Krem do suchej skóry twarzy

[201607221504]

Chciałam się zapytać, czy znacie jakiś dobry krem do suchej i wrażliwej skóry twarzy ? ostatnio mam bardzo duży problem z dobraniem odpowiedniego kremu .

[rozowaagus8888]

Napisane przez bajkoowa

Chciałam się zapytać, czy znacie jakiś dobry krem do suchej i wrażliwej skóry twarzy ? ostatnio mam bardzo duży problem z dobraniem odpowiedniego kremu .

Ja mam wrecz przesuszoną skórę i uzywam bardzo dobrego i taniego kremu z Bielendy AVOCADO do przesuszonej skóry
Wszystkie te najdroższe się chowają.

[lalauree]

Najlepsze do skóry wrażliwej i suchej są oleje. Możesz kupić je w sklepach internetowych z produktami do stworzenia własnego kremu. Nie podrażniają, są bogate w odpowiednio natłuszczające i nawilżające substancje. Mi bardzo pomogły. Polecam olej z avocado- wystarczy kilka kropli wieczorem, a rano skóra jest ładnie nawilżona. Ogólnie jest duży wybór olejów, na pewno znajdziesz coś dla siebie- i nie są drogie. Pozdrawiam serdecznie

[jk1984]

Polecam krem Emolium dobrze nawilża suchą skóre, AA Help krem nawilżajacy (do skóry bardzo suchej, nadwrażliwej i atopowej) też jest bardzo dobry.
Godne polecenia są też kremy robione które przepisze dermatolog.

[kreska333]

oilatum kiedy skóra jest bardzo przesuszona.
ja jestem bardzo zadowolona z yves rocher różowego- seria dla cery wrazliwej i delikatnej.to już 5-ty słoiczek.

[chrupa]

Miałam podobny problem zimą. Tylko że chciałam żeby nawilżał a jednocześnie nie natłuszczał, bo skórę mam mieszaną. Próbowałam różnych i najlepiej zadziałał klasyczny nawilżający AA

[crazy frog]

Miałam ten sam problem! Skóra na policzkach i brodzie przesuszała mi się do tego stopnia, że nie mogłam się malować :/ Próbowałam maseczek, kremów.. chyba wszystkiego (oczywiście w rozsądnej cenie Niedawno znajoma poleciła mi alantan dermoline (niebieski). I całe szczęście! Buzia odżyła Co najważniejsze, nie natłuszcza, tylko nawilża i świetnie sprawdza się pod makijaż !!

[Kami84]

Ja jestem zadowolona z kremów Avene, konkretnie Avene Hydrance Optimale-ma fajną lekką formułę i naprawdę nawilża na długo. No i nie podrażnia mi skóry, a mam bardzo wrażliwą

[Marianka Anka]

Dziewczyny, to ja polecam krem alantandermoline z d-pantenolem. Właśnie wróciłam z urlopu. Zabrałam ze sobą 2 tubki kremów z tej serii (jeden tłusty, inny nawilżający) i tym nawilżającym smarowałam twarz przy każdej okazji - i na plaży i wieczorem pod makijaż Zero przesuszeń. Najlepsze jest to, że ten krem jest bardzo tani, w granicach 10 zł za tubkę!

[cornelly]

Ja mogę od siebie do takiego typu cery polecić kremy z lanoliną merino Świetnie nawilżają, lanolina w tych kremach pochodzi z Nowej Zelandii, a takiego środowiska jak tam (czystego!) to chyba nigdzie nie ma, ogólnie skład całego specyfiku jest w zasadzie naturalny

[martynka_25]

jeśli masz duży problem z przesuszeniem skóry to są też fajne tabletki hydro coś tam - koleżanka je brała i do tego używała kremu tego co zawsze i bardzo jej to pomogło

[ferguusson]

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=sucha+sk%F3ra

oraz KWC.

[majatok]

ja mam mieszaną ale w kierunku suchej... i stosowałam chyba wszystkie kremy z drogerii... najlpeiej sprawdzają się naturalne olejki, chociaz troche ostatnio mnie zaczely denerwowac bo zanim to wyschnie ;/
jest taki krem sewolum czy coś i on jest nawilżający tylko nie wiem jak by sie sprawdzil na bardzo suchej skorze. Moze ktos probował?

[greta544]

Ja też mam suchą skórę twarzy. Używałam kiedyś kremu do twarzy z Ziaji i był bardzo dobry. Ma takie ciemno brązowe pudełeczko i pachnie kakao. Muszę znowu do niego wrócić.

[mAmatorka]

Ja ostatnio przerzuciłam się na Bioliq - krem nawilżająco - regenerujący do cery suchej i o dziwo jak narazie jestem mega zadowolona

[Igaruniek]

Na suchą i wrażliwą to najlepiej dobrac sobie coś z aloesu chyba.

[ewciamarchewcia1]

no ja raczej bym odradzała aloes, bo on bardzo czesto uczula ;/ lepiej jak już to wypróbować na kawałku skóry czy nie będzie cię wysypywało ;/ z ziajki raczej bym też nie korzystała, bo bardzo zapycha twarz jeżeli będziesz go używała. Szukaj czegos naturalnego w składzie, bo taka chemia może ci dodatkowo podrażniać tę skórę ;/

[AniaWux]

Niestety nie znam a sama potrzebuję, ponieważ widzę, że moja skóra ostatnio jest bardzo przesuszona.

[kapuczinka]

mam identyczny problem. nie wiem w sumie co zrobic bo mam strasznie sucha cere po leczeniu sie lekami typu axotret i teraz nie wiem juz co robic. staram sie robic na dana chwile co tylko moge przez maseczki i jakies olejki ale widze ze pojawiaja mi sie straszne guziolki znowu. teraz tez i jesien to juz w ogole mam dosc bo to niestety ale az piecze (jestem swiezo po lekarstwie). ma ktos jakis pomysl jak mozna naturalnymi rzeczami pomoc na skore twarzy? serio nie mam juz sily a pomyslow brak bo i maseczki domowe robilam, olejki wcieralam, niejeden krem nakladalam i nic.

[Matt_Z]

A próbowałaś cokolwiek z masek? Może coś już próbowałaś i zauważyłaś, że u ciebie daje spoko efekty? Zawsze początkiem może być to że coś ci pomogło z domowych masek. To co ci pomoże w domu szukasz później w kosmetykach. Zwłaszcza jeżeli chodzi o nawilżenie skóry.

[MiszelWizaz]

Napisane przez Matt_Z

A próbowałaś cokolwiek z masek? Może coś już próbowałaś i zauważyłaś, że u ciebie daje spoko efekty? Zawsze początkiem może być to że coś ci pomogło z domowych masek. To co ci pomoże w domu szukasz później w kosmetykach. Zwłaszcza jeżeli chodzi o nawilżenie skóry.

mi najczęściej pomagała maska z jogurtu z drożdżami albo jogurt i banan. bardzo ładnie nawilżają takie maski.

[krolewnazdrewnaa]

Tego w sumie nigdy nie próbowałam ale jeżeli dałoby radę to czemu nie? W sumie drożdże powinny nawilżyć. Banan na pewnie rozciapany też nawilża ale lepiej jednak sobie usunąć te "boczki" hahahahaha bo jednak tam chyba coś nie jest ok. Jak właśnie robiłam maski z rozgniecionym bananiokiem to w sumie fajne są te bawełniane chusteczki i tak sobie ponosić chwile :p

[bccdcf434faad1be96eaee75ec00689e31b1d0e0_5f10dbf29baff]

Napisane przez kapuczinka

mam identyczny problem. nie wiem w sumie co zrobic bo mam strasznie sucha cere po leczeniu sie lekami typu axotret i teraz nie wiem juz co robic. staram sie robic na dana chwile co tylko moge przez maseczki i jakies olejki ale widze ze pojawiaja mi sie straszne guziolki znowu. teraz tez i jesien to juz w ogole mam dosc bo to niestety ale az piecze (jestem swiezo po lekarstwie). ma ktos jakis pomysl jak mozna naturalnymi rzeczami pomoc na skore twarzy? serio nie mam juz sily a pomyslow brak bo i maseczki domowe robilam, olejki wcieralam, niejeden krem nakladalam i nic.

oszczędź sobie domowe sposoby typu paćki z banana i inne takie, olejki to samo. może komuś kto nie ma żadnego szczególnego problemu to pomoże, ale nie w twoim stanie. twoja skóra jest teraz uwrażliwiona po mocno ingerującym leczeniu i prawdziwie sucha, niemal nie produkuje sebum. osoby które nie przeszły kuracji izotretinoiną wewnętrznie tego nie zrozumieją. do tego pora grzewcza i mróz nie pomagają. nadwrażliwość powoli mija z czasem i wraz z odpowiednią pielęgnacją. postaw na tłuste kremy, prawdziwie tłuste. zwykłe nawilżacze przeznaczone do suchej skóry nie pomogą, bo mają za małą okluzję. dobrze może się sprawdzić nawet zwykła tłusta ziaja. jak produkcja sebum zacznie się normalizować to wtedy da się włączyć do pielęgnacji inne produkty. wśród dermokosmetyków ciężko znaleźć coś, co naprawdę by pomogło. nie kombinować, nie szkodzić, wziąć pod uwagę, że skóra nie jest zwyczajnie sucha i wrażliwa tylko po kuracji i ma inne wymagania niż typowa sucha i wrażliwa.

[Antyllopka]

[1=bccdcf434faad1be96eaee7 5ec00689e31b1d0e0_5f10dbf 29baff;87418815]oszczędź sobie domowe sposoby typu paćki z banana i inne takie, olejki to samo. może komuś kto nie ma żadnego szczególnego problemu to pomoże, ale nie w twoim stanie. twoja skóra jest teraz uwrażliwiona po mocno ingerującym leczeniu i prawdziwie sucha, niemal nie produkuje sebum. osoby które nie przeszły kuracji izotretinoiną wewnętrznie tego nie zrozumieją. do tego pora grzewcza i mróz nie pomagają. nadwrażliwość powoli mija z czasem i wraz z odpowiednią pielęgnacją. postaw na tłuste kremy, prawdziwie tłuste. zwykłe nawilżacze przeznaczone do suchej skóry nie pomogą, bo mają za małą okluzję. dobrze może się sprawdzić nawet zwykła tłusta ziaja. jak produkcja sebum zacznie się normalizować to wtedy da się włączyć do pielęgnacji inne produkty. wśród dermokosmetyków ciężko znaleźć coś, co naprawdę by pomogło. nie kombinować, nie szkodzić, wziąć pod uwagę, że skóra nie jest zwyczajnie sucha i wrażliwa tylko po kuracji i ma inne wymagania niż typowa sucha i wrażliwa.[/QUOTE]

Wiesz, ja nie widzę że tutaj konkretnie jest mowa o izo, ale jeżeli piecze to mozliwe że tak jest. Jak już sucha i po izo to myślę,że że tylko to co nawilża i co nie jest powszechnie znane jako alergen... na pewno odpada aloes.

[KAROOOOOO]

U mnie taka sama sytuacja, od 3 tygodni stosuję epiduo i naskórek odrywa mi się płatami... Stosuję krem cethapil, na noc nakładam grubą warstwę zwykłego nivea (granatowe pudełeczko).

[bccdcf434faad1be96eaee75ec00689e31b1d0e0_5f10dbf29baff]

Antyllopka, kapuczinka pisala o stosowaniu Axotretu - to nazwa handlowa leku, ktorej substancja czynna jest izotretinoina. Lek jest doustny.

[zywe_srebro]

Karo, wybacz proszę ale krem na testowany na zwierzetach do mnie nie przemawia. Składowo też mnie jakoś nie przekonuje
Co do rozmowy to jeżeli autorka zażywa Axotretu to no niestety ale dość mocno wiąże się z tym że ta skóra będzie wysuszona. Mi najbardziej na twarz pomagał naturalny hydrolat rumiankowy plus krem naturalny bez parabenów, pegów i innych śmiesznych rzeczy + ma w sobie lukrecje co też reguluje sebum więc trądzikowe rzeczy też aż tak się nie pojawiają znowu problemy z trądzikiem.

[KAROOOOOO]

Napisane przez zywe_srebro

Karo, wybacz proszę ale krem na testowany na zwierzetach do mnie nie przemawia. Składowo też mnie jakoś nie przekonuje

O którym mówisz?

[zywe_srebro]

O cetha.. Nie dla mnie ten krem. :<

[patielka]

Ja ogólnie kiedyś miałam problem z częściową suchością skóry na twarzy - lewa cześć czoła nad brwiami była strasznie sucha. Nie mogłam myć w zasadzie tej części twarzy.

Potem stosowałam taki specjalny krem, tylko nie pamiętam nazwy... :-/

To był krem dla ludzi którzy są po chemioterapii. W aptece można go kupić.

Istotnie pomogło , ale stosowałam dość długo po ze 4-5 miesięcy zanim wszytko wróciło do normy.