On nie jest gotowy...

[_Emi_]

Napisane przez shockwaves

Jestem ciekawa, co zrobisz, jeśli się okaże po ślubie, że jesteście kompletnie niedopasowani w łóżku Aha, no tak, przecież seks nie jest ważny, zawsze można poukładać puzzle.

Też mnie to zastanawia...

Albo grac w karty

[Klac18]

Dodam tylko, ze to w sumie dobrze ze facet chce czekac, ale patrzac z drugiej strony to troche dziwne.. Ktory kochający swoja dziewczyne facet nie chce z nia wspolzyc? to bedzie podejrzane, pod warunkiem ile czasu bedzie chcial czekac. Jezeli zrealizujesz moj pomysl z ciekawym miejscem, seksowną bielizna a on na to totalnie nie zareaguje czeka was powazna rozmowa.

[nemusia]

Napisane przez shockwaves

Jestem ciekawa, co zrobisz, jeśli się okaże po ślubie, że jesteście kompletnie niedopasowani w łóżku Aha, no tak, przecież seks nie jest ważny, zawsze można poukładać puzzle.

no tak...żeby być ze sobą szczęśliwymi trzeba przecież od razu iść do łózka... wiesz??? już się przyzwyczaiłam do tego typu komentarzy i jakoś w ogóle mnie to nie rusza mam swoje wartości, którymi jestem wierna i tyle...a z tymi puzzlami to też nie głupi pomysł

[shockwaves]

Napisane przez nemusia

no tak...żeby być ze sobą szczęśliwymi trzeba przecież od razu iść do łózka... wiesz??? już się przyzwyczaiłam do tego typu komentarzy i jakoś w ogóle mnie to nie rusza mam swoje wartości, którymi jestem wierna i tyle...a z tymi puzzlami to też nie głupi pomysł

Ja wiem bo mam dobry seks, ale skąd Ty to wiesz, skoro nie spróbowałaś ;d ano tak, wolisz puzzle.

[nemusia]

Napisane przez shockwaves

Ja wiem bo mam dobry seks, ale skąd Ty to wiesz, skoro nie spróbowałaś ;d ano tak, wolisz puzzle.

to się cieszę i życzę dalszych sukcesów w zdobywaniu szczytów erotycznych ja też wiem...bo znalazłam PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ

[_Emi_]

Napisane przez nemusia

no tak...żeby być ze sobą szczęśliwymi trzeba przecież od razu iść do łózka... wiesz??? już się przyzwyczaiłam do tego typu komentarzy i jakoś w ogóle mnie to nie rusza mam swoje wartości, którymi jestem wierna i tyle...a z tymi puzzlami to też nie głupi pomysł

Na pewno do udanego i szczęśliwego związku potrzebny jest seks

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez nemusia

to się cieszę i życzę dalszych sukcesów w zdobywaniu szczytów erotycznych ja też wiem...bo znalazłam PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ

Czyli jak prawdziwa miłosc to tylko z celibatem w parze?

[karolynka90]

wiecie co? w sumie jak sobie przeczytalam wszystkie komentarze, to doszlam do wniosku, ze jednak jesli 20-letni facet, majacy dziewczyne od 1,5 roku nie chce z nia wspolzyc, to jest troche dziwne.

[v-x-n]

Napisane przez Madaleinee

Ona nie jest pierwszą lepszą tylko są razem półtora roku!

Przeczytaj sobie jeszcze raz przytoczoną przeze mnie wypowiedź autorki, do której się odniosłam. Autorka uważa, że każdy facet od razu zgodzi się na seks jak mu to zaproponujesz, nawet jak będzie znał Cię tylko 15 sekund (w tym wypadku ciężko mówić o czymś innym, niż przygodny seks). Czytaj dokładnie - nie odnosiłam się do ich związku, a do jej opinii o facetach.

Co do seksu - ja uważam, że jest ważny i na pewno nie czekałabym z tym do ślubu, akurat mam doświadczenia, że facet, który był moją bratnią duszą okazał się porażką w sypialni, ale nie oczekujmy też od partnera, że od razu wskoczy z nami do łózka - rozumiem wątpliwości w przypadku kogoś, kto miał już jakieś życie seksualne, ale prawiczek czy dziewica? Jak dla mnie on się musi tylko przestawić na tryb "to już" zamiast "jeszcze nie teraz", nic więcej. Chyba chcecie jakoś zaplanować ten pierwszy raz, a nie zrobić to byle gdzie i byle jak?

Co do tego, ilu facetów ma takie podejście jak w podejściu autorki - ja nie twierdzę, że wszyscy są inni. Zawsze znajdą się jacyś napaleńcy, którzy myślą tylko o seksie, byle gdzie, z byle kim. Ale krzywdząca jest opinia, że wszyscy tacy są. Większość moich znajomych płci męskiej (nie wszyscy rzecz jasna) miała okazje na przypadkowy seks, a nie korzystali, tak samo jak ja nie wykorzystywałam okazji do całowania się z każdym chętnym facetem, bo jednak mam pewne wymagania, chociażby odnośnie wyglądu. Brzydzą mnie faceci, którzy idą do łóżka z wszystkim, co się rusza - muszą być naprawdę desperatami..

Tak mi się jeszcze nasunęło - co to za dyskryminacja, że zdrowy facet chce seksu? A co z dziewczynami? Zdrowa kobieta już seksu nie potrzebuje? (tak by wynikało z tego, że jak dziewczyna zwleka, to jest ok, ale jak facet chce poczekać, to już nienormalny).

[Klac18]

Zgadzam sie w 100%! do udanego i szczesliwego zwiazku potrzebny jest seks;]

[nemusia]

hmmm...nie ma sensu pisać z osobami, które w ogóle nie rozumieją co to znaczy piękna, prawdziwa, szczera, oddana i CZYSTA miłość życzę wam szczęścia w związkachczy z seksem czy bez- powodzenia

[201604211131]

Napisane przez _Emi_

Na pewno do udanego i szczęśliwego związku potrzebny jest seks

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------





Czyli jak prawdziwa miłosc to tylko z celibatem w parze?

niektórzy mają swoje zasady i z seksem czekają do odpowiedniego momentu...

[Sandruś88]

Napisane przez Black_Lon

Nie wiem co zrobić, było to dla mnie wielkim szokiem, nie powiem ale bardzo dziwi mnie jego reakcja i nie do końca wiem jak ją odebrać i zinterpretować, bo zawsze myślałam, że faceci myślą tylko o jednym a ich mózg zalany spermą ułatwia nam manipulację nimi, i jakiegokolwiek chłopaka/mężczyznę byśmy nie spotkały a następnie zaproponowały seks to zgodził by się od razu bez względu czy zna nas 15 sekund czy kilka lat, na dodatek byłby w 7 niebie myśląc jakie to szczęście mnie spotkało nareszcie przyjdzie "zamoczę".
Co wy o tym wszystkim myślicie, jak mam go zrozumieć, co mam zrobić, co wy byście zrobiły ?

aa, na początek powiem, że fajnie oceniasz swojego TŻ, naprawdę widać ten szacunek w Waszym związku, o którym na początku pisałaś.
Z igły widły. Może po prostu uszanuj to, że nie jest gotowy, a nie robisz z tego problem?

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Black_Lon

Nie wiem co zrobić, było to dla mnie wielkim szokiem, nie powiem ale bardzo dziwi mnie jego reakcja i nie do końca wiem jak ją odebrać i zinterpretować, bo zawsze myślałam, że faceci myślą tylko o jednym a ich mózg zalany spermą ułatwia nam manipulację nimi, i jakiegokolwiek chłopaka/mężczyznę byśmy nie spotkały a następnie zaproponowały seks to zgodził by się od razu bez względu czy zna nas 15 sekund czy kilka lat, na dodatek byłby w 7 niebie myśląc jakie to szczęście mnie spotkało nareszcie przyjdzie "zamoczę".

[v-x-n]

Napisane przez nemusia

hmmm...nie ma sensu pisać z osobami, które w ogóle nie rozumieją co to znaczy piękna, prawdziwa, szczera, oddana i CZYSTA miłość życzę wam szczęścia w związkachczy z seksem czy bez- powodzenia

Nemusia, nie ma sensu się złościć. Wiesz, Ty jeszcze nie masz doświadczeń łóżkowych, większość z nas ma, więc też zrozum negatywne wypowiedzi odnośnie czekania do ślubu. Kiedyś też byłam przekonana, że jak się kocha, to seks po ślubie też będzie fajny, że jak może nam nie wyjść? A teraz wiem, że ludzie mogą być idealnie dobrani, a w łóżku lipa. To są raczej sporadyczne przypadki, wierzę, że z Wami będzie super Gratuluję Ci, że chcesz wraz ze swoim Tżtem wytrwać w takim postanowieniu - na pewno wyczekany seks smakuje jeszcze lepiej Powodzenia!

[nemusia]

Napisane przez wirlandia

niektórzy mają swoje zasady i z seksem czekają do odpowiedniego momentu...

dziękuje jedna normalna osoba jak do tej pory na wątku

[v-x-n]

Napisane przez nemusia

dziękuje jedna normalna osoba jak do tej pory na wątku

Teraz to czuję się urażona

[shockwaves]

Napisane przez wirlandia

niektórzy mają swoje zasady i z seksem czekają do odpowiedniego momentu...

Współczuję im, bo dużo tracą.
Jedyne usprawiedliwienie czekania, to wg mnie religia. Każde inne to już wymyślanie bzdurnych filozofii, zamiast cieszenie się sobą.

[nemusia]

Napisane przez v-x-n

Nemusia, nie ma sensu się złościć. Wiesz, Ty jeszcze nie masz doświadczeń łóżkowych, większość z nas ma, więc też zrozum negatywne wypowiedzi odnośnie czekania do ślubu. Kiedyś też byłam przekonana, że jak się kocha, to seks po ślubie też będzie fajny, że jak może nam nie wyjść? A teraz wiem, że ludzie mogą być idealnie dobrani, a w łóżku lipa. To są raczej sporadyczne przypadki, wierzę, że z Wami będzie super Gratuluję Ci, że chcesz wraz ze swoim Tżtem wytrwać w takim postanowieniu - na pewno wyczekany seks smakuje jeszcze lepiej Powodzenia!

wreszcie ktoś mnie rozumie ja się nie złoszczę, tylko naprawdę denerwują mnie osoby, które sądzą, że jeśli już się tego nie robi to nie można być szczęśliwym w związku- otóż można i to baaaaaaaaardzo

no, ale chyba zboczyliśmy nieco z tematu wątku...

[karolynka90]

Napisane przez v-x-n

Nemusia, nie ma sensu się złościć. Wiesz, Ty jeszcze nie masz doświadczeń łóżkowych, większość z nas ma, więc też zrozum negatywne wypowiedzi odnośnie czekania do ślubu. Kiedyś też byłam przekonana, że jak się kocha, to seks po ślubie też będzie fajny, że jak może nam nie wyjść? A teraz wiem, że ludzie mogą być idealnie dobrani, a w łóżku lipa. To są raczej sporadyczne przypadki, wierzę, że z Wami będzie super Gratuluję Ci, że chcesz wraz ze swoim Tżtem wytrwać w takim postanowieniu - na pewno wyczekany seks smakuje jeszcze lepiej Powodzenia!

albo i gorzej zawsze mozna, jak zreszta napisalas, sie nie dopasowac pod tym wzgledem i co wtedy? meczyc sie? zakonczyc zwiazek? wtedy dopiero jest problem.

[201604211131]

Napisane przez shockwaves

Współczuję im, bo dużo tracą.
Jedyne usprawiedliwienie czekania, to wg mnie religia. Każde inne to już wymyślanie bzdurnych filozofii, zamiast cieszenie się sobą.

wybacz, ale grubo się mylisz... z seksem warto poczekać, a nie rzucać się na byle kogo, ja czekam aż do ślubu i nie żałuję tego. Póki co nie mam partnera, ale mam swoje zasady po prostu.

[shockwaves]

Napisane przez nemusia

hmmm...nie ma sensu pisać z osobami, które w ogóle nie rozumieją co to znaczy piękna, prawdziwa, szczera, oddana i CZYSTA miłość życzę wam szczęścia w związkachczy z seksem czy bez- powodzenia

Czysta miłość oczywiście, że rozumiem, zawsze się kąpiemy przed .

Napisane przez nemusia

dziękuje jedna normalna osoba jak do tej pory na wątku

Nie no jak na ironię

Napisane przez Klac18

Zgadzam sie w 100%! do udanego i szczesliwego zwiazku potrzebny jest seks;]

Napisane przez nemusia

to się cieszę i życzę dalszych sukcesów w zdobywaniu szczytów erotycznych ja też wiem...bo znalazłam PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ

Jesteś katoliczką?

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez wirlandia

wybacz, ale grubo się mylisz... z seksem warto poczekać, a nie rzucać się na byle kogo, ja czekam aż do ślubu i nie żałuję tego. Póki co nie mam partnera, ale mam swoje zasady po prostu.

Wątpię, aby w Twoim przypadku chodziło wyłącznie o zasady (czytałam jeden z Twoich wątków).
I dlaczego mówisz, że grubo się mylę, skoro odpowiada mi to jak żyję i wcale nie rzucam się na byle kogo?

[v-x-n]

Napisane przez shockwaves

Współczuję im, bo dużo tracą.
Jedyne usprawiedliwienie czekania, to wg mnie religia. Każde inne to już wymyślanie bzdurnych filozofii, zamiast cieszenie się sobą.

Każdy cieszy się na swój sposób i ma do tego prawo

I też uważam, że niesprawiedliwe jest przypinanie komuś łatki "nienormalny", bo chce poczekać na odpowiedni moment. Gdyby każdy miał iść do łóżka nie czekając na, w jego odczuciu, odpowiedni moment, to szlibyśmy do łóżka w momencie poznania się lub stwierdzenia, że się spotykamy. Fakt jest taki, że większość osób ileś tam czeka - 3 dni, tydzień, dwa miesiące, pół roku - ale czeka. Nawet jeśli idziesz do łóżka po kilku dniach, to coś Cię wstrzymuje przed seksem wcześniej. I to jest właśnie gotowość - ktoś jest gotowy już po tygodniu, ktoś inny nie. I uważam, że nie mamy prawa oceniać tego w kategoriach to jest zdrowe, a to nie.

Napisane przez karolynka90

albo i gorzej zawsze mozna, jak zreszta napisalas, sie nie dopasowac pod tym wzgledem i co wtedy? meczyc sie? zakonczyc zwiazek? wtedy dopiero jest problem.

Ja wiem, że może i gorzej smakować. Ale to już jest wybór danej osoby - czy podejmuje to ryzyko. Ja nie oceniam - uważam, że każdy ma prawo do wyboru swojej drogi. Rozczaruje się, to będzie problem, który jakoś będą musieli rozwiązać. A co jak się nie rozczarują i jednak będzie ok?

[shockwaves]

Napisane przez v-x-n

Każdy cieszy się na swój sposób i ma do tego prawo

I też uważam, że niesprawiedliwe jest przypinanie komuś łatki "nienormalny", bo chce poczekać na odpowiedni moment. Gdyby każdy miał iść do łóżka nie czekając na, w jego odczuciu, odpowiedni moment, to szlibyśmy do łóżka w momencie poznania się lub stwierdzenia, że się spotykamy. Fakt jest taki, że większość osób ileś tam czeka - 3 dni, tydzień, dwa miesiące, pół roku - ale czeka. Nawet jeśli idziesz do łóżka po kilku dniach, to coś Cię wstrzymuje przed seksem wcześniej. I to jest właśnie gotowość - ktoś jest gotowy już po tygodniu, ktoś inny nie. I uważam, że nie mamy prawa oceniać tego w kategoriach to jest zdrowe, a to nie.

Póki co to łatkę nienormalności, zyskały osoby, które uważają, że nie warto czekać do ślubu Ja nigdzie nie nazwałam nikogo w ten sposób, wyraziłam tylko swoją opinię i dowiedziałam się, od osoby, która nie ma kompletnie doświadczenia w tej kwestii, że się grubo mylę

[karolynka90]

Napisane przez v-x-n

Ja wiem, że może i gorzej smakować. Ale to już jest wybór danej osoby - czy podejmuje to ryzyko. Ja nie oceniam - uważam, że każdy ma prawo do wyboru swojej drogi. Rozczaruje się, to będzie problem, który jakoś będą musieli rozwiązać. A co jak się nie rozczarują i jednak będzie ok?

zycze powodzenia i trzymam kciuki zeby wytrzymali w swoim postanowieniu

[v-x-n]

Napisane przez shockwaves

Póki co to łatkę nienormalności, zyskały osoby, które uważają, że nie warto czekać do ślubu Ja nigdzie nie nazwałam nikogo w ten sposób, wyraziłam tylko swoją opinię i dowiedziałam się, od osoby, która nie ma kompletnie doświadczenia w tej kwestii, że się grubo mylę

Wiesz, chyba Ty napisałaś, że zdrowy facet potrzebuje seksu, co można by odnieść w kontekście tego tematu, że Tż autorki nie jest zdrowy, bo tego seksu jeszcze nie chce, ale ok, mnie nie robi

Myślę, że ile osób, tyle opinii, grunt, żeby wyrażać swoje zdanie także z szacunkiem dla osób, które myślą inaczej. Dlatego też nie ma co współczuć komuś braku seksu, skoro oni są szczęśliwi w takim związku

[shockwaves]

Dobra, trochę konkretów, bo się off top zrobił.
Oczywistą sprawą jest to, że najlepiej współżycie rozpocząć wtedy, gdy obie osoby w związku tego chcą i są gotowe ( ślub żadnym dla mnie wyznacznikiem nie jest, bo co, przed ślubem się nie jest gotowym, mija 24 h, podpisuję papier i nagle jestem? bzdura). Facet autorki nie jest gotowy i nie można go w żaden sposób przymuszać, bo to jest bez sensu. Ja proponuję rozmowę z nim na ten temat. Autorko, musisz sama sobie odpowiedzieć na pytanie : czy kochasz go i chcesz poczekać? Jeśli tak, to ja nie widzę problemu (choć zachowanie faceta i tak uważam za dziwne).

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez v-x-n

Wiesz, chyba Ty napisałaś, że 1. zdrowy facet potrzebuje seksu, co można by odnieść w kontekście tego tematu, że Tż autorki nie jest zdrowy, bo tego seksu jeszcze nie chce, ale ok, mnie nie robi

2. Myślę, że ile osób, tyle opinii, grunt, żeby wyrażać swoje zdanie także z szacunkiem dla osób, które myślą inaczej. Dlatego też nie ma co współczuć komuś braku seksu, skoro oni są szczęśliwi w takim związku

1. ale to nie jest mój wymysł, biologia ot co
2. oczywiście, że tak. ale ciężko uszanować zdanie kogoś, kto twierdzi, że się grubo mylę, podczas gdy ja piszę o swoich odczuciach

[201604211131]

Napisane przez shockwaves

1. ale to nie jest mój wymysł, biologia ot co
2. oczywiście, że tak. ale ciężko uszanować zdanie kogoś, kto twierdzi, że się grubo mylę, podczas gdy ja piszę o swoich odczuciach

Ale człowiek nie tylko ma biologię, ale też duszę.

[shockwaves]

Napisane przez wirlandia

Ale człowiek nie tylko ma biologię, ale też duszę.

Ja nie wierzę w duszę - patrz podpis.

[201604211131]

Napisane przez shockwaves

Ja nie wierzę w duszę - patrz podpis.

Chyba że tak....

[Madaleinee]

Napisane przez nemusia

hmmm...nie ma sensu pisać z osobami, które w ogóle nie rozumieją co to znaczy piękna, prawdziwa, szczera, oddana i CZYSTA miłość życzę wam szczęścia w związkachczy z seksem czy bez- powodzenia

piękna, prawdziwa i szczera miłość jest wtedy kiedy nie musisz żalić się na wizażu, że Twój facet nie chce się z Tobą bzykać.