Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 61.

[czekooczekolada]

Napisane przez Misia452

U nas tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

A zmniejszyć nie możesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mogę, ale nie chcę. bo w sumie to po co? jakby był za duży na każdy z moich palców to inna sprawa, tak to mi nie przeszkadza, że jest na środkowym.

[squirrelqa]

Jeju, zaraz zwariuję
Od ponad roku mam straszny problem ze skórą na dłoniach. Łuszczy się, wygląda nieestetycznie, opuszki mają już mniejsze czucie niż kiedyś.
Byłam dwa razy u dwóch różnych dermatologów, jeden uznał to za alergię na detergenty i przesuszenie, zmieniłam kosmetyki i mydło, natluszczalam i nic. Drugi uznał, że to schodzenie naskórka z powodu pocenia się, zlecił wysuszanie naskórka. W obu przypadkach były też leki na receptę.
Żadna opcja nie przyniosła ŻADNEJ poprawy, dłonie jak wyglądały beznadziejnie, tak wyglądają nadal, a ja jestem uboższa o 1000zl.
Może macie pomysł, co to może być? To nie boli, nie swędzi, po prostu ściera się naskórek.

Wklejam zdjęcie TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH:
https://ibb.co/D91k08R

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziaa2809]

Napisane przez squirrelqa

Jeju, zaraz zwariuję
Od ponad roku mam straszny problem ze skórą na dłoniach. Łuszczy się, wygląda nieestetycznie, opuszki mają już mniejsze czucie niż kiedyś.
Byłam dwa razy u dwóch różnych dermatologów, jeden uznał to za alergię na detergenty i przesuszenie, zmieniłam kosmetyki i mydło, natluszczalam i nic. Drugi uznał, że to schodzenie naskórka z powodu pocenia się, zlecił wysuszanie naskórka. W obu przypadkach były też leki na receptę.
Żadna opcja nie przyniosła ŻADNEJ poprawy, dłonie jak wyglądały beznadziejnie, tak wyglądają nadal, a ja jestem uboższa o 1000zl.
Może macie pomysł, co to może być? To nie boli, nie swędzi, po prostu ściera się naskórek.

Wklejam zdjęcie TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH:
https://ibb.co/D91k08R

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie jest to z płynów dezynfekujących? Jaka pracę wykonujesz? Bo to wygląda jak bąble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez madziaa2809

A nie jest to z płynów dezynfekujących? Jaka pracę wykonujesz? Bo to wygląda jak bąble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Płynów do dezynfekcji używam bardzo sporadycznie, kilka razy w miesiącu, bo nie wychodzę za często do takich miejsc.
Pracuję przy komputerze, dużo piszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

Co do tej Finlandii, to:
In Finland, all new PhD holders are given a traditional PhD Sword and PhD Hat during a Conferment Ceremony. The sword and hat symbolise the freedom of research and the fight for what is good, right and true.

Całkiem fajna tradycja i ładna symbolika

Tez mi sie podoba

Napisane przez madziaa2809

A nie jest to z płynów dezynfekujących? Jaka pracę wykonujesz? Bo to wygląda jak bąble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Data pojawienia sie zmian pokrywa sie z poczatkiem pandemii wiec moze cos w tym jest?

[Lottie69]

Napisane przez madziaa2809

A nie jest to z płynów dezynfekujących? Jaka pracę wykonujesz? Bo to wygląda jak bąble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też miałam takie bąble od płynów dezynfekcyjnych i niektórych rodzajów mydła.

Pomogło delikatne mydło, chyba to reklamowane z białego jelenia. I w pracy ręce myłam bez mydła pracowego.

Inaczej to skóra mega schodziła, szczególnie przy palcach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez squirrelqa

Jeju, zaraz zwariuję
Od ponad roku mam straszny problem ze skórą na dłoniach. Łuszczy się, wygląda nieestetycznie, opuszki mają już mniejsze czucie niż kiedyś.
Byłam dwa razy u dwóch różnych dermatologów, jeden uznał to za alergię na detergenty i przesuszenie, zmieniłam kosmetyki i mydło, natluszczalam i nic. Drugi uznał, że to schodzenie naskórka z powodu pocenia się, zlecił wysuszanie naskórka. W obu przypadkach były też leki na receptę.
Żadna opcja nie przyniosła ŻADNEJ poprawy, dłonie jak wyglądały beznadziejnie, tak wyglądają nadal, a ja jestem uboższa o 1000zl.
Może macie pomysł, co to może być? To nie boli, nie swędzi, po prostu ściera się naskórek.

Wklejam zdjęcie TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH:
https://ibb.co/D91k08R

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobnie miałam, ale na zewnętrznych częściach dłoni, za dzieciaka jak mnie wysyłali na wakacje do babci i poili tam mleczkiem prosto od krowy.
Skóra mi złaził z całych dłoni czasem aż się limfa sączyła.Wiec może to być alergia, ale na cokolwiek co jesz, jeśli jesz nabiał, lub/i soję, to spróbowałabym odstawić i zobaczyć jaki będzie efekt po paru tygodniach.

Drugi kierunek to lekarz reumatolog lub jakiś inny zajmujący się chorobami autoimmunologicznymi. Zrobić testy, sprawdzić czy to nie objawy zewnętrzne jakiejś choroby autoimmunologicznej. Tez dają objawy skórne, często bardzo nietypowe, zwłaszcza te z rodziny ŁZS/RZS.

[squirrelqa]

Napisane przez kasztanka3

Tez mi sie podoba



Data pojawienia sie zmian pokrywa sie z poczatkiem pandemii wiec moze cos w tym jest?

Początek tej przypadłości trochę zaokrągliłam, ale pamiętam, że zaczęło się przed pandemia, bo chodziłam na hybrydy i myślałam, że to uczulenie od nich. Hybryd nie robiłam już długo, a problem nadal jest, czasem nawet mocniejszy niż wcześniej.

Napisane przez Lottie69

Ja też miałam takie bąble od płynów dezynfekcyjnych i niektórych rodzajów mydła.

Pomogło delikatne mydło, chyba to reklamowane z białego jelenia. I w pracy ręce myłam bez mydła pracowego.

Inaczej to skóra mega schodziła, szczególnie przy palcach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stosowałam płyn do mycia CeraVe (delikatny, hipoalergiczny, bezzapachowy itd) przez 2 miesiące i nie było żadnej poprawy

Napisane przez cava

Podobnie miałam, ale na zewnętrznych częściach dłoni, za dzieciaka jak mnie wysyłali na wakacje do babci i poili tam mleczkiem prosto od krowy.
Skóra mi złaził z całych dłoni czasem aż się limfa sączyła.Wiec może to być alergia, ale na cokolwiek co jesz, jeśli jesz nabiał, lub/i soję, to spróbowałabym odstawić i zobaczyć jaki będzie efekt po paru tygodniach.

Drugi kierunek to lekarz reumatolog lub jakiś inny zajmujący się chorobami autoimmunologicznymi. Zrobić testy, sprawdzić czy to nie objawy zewnętrzne jakiejś choroby autoimmunologicznej. Tez dają objawy skórne, często bardzo nietypowe, zwłaszcza te z rodziny ŁZS/RZS.

Miałam okres, że jadłam prawie całkowicie wegańsko, bez żadnego nabiału i nie było poprawy. No ale było wtedy dużo soi.
Z chęcią zrobiłabym jakiekolwiek testy, żeby mieć podstawę do dalszego leczenia i wyelimiowania tego paskudztwa bez strzelania w ciemno. Myślisz, że reumatolog mnie nakieruje?
Zasugerowalam ostatniej pani dermatolog, że może to grzybicze, może atopowe zapalenie skóry, może łuszczyca, a ona to wszystko skwitowała, że nie, bo nie boli i nie swędzi. Że to mechaniczne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Napisane przez squirrelqa

Jeju, zaraz zwariuję
Od ponad roku mam straszny problem ze skórą na dłoniach. Łuszczy się, wygląda nieestetycznie, opuszki mają już mniejsze czucie niż kiedyś.
Byłam dwa razy u dwóch różnych dermatologów, jeden uznał to za alergię na detergenty i przesuszenie, zmieniłam kosmetyki i mydło, natluszczalam i nic. Drugi uznał, że to schodzenie naskórka z powodu pocenia się, zlecił wysuszanie naskórka. W obu przypadkach były też leki na receptę.
Żadna opcja nie przyniosła ŻADNEJ poprawy, dłonie jak wyglądały beznadziejnie, tak wyglądają nadal, a ja jestem uboższa o 1000zl.
Może macie pomysł, co to może być? To nie boli, nie swędzi, po prostu ściera się naskórek.

Wklejam zdjęcie TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH:
https://ibb.co/D91k08R

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak sprzatasz to uzywasz rekawiczek ochronnych?

I kremy na noc gruba warstwa i rekawiczki.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Możecie polecić jakieś filmy lub seriale z klimatem podobnym do "Watahy"?

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

I jeszcze jedno pytanie. Mam białą bawełnianą sukienkę, coś tego typu:

Zauważyłam, że zrobiły mi się w jednym miejscu jakieś dziwne zażółcenia. To nie jest plama po niczym, bo jej nie oblałam. Macie pomysł, jak się można tego pozbyć?

[squirrelqa]

Napisane przez Rena

A jak sprzatasz to uzywasz rekawiczek ochronnych?

I kremy na noc gruba warstwa i rekawiczki.

Prawie nie używam detergentów, raz na 2 tygodnie przez 5 minut mam kontakt. Ale rzeczywiście nie używam rękawiczek, nie mogę się do nich przekonać...
W fazie natłuszczania po pierwszej wizycie u dermatologa nakładalam krem i spałam w rękawiczkach. Nic nie pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez squirrelqa

Jeju, zaraz zwariuję
Od ponad roku mam straszny problem ze skórą na dłoniach. Łuszczy się, wygląda nieestetycznie, opuszki mają już mniejsze czucie niż kiedyś.
Byłam dwa razy u dwóch różnych dermatologów, jeden uznał to za alergię na detergenty i przesuszenie, zmieniłam kosmetyki i mydło, natluszczalam i nic. Drugi uznał, że to schodzenie naskórka z powodu pocenia się, zlecił wysuszanie naskórka. W obu przypadkach były też leki na receptę.
Żadna opcja nie przyniosła ŻADNEJ poprawy, dłonie jak wyglądały beznadziejnie, tak wyglądają nadal, a ja jestem uboższa o 1000zl.
Może macie pomysł, co to może być? To nie boli, nie swędzi, po prostu ściera się naskórek.

Wklejam zdjęcie TYLKO DLA OSÓB O MOCNYCH NERWACH:
https://ibb.co/D91k08R

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czy dłonie cię bolą? Na zgięciach, zwłaszcza palców? Dlaczego pytam, bo palec wskazujący wygląda jakby był lekko opuchnięty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez squirrelqa

Prawie nie używam detergentów, raz na 2 tygodnie przez 5 minut mam kontakt. Ale rzeczywiście nie używam rękawiczek, nie mogę się do nich przekonać...
W fazie natłuszczania po pierwszej wizycie u dermatologa nakładalam krem i spałam w rękawiczkach. Nic nie pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Doczytałam, że zaczęło to się pojawiać po robieniu hybryd a więc przy dużym naświetleniu foto lamp. Może powinnaś obrać kierunek autoimunnologiczny. Wiele chorób teumatoidalnych ukatywnia się pod wpływem dużego nasłonecznienia. Władny organizm atakuje stawy ale też tkankę łączną. Na skórze pojawiają się zmiany (np.łuszczyca).
Proponuję zacząć od badań przeciwciał przeciwjadrowych ANA i ANA1. Jeśli wyjdą dodatnie to kierunek reumatolog i in skieruje na kolejne badania. Jeśli wyjdą ujemne to wtedy stawiałabym na, atopie albo alergie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Nadmierna potliwosc - wtf? Nigdy nie borykałam się z tym problemem, już nawet nie tyle chodzi o samo uczucie "mokra", co po prostu smród potu. Czasem potrafię wyjść z wanny i zanim się ogarnę z ubraniem i pielęgnacją to już czuje pot. Coś strasznego, nigdy tak nie miałam, być może to przez hormony (karmię piersią), ale mam już tego dość. Wstyd mi wychodzić do ludzi bo zaraz czuje, że śmierdze. Miała któraś tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DarkChocolate666]

Napisane przez czekooczekolada

Nadmierna potliwosc - wtf? Nigdy nie borykałam się z tym problemem, już nawet nie tyle chodzi o samo uczucie "mokra", co po prostu smród potu. Czasem potrafię wyjść z wanny i zanim się ogarnę z ubraniem i pielęgnacją to już czuje pot. Coś strasznego, nigdy tak nie miałam, być może to przez hormony (karmię piersią), ale mam już tego dość. Wstyd mi wychodzić do ludzi bo zaraz czuje, że śmierdze. Miała któraś tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obstawialabym niestety hormony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Natuś-77

A czy dłonie cię bolą? Na zgięciach, zwłaszcza palców? Dlaczego pytam, bo palec wskazujący wygląda jakby był lekko opuchnięty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Doczytałam, że zaczęło to się pojawiać po robieniu hybryd a więc przy dużym naświetleniu foto lamp. Może powinnaś obrać kierunek autoimunnologiczny. Wiele chorób teumatoidalnych ukatywnia się pod wpływem dużego nasłonecznienia. Władny organizm atakuje stawy ale też tkankę łączną. Na skórze pojawiają się zmiany (np.łuszczyca).
Proponuję zacząć od badań przeciwciał przeciwjadrowych ANA i ANA1. Jeśli wyjdą dodatnie to kierunek reumatolog i in skieruje na kolejne badania. Jeśli wyjdą ujemne to wtedy stawiałabym na, atopie albo alergie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale masz dobre oko! Tak, zaczęło mnie boleć w zgięciu tego palca, ale do tej pory myślałam, że to przez zerwanie tego naskórka (gdy już mocno się wkurzam na te odstające skórki, a nie mam pod ręką nożyczek, to je wyrywam, chociaż wiem, że nie powinnam). Ale to właśnie tylko w tym zgięciu, a na przykład tam, gdzie jest najbardziej zaogniony problem, czyli na kciuku, to nie mam tego bólu.
Bardzo dziękuję za nakierowanie na konkretne badania, będę działała w tę stronę, bo naprawdę zależy mi na zaleczeniu tych dłoni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez czekooczekolada

Nadmierna potliwosc - wtf? Nigdy nie borykałam się z tym problemem, już nawet nie tyle chodzi o samo uczucie "mokra", co po prostu smród potu. Czasem potrafię wyjść z wanny i zanim się ogarnę z ubraniem i pielęgnacją to już czuje pot. Coś strasznego, nigdy tak nie miałam, być może to przez hormony (karmię piersią), ale mam już tego dość. Wstyd mi wychodzić do ludzi bo zaraz czuje, że śmierdze. Miała któraś tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak miałam po porodzie kilka miesięcy. Minęło z biegiem czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shevya]

Napisane przez czekooczekolada

Nadmierna potliwosc - wtf? Nigdy nie borykałam się z tym problemem, już nawet nie tyle chodzi o samo uczucie "mokra", co po prostu smród potu. Czasem potrafię wyjść z wanny i zanim się ogarnę z ubraniem i pielęgnacją to już czuje pot. Coś strasznego, nigdy tak nie miałam, być może to przez hormony (karmię piersią), ale mam już tego dość. Wstyd mi wychodzić do ludzi bo zaraz czuje, że śmierdze. Miała któraś tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam tak ostatnio przez jakiś tydzień/dwa - najpierw lało się ze mnie niesamowicie i nie pomagał żaden antyperspirant, a potem samo się poprawiło. Jakiś tydzień później miałam jeszcze fazę, że nie musiałam używać dezodorantu wcale i byłam sucha, a potem znowu wszystko wróciło do normalnego stanu rzeczy. Też miałam ogromne wtf, nie mam pojęcia od czego to ale jutro idę badać hormony i może tam coś wyjdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88807073]Możecie polecić jakieś filmy lub seriale z klimatem podobnym do "Watahy"?

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

I jeszcze jedno pytanie. Mam białą bawełnianą sukienkę, coś tego typu:

Zauważyłam, że zrobiły mi się w jednym miejscu jakieś dziwne zażółcenia. To nie jest plama po niczym, bo jej nie oblałam. Macie pomysł, jak się można tego pozbyć?[/QUOTE]


Ja bym uzyla wybielacz vanish.

[Natuś-77]

Napisane przez squirrelqa

Ale masz dobre oko! Tak, zaczęło mnie boleć w zgięciu tego palca, ale do tej pory myślałam, że to przez zerwanie tego naskórka (gdy już mocno się wkurzam na te odstające skórki, a nie mam pod ręką nożyczek, to je wyrywam, chociaż wiem, że nie powinnam). Ale to właśnie tylko w tym zgięciu, a na przykład tam, gdzie jest najbardziej zaogniony problem, czyli na kciuku, to nie mam tego bólu.
Bardzo dziękuję za nakierowanie na konkretne badania, będę działała w tę stronę, bo naprawdę zależy mi na zaleczeniu tych dłoni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się, bo często problem tkwi głębiej. Lekarze zbywają, odsyłają itd. No i póki nie znajdziesz przyczyny to proponuję unikać słońca.
Napewno nie zaszkodzi przerzucić się na kosmetyki do skóry atopowej. A w domu sprzątać w rękawiczkach bez lateksowych,bo lateks też lubi uczulać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez squirrelqa

Ale masz dobre oko! Tak, zaczęło mnie boleć w zgięciu tego palca, ale do tej pory myślałam, że to przez zerwanie tego naskórka (gdy już mocno się wkurzam na te odstające skórki, a nie mam pod ręką nożyczek, to je wyrywam, chociaż wiem, że nie powinnam). Ale to właśnie tylko w tym zgięciu, a na przykład tam, gdzie jest najbardziej zaogniony problem, czyli na kciuku, to nie mam tego bólu.
Bardzo dziękuję za nakierowanie na konkretne badania, będę działała w tę stronę, bo naprawdę zależy mi na zaleczeniu tych dłoni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Idz od razu do reumatologa, wielu lekarzy pierwszego kontaktu ani nie umie prawidłowo zlecić pakietu badań, bo to powinien być cały pakiet, ani potem tych wyników odpowiednio zinterpretować.


Mam RZS i problemy ze skóra i paznokciami wokół kciuków i małych palców stóp- ale zupełnie inaczej to wygląda. Dermatolodzy latami mi wmawiali ze to grzybica i leczyli tak silnymi środkami, ze cud że mi 6 palce nie pourastały od tych syfów i sterydów.
G. a nie grzybica, minfestacja choroby autoimmunologicznej.
I mnie to ani nie boli, piecze ani nie swędzi. Objawy przy problemach autoimmunologicznych są bardzo często kompletnie osobnicze i mało typowe.


najwyżej wyjdzie że to nie to, a to akurat pozytywna wiadomość będzie nawet jeśli nie na temat.

[lightangel]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88807073]Możecie polecić jakieś filmy lub seriale z klimatem podobnym do "Watahy"?[/QUOTE]

Nie do końca ten klimat, ale fajny był np. Pakt z Dorocińskim, z amerykańskich np. Outsider choć ten drugi to już z dodatkiem zdarzeń nadnaturalnych więc mocniej odstaje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Dziewczyny,
Czy jest jakaś infolinia NFZ, gdzie mogę dostac info na temat mojej wizyty? Mam termin, godzinę, a telefon i adres mi przepadły oczywiście nastawiam się, że będe musiała obdzwonić wszystkie przychodnie na nowo, ale może da się tego jakoś uniknąć?

[Dagunia]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88807316]Dziewczyny,
Czy jest jakaś infolinia NFZ, gdzie mogę dostac info na temat mojej wizyty? Mam termin, godzinę, a telefon i adres mi przepadły oczywiście nastawiam się, że będe musiała obdzwonić wszystkie przychodnie na nowo, ale może da się tego jakoś uniknąć?[/QUOTE]

Na IKP nie masz tej informacji ? Wydaje mi się, że tam są przeszłe i przyszłe wizyty/badania.

[squirrelqa]

Napisane przez Natuś-77

Cieszę się, bo często problem tkwi głębiej. Lekarze zbywają, odsyłają itd. No i póki nie znajdziesz przyczyny to proponuję unikać słońca.
Napewno nie zaszkodzi przerzucić się na kosmetyki do skóry atopowej. A w domu sprzątać w rękawiczkach bez lateksowych,bo lateks też lubi uczulać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez cava

Idz od razu do reumatologa, wielu lekarzy pierwszego kontaktu ani nie umie prawidłowo zlecić pakietu badań, bo to powinien być cały pakiet, ani potem tych wyników odpowiednio zinterpretować.


Mam RZS i problemy ze skóra i paznokciami wokół kciuków i małych palców stóp- ale zupełnie inaczej to wygląda. Dermatolodzy latami mi wmawiali ze to grzybica i leczyli tak silnymi środkami, ze cud że mi 6 palce nie pourastały od tych syfów i sterydów.
G. a nie grzybica, minfestacja choroby autoimmunologicznej.
I mnie to ani nie boli, piecze ani nie swędzi. Objawy przy problemach autoimmunologicznych są bardzo często kompletnie osobnicze i mało typowe.


najwyżej wyjdzie że to nie to, a to akurat pozytywna wiadomość będzie nawet jeśli nie na temat.

Dziękuję bardzo dziewczyny Sama bym na to nie wpadła, żeby iść w tym kierunku, a tak to może przyspieszę diagnozę.
Dzięki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez squirrelqa

Dziękuję bardzo dziewczyny Sama bym na to nie wpadła, żeby iść w tym kierunku, a tak to może przyspieszę diagnozę.
Dzięki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja szukałam pomocy prawie 13 lat, odbijałam się od ortopedów, neurologów, dermatologów, ginekologów, chorób wew (ten był najblizej). Odsyłano mnie nawet do psychiatrów. Spektrum objawów chorobowych bardzo duże. Aż w końcu trafiłam do reumatologa który poświęcił mi prawie godzinę, potem badania, szpital i wiem na czym stoję. A paluszek podobny do moich przy remisji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88807073]Możecie polecić jakieś filmy lub seriale z klimatem podobnym do "Watahy"?

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

I jeszcze jedno pytanie. Mam białą bawełnianą sukienkę, coś tego typu:

Zauważyłam, że zrobiły mi się w jednym miejscu jakieś dziwne zażółcenia. To nie jest plama po niczym, bo jej nie oblałam. Macie pomysł, jak się można tego pozbyć?[/QUOTE]Namocz w odplamiaczu, a potem dodaj go do prania, może zejdzie.
A może to plamy od kremu z filtrem? Mój mąż tak sobie załatwił kilka białych koszulek, dziecko też ma żółte ślady od spf na dwóch białych podkoszulkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Rena

Ja bym uzyla wybielacz vanish.

Napisane przez lightangel

Nie do końca ten klimat, ale fajny był np. Pakt z Dorocińskim, z amerykańskich np. Outsider choć ten drugi to już z dodatkiem zdarzeń nadnaturalnych więc mocniej odstaje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez j_fly

Namocz w odplamiaczu, a potem dodaj go do prania, może zejdzie.
A może to plamy od kremu z filtrem? Mój mąż tak sobie załatwił kilka białych koszulek, dziecko też ma żółte ślady od spf na dwóch białych podkoszulkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki.
To nie jest od kremu z filtrem, bo nie używałam. to jest dość duże, z przodu, głównie w okolicy brzucha, uda.
Jechałam pociągiem, tak patrzyłam na tę sukienkę i się zorientowałam, że ona nie jest cała biała, tylko ma takie zażółcenie. To jest bardzo jasne.

[squirrelqa]

Napisane przez Natuś-77

Ja szukałam pomocy prawie 13 lat, odbijałam się od ortopedów, neurologów, dermatologów, ginekologów, chorób wew (ten był najblizej). Odsyłano mnie nawet do psychiatrów. Spektrum objawów chorobowych bardzo duże. Aż w końcu trafiłam do reumatologa który poświęcił mi prawie godzinę, potem badania, szpital i wiem na czym stoję. A paluszek podobny do moich przy remisji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju tyle lat tułania się po lekarzach, żeby znaleźli przyczynę? Współczuję Niestety jak nie trafi się na dociekliwego lekarza, to tak można się odbijać w nieskończoność jeśli ma się mniej popularne objawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Co byście zrobiły na moim miejscu?
(nie zakładam wątku np. na intymnym bo nie chce rozwlekac tematu na parę stron)

Po roku poszukiwań pracy dostałam ofertę z firmy oddalonej od aktualnego miejsca zamieszkania o 5h drogi. Praca jest interesująca, wiąże się z moim wykształceniem i dotychczasowym doświadczeniem zawodowym aczkolwiek byłoby to jednak coś innego niż robiłam do tej pory - czyli byłby rozwój. Od roku nie pracuje i jestem na utrzymaniu tz z którym jestem w związku od 7 lat i nie wiem co robić - brać ta pracę, przeprowadzać się i być w związku weekendowo? Czy odpuścić i nadal być bezrobotna lub zmusić się i zacząć poszukiwać pracy poza moim zawodem typu praca w sklepie czy na produkcji? Bo innej w mieście tz i okolicach nie ma. Po prostu w tym regionie absolutnie nie ma szans na to żebym pracowała w zawodzie, praca zdalna nie wchodzi w grę bo nie jestem całkowicie samodzielnym specjalistą. Jeśli chodzi o kasę to w tej firmie od której właśnie otrzymałam ofertę jest to ciut mniej niż średnia krajowa czyli ewentualna przeprowadzka tam to nie bylby wyjazd za pieniędzmi (nie to mnie kusi) tylko wyjazd za większym i ciekawszym doświadczeniem zawodowym.
Tz nie może przeprowadzić się ze mną bo ma tu na miejscu dwie firmy i pracownikow, jego stosunek do tej sytuacji jest mniej więcej taki "chcesz to jedź, widzę ze męczysz się w domu ale wiesz że ja nie chcę żyć na odległość i sądzę że długo tak nie wytrzymamy".
Co Wy byście zrobiły? Pojechalybyscie chociaż na jakiś czas (rok?) żeby mieć pozycję w CV czy schowalybyscie dumę do kieszeni i poszukały pracy na jaką macie szansę w okolicy - sprzedawca, sprzątanie, praca na produkcji, ale zachowalybyscie ciągłość szczęśliwego związku?

[squirrelqa]

Napisane przez Fenenna

Co byście zrobiły na moim miejscu?
(nie zakładam wątku np. na intymnym bo nie chce rozwlekac tematu na parę stron)

Po roku poszukiwań pracy dostałam ofertę z firmy oddalonej od aktualnego miejsca zamieszkania o 5h drogi. Praca jest interesująca, wiąże się z moim wykształceniem i dotychczasowym doświadczeniem zawodowym aczkolwiek byłoby to jednak coś innego niż robiłam do tej pory - czyli byłby rozwój. Od roku nie pracuje i jestem na utrzymaniu tz z którym jestem w związku od 7 lat i nie wiem co robić - brać ta pracę, przeprowadzać się i być w związku weekendowo? Czy odpuścić i nadal być bezrobotna lub zmusić się i zacząć poszukiwać pracy poza moim zawodem typu praca w sklepie czy na produkcji? Bo innej w mieście tz i okolicach nie ma. Po prostu w tym regionie absolutnie nie ma szans na to żebym pracowała w zawodzie, praca zdalna nie wchodzi w grę bo nie jestem całkowicie samodzielnym specjalistą. Jeśli chodzi o kasę to w tej firmie od której właśnie otrzymałam ofertę jest to ciut mniej niż średnia krajowa czyli ewentualna przeprowadzka tam to nie bylby wyjazd za pieniędzmi (nie to mnie kusi) tylko wyjazd za większym i ciekawszym doświadczeniem zawodowym.
Tz nie może przeprowadzić się ze mną bo ma tu na miejscu dwie firmy i pracownikow, jego stosunek do tej sytuacji jest mniej więcej taki "chcesz to jedź, widzę ze męczysz się w domu ale wiesz że ja nie chcę żyć na odległość i sądzę że długo tak nie wytrzymamy".
Co Wy byście zrobiły? Pojechalybyscie chociaż na jakiś czas (rok?) żeby mieć pozycję w CV czy schowalybyscie dumę do kieszeni i poszukały pracy na jaką macie szansę w okolicy - sprzedawca, sprzątanie, praca na produkcji, ale zachowalybyscie ciągłość szczęśliwego związku?

A może po kilku miesiącach staniesz się samodzielnym specjalistą i będzie możliwa praca zdalna? Czy potrzeba na to o wiele więcej czasu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz