Niszczenie dokumentów w świetle prawa?

[gabrysiula]

Witam serdecznie.

Wd. Polskiego prawa po upływie 5 lat, można już nie trzymać dokumentów jako "dowód". Uzbierało mi się niesamowicie dużo papierów, chcę się ich pozbyć. I teraz moje pytanie, czy są jakieś restrykcje w jaki sposób powinno się takie dokumenty niszczyć?
Pogooglałam i są firmy które się tym zajmują, ba posiadają jakieś certyfikaty:
https://www.google.pl/webhp?sourceid...okument%C3%B3w


Czy trzeba wynająć firmę do niszczenia dokumentów czy mogę te dokumenty spalić w ogródku czy tam piecu i nie martwić się?

[Margot45]

Swoje prywatne możesz spokojnie spalić, firmy zajmujące się profesjonalnym niszczeniem maja zastosowanie głównie dla firm - chodzi o niszczenie dokumentów zawierających np. dane osobowe, których zniszczenie musi być udokumentowane - żeby uniknąć sytuacji, w których np. dane klientów banku czy innej instytucji znajdą się po kilku latach na miejskim wysypisku

[anjuta]

Napisane przez gabrysiula

Witam serdecznie.

Wd. Polskiego prawa po upływie 5 lat, można już nie trzymać dokumentów jako "dowód". Uzbierało mi się niesamowicie dużo papierów, chcę się ich pozbyć. I teraz moje pytanie, czy są jakieś restrykcje w jaki sposób powinno się takie dokumenty niszczyć?
Pogooglałam i są firmy które się tym zajmują, ba posiadają jakieś certyfikaty:
https://www.google.pl/webhp?sourceid...okument%C3%B3w


Czy trzeba wynająć firmę do niszczenia dokumentów czy mogę te dokumenty spalić w ogródku czy tam piecu i nie martwić się?

Dokumentację księgową należy przechowywać - zgodnie z art. 86 § 1 Ordynacji podatkowej - do momentu, w którym upłynął okres przedawnienia. Do takich dowodów zalicza się księgi podatkowe (rachunkowe, podatkową księgę przychodów i rozchodów), ewidencje, rejestry, dowody księgowe (faktury, rachunki itd.), dokumenty inwentaryzacyjne i sprawozdania finansowe. Zgodnie z przepisami, ulegają one przedawnieniu w momencie upłynięcia 5 lat od zakończenia roku podatkowego, w którym upłynął termin płatności związanego z nimi podatku.
Dzięki ujednoliceniu terminu podatnik przechowuje dokumenty nie w zależności np. poszczególnych dat wystawienia, ale łącząc je w poszczególne lata podatkowe. Co ważne, deklaracja roczna - jako, że jest składana i regulowana w kolejnym roku podatkowym - powinna być przechowywana przez 5 lat od zakończenia roku, w którym została złożona.

firmy z certyfikatem sa dla firm, które maja dużo dokumentów do zniszczenia (u nas ok. 15 metrów rocznie). Taniej jest dać do firmy niż puszczać przez niszczarkę. firmy niszczą również nośnik z danymi, a nie każda niszczarka "chwyci" płytkę.

[evilcia]

Tylko uważaj na dokumenty pracownicze, te okres przetrzymywania mają zdecydowanie dłuższy niż 5 lat.. no i środki trwałe też chyba dłużej - jeśli po upływie 5 lat są nadal na stanie firmy

[gabrysiula]

Wszystko się zgadza, mam własną firmę (stąd tak dużo papierów). Właśnie jesteśmy w trakcie przenoszenia siedziby i nadarzyła się okazja zrobić porządek w dokumentach (dane klientów/kontrakty ect.). Wyszły nam niespełna trzy szafy niepotrzebnych papierów.

Zagłębiając się w temat wyczytałam że certyfikowane firmy dają jakiś protokół co zostały zniszczone które później może być dowodem dla skarbówki jak by w razie co się doczepili (chociaż nie powinni bo opłynęło 5 lat..) .

Macie jakieś doświadczenie jak to kosztowo wygląda? Znajomi polecili mi to sawo z pierwszego postu, jednak jak ktoś ma coś zaufanego to proszę o nazwy. Firma znajduje się w Łodzi.

[Ula16111]

Jeśli są to dokumenty firmowe, to lepiej wynająć do tego profesjonalną firmę, z tego co pamiętam to płaci się od kg. U mnie w mieście dość bardzo znaną firmą, która zajmuje się niszczeniem dokumentów i działa w wielu miastach to firma Impuls sp. z o. o. (impuls24 pl/oferta/niszczenie-dokumentow/). Ich mogę polecić, bo korzystałam z innych ich usług.

Napisane przez gabrysiula

Wszystko się zgadza, mam własną firmę (stąd tak dużo papierów). Właśnie jesteśmy w trakcie przenoszenia siedziby i nadarzyła się okazja zrobić porządek w dokumentach (dane klientów/kontrakty ect.). Wyszły nam niespełna trzy szafy niepotrzebnych papierów.

Zagłębiając się w temat wyczytałam że certyfikowane firmy dają jakiś protokół co zostały zniszczone które później może być dowodem dla skarbówki jak by w razie co się doczepili (chociaż nie powinni bo opłynęło 5 lat..) .

Macie jakieś doświadczenie jak to kosztowo wygląda? Znajomi polecili mi to sawo z pierwszego postu, jednak jak ktoś ma coś zaufanego to proszę o nazwy. Firma znajduje się w Łodzi.

[Tomatos2c]

Niszczenie dokumentów wiąże się zazwyczaj z zabezpieczaniem przez firmy ochrony danych osobowych. Firmy mają do tego specjalnie urządzenia które niszczą w taki sposób, aby nie dało się ponownie nic odczytać z papierów. Najlepiej, gdy firma której zlecamy niszczenie może pochwalić się z certyfikatami oraz dobrymi opiniami. xxx

[Erugoth]

Witam mam w biurze sporo dokumentów które nie są mi już potrzebne.Poszły by na śmietnik ale z racji RODO nie mogę tego zrobić są nich dane osobowe.Nie mam niszczarki.Mają iść w komin? xd

[cava]

Napisane przez Erugoth

Witam mam w biurze sporo dokumentów które nie są mi już potrzebne.Poszły by na śmietnik ale z racji RODO nie mogę tego zrobić są nich dane osobowe.Nie mam niszczarki.Mają iść w komin? xd

Tak, spal je.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Są firmy zajmujące się profesjonalnie niszczeniem dokumentów. Masz przynajmniej kwit kto jest odpowiedzialny w razie W za wyciek danych.
Nie wiem czy dokumenty można palić

[cava]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86108546]Są firmy zajmujące się profesjonalnie niszczeniem dokumentów. Masz przynajmniej kwit kto jest odpowiedzialny w razie W za wyciek danych.
Nie wiem czy dokumenty można palić [/QUOTE]

Jest dozwolone, bo czemu by nie?
Wymogiem jest jedynie _ skuteczne_ zniszczenie, a nie sposób w jaki się to robi.

Na pewno dziwnym pomysłem nawet z przed RODo jest wyrzucanie jakichkolwiek dokumentów. Tego nie wolno robić.

[skazana_na_bluesa]

Niszczarka kosztuje kolo 200zl?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Filifjonka]

Jeśli nie są powleczone jakimś plastikiem czy czymś to chyba można ich użyć jako podpałki. Ale lepiej mieć niszczarkę i pozbywać się na bieżąco niepotrzebnych dokumentów.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[pfffh]

A czy to są dokumenty, które nie muszą być archiwizowane?

[stesia]

jakbym się dowiedziała że jakaś firma wyrzuciła na śmietnik dokumenty z moimi danymi bo im już niepotrzebne i szkoda im kasy na niszczarkę to nawet jakby rodo nie było, to odrazu szukałabym innej a i poszukałabym inf czy można gdzieś taki działanie zgłosić ...

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Niszczarka kosztuje kolo 200zl?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

6 lat temu kupiłam niszczarkę za 50 zł, bo miałam dużo dokumentów do niszczenia i do dziś działa bez zarzutu.
Autorze, kup niszczarkę. Przyda Ci się jeszcze nie raz.

[GdyKochamy]

Biuro bez niszczarki???

[Pani_Mada]

Napisane przez Erugoth

Witam mam w biurze sporo dokumentów które nie są mi już potrzebne.Poszły by na śmietnik ale z racji RODO nie mogę tego zrobić są nich dane osobowe.Nie mam niszczarki.Mają iść w komin? xd

czy Ty mówisz na poważnie? dokumenty z danymi osobowymi na śmietnik????
tak wszyscy narzekają na RODO, ale to jest idealny przykład, że jednak chyba jest potrzebne, skoro niektórym się wydaje, że wcześniej można było dokumenty na śmietnik wyrzucać...

[Limonka2738]

Napisane przez Erugoth

Witam mam w biurze sporo dokumentów które nie są mi już potrzebne.Poszły by na śmietnik ale z racji RODO nie mogę tego zrobić są nich dane osobowe.Nie mam niszczarki.Mają iść w komin? xd

Matko i córko.


Gdybym się dowiedziała, że firma coś takiego robi, już nie byłabym jej klientem, a próbowałabym zaskarżyć, nawet bez RODO.

[MiamiGlow]

Napisane przez Pani_Mada

czy Ty mówisz na poważnie? dokumenty z danymi osobowymi na śmietnik????
tak wszyscy narzekają na RODO, ale to jest idealny przykład, że jednak chyba jest potrzebne, skoro niektórym się wydaje, że wcześniej można było dokumenty na śmietnik wyrzucać...

Dokładnie, jakiś kosmos.
Niszczarki nie są drogie. Sporo prywatnych ludzi bez firmy ma je w domach, bo też się gromadzą dokumenty. A w biurze? Przecież tam to w ogóle podstawa.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Napisane przez MiamiGlow

Dokładnie, jakiś kosmos.
Niszczarki nie są drogie. Sporo prywatnych ludzi bez firmy ma je w domach, bo też się gromadzą dokumenty. A w biurze? Przecież tam to w ogóle podstawa.

Wlasnie tez sama sobie kupilam niszczarke, bo meczylo mnie juz rozwalanie w drobny mak recznie dokumentow (jak sie tak 100 kartek przerobi to nadgarstki bola jak po szydelkowaniu) i zbieraly sie i zbieraly. Kosztowala ok 200 zlotych ale to juz byla taka drozsza, ze 8 kartek naraz mozna wlozyc, karty kredytowe itd. Najtansza niszczarka sprawdzi sie tak samo dobrze.
ALE jesli mialabym w domu kominek czy piec na wegiel i drewno, to bym sie nie wstydzila spalic starych dokumentow czy kartek w piecu. Dlaczego by nie? Przeciez papier to celuloza, do palenia sie nadaje. Jak jeszcze mielismy w domu normalny piec jak chodzilam do szkoly, to rodzice na koniec roku spalali wszystkie moje niepotrzebne zeszyty, jakies klasowki, ktorych sie zbieraly cale segregatory itd. To bylo najlepsze rozwiazanie, bo wtedy jeszcze nie bylo segregacji papieru.

[natalia_t]

A co robicie z kartami kredytowymi itp plastikami?

[otoya]

Napisane przez natalia_t

A co robicie z kartami kredytowymi itp plastikami?

Niszczarka. Ewentualnie tnę na drobne kawałki nożyczkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez natalia_t

A co robicie z kartami kredytowymi itp plastikami?

Zwracam do banku który je wydał.
Oni kartę przecinają przy mnie, zatrzymują i potem utylizują już własnymi sposobami.

[myszka197]

U mnie na osiedlu kiedyś jakiś kretyn wyrzucił na śmietnik kilkadziesiąt CV z danymi ludzi, bezdomni szukający puszek wywalili ja na chodnik i tak fruwało to po osiedlu....

[MiamiGlow]

Napisane przez myszka197

U mnie na osiedlu kiedyś jakiś kretyn wyrzucił na śmietnik kilkadziesiąt CV z danymi ludzi, bezdomni szukający puszek wywalili ja na chodnik i tak fruwało to po osiedlu....

Super...
Pamiętam jak kiedyś znalazłam kartę płatniczą na ulicy. Pomyślałam, że pewnie ktoś zgubił i nie powinna tak leżeć... Po zaniesieniu do banku okazało się, że to nic takiego. Pani stwierdziła, że nie trzeba było się fatygować, bo karta i tak jest już nieważna. A że dane leżą na ulicy to nic, spoko.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Można spalić. Ale lepiej przed tym przedrzyj je przynamniej na pół, bo zdarza się, że pół kartki się spali, a reszta potrafi wylecieć kominem w całości.

[thereaming]

Zgodnie z obowiązującym obecnie wdrożenie rodo w firmach,wszelkie dokumenty zawierające dane osobowe lub dane firmowe powinny być zniszczone oraz powinno to być w odpowiedni sposób udokumentowane.
W przypadku kontroli firma zobowiązana jest przedstawić system ochrony danych osobowych oraz stosowną dokumentację potwierdzającą bezpieczne zniszczenie dokumentów z poufnymi danymi. Przestrzeganie procedur może zaważyć nie tylko na kondycji finansowej firmy, ale również na jej reputacji i spadku wiarygodności jako partnera biznesowego dla innych podmiotów.