co się stało z moderatorami?????

[hybris]

Zauważyłam, że z wielu for poznikały moderatorki, a Svenja, Pixie, Nan, Vanilla_sky i Lexie mają statusy zwykłych użytkowniczek. Czy to jakaś kolejna zmiana oprogramowania forum?

[Złośnica81]

Części moderatorek podziękowano za współpracę, w związku z tym, że ujęły się za mną

To jest moje wyjaśnienie i opis całej sprawy :

Miło mi, że zostałam zaliczona do "kasty kontrolerów" , jednak na technicznym forum nie bywam prawie wcale, a pierwszy raz w swojej długiej karierze na Wizażu dopytywałam o coś wczoraj, Kasowano w ciągu parunastu sekund wątki, które próbowałam założyć. Dopytywałam się w nich tylko o regulaminowy aspekt wpisów do pamiętnika przy banach, nie pytałam o żadną konkretną sytuację, nie pytałam admina o powód żadnego konkretnego bana, nie prosiłam o żadne uzasadnienia.
Udało mi się w końcu założyć na technicznym wątek, którego nie zlikwidowano, gdzie pytałam także o powód usuwania moich pytań. Nie dostałam odpowiedzi, mimo grzecznych i spokojnych pytań zostałam przez Magę porównana do szczekających i ujadających bab w trakcie PMS –u i oskarżona o dowalanie (?).

W prywatnej wiadomości (nie ujawniłabym, ale bez mojej zgody ujawniono i rozsyłano moje prywatne maile do Agi i Zło) Złośliwiec napisał, że nie domaga się szacunku i sam z racji funkcji nie darzy nim użytkowników. Zasugerowano mi teź drugi raz "samowolny urlop od portalu".

Po „miłych” słowach Magi i tej wiadomości, odpowiedzi od Agi Z (w podobnym tonie) zlikwidowałam avatar i zmieniłam podpis, po czym wylogowałam się z Wizażu. I to by było na tyle mojej historii.

Dziś po południu dowiedziałam się, że niektóre dziewczyny były oburzone sposobem, w jaki ze mną postępowano. Dowiedziałam się, że ujawniono całą moją korespondencję (która akurat dobrze pokazuje jak wyglądała sytuacja i moje wypowiedzi) – za co serdecznie dziękuję, wydawało mi się, że nie powinno się tego robić bez zgody autora,…?
Niektóre moderatorki postanowiły zrobić sobie również „dobrowolny urlop”, ujawniłam im też tą jedną PW od Złośliwca. Dowiedziałam się też, że zdaniem Zło, wysyłałam PW do użytkowniczek namawiając je do bunt i bojkotu portalu. Nic takiego nie miało miejsca.

Teraz dowiedziałam się, że moderatorki straciły status, a ja jestem oskarżana o niewiadomo co. Nigdy nie dręczyłam niczym admina/adminów, wczoraj pierwszy raz o coś dopytywałam i nie uzyskałam ani słowa odpowiedzi (nawet jednego zdania w stylu :prosimy o nie dopytywanie o sprawę x, z pewnych względów nie chcemy jej ujawniać”…). Mimo ponad półtora roku bardzo aktywnego wizażowania, całej sympatii dla tego portalu i jego użytkowników, po poruszeniu JEDNEJ sprawy zostałam zaliczona do „kasty kontrolerów” i zbyta.
Najbardziej jest mi przykro, z powodu skrzywdzonych moderatorek. Miło mi dziewczyny, że się za mną ujęłyście, bo naprawdę sama już nie wiedziałam co myśleć i co takiego strasznego tu zrobiłam ale ogromnie mi przykro, że przeze mnie tracicie funkcje

[Pitipel]

Kochana Hybris, to teraz już wiesz. Poza tym uprzejmie donoszę, że ja także poprosiłam o odebranie mi funkcji moderatora - z takich samych powodów. Wiem także, że to samo zrobiła Smoczyca

[nan]

Mnie jej pozbawiono, gdy chciałam grzecznie i bez rozgłosu, za pomocą PW do Złośliwca, zaprotestować przeciwko takiemu potraktowaniu Złośnicy, którą postrzegam jako jedną z najbardziej kulturalnie wypowiadających się użytkowniczek. W mailu wysłanym do Złośliwca ja oraz kilka innych moderatorek oraz użytkowników poprosiłyśmy o urlop, na znak protestu. Reakcją na to było odebranie nam statusu moderatorów. Czasowe - gdybyśmy chciały wrócić po tygodniu, mogłybyśmy być nimi nadal.

[primavera]

Kurczę, ale się to dziwne wszystko porobiło...Zlośnico - czytałam twoje wczorajsze wątki, co prawda nie zabierałam w nich głosu, ale mnie też zdziwiło zachowanie Złosiai ignorowanie twoich pytań. Mimo wszystko nie przypuszczałam, że ta sprawa przybierze aż taki obrót - upublicznianie prywatnych wiadomości, pozbawienie dziewczyn funkcji moderatorów...
Co prawda czytałam wczorajszy wątek pobieżnie i nie do końca jestem w temacie zorientowana, niemniej jest mi bardzo przykro, że ty i moderatorki zostałyście potraktowane w taki sposób.
ode mnie

[nan]

Dla mnie podstawowym problemem był fakt, iż Złośnica została tak potraktowana, pomimo, że nie złamała żadnego punktu regulaminu portalu, który został wspólnym wysiłkiem moderatorów stworzony i zyskał akceptację góry.Poza tym nie życzę sobie otrzymywać kopii prywatnej korespondencji bez zgody jej autorów.

[hybris]

Ha! Widzę, że to, czego dotknęłam to tylko szczyt góry lodowej. Dziwne, coraz dziwniejsze się rzeczy dzieją na Wizażu i jak widać nie tylko za sprawą użytkowniczek.
Z drugiej strony strasznie mnie to dziwi, bo wszystkie zdetronizowane dziewczyny są świetnymi moderatorkami - oczywiścia zaraz mogę usłyszeć, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale chyba wszyscy wiedzą, co to erzatz...

[bemolka]

przeczytałam szybko wątek "do zło" i nie powiem żebym była zszokowana. od jakiegoś czasu obserwuję że admin ma tu władze i moze robic co chce - zresztą sam to przyznał -

Napisane przez złośliwiec

Nie mam obowiązku się tłumaczyć tutaj ze swoich poczynań i nie mam zamiaru tego robić w kwestii przyznawanych banów.

wiec moze walić banami w lewo i prawo, jak sie podoba - i tak będzie bezkarny.
co do wypowiedzi Magi - odnioslam wrazenie ze specjalnie nie chce udzielic informacji o które pytała Złośnica

zasłuzyłam juz na bana?

[Smoczyca]

Napisałam już coś na forum ukrytym, pozwolę sobie zacytować:

(...) wątek Złośnicy wisi na technicznym i każdy może go sobie obejrzeć. Jestem bardzo głęboko poruszona i zniesmaczona. Poruszona faktem, że ujawnia się prywatną korespondencję na forum (ale zdaje się, że powoli staje się to normą - a może to tylko ja jestem jakaś dziwna i tego nie widzę?!), faktem szafowania pewnymi określeniami - kasta kontrolerów (cytat redakcyjny) brzmi lekko przesadnie, by nie powiedzieć - histerycznie. Złośnica się czepiała? Proszę o uściślenie! Pytała się normalnie na forum, dlaczego usuwa się jej wątki - zrobiłabym na jej miejscu to samo, dokładnie to samo, bo chciałabym wiedzieć o co chodzi - uzyskała odpowiedź Magi, od której opadają ręce (z całym szacunkiem dla samej Magi ale nie będę komentować jej wypowiedzi).

Złośnica nie złamała żadnego punktu regulaminu, nie była niegrzeczna, co więcej, myślę że była jedną z niewielu prawdziwych osobowości na wizażu - pamiętacie wątek, gdzie wymienia się osoby, które słyną z sensownych wypowiedzi? Nie nazwałabym jej nawet złośliwą, bo jest cała masa osób, ktora bardziej podchodzi pod to określenie...
Takie traktowanie Złośnicy oburza. Oburzyło Nan, Svenję, Pixie, Vanillę, Lexie, PaniKotę i oburza też mnie.

I ostatnie moje pytanie - dlaczego założono ten wątek tu na forum Back Office (forum ukryte dla moderatorów), skoro nielojalne nie mogą tu wejść i przeczytać? Czy to nie jest trochę nie fair? Czemu ma to słuzyć, oprócz stawiania się udręczonej redakcji w pozycji ofiary, nękanej i pilnowanej na każdym kroku? A może ma to na celu sprawdzenie lojalności pozostałych modów? Jesteś albo z nami, albo przeciw nam i fora ze dwora...

Przykro mi, admini ale popełnili bląd, i teraz zamiast się do niego przyznać, brną dalej (admin też ma prawo się mylić). Przykro mi, ale w tej kwestii mam zadanie identyczne jak Nan, Svenja i Pixie i reszta dziewczyn i niniejszym proszę o odebranie mi moderatorstwa, tak samo jak spotkało to inne dziewczyny.

[bemolka]

Dziewczyny, ale po my tu piszemy, przeciez i tak pewnie wątek zaraz zostanie zamknięty jako niewygodny

[Pitipel]

Bardzo boleśnie odebrałam fakt takiego potraktowania Złosnicy - ja rozumiem, że jej pytania byly niewygodne, ale z kolei wypowiedzi Złośliwca "nie będę się tłumaczył, bo nie" uważam za lekceważenie wszystkich użytkowaników tego forum.
Pomyliłeś się, adminie? jesteś człowiekiem, masz prawo; przyznaj się do błędu.
Ale nie - lepiej jest powysmiewać dochodzące swoich praw użytkowniczki - nawet jeśli robią to tak na poziomie i z klasą jak Złośnica - widać nie zasługują na szacunek admina...
Smutne to i przykre bardzo.

[Pitipel]

(...) wątek Złośnicy wisi na technicznym i każdy może go sobie obejrzeć. Jestem bardzo głęboko poruszona i zniesmaczona. Poruszona faktem, że ujawnia się prywatną korespondencję na forum (ale zdaje się, że powoli staje się to normą - a może to tylko ja jestem jakaś dziwna i tego nie widzę?!), faktem szafowania pewnymi określeniami - kasta kontrolerów (cytat redakcyjny) brzmi lekko przesadnie, by nie powiedzieć - histerycznie. Złośnica się czepiała? Proszę o uściślenie! Pytała się normalnie na forum, dlaczego usuwa się jej wątki - zrobiłabym na jej miejscu to samo, dokładnie to samo, bo chciałabym wiedzieć o co chodzi - uzyskała odpowiedź Magi, od której opadają ręce (z całym szacunkiem dla samej Magi ale nie będę komentować jej wypowiedzi).

Złośnica nie złamała żadnego punktu regulaminu, nie była niegrzeczna, co więcej, myślę że była jedną z niewielu prawdziwych osobowości na wizażu - pamiętacie wątek, gdzie wymienia się osoby, które słyną z sensownych wypowiedzi? Nie nazwałabym jej nawet złośliwą, bo jest cała masa osób, ktora bardziej podchodzi pod to określenie...
Takie traktowanie Złośnicy oburza. Oburzyło Nan, Svenję, Pixie, Vanillę, Lexie, PaniKotę i oburza też mnie.

I ostatnie moje pytanie - dlaczego założono ten wątek tu na forum Back Office (forum ukryte dla moderatorów), skoro nielojalne nie mogą tu wejść i przeczytać? Czy to nie jest trochę nie fair? Czemu ma to słuzyć, oprócz stawiania się udręczonej redakcji w pozycji ofiary, nękanej i pilnowanej na każdym kroku? A może ma to na celu sprawdzenie lojalności pozostałych modów? Jesteś albo z nami, albo przeciw nam i fora ze dwora...

Przykro mi, admini ale popełnili bląd, i teraz zamiast się do niego przyznać, brną dalej (admin też ma prawo się mylić). Przykro mi, ale w tej kwestii mam zadanie identyczne jak Nan, Svenja i Pixie i reszta dziewczyn i niniejszym proszę o odebranie mi moderatorstwa, tak samo jak spotkało to inne dziewczyny.

Ja się dopisałam, ze podzielam zdanie wyrażone w powyższej wypowiedzi i w związku z powyższym także proszę o zdjącie ze stanowiska

[nan]

Tak, przykre. Gdyż nie zapominajmy, że FORUM TO PRZEDE WSZYSTKIM UŻYTKOWNICY. I choćby tylko z tego względu zasługują na szacunek. Nie twierdzę, że admin ma się wszystkim tłumaczyć z każdego posunięcia, ale skoro został wprowadzony system pamiętników i upomnień powinno się z tego korzystać.

[Smoczyca]

Napisane przez bemolka

Dziewczyny, ale po my tu piszemy, przeciez i tak pewnie wątek zaraz zostanie zamknięty jako niewygodny

Cóż, niewykluczone - należy brać tę opcję pod uwagę. Jest mi przykro, bardzo przykro. Dawno nie czułam się tak beznadziejnie - chyba ostatni raz gdy zbanowano Coralin - ale wtedy redakcja zdaje się przeprosiła. Teraz myślę, że się na to nie zanosi...

Strasznie jestem przywiązana do wizażu, spędziłam tu olbrzymią ilość czasu, ale dziś czuję się tu zupełnie obco. Zwłaszcza, gdy najlepszym moderatorkom odbiera się pełnioną przez nich funkcję. Moze Nadin powinna zacząć moderować forum Intymne? Z jej poglądami świetnie się tam będzie nadawać!

Kto jak kto, ale Złośnica na takie traktowanie nie zasłużyła. Jestem smutna i wściekła

[vanilla_sky]

szkoda, ze tak sie stalo. z mojej strony powiem, ze bylam zdezorientowana i oburzona tym co sie tu ostatnio dzialo w sprawie Zlosnicy. nie rozumialam dlaczego byly ciachane jej watki (zawsze pamietalam taka glowna zasade wizazu, ze watkow nie kasujemy), dlaczego nie odpowiadano na jej uprzejme pytania (nie pierwszy raz w koncu takie pytania pojawialy sie na technicznym i do tej pory zwyczajnie na nie odpowiadano). zbywano ja jak natarczywa muche, watki byly natychmiast kasowane. poczulam sie tu pierwszy raz w zyciu niepewnie. poczulam, ze to jest niesprawiedliwe, ze tak nie powinno byc, nie rozumialam takiego postepowania.
myslalam, i pewnie myslalysmy, ze kiedy zamilkniemy na tydzien to bedzie to cichy prostest bez wywlekania, bez robienia dramatu i zadymy na forum publicznym. wydawalo mi sie to niepotrzebne, zwlaszcza, ze ostatnio atmosfera byla napieta. nie chcialam zakladac kolejnego zapalnego watku...
swoim postepowaniem nie chcialam zaogniac juz sytuacji. chcialam tylko zaznaczyc, ze zabolalo mnie i dotknelo to, jak potraktowano Zlosnice. strasznie mi przykro, naprawde, nie wiem, co wiecej moge napisac...

[nan]

Vanilla - dokładnie tak i ja czuję. Nie zależało mi na rozgłosie. Nie zależało mi na kolejnym wątku rozliczeniowym, nie zależało mi na wilczym stadzie rozrywającym Złośliwca czy Agę na strzępy. Naprawdę nie. Tymczasem w odpowiedzi na mój kulturalny post zostałam pozbawiona funkcji moderatora. Nie zdzierżyłam. Nie dlatego, że tak bardzo mi na nim zależy, ale dlatego, że dla mnie liczy się przede wszystkim człowiek. Każdemu należy się szacunek. Złośnicę potraktowano jako mącicielkę, która nic innego nie robi, tylko drąży niewygodne tematy, celem dopieczenia redakcji do żywego. A ona nie jest taką osobą. Nie złamała regulaminu. Bana też nie dostała - fakt. Ale zakulisowo została poproszona o urlop - naprawdę nie wiem czemu.

[PaniKota]

Zabolało mnie potraktowanie ZŁośnicy - pomijam tu już nawet fakt, że jako jedna z niewielu forumowiczek podchodzi do adwersarza z szacunkiem i najwyraźniej jej postów wierchuszka nie czyta (za długie), bo po prostu nie lubi wątków, w których odbywa się polemika. Lecz abstrahując od tego: zdziwiła mnie reakcja Złośliwca i Magi na jej spokojne pytanie o stronę techniczną forum. Zwłaszcza wypowiedź Magi była zdecydowanie nietechniczna - normalny user dostałby za to ostrzeżenie. Potem dowiedziałyśmy się, że Ola, zachęcona do urlopu, się nań wybiera - po prostu poinformowała zaprzyjaźnione osoby, że na forum jej nie będzie, bo najwyraźniej nie jest na nim mile widziana.
Nie tylko ja byłam zniesmaczona - w kilka osób czułyśmy, że dzieje się coś niesprawiedliwego - i to dzieje się poza forum. Postanowiłyśmy się również urlopować, licząc, że Zło zrewiduje w tym czasie swój stosunek do regulaminu i użytkownikow - taki milczący protest, wymowna nieobecność - znalazłam się we wspaniałym gronie dziewczyn, które dla stanowią o jakości tego portalu.
Nie zaczynałyśmy wątku, żeby uniknąć zamieszania i awantur. Powiadomiłyśmy go PW o tej samej treści. NIestety Zło i Aga nie uznali za stosowne sprawy przemyśleć. ZŁo uznał, że to Złośnica nas podjudziła to tej sytuacji (co tylko dowodzi wyższości jej postawy etycznej nad Złosiową - istotom myślącym nie trzeba do sumienia przemawiać), po czym uznał, że bez wyjaśnień drugiej strony wydałyśmy wyrok - choć przecież wystarczyło wyjaśnic ZŁośnicy, czemu jest tak a nie inaczej traktowana. MOderatorzy-rokoszanie zostali pozbawieni tej funkcji - padł argument, że dla nich to zabawa, a dla Agi i ZŁosia to ciężka praca. Również tu trudno się powstrzymać od zabulgotania - składy, przenoszenie wątków czy ich łączenie i czuwanie nad wygodą i smakiem wizażu zajmuje 5 minut dziennie? To forum jest jakie jest DZIĘKI użytkownikom, a przede wszystkim Moderatorom, a nie Adze i Złosiowi.
Jak tak dalej pójdzie zostanie im adminowanie pustym forum - dosłownie lub w przenośni, bo dzięki "pustym", nie dyskutującym jednostkom będzie miło i słodko i nikt nie będzie im zadawać niewygodnych pytań, wszak to, że współtworzy się forum, nie oznacza, że można czasem zakwestionować jego działanie, prawda?
Szczególnie wIelki buziak dla SMoczycy i Piti, które zareagowały na obsmarowywanie ex-moderatorek na forum dla modów - gdzie pozbawione funkcji dziewczyny nie miały wstępu. Smoczyca i Piti z forum zrezygnowały - piątek trzynastego się dla Was, Ago i Złosiu nie skończył. Utrata takich wspaniałych dziewczyn to dla Was pech.

[Pitipel]

Szczególnie wIelki buziak dla SMoczycy i Piti, które zareagowały na obsmarowywanie ex-moderatorek na forum dla modów - gdzie pozbawione funkcji dziewczyny nie miały wstępu

A jednak może być miło w tak nieprzyjemnym wątku - dzięki, PaniKoto. Całusy dal Was, zwłaszcza dla Złośnicy

[Smoczyca]

Napisane przez nan

Vanilla - dokładnie tak i ja czuję. Nie zależało mi na rozgłosie. Nie zależało mi na kolejnym wątku rozliczeniowym, nie zależało mi na wilczym stadzie rozrywającym Złośliwca czy Agę na strzępy. Naprawdę nie. Tymczasem w odpowiedzi na mój kulturalny post zostałam pozbawiona funkcji moderatora. Nie zdzierżyłam. Nie dlatego, że tak bardzo mi na nim zależy, ale dlatego, że dla mnie liczy się przede wszystkim człowiek. Każdemu należy się szacunek. Złośnicę potraktowano jako mącicielkę, która nic innego nie robi, tylko drąży niewygodne tematy, celem dopieczenia redakcji do żywego. A ona nie jest taką osobą. Nie złamała regulaminu. Bana też nie dostała - fakt. Ale zakulisowo została poproszona o urlop - naprawdę nie wiem czemu.

Nan, świetnie napisałaś. Mogę podpisać się pod każdym Twoim słowem - mam identyczny pogląd na tę sprawę.

[PaniKota]

Napisane przez Pitipel

A jednak może być miło w tak nieprzyjemnym wątku - dzięki, PaniKoto. Całusy dal Was, zwłaszcza dla Złośnicy

kierowanie się sumieniem zawsze przynosi korzyści Plusem tej historii jest przynajmniej to, że poznałam bliżej wiele fantastycznych dziewczyn i jeśli nie będę ich już spotkać często na wizażu, to przynajmniej rzadko w "realu"

[primavera]

Wiecie co, przykro mi się zrobiło po przeczytaniu przytoczonej przez Złosnicę wypoiedzi Złośliwca:

Napisane przez Złośnica81

Złośliwiec napisał, że nie domaga się szacunku i sam z racji funkcji nie darzy nim użytkowników.

To nie jest dobre podejście. Ja szanuję wszystkich na wizażu niezależnie od "stażu", ilości postów czy pełnionych funkcji i wydaje mi się, że jest to normalne, ze ludzie szanują sie nawzajem. A tymczasem wychodzi na to, że nas wszystkich (którzy nie jesteśmy na równej pozycji z adminem) ma on w...nosie ()

[Złośnica81]

Aż mi się nie chciało wierzyć, że dziewczyny piszą o mnie tyle miłych rzeczy

Chciałam dopisać jeszcze jedną rzecz - jedna z wiadomości Złośliwca jest dla mnie dość szokująca, ale uważam, że nie wolno mi bez jego zgody po prostu umieścić jej na forum. Jestem natomiast szalenie niemiło zaskoczona, że upubliczniono moją prywatną lkorespondencję, moje PW do Zło, maile do AgiZ - nikt nie pytał mnie o zgodę (udzieliłabym jej). Szczególnie mi przykro z powodu ujawnienia maili do P. Agnieszki.
Bardzo Panią szanuję i bardzo Panią lubiłam, pisałam - na tyle na ile umiałam - serdecznie, od serca i osobiście. Nie sądziłam, że mój list stanie się załącznikiem przesyłanym innym użytkownikom. Mimo to - polecam jego lekturę zainteresowanym.

[Lukrecja_Borgia]

Naprawdę, ręce opadają Nie wiem, co napisać, bo brak mi słów na to, o czym się dowiedziałam.. jednak zmilczeć też nie mogę, bo to o czym czytam jest wstrętne. Dołączam się do oczekujących odpowiedzi od Szanownego Szefostwa. Kulturalnej i rzeczowej.
Złośnico, wielki dla Ciebie.

[Maga]

Złośnico,
przepraszam Cię ponieważ przeoczyłam Twój post w którym były konkretne pytania i nie odpowiedziałam na niego. Dopiero teraz przeczytałam - zdziwiona Twoją reakcją - ale i tak nie umiałabym Ci udzielić odpowiedzi, bo nie zajmuję się banowaniem użytkowników; moje zajęcie to sprawy KWC.
Uważam że przesadzasz biorąc do siebie wszystko co napisałam w poście - moich refleksji nie kierowałam personalnie do Ciebie, miałam tylko na myśli to żeby mieć dystans do tego co się dzieje na forum.
A dzieje się chyba niezbyt dobrze, bo chociaż nie mam czasu czytać innych forów poza technicznym, to nie mogę nie zauważyć kolejnych wątków które lądują na technicznym, złożonych pretensji i oskarżeń. Przyznaję że zbyt pochopnie wątki w których się wypowiadałaś potraktowałam jako kolejne z serii.
Głupio się złożyło, bo moja odpowiedź (a zajrzałam na forum po raz pierwszy od kilku tygodni) włączyła się w dyskusję o której źródłach nie miałam wiele pojęcia. Nie czytałam wątku z którego wzięła się ta dyskusja a Ty potraktowałaś zapewne moją odpowiedź jako recenzję swojej aktywności w tamtym wątku. W ten sposób mój post nabrał całkiem innego znaczenia niż to było moim zamiarem.
No cóż - co się stało, to się nie odstanie. Jeszcze raz powtórzę że mi przykro z tego powodu i przepraszam za nieporozumienie.

[Pitipel]

Dołączam się do oczekujących odpowiedzi od Szanownego Szefostwa. Kulturalnej i rzeczowej.

Odpowiedziała Maga - osoba którą cenię i szanuję bardzo, bardzo.
Niemniej moim zdaniem - kto i co by nie powiedział - to niestety stało się coś, co spowodowało, że nawet wypowiedzi Magi przyjmuję z niechęcią (wystarczy zajrzeć do wątku "Do Zło" i przekonać się, co mówiła wcześniej).
Zwłaszcza wypowiedź "Złosiu, uważaj, bo kogoś jeszcze urazisz" bardzo mnie zabolała.
Przykre, bardzo, bardzo przykre

[Nutka]

Napisane przez Smoczyca

Nan, świetnie napisałaś. Mogę podpisać się pod każdym Twoim słowem - mam identyczny pogląd na tę sprawę.

szkoda że w tych PW pominęłyscie co niektórych modów, którzy od dawna juz daja znaki że coś nie gra...Coraz częściej tylko tu bywam z obowiązku a bez przyjemności..
Mam wiele problemów swoich wlasnych, ktore zabieraja mi czas i energie zyciową, nie jestem w stanie ogarnąć wszystkich problemów wizażowych i nikt nic do mnie nie skrobnie ,...persona non grata??? przykro mi...
Przykro mi ze pozostali modowie na tyle mi nie ufaja ze mnie po prostu ominęli ,olali lub zapomnieli... zastanawiam sie nad sensem angazowania sie w to wszystko..
Zlosnico zawsze bylaś moja ulubienica wiesz o tym ...przykro mi jak cholera!

[Smoczyca]

Napisane przez Nutka

szkoda że w tych PW pominęłyscie co niektórych modów, którzy od dawna juz daja znaki że coś nie gra...Coraz częściej tylko tu bywam z obowiązku a bez przyjemności..
Mam wiele problemów swoich wlasnych, ktore zabieraja mi czas i energie zyciową, nie jestem w stanie ogarnąć wszystkich problemów wizażowych i nikt nic do mnie nie skrobnie ,...persona non grata??? przykro mi...
Przykro mi ze pozostali modowie na tyle mi nie ufaja ze mnie po prostu ominęli ,olali lub zapomnieli... zastanawiam sie nad sensem angazowania sie w to wszystko..
Zlosnico zawsze bylaś moja ulubienica wiesz o tym ...przykro mi jak cholera!

Nie Nutko, to nie tak, nie było akcji wysyłania PW do wybrańców - nikt Cię nie pominął ani nie olał... nic nie było planowanego, ja mam po prostu kilka wizażanek na gg, zobaczyłam, że mają statusu moderatora, i zaczęłyśmy rozmawiać - Piti po prostu weszła na BO i się dopisała, Ty też to zrób - cieszę się, że podzielasz nasze zdanie, to dowodzi, że nie cierpimy na jakieś zbiorowe halucynacje

[karolina2020]

Napisane przez Złośnica81

Części moderatorek podziękowano za współpracę, w związku z tym, że ujęły się za mną

To jest moje wyjaśnienie i opis całej sprawy :

Miło mi, że zostałam zaliczona do "kasty kontrolerów" , jednak na technicznym forum nie bywam prawie wcale, a pierwszy raz w swojej długiej karierze na Wizażu dopytywałam o coś wczoraj, Kasowano w ciągu parunastu sekund wątki, które próbowałam założyć. Dopytywałam się w nich tylko o regulaminowy aspekt wpisów do pamiętnika przy banach, nie pytałam o żadną konkretną sytuację, nie pytałam admina o powód żadnego konkretnego bana, nie prosiłam o żadne uzasadnienia.
Udało mi się w końcu założyć na technicznym wątek, którego nie zlikwidowano, gdzie pytałam także o powód usuwania moich pytań. Nie dostałam odpowiedzi, mimo grzecznych i spokojnych pytań zostałam przez Magę porównana do szczekających i ujadających bab w trakcie PMS –u i oskarżona o dowalanie (?).

Kurcze, tez mnie to zszokowalo, Zlosnica nie byla upierdliwym uzytkownikiem zakladajacym codziennie watki na Technicznym, a tak wlasnie zostala potraktowana Jakos nie dotarly do mnie metne tlumaczenia Magi, ze takie watki sa usuwane... Wystarczy zajrzec do archiwum i znalezc watki z przed paru lat, ktore nic nie wnosza i te wszystki zlosliwe uwagi o PMSie, poczulam sie nieswojo.
Tak w ogole to dziwne rzeczy dla mnie zaczely sie dziac od pytania bodajze monyyczki o ban dla madziooni. Wisi jak byk watek na Technicznym Zlosia o postepowaniu w dawaniu Bana. Sam ustalil te wpisy do pamietnika, o ile dobrze pamietam, zeby wlasnie uniknac ciaglych pytan userow, czemu ta i ta osoba dostala urlop. Na pytanie czemu nie ma wpisu do pamietnika nie udziela odpowiedzi, dlaczego zostala zbanowana tez nie. Moze troche konsekwencji by sie przydalo?
Zlosnica, dolaczam do "kasty kontrolerow"

[nan]

Napisane przez Nutka

szkoda że w tych PW pominęłyscie co niektórych modów, którzy od dawna juz daja znaki że coś nie gra...Coraz częściej tylko tu bywam z obowiązku a bez przyjemności..
Mam wiele problemów swoich wlasnych, ktore zabieraja mi czas i energie zyciową, nie jestem w stanie ogarnąć wszystkich problemów wizażowych i nikt nic do mnie nie skrobnie ,...persona non grata??? przykro mi...
Przykro mi ze pozostali modowie na tyle mi nie ufaja ze mnie po prostu ominęli ,olali lub zapomnieli... zastanawiam sie nad sensem angazowania sie w to wszystko..
Zlosnico zawsze bylaś moja ulubienica wiesz o tym ...przykro mi jak cholera!

Ja bardzo żałuję, że nie poinformowałyśmy Cię o sprawie, jednak jeżeli o mnie chodzi, wynikło to wyłącznie z tego, że nie znam Cię zbyt dobrze i szczerze mówiąc myślałam, że za mną nie przepadasz. Nie wynikało to w żadnej mierze z braku zaufania . Widzę jednak, że nie tylko nasza grupka widzi w tej sprawie coś bulwersującego. To mnie pociesza.

[Pitipel]

Nutka, Nutka, Nutka, Nutka...
Przestań, proszę, cieszę się że zwłaszcza w tej chwili jesteśmy razem.
Dziekuję