, że nie jestem zainteresowana jednorazowymi przygodami z nieznajomymi. Zdarzyły mi się dwie bezpośrednie propozycje, ale podziękowałam i tyle. Umawiałam się na normalne randki na mieście. Dopiero kiedy widziałam, że coś iskrzy, decydowałam się przenieść znajomość na bardziej intymny grunt. Serio, facet cię nie przeleci na stole w kawiarni wbrew twojej woli. Wiele randek kończyło się po jednym spotkaniu, ale i tak miło wspominam, więc nie żałuję. Z jednym facetem miałam, krótki 'romansik', ale mieszkaliśmy w innych miestacg i mieliśmy problemy techniczne w łóżku, bo on 21 cm, a ja dziewica. No nie miało to racji bytu. Ale też nikt nie miał do nikogo pretensji. Nikt nikogo nie wyśmiewał. Zakończyliśmy znajomość po przyjacielsku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Przepraszam, że pytam, to znaczy, że on nie dał rady wejść w ogóle?


Naprawdę się trochę tego obawiam. Właśnie tego rodzaju dyskwalifikacji.


[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86877765]Bycie za wszelka cene neutralna nie jest normalne. Jest wręcz dziwnym zachowaniem i paradoksalnie ściąga na ciebie większą uwagę. Jesteś pewnie po prostu tzw. socially awkward.
https://youtu.be/jErjN6OzC4E

Tinder nie jest tylko do seksu, ja tam poznałam całkiem fajnych facetów, tylko w moim przypadku po prostu nie zaiskrzylo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ok, w takim razie chyba założę sobie tindera i sama sprawdzę.
Tylko jak poznać kogoś normalnego, właśnie takiego kolege jak piszecie, a nie od razu propozycje do łóżka. Nie wiem czy się zorientuję, że coś jest nie tak.


Jakie info się tam podaje? Wystarczy samo imię i wiek, czy wymagane jest coś jeszcze?



Tak w ogóle, to poszłam ze znajomym z pracy na randke. Zostałam zaproszona. Niestety jest nie w moim typie, fajny kolega, ale poszłam, żeby zobaczyć jak będzie. Teraz znowu mamy gdzieś iść. Tyle, że raczej nic z tego nie będzie.

[kotyksiazki]

Super, czyli jednak wzbudzasz zainteresowanie płci przeciwnej

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Aredhel125

Przepraszam, że pytam, to znaczy, że on nie dał rady wejść w ogóle?

Naprawdę się trochę tego obawiam. Właśnie tego rodzaju dyskwalifikacji.

Dał radę wejść, ale dla mnie to był taki ból jakby mnie żywcem rozrywali. Poza tym przy rozdziewiczaniu zalałam się krwią. Żadne tam kropki na pościeli. Nogi miałam czerwone jak bocian. Musieliśmy trochę na spokojnie poćwiczyć, żebym się przyzwyczaiła do penetracji. Zajęło to kilka tygodni. Teraz wszystko jest w najlepszym porządku. Nawet jak mamy dłuższą przerwę to nie odczuwam dyskomfortu. Nie mówię, że u ciebie tak będzie, bo są też dziewczyny, u których wszystko idzie ultra gładko, ale w tych cięższych przypadkach cierpliwy i wyrozumiały partner to nieocenione wsparcie.

Zastanawiające jest dla mnie, że tak szybko odrzucasz facetów. Nie żeby w wymaganiach było coś złego, ale ja też miałam taki okres, że po randce lub dwóch dziękowałam panom. Niby tłumaczyłam sobie, że z dobrego serca, bo nie chcę im robić nadziei. Dopiero z perspektywy czasu uświadomiłam sobie, że byli całkiem w porządku i gdybym dała im szansę to kto wie, może by coś z tego było. Tylko wtedy podświadomie bałam się związku, a przede wszystkim seksu. Nie wiem dlaczego, bo przecież mam dość liberalne poglądy. Po prostu zachowywałam się jak przysłowiowy dzik i dopóki się nie przełamałam to było dla mnie nie do przeskoczenia.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Aredhel125

Ok, w takim razie chyba założę sobie tindera i sama sprawdzę.
Tylko jak poznać kogoś normalnego, właśnie takiego kolege jak piszecie, a nie od razu propozycje do łóżka. Nie wiem czy się zorientuję, że coś jest nie tak.

Faceci szukający kogoś do łóżka często ujawniają się z tym już na etapie pisania, np. przez nakierowywanie rozmowy na tematy seksualne.

Napisane przez Aredhel125

Jakie info się tam podaje? Wystarczy samo imię i wiek, czy wymagane jest coś jeszcze?

Konieczne jest samo imię i wiek.

Napisane przez Aredhel125

Tak w ogóle, to poszłam ze znajomym z pracy na randke. Zostałam zaproszona. Niestety jest nie w moim typie, fajny kolega, ale poszłam, żeby zobaczyć jak będzie. Teraz znowu mamy gdzieś iść. Tyle, że raczej nic z tego nie będzie.

Gratuluję. Normalnie powiedziałabym, żebyś nie marnowała czasu chłopakowi, ale w twoim wypadku jednak radziłabym ci się z nim pospotykać żeby poćwiczyć randkowanie. Natomiast nie przeciągaj tego w nieskończość, spotkaj się z nim jeszcze najwyżej 2 razy i jeśli rzeczywiście dalej nie będzie ci pasował, to ochłódź kontakt.

[Aredhel125]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86928997]Dał radę wejść, ale dla mnie to był taki ból jakby mnie żywcem rozrywali. Poza tym przy rozdziewiczaniu zalałam się krwią. Żadne tam kropki na pościeli. Nogi miałam czerwone jak bocian. Musieliśmy trochę na spokojnie poćwiczyć, żebym się przyzwyczaiła do penetracji. Zajęło to kilka tygodni. Teraz wszystko jest w najlepszym porządku. Nawet jak mamy dłuższą przerwę to nie odczuwam dyskomfortu. Nie mówię, że u ciebie tak będzie, bo są też dziewczyny, u których wszystko idzie ultra gładko, ale w tych cięższych przypadkach cierpliwy i wyrozumiały partner to nieocenione wsparcie.

Zastanawiające jest dla mnie, że tak szybko odrzucasz facetów. Nie żeby w wymaganiach było coś złego, ale ja też miałam taki okres, że po randce lub dwóch dziękowałam panom. Niby tłumaczyłam sobie, że z dobrego serca, bo nie chcę im robić nadziei. Dopiero z perspektywy czasu uświadomiłam sobie, że byli całkiem w porządku i gdybym dała im szansę to kto wie, może by coś z tego było. Tylko wtedy podświadomie bałam się związku, a przede wszystkim seksu. Nie wiem dlaczego, bo przecież mam dość liberalne poglądy. Po prostu zachowywałam się jak przysłowiowy dzik i dopóki się nie przełamałam to było dla mnie nie do przeskoczenia.[/QUOTE]


Brzmi to naprawdę strasznie Dobrze, że miałaś kogoś tak wyrozumiałego. Ile miałaś lat jeśli można wiedzieć?


Szczerze to ja czasami odczuwam, że jestem po prostu sucha w środku. Tak jakby tylko z jednej strony, na jednej ściance. Czasem zastanawiam się, czy może powiedzieć o tym lekarzowi na wizycie i stosować coś profilaktycznie. Nie żebym już się szykowała, tylko tak ogólnie.


Ja też mam bardzo liberalne poglądy, naprawdę. Niestety nie potrafię tego w ogóle wykorzystać. W tej chwili tak naprawdę najbardziej się wstydzę właśnie tego braku doświadczenia. Wydaje mi się, że jednak trochę dojrzałam do postrzegania siebie bardziej seksualnie ale ta jedna rzecz znowu mnie hamuje. Zwyczajnie się wstydzę.



Odnośnie odrzucania facetów. W sumie to trudno mi odpowiedzieć bo chyba nikogo nigdy nie odrzuciłam, w sensie dałam kosza tak wprost.


Ja jestem dość wysoka i może to dla kogoś być dziwne, ale mi się podobają szczególnie wysocy mężczyźni, przy których się czuję taka drobna. Fajnie by było mieć kogoś takiego przy sobie.



Co do tego kolegi. Lubie go, ale na razie nie wyczuwam żadnego przyciągania. Fizycznie jest nie w moim typie, a z charakteru, trudno powiedzieć. Strasznie mi przerywa. Zacznę jakiś temat to już nie mam szansy go skończyć bo on zaczyna swoje...


Poszłam bo prosił mnie o to jakiś czas. Miałam wrażenie, że się obraził nawet w pewnym momencie bo przeciągałam.

Pójdę znowu bo chcę gdzieś wyjść, trochę się rozerwać, zobaczymy jak będzie.


Na dokładkę, też w pracy są dwaj faceci, którzy są idealnie w moim typie, że się kolana uginają. Zajęci niestety. W sumie to się nie dziwię
Ahhh jak żyć.





Ostatnio znajomy mówi do mnie - rozumiem, że jesteś singielką w wielkim mieście. Ja pokiwałam głową, że tak, a on na to - no to nad czym się tu zastanawiać. Wzruszył ramionami jakbym miała teraz iść i zaczepiać przechodniów. Dla niektórych to takie proste.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86929520]Faceci szukający kogoś do łóżka często ujawniają się z tym już na etapie pisania, np. przez nakierowywanie rozmowy na tematy seksualne.


Konieczne jest samo imię i wiek.


Gratuluję. Normalnie powiedziałabym, żebyś nie marnowała czasu chłopakowi, ale w twoim wypadku jednak radziłabym ci się z nim pospotykać żeby poćwiczyć randkowanie. Natomiast nie przeciągaj tego w nieskończość, spotkaj się z nim jeszcze najwyżej 2 razy i jeśli rzeczywiście dalej nie będzie ci pasował, to ochłódź kontakt.[/QUOTE]


Na razie nic się nie dzieje. Po prostu spędzimy czas i tyle. Najwyżej zrobię tak jak mówisz. Chcę wyjść gdzieś na miasto, pogadać o dupie marynie, cokolwiek.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Aredhel125

Strasznie mi przerywa. Zacznę jakiś temat to już nie mam szansy go skończyć bo on zaczyna swoje...

O matko, nienawidzę tego, już ja bym z kimś takim długo się nie pospotykala.
Ale jeśli ma ci to pozwolić się jakoś oswoić z mezczyznami i ideą chodzenia na randki, to jasne, próbuj.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Aredhel125

Ile miałaś lat jeśli można wiedzieć?

Dobrze ponad 21 lat, więc nie byłam jakąś nastolatką, którą zaskoczyło życie. Wcześniej też miałam jakieś doświadczenia z innymi facetami (petting, seks oralny). Na szczęście rozdziewiczał mnie kumpel, który miał już całkiem spore doświadczenie w temacie. Dał mi się ogarnąć w łazience na spokojnie, potem mnie przytulił, bo byłam lekko roztrzęsiona, zrobił mi herbatkę i na nic nie naciskał. Życzę ci takiego faceta na początek. Nawet jeśli nie miałoby być potem z tego związku.

[Aredhel125]

Cześć,


wracam na forum z konkretnym pytaniem. Był tu wcześniej mój wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1266714 ale postanowiłam założyć nowy, bo może inne osoby spojrzą świeżym okiem i wyrażą swoja opinię. Jeśli trzeba to proszę o przesunięcie do starego wątku.



Założyłam jakiś czas temu konto na tinderze, tak jak na poprzednim wątku mi doradzano spróbować. Dodałam moim zdaniem ładne, korzystne zdjęcia, lajkowałam sporo osób przez ten czas ale ogólnie odzew jest słaby. Sama też nic nie dostaję. Po prostu jest nikłe zainteresowanie moją osobą. Od czasu do czasu ktoś zada jakieś pytanie czysto seksualne ale nie udało mi się z nikim popisać. Sama też zaczepiałam, gdyby ktoś był ciekawy.



Na żywo niestety też nie mogę się pochwalić jakimś szczególnym zainteresowaniem. Nie poznałam nikogo.


Na tinderze jeden chłopak wysłał mi wprost pytanie co myślę o seksie bez zobowiązań.



Problem jest taki, że mam 29 lat, prawie 30, jestem dziewicą, nigdy nie byłam w związku i nie miałam żadnych kontaktów z mężczyznami ale bardzo chciałabym zobaczyć jak to jest. Jest mi bardzo przykro i źle, że całe życie jestem sama, nikt mnie nie adoruje ani nie interesuje się mną. Może gdybym odpowiedziała na ta propozycję to w końcu mogłabym tego zaznać też?



Czy ten chłopak mógłby się wystraszyć tego, że jestem dziewicą? Trochę mnie kusi ta wiadomość ale nie wiem co teraz zrobić. Co o tym myślicie?

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Kobieta nie ma zainteresowania na Tinderze? Sorry, ale jeśli masz serio korzystne i ładne zdjęcia, to taka sytuacja nie jest po prostu możliwa. Ładne dziewczyny/kobiety mają po kilkadziesiąt/kilkaset par, a faceci się o nie zabijają, każdy pisze pierwszy bo ładna para mu się trafiła. Chyba że mieszkasz na wiosce.

Więc albo:

masz kiepskie zdjęcia, może brak całej sylwetki
opis jest do niczego/głupi
nie jesteś zwyczajnie atrakcyjna z wyglądu.

[Mia_bb]

Seks bywa przereklamowany, szczególnie na początku. To nie jest przejście do innego wymiaru, kosmos, gdy sprowadza się tylko do fizyczności. Nie ma się co spinać i iść do łóżka z byle kim, bo może się okazać, że po wszystkim jedyne uczucie będzie - okay... To wszystko?
Nie mówię, że u każdego pierwsze razy są do bani, ale chyba lepiej cieszyć się tym z kimś, do kogo czuje się chociażby przyjaźń. Inicjacja to całkiem ważny epizod w życiu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Jakoś trudno mi w to uwierzyć, bo byłam w podobnej sytuacji. Dodałam jedno totalnie zwykłe zdjęcie bez przeróbek i poprawek, inne to już później i miałam po jednym dniu kilkadziesiąt wiadomości. Rzecz jasna większość debile, ale było też sporo piszących bardzo rozbudowane, ciekawe wypowiedzi.
Aha i jestem zwykła z wyglądu i na fotach też nie świeciłam cyckami.

[goldennight]

Napisane przez Aredhel125

Cześć,


wracam na forum z konkretnym pytaniem. Był tu wcześniej mój wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1266714 ale postanowiłam założyć nowy, bo może inne osoby spojrzą świeżym okiem i wyrażą swoja opinię. Jeśli trzeba to proszę o przesunięcie do starego wątku.



Założyłam jakiś czas temu konto na tinderze, tak jak na poprzednim wątku mi doradzano spróbować. Dodałam moim zdaniem ładne, korzystne zdjęcia, lajkowałam sporo osób przez ten czas ale ogólnie odzew jest słaby. Sama też nic nie dostaję. Po prostu jest nikłe zainteresowanie moją osobą. Od czasu do czasu ktoś zada jakieś pytanie czysto seksualne ale nie udało mi się z nikim popisać. Sama też zaczepiałam, gdyby ktoś był ciekawy.



Na żywo niestety też nie mogę się pochwalić jakimś szczególnym zainteresowaniem. Nie poznałam nikogo.


Na tinderze jeden chłopak wysłał mi wprost pytanie co myślę o seksie bez zobowiązań.



Problem jest taki, że mam 29 lat, prawie 30, jestem dziewicą, nigdy nie byłam w związku i nie miałam żadnych kontaktów z mężczyznami ale bardzo chciałabym zobaczyć jak to jest. Jest mi bardzo przykro i źle, że całe życie jestem sama, nikt mnie nie adoruje ani nie interesuje się mną. Może gdybym odpowiedziała na ta propozycję to w końcu mogłabym tego zaznać też?



Czy ten chłopak mógłby się wystraszyć tego, że jestem dziewicą? Trochę mnie kusi ta wiadomość ale nie wiem co teraz zrobić. Co o tym myślicie?

\

Jeśli ktokolwiek się przestraszy że jesteś dziewicą to jego problem.Nie wiem co ci doradzić trochę cię rozumiem ale też nie co na siłe i nie wiem czy to dobra droga żeby ten pierwszy raz swój przeżyć w ten sposób.Nie masz doświadczenie seksualnego więc nie masz ukształtowanego że tak się wyrażę podejście do seksu i mogło by się to źle skończyć taki jednorazowy seks.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez Snowdrop_

Jakoś trudno mi w to uwierzyć, bo byłam w podobnej sytuacji. Dodałam jedno totalnie zwykłe zdjęcie bez przeróbek i poprawek, inne to już później i miałam po jednym dniu kilkadziesiąt wiadomości. Rzecz jasna większość debile, ale było też sporo piszących bardzo rozbudowane, ciekawe wypowiedzi.
Aha i jestem zwykła z wyglądu i na fotach też nie świeciłam cyckami.

Czemu debile?

[Snowdrop_]

Napisane przez goldennight

Czemu debile?

Piszący z błędami lub bez sensu lub pytający o to, o co nie powinni pytać obcej osoby, szukający przygód (na tych miałam zawsze alergię), mówiący głupie żarty, no różne takie egzemplarze.

[goldennight]

Napisane przez Snowdrop_

Piszący z błędami lub bez sensu lub pytający o to, o co nie powinni pytać obcej osoby, szukający przygód (na tych miałam zawsze alergię), mówiący głupie żarty, no różne takie egzemplarze.

Szukający przygód są i będą tym bardziej na tinderze.

[Snowdrop_]

Napisane przez goldennight

Szukający przygód są i będą tym bardziej na tinderze.

Ja ich zawsze odsyłałam do płatnych usług - płacz i płać typku, a nie próbuj szczęścia z normalnymi dziewczynami.

[goldennight]

Napisane przez Snowdrop_

Ja ich zawsze odsyłałam do płatnych usług - płacz i płać typku, a nie próbuj szczęścia z normalnymi dziewczynami.

Normalne dziewczyny też taki seks uprawiają.

[Aredhel125]

Trochę mnie to martwi. Jestem szczupła i wysoka, nie mam krzywych nóg ani jakichś większych wad typu duża szczęka, nos, czy uszy. Pisałam też o tym na poprzednim wątku. Pokazywałam zdjęcia koleżankom i same też mi doradzały, które dodać.



Mam zdjęcia z wakacji w stroju kąpielowym gdzie jest cała sylwetka, ale nie są to zdjęcia wyzywające, typowo zachęcające do seksu.
Mam też zdjęcie twarzy z bliska, sylwetkę całą z daleka.


Generalnie moim kompleksem zawsze była szczupłość, chociaż w tej chwili nie jestem wychudzona, mam 173 cm i ważę ok 63 kg.

Niestety mam mały biust i dość wąskie biodra, ale mam wcięcie w talii. Długie, brązowe włosy.



Do piękności raczej nie należę, mam małe pośladki, nie posiadam większych krągłości.


Mieszkam w mieście wojewódzkim, podałam na tym portalu w sumie tylko wzrost bo uznałam, że to może być ważne dla kogoś.


Ogólnie jestem lubianą osobą, ale nie odczuwam żadnego zainteresowania ze strony mężczyzn od kiedy pamiętam. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest, tindera mam od lata i miałam może ze trzy konwersacje, które skończyły się tego samego dnia i nie zdążyły się nawet dobrze zacząć. Daję prawie codziennie po kilka lajków i zero odzewu, zero wiadomości.



Bardzo bym chciała mieć już jakieś doświadczenie seksualne za sobą, czuć, że się komuś podobam. Chodzę regularnie do kosmetyczki na pazury, fryzjera, maluję się w miarę delikatnie, kupuję nowe ubrania, ćwiczę na siłowni, staram się dbać o siebie ale to nic nie daje. Co jest ze mną nie tak?
Miałam nadzieję, ze może ten tinder coś zmieni i uda mi się rozruszać trochę w tej sferze ale nawet tutaj cisza.



Ani na żywo ani w internecie nikt nie jest mną zainteresowany.

[Adrianna_8]

Naprawdę ciężko mi uwierzyć, że nikt do Ciebie nie pisze i nie lajkuje. Zakładałam, że może mieszkasz w małej miejscowości.

A masz jakieś pary? Może Ty się odezwiesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fifarafa89]

Napisane przez Aredhel125

Trochę mnie to martwi. Jestem szczupła i wysoka, nie mam krzywych nóg ani jakichś większych wad typu duża szczęka, nos, czy uszy. Pisałam też o tym na poprzednim wątku. Pokazywałam zdjęcia koleżankom i same też mi doradzały, które dodać.



Mam zdjęcia z wakacji w stroju kąpielowym gdzie jest cała sylwetka, ale nie są to zdjęcia wyzywające, typowo zachęcające do seksu.
Mam też zdjęcie twarzy z bliska, sylwetkę całą z daleka.


Generalnie moim kompleksem zawsze była szczupłość, chociaż w tej chwili nie jestem wychudzona, mam 173 cm i ważę ok 63 kg.

Niestety mam mały biust i dość wąskie biodra, ale mam wcięcie w talii. Długie, brązowe włosy.



Do piękności raczej nie należę, mam małe pośladki, nie posiadam większych krągłości.


Mieszkam w mieście wojewódzkim, podałam na tym portalu w sumie tylko wzrost bo uznałam, że to może być ważne dla kogoś.


Ogólnie jestem lubianą osobą, ale nie odczuwam żadnego zainteresowania ze strony mężczyzn od kiedy pamiętam. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest, tindera mam od lata i miałam może ze trzy konwersacje, które skończyły się tego samego dnia i nie zdążyły się nawet dobrze zacząć. Daję prawie codziennie po kilka lajków i zero odzewu, zero wiadomości.



Bardzo bym chciała mieć już jakieś doświadczenie seksualne za sobą, czuć, że się komuś podobam. Chodzę regularnie do kosmetyczki na pazury, fryzjera, maluję się w miarę delikatnie, kupuję nowe ubrania, ćwiczę na siłowni, staram się dbać o siebie ale to nic nie daje. Co jest ze mną nie tak?
Miałam nadzieję, ze może ten tinder coś zmieni i uda mi się rozruszać trochę w tej sferze ale nawet tutaj cisza.



Ani na żywo ani w internecie nikt nie jest mną zainteresowany.

Ja osobiście odradzam rozpoczynania znajomości od ,,niezobowiązującego seksu''. Odnoszę wrażenie, że chcesz na to pójść z braku innej możliwości, wręcz desperacji. Moja rada? Poczekaj. Na pewno w końcu ktoś się pojawi, z kim będziesz mogła zbudować jakąś głębszą relację. To, że jesteś dziewicą to nie jest powód do wstydu, wręcz bym powiedziała, że dobrze o Tobie świadczy. Co radzę- bardziej postaw na wyjścia ze znajomymi, może zapisz się na jakiś kurs? Tam też bywają wolni faceci Miej oczy szeroko otwarte i wychodź z domu jak najczęściej.

[Ellen_Ripley]

Myślałaś, że Tinder coś zmieni? Serio? Jakbyś chciała umówić się na seks, to by się po prostu umówiła. Wystarczy kilka dni poczatować. Ty chyba sama nie wiesz czego chcesz tak naprawdę. Obawiam się, że jak będzie seks, to zaraz będziesz też chciała miłości, związku i żeby facet zabiegał. Więc albo - albo. Albo szukasz seksu i tracisz to dziewictwo na punkcie którego się tak zafiksowałaś, albo szukasz jednak poważniejszej znajomości.

Uważam, że - i ktoś Ci to już doradzał w poprzednim wątku - powinnaś skorzystać z usług męskiej prostytutki, kogoś doświadczonego, profesjonalnego.

Tylko, że sorry, nie dziewictwo jest problemem, a Twoja psychika.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Aredhel125

tindera mam od lata i miałam może ze trzy konwersacje, które skończyły się tego samego dnia i nie zdążyły się nawet dobrze zacząć. Daję prawie codziennie po kilka lajków i zero odzewu, zero wiadomości.

To aż się w głowie nie mieści, coś kręcisz... ALBO...

Widzę chyba problem. Dziennie KILKA polubień? Kilka?! Czyli na przykład 5? I pewnie sam top topów nie? A potem zdziwienie że biedactwo żadnych par nie dostaje... Musisz być ostro wybredna, skoro w wojewódzkim mieście dajesz kilka polubień.

Załóż konto od nowa i przestań wybrzydzać, skoro związku nie szukasz. Jeśli serio jesteś "niebrzydka" to do seksu faceta znajdziesz po pierwszym dniu, tylko daj im szansę, a nie dajesz lajki samym ciachom, normalne że na Ciebie nie spojrzą bo też celują w najlepsze.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez Ellen_Ripley

Tylko, że sorry, nie dziewictwo jest problemem, a Twoja psychika.

Podejrzewam że nawet jakby ktoś z nią chciał, to odrzuci go swoim podejściem/charakterem, właśnie z powodu że może jednak chcieć czegoś więcej.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87238260]To aż się w głowie nie mieści, coś kręcisz... ALBO...

Widzę chyba problem. Dziennie KILKA polubień? Kilka?! Czyli na przykład 5? I pewnie sam top topów nie? A potem zdziwienie że biedactwo żadnych par nie dostaje... Musisz być ostro wybredna, skoro w wojewódzkim mieście dajesz kilka polubień.
[/QUOTE]

Też mnie to ciekawi jaki facetom autorka daje like, a jakie cechy sprawiają, że są z automatu odrzucani.

[Ellen_Ripley]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87238260]
(...)
Załóż konto od nowa i przestań wybrzydzać, skoro związku nie szukasz. Jeśli serio jesteś "niebrzydka" to do seksu faceta znajdziesz po pierwszym dniu, tylko daj im szansę, a nie dajesz lajki samym ciachom, normalne że na Ciebie nie spojrzą bo też celują w najlepsze.
(...)[/QUOTE]

Również uważam, że na sam seks to błyskawicznie kogoś w miarę atrakcyjnego znajdzie. Ale obawiam się, że Autorka sama ze sobą nie jest szczera (i z nami przy okazji) czego tak naprawdę chce i szuka.

[Mija62]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87238260]

Podejrzewam że nawet jakby ktoś z nią chciał, to odrzuci go swoim podejściem/charakterem, właśnie z powodu że może jednak chcieć czegoś więcej.[/QUOTE]

Dokładnie.
Ale dobrze, że chce kogoś poznać. Zawsze jakiś progress.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Tak jak zauwazyli moi poprzednicy, kilka like'ow dziennie w duzym miescie to jednak malo.
Odradzam panow, ktorzy od razu wykladaja kawe na lawe w sprawie seksu. Mnie to zawsze odrzucalo, wolalam sie umowic i jesli na spotkaniu byla chemia, to wtedy flirtowac i naturalnie dazyc do fizycznosci. Tez ci to radze, tzn. po prostu sie z kims umow i zobacz, jak bedzie.

[Evrith]

Czy ja wiem, czy kilka lajków dziennie to tak mało? Sama czasem miewałam tyle na tydzień, też w wojewódzkim mieście, ale prowadziłam bardzo ostrą selekcję. Sama miałam kilka zdjęć (niektóre bardziej bida-artystyczne z amatorskich sesji, niektóre "normalne") + opis (zainteresowania, upodobania – ogólnie pozytywny, bez żadnego "nie lubię idiotów", "jak jesteś jakiś tam to spadaj na drzewo" i podobnych). Ale czułam, że jeśli z którymkolwiek z tych panów mnie połączy, to przynajmniej teoretycznie powinniśmy mieć o czym rozmawiać, tak też było. I pomimo tych niewielu par spotkań było trochę, związki 2, z czego jeden trwa do teraz. Ale cierpliwości to to wymagało sporo.

O Twoim dziewictwie, autorko, nikt nie musi wiedzieć, zwłaszcza na początku, jeśli się boisz reakcji. A z tym seksem bez zobowiązań to zastanów się, czy tego faktycznie chcesz. Ja na takim etapie bym się bała trafienia na jakiegoś zasyfionego buca, co to po wszystkim wytrze wacława w firankę, odwróci się dupskiem i tyle. Choć nie ma reguły, mogłoby być świetnie. Ale i tak bym się bała.
W sumie co masz poza tymi paznokciami i nowymi ubraniami? Gdzie bywasz, gdzie "oswajasz się" z ludźmi?

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

No spoko, ale ona nie szuka związku, tylko seksu. Jeśli chce mieć ostrą selekcję, to niech nie marudzi że ma mało par, bo sama sobie 3/4 z nich skreśliła.