BEZROBOTNI łączmy się część 3 - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-31, 16:21   #3481
paraqua
Raczkowanie
 
Avatar paraqua
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sprzed laptopa
Wiadomości: 300
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Ale masz dla kogo żyć. Małe dziecko, drugie starsze, dom, zajmują dużo czasu. Masz dla kogo wstać z łóżka. My tu pisałyśmy, że nie które z nas są samotne i to jest najgorsze.
dokladnie tak:/
__________________
Miej wyj...ane a bedzie ci dane
paraqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 16:28   #3482
kasiuletka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuletka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 573
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ja już nawet nie stresuję się rozmowami kwalifikacyjnymi, po prostu wchodzę z nastawieniem jak do sklepu. Tyle razy słyszałam już ,, na pewno'', że takie wlaśnie mam podejście.
kasiuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 16:44   #3483
lotta_983
Zakorzenienie
 
Avatar lotta_983
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 884
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Witam wszystkie nowe osoby na wątku, chociaż to wątpliwa przyjemność znaleźć się tutaj...

W związku z dyskusją o modelkach przeszłam się ostatnio do nowej galerii, specjalnie, żeby pooglądać ekspedientki, weszłam do 3 sklepów, dziewczyny nie były "modelkowate", ale bardzooooo młode.

No i święta, spotkania rodzinne, pytania: co robię, uczę się, pracuję?
Najchętniej odpowiedziałabym: Robię wielkie G.
Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a powiedzcie mi jak napisać maila do firmy czy mnie przyjęli.

Pytam, jak napisać do nich takiego maila, bo siostra i mama suszą mi głowę, żebym do niech napisała, "czy aby mnie nie chcą"... chce to zrobić tylko dla ich świętego spokoju.
Khloe moim zdaniem lepiej byłoby gdybyś zadzwoniła...
__________________
http://www.pmiska.pl/
lotta_983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 17:01   #3484
paraqua
Raczkowanie
 
Avatar paraqua
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sprzed laptopa
Wiadomości: 300
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

ja tez co do tych "modelek" sie nie zgodze. nawet nie zwracam na to uwagi jak wejde do sklepu. ale nie ladnie napisala tu jedna z dziewczat, ze przez taka "foczke" nie chciala by byc obslugiwana. zal:/oby ciebie dziewczyno nikt tak nie zaszufladkowal!
__________________
Miej wyj...ane a bedzie ci dane
paraqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 17:14   #3485
kasiuletka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuletka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 573
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez paraqua Pokaż wiadomość
ja tez co do tych "modelek" sie nie zgodze. nawet nie zwracam na to uwagi jak wejde do sklepu. ale nie ladnie napisala tu jedna z dziewczat, ze przez taka "foczke" nie chciala by byc obslugiwana. zal:/oby ciebie dziewczyno nikt tak nie zaszufladkowal!
czytaj ze zrozumieniem. Napisalam, że ona nie zachęca mnie do zakupu a wymądrza się w sklepie cytuję ,, te spodnie za✂✂✂iście wyglądają po założeniu''. U mnie w mieście do zakladów optycznych wymagają aplikacji ze zdjęciem twarzy i całej sylwetki. Badania pokazują, że ludzie atrakcyjni już od przedszkola uzyskują większą aprobatę otoczenia, później szkoła, kontakty interpersonalne są łatwiejsze, nawet osoby przed obliczem sądu uzyskiwali łagodniejszy wyrok. Nie musisz mi niczego życzyć.
Ja uważam, że to dziala w obie strony. Uważam się za normalną osobę, nie mającą kompleksów ale podczas rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko sekretarki dostalam kiedys ultimatum, powiedziane między wierszami albo- albo. Podziękowalam oczywiście. Caly tydzień przygotowywalam się do rozmowy a pan prezes oczekiwał chyba innych umiejętności.
kasiuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 17:26   #3486
Palulina
Raczkowanie
 
Avatar Palulina
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 344
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez misspsychobunny Pokaż wiadomość
a ja nie mam nic do bycia kurą domową, przecież zajmowanie się najbliższymi może przynosić dużą satysfakcje, jestem z miasta i ciężko się nam utrzymać z jednej pensji (kredyt na mieszkanie), ale gdybym miała swój domek a mąż odpowiednie dochody to pewnie taką kurą domową bym się stała Dla mnie współczesna wizja „matki Polki”, spełniającej się w roli żony, matki, business woman, odważnej, kreatywnej czy przedsiębiorczej to mit. Doby na to wszystko nie starczy, zawsze jest coś kosztem czegoś. Przede mną teraz stanie takie wyzwanie, będę musiała wszystko ze sobą pogodzić tylko gdzie w tej wizji trochę czasu dla mnie ?
Jestem tego samego zdania. Gdybym miała dzieci, męża który dobrze zarabia i swój domek to też nie przeszkadzało by mi siedzenie w domu. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby się nie nudzić
__________________
- magister już jest!
- staram się myśleć pozytywnie
- jestem z moim M. już 5 lat !



Palulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 17:48   #3487
paraqua
Raczkowanie
 
Avatar paraqua
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sprzed laptopa
Wiadomości: 300
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kasiuletka Pokaż wiadomość
czytaj ze zrozumieniem. Napisalam, że ona nie zachęca mnie do zakupu a wymądrza się w sklepie cytuję ,, te spodnie za✂✂✂iście wyglądają po założeniu''. U mnie w mieście do zakladów optycznych wymagają aplikacji ze zdjęciem twarzy i całej sylwetki. Badania pokazują, że ludzie atrakcyjni już od przedszkola uzyskują większą aprobatę otoczenia, później szkoła, kontakty interpersonalne są łatwiejsze, nawet osoby przed obliczem sądu uzyskiwali łagodniejszy wyrok. Nie musisz mi niczego życzyć.
Ja uważam, że to dziala w obie strony. Uważam się za normalną osobę, nie mającą kompleksów ale podczas rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko sekretarki dostalam kiedys ultimatum, powiedziane między wierszami albo- albo. Podziękowalam oczywiście. Caly tydzień przygotowywalam się do rozmowy a pan prezes oczekiwał chyba innych umiejętności.

"nie rozumiesz mnie. Foczka 100 kg nie zachęciłaby mnie do zakupu" niech ci bedzie, ale dokladnie tak napisalas. dla mnie nie wazne czy foczka czy modelka i tyle. bo z tego wynika, ze gdyby "modelka" ci wcisnela kit, ze dobrze w czyms wygladasz, a wiedzialabys ze tak nie jest to i tak bys to kupila.
wyglad ma znaczenie, ale jezeli idziesz do pracy do wlasnie takiego fagasa jakiego opisalas powyzej. ja raczej widze, ze kobiety nie lubia "ladniejszych" od siebie.

a ja gdybym wygrala milion to tez nie przeszkadzalo by mi siedzenie w domu))))
__________________
Miej wyj...ane a bedzie ci dane
paraqua jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-31, 17:50   #3488
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
a nigdy w życiu! Sensem życia kobiety nie jest wyjście za mąż czy urodzenie dzieci sensem jest spełnianie się w tym co chcemy. Dla mnie są to podróże, języki etc etc tylko niestety brak pracy dość skutecznie to utrudnia.

Co do pracy bez znajomości, ona jest tylko dość ciężko ją znaleźć a nie mając odpowiedniego doświadczenia/kompetencji nie wymagajmy sensownej pensji czy socjalu.
Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą!

Dlaczego ludzie definiują Szczęście kobiety przez pryzmat urodzenia dzieci??:confus ed:
Bo tak samo jak dla jednego szcześciem są podróże, świetna praca, itd. tak dla drugoiego jest posiadanie kochającego męza i dzieci a posiadanie pracy jest jedynie koniecznością ponieważ mało kiedy wystarczy aby jedna osoba pracująca byla zdolna utrzymac rodzine.

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-10-31 o 17:51
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 17:58   #3489
kasiuletka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuletka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 573
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez paraqua Pokaż wiadomość
"nie rozumiesz mnie. Foczka 100 kg nie zachęciłaby mnie do zakupu" niech ci bedzie, ale dokladnie tak napisalas. dla mnie nie wazne czy foczka czy modelka i tyle. bo z tego wynika, ze gdyby "modelka" ci wcisnela kit, ze dobrze w czyms wygladasz, a wiedzialabys ze tak nie jest to i tak bys to kupila.
wyglad ma znaczenie, ale jezeli idziesz do pracy do wlasnie takiego fagasa jakiego opisalas powyzej. ja raczej widze, ze kobiety nie lubia "ladniejszych" od siebie.

a ja gdybym wygrala milion to tez nie przeszkadzalo by mi siedzenie w domu))))
jeżeli mi się coś nie podoba to nie biorę proste. Mniejsza z tym .Pisalam wcześniej z jaka dziewczyną ,,miałam przyjemność pracować''. Dostalam w tedy cynk od szefa o upomnienie jej bardzo delikatnie. Czułam się jak kretynka. Ja gdybym miała milion to szukałabym pracy nadal.
A co do tych ładniejszych to także się nie zgodzę, lubię ładnych ludzi. Często komentuję do TŻ, że jak bym była facetem to bym się wzięła np. za tą czy za tą. Chyba nie lubia ładnych ludzi jacyś zakompleksieńcy
kasiuletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 18:08   #3490
wredniareczka02
Raczkowanie
 
Avatar wredniareczka02
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 175
GG do wredniareczka02
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Bry

Z mojego punktu widzenia bardziej lubimy osoby, z którymi się identyfikujemy, jesteśmy podobni...Też nie bardzo zwracam uwagę na to, jak wygląda ekspedienta w sklepie, sama kiedyś pracowałam w sklepie z bielizną i fakt faktem, jak sie było studentem, to mieli problem, ze nie jest się osobą dyspozycyjną.... Teraz po studiach, to chcą studentów, bo mniejsze składki... Grrr
A pracy jak nie było, tak nie ma, nawet nie ma się czego "uczepić"
__________________
Wszystko można, co nie można, byle z wolna i ostrożna
wredniareczka02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 18:11   #3491
It must been love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ja w czwartek idę i w przyszły wtorek na rozmowy ...
It must been love jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-31, 19:14   #3492
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez lotta_983 Pokaż wiadomość

Khloe moim zdaniem lepiej byłoby gdybyś zadzwoniła...
Mnie też wkurza to "zadzwonimy niezleżnie od wyniku i cisza".

W piątek do mnie ktoś dzwonił, ale nie mogłam odebrac. Nie znam numeru ale numer różnił się tylko dwiema ostatnimi cyframi od numeru z jakiego dzwoniła do mnie babka z zaproszeniem an rozmowę, więc podejrzewam, że to oni. Próbowałam oddzwonić ale nie odbierali. Myślicie, że w środę spróbować znów zadzwonić? A może zadzwonić na stacjonarny podany w mejlu? Miały być 2 tygodnie niezależnie od wyniku i te 2 tygodnie minęły w zeszły czwartek...
__________________
Książki LC
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-31, 23:00   #3493
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kasiuletka Pokaż wiadomość
jeżeli mi się coś nie podoba to nie biorę proste. Mniejsza z tym .Pisalam wcześniej z jaka dziewczyną ,,miałam przyjemność pracować''. Dostalam w tedy cynk od szefa o upomnienie jej bardzo delikatnie. Czułam się jak kretynka. Ja gdybym miała milion to szukałabym pracy nadal.
A co do tych ładniejszych to także się nie zgodzę, lubię ładnych ludzi. Często komentuję do TŻ, że jak bym była facetem to bym się wzięła np. za tą czy za tą. Chyba nie lubia ładnych ludzi jacyś zakompleksieńcy
Ja też, może niekoniecznie na cały etat ale tak na 3/4 a reszta czasu to przyjemności które umożliwia duża ilość gotówki
Cytat:
Napisane przez Miss Saeki Pokaż wiadomość
Mnie też wkurza to "zadzwonimy niezleżnie od wyniku i cisza".

W piątek do mnie ktoś dzwonił, ale nie mogłam odebrac. Nie znam numeru ale numer różnił się tylko dwiema ostatnimi cyframi od numeru z jakiego dzwoniła do mnie babka z zaproszeniem an rozmowę, więc podejrzewam, że to oni. Próbowałam oddzwonić ale nie odbierali. Myślicie, że w środę spróbować znów zadzwonić? A może zadzwonić na stacjonarny podany w mejlu? Miały być 2 tygodnie niezależnie od wyniku i te 2 tygodnie minęły w zeszły czwartek...
Ja bym napisała jutro maila, zwykle odpisują.
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 07:33   #3494
joannajj
Wtajemniczenie
 
Avatar joannajj
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

uświadomiłyście mi, że byłam straszną egoistką, rodzina to wielkie szczęście i powinnam się tym cieszyć a nie szukać dziury w całym
trzymam za Was wszystkie kciuki, bądźcie dobrej myśli.

próbowałyście wziąć udział w projektach np Inicjatywa jest kobietą? czy coś podobnego?? nie czytałam całego Waszego wątku, dlatego pytam, założenie własnej firmy przy minimalnym wkładzie, nie wiem, jakaś firma sprzątająca, ja o tym myślałam, można na tym zarobić, wiele osób się boi wyzwania, nie ukrywam, że ja też ale w razie co to małe koszty by byly
nie myślcie, że się wymądrzam, trzeba wziąć życie w swoje ręce i czasem warto zaryzykować
joannajj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 07:45   #3495
It must been love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Wiesz, trzeba mieć za co zaryzykować, bo same dotacje o ile je dostanie się to i tak mało.. a jak narazie u mnie wkład wlasny to splata kredytu.
It must been love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 10:14   #3496
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

U mnie pojawiło się ogłoszenie na telemarketera za wynagrodzeniem prowizyjnym. Jak wysłałam wczoraj maila do dziś dostałam maila,że moja wiadomość nie dotarła. Przypuszczam, że bardzo dużo maili przyszło na skrzynkę i już kolejne nie dochodzą i jak tu znaleść pracę jak nawet wiadomości nie dochodzą. Ale po adresie kojarzę,że kiedyś wysyłam już do tego Pana , jakiś ponad 1,5 roku i byłam na rozmowie i mnie nie wybrał. Oferował wtedy siedzenie w biurze po kilka godz dziennie i umawianie przez tel klientów z przedstawicielami bez stałego wynagrodzenia , tylko prowizję od umówienia klienta z przedstawicielem. Można siedzieć cały tydz w biurze, wydzwaniać , nie umówić nikogo i nic nie zarobić. Może spróbuje jutro jeszcze raz maila wysłać . Może dziś przeczytają trochę maili i skrzynkę zapchaną mieć nie będą.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 10:25   #3497
Mariatta
Zakorzenienie
 
Avatar Mariatta
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ja z kolei znalazłam projekt - kursy kumputerowe i staże, czekam jeszcze aż pdadzą listę firm i stanowiska i próbuje. A z tym lektorem to wątpię, że coś wyjdzie, zastanawiają się jeszcze, dużo zgłoszeń pewnie mieli.
Mariatta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 12:40   #3498
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Dziewczyny ja jestem bez pracy 2 lata od momentu ukończenia studiów - stosunki międzynarodowe. Miałam tylko 3 ce stażu, teraz latem w końcu się zebrałam i wynajęłam mieszkanie w poznaniu (za oszczędności) i po 3 miesiącach odkąd wyrwałam się ze swojej małej mieściny jestem w dokładnie tym samym miejscu - wróciłam do domu z okropną depresją i ze sporym długiem do spłacenia u mamy. W końcu przez 3 mce mieszkałam w Poznaniu w nadziei że znajdę pracę a nie znalazłam nic no poza super ekstra stanowiskami typu telesprzedawca gdzie kazali mi wciskać ludziom kit i gdzie rekrutacje są praktycznie co tydzień albo doradca finansowy gdzie miałam chodzić po ludziach po domach. Niestety nie ma innej pracy, roznosiłam CVki osobiście po sklepach, nigdzie mnie nie wzięli, wszędzie chcą studentów do 26 lat a ja mam mgr i 26 kończę w grudniu albo chcą by zakładać własną działalność gosp. Przez te 3 mce chodziłam na mnóstwo rozmów kwalifikacyjnych, w lepszych miejscach nie przeszłam angielskiego bo jak się okazuje po 2 latach nieużywania to chyba tylko mogę wpisać poziom podstawowy w CV. W każdym razie języka zapomniałam i nawet nie mam motywacji się go uczyć bo nie mam za co, nie mam na kursy i tyle, niech to pracodawcy zrozumieją że bezrobotna nie będę się dokształcać. Raz mnie zapytano na rozmowie czemu nie zrobiłam podyplomowych no tak tylko za co... Jestem teraz w sytuacji bez wyjścia, nie wiem co mam robić, przetraciłam kupę (swoich i nie swoich) pieniędzy w tym Poznaniu, rozesłałam tam masę aplikacji, nie wiem co będzie jak teraz będą się odzywać bo mam 300 km do Poznania a nie mogę zaryzykować wynajęcia mieszkania w ciemno. Tak mi też obiecywali się odezwać niezależnie od wyniku rekrutacji i nikt prawie tak nie zrobił... Mam wrażenie że pracodawcy traktują bezrobotnych jak trędowatych. Nie wiem kompletnie co mam teraz robić, w Poznaniu zostawiłam dużo swoich rzeczy u znajomych z myślą że będę wracać tylko po co i do czego??? Skoro przez 3 mce nie znalazłam normalnej roboty to teraz może być chyba tylko gorzej a zwłaszcza z tak małym doświadczeniem które posiadam, bo studiowałam dziennie 2 kierunki, nie mogę niestety się pochwalić bogatym CV, właściwie to jestem bez doświadczenia prawie, a dodatkowo 2 kierunek rzuciłam i go nie ukończyłam... Pozostają chyba tylko bezpłatne praktyki których unikałam do tej pory... ale z takim długiem nie poradzę sobie by kolejne kilka miesięcy rodzina mi opłacała pobyt a ja będę komuś robić za darmo a po praktykach pewnie mnie nie zatrudnią tak samo jak było po stażu....
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 13:48   #3499
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

A u nas w firmie nie mogą znaleźć dobrego, normalnego pracownika! Normalnie kolejną dziewczynę chyba zwolnią bo nie potrafi/nie chce się nauczyć. Zwykłe układanie faktur-mówi się jej po 10 razy jak ma być, ona robi swoje i dalej robi źle. Co to za problem ułożyć równo faktury w stosik, przedziurkować i zszyć sznurkiem? Potem wysyłamy to do księgowości więc musi być równy taki stosik a ona robi tak że każda faktura w inną stronę ułożona, stosik jest krzywo i byle jak. Potem musimy poprawiać i dziurkować na nowo, już wiele razy pokazywaliśmy jak to robić, a ona swoje. Do tego jest strasznie wolna, ciągle pisze smsy, albo sobie wychodzi z pokoju i nie ma jej 40 minut. Ogólnie to chyba ma gdzieś tą pracę, jak zrobić coś do końca to potrafi siedzieć i pisać smsy zamiast zapytać się co może zrobić (a właściwie po 2 tygodniach pracy sama powinna sobie organizować pracę). Mówię wam, aż mnie dziwi takie podejście, ja sama byłam bezrobotna i jakoś teraz się staram i sobie nie olewam. Także z drugiej strony ciężko znaleźć odpowiedniego pracownika...
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-01, 14:18   #3500
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
A u nas w firmie nie mogą znaleźć dobrego, normalnego pracownika! Normalnie kolejną dziewczynę chyba zwolnią bo nie potrafi/nie chce się nauczyć. Zwykłe układanie faktur-mówi się jej po 10 razy jak ma być, ona robi swoje i dalej robi źle. Co to za problem ułożyć równo faktury w stosik, przedziurkować i zszyć sznurkiem? Potem wysyłamy to do księgowości więc musi być równy taki stosik a ona robi tak że każda faktura w inną stronę ułożona, stosik jest krzywo i byle jak. Potem musimy poprawiać i dziurkować na nowo, już wiele razy pokazywaliśmy jak to robić, a ona swoje. Do tego jest strasznie wolna, ciągle pisze smsy, albo sobie wychodzi z pokoju i nie ma jej 40 minut. Ogólnie to chyba ma gdzieś tą pracę, jak zrobić coś do końca to potrafi siedzieć i pisać smsy zamiast zapytać się co może zrobić (a właściwie po 2 tygodniach pracy sama powinna sobie organizować pracę). Mówię wam, aż mnie dziwi takie podejście, ja sama byłam bezrobotna i jakoś teraz się staram i sobie nie olewam. Także z drugiej strony ciężko znaleźć odpowiedniego pracownika...
Ojj ja ja bym przyjela taka prace... Ehhh, ale zauwazylam, ze niektorzy jak dostana prace to nie umieja jej docenic. Np. moja siostra cioteczna dostala drugi w ciagu tego roku staz i olala sprawe, przychodzila kiedy jej sie spodobalo, az pracodawca sie zdenerwowal i wystosowal pismo do UP, no ale dziewczyna to typowy leser. Szkoda tylko, ze miejsce na stazu przez 2 miesiace zostalo zmarnowane, a sa ludzie, ktorym naprawde praca jest potrzebna i ja szanuja.
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 14:54   #3501
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ja jutro idę na rozmowę, a raczej na casting do odzieżówki...
W sumie w nosie to mam, nie denerwuję się tak jak kiedyś przed rozmową, bo wiem że z tych rozmów nic nie wynika
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 15:34   #3502
It must been love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ja również do niedawna bardzo sie denerwowałam na rozmowach - wiadomo nie pomagało mi to... nauczyłam się podchodzić do tego bez emocji .. co bedzie to bedzie ...
It must been love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 15:42   #3503
paraqua
Raczkowanie
 
Avatar paraqua
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sprzed laptopa
Wiadomości: 300
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

no niestety taka ironia losu. prace dostaja ci, ktorzy potem to olewaja.
__________________
Miej wyj...ane a bedzie ci dane
paraqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 19:09   #3504
Celebre
Raczkowanie
 
Avatar Celebre
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 468
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ja jutro idę na rozmowę, a raczej na casting do odzieżówki...
W sumie w nosie to mam, nie denerwuję się tak jak kiedyś przed rozmową, bo wiem że z tych rozmów nic nie wynika
A mogę spytać jakie masz wykształcenie i wiek? Ja na samym początku 'bezrobocia' miałam zaproszenie do odzieżówki i zupełnie nie miałam pojęcia jak umotywować chęć pracy tam, mając wyższe wykszt. i 25 lat, a pewnie by pytali I tak nic nie wyszło w ogóle z rozmowy, ale ciągle wysyłam po sklepach i gdyby zadzwonili skądś to pewnie znowu zaczęłabym kombinować jak się dobrze sprzedać, z takimi 'atutami'. Mnieby ta praca odpowiadała, ale jak o tym przekonać pracodawce? Może źle myśle, ale pewnie by go zastanawiało skąd u wykształconej, 'starej' baby, pracującej wcześniej w biurze taka chęć
Celebre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 19:44   #3505
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez It must been love Pokaż wiadomość
Ja również do niedawna bardzo sie denerwowałam na rozmowach - wiadomo nie pomagało mi to... nauczyłam się podchodzić do tego bez emocji .. co bedzie to bedzie ...
mam podobnie na rozmowę idę z przekonaniem, że nie ważne czy będę najlepsza/najgorsza w swoim mniemaniu to i tak decyzja nie należy do mnie (co jest logiczne) i nigdy nie wiadomo jakimi kategoriami kierują się przyszli pracodawcy wybierając pracownika
Cytat:
Napisane przez paraqua Pokaż wiadomość
no niestety taka ironia losu. prace dostaja ci, ktorzy potem to olewaja.
czy ironia losu? Nie, po prostu życie. Jeśli czegoś bardzo chcemy to wiadomym jest że ciężko będzie to zrealizować
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 19:46   #3506
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez Celebre Pokaż wiadomość
A mogę spytać jakie masz wykształcenie i wiek? Ja na samym początku 'bezrobocia' miałam zaproszenie do odzieżówki i zupełnie nie miałam pojęcia jak umotywować chęć pracy tam, mając wyższe wykszt. i 25 lat, a pewnie by pytali I tak nic nie wyszło w ogóle z rozmowy, ale ciągle wysyłam po sklepach i gdyby zadzwonili skądś to pewnie znowu zaczęłabym kombinować jak się dobrze sprzedać, z takimi 'atutami'. Mnieby ta praca odpowiadała, ale jak o tym przekonać pracodawce? Może źle myśle, ale pewnie by go zastanawiało skąd u wykształconej, 'starej' baby, pracującej wcześniej w biurze taka chęć
Wykształcenie mam nieadekwatne do odzieżówki ;p w tym roku robię licencjata z administracji. Wiek- 22 lata

Wiem, wiem, gdy ktoś ma wykształcenie nieadekwatne do oferty, pracodawcy myślą, że to akt desperacji ze strony bezrobotnego.
W sumie nie jestem, az taka "z ulicy", bo pracowałam w 2 sklepach odzieżowych- bądź co bądź nawet nie rok, ale zawsze powołuje się na zdobyte doświadczenie

Nie mogę Ci powiedzieć jak to motywuję, bo zawsze owijam w bawełnę, że po prostu pracowałam już w sklepie, bla, bla, bla....
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 21:01   #3507
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Wykształcenie mam nieadekwatne do odzieżówki ;p w tym roku robię licencjata z administracji. Wiek- 22 lata

Wiem, wiem, gdy ktoś ma wykształcenie nieadekwatne do oferty, pracodawcy myślą, że to akt desperacji ze strony bezrobotnego.
W sumie nie jestem, az taka "z ulicy", bo pracowałam w 2 sklepach odzieżowych- bądź co bądź nawet nie rok, ale zawsze powołuje się na zdobyte doświadczenie

Nie mogę Ci powiedzieć jak to motywuję, bo zawsze owijam w bawełnę, że po prostu pracowałam już w sklepie, bla, bla, bla....
W takim razie - kciuki!


Ehh ja od jakiegoś czasu łapie szybko doły.
Znak, że za długo już w domu siedzę. Nic mnie nie cieszy, oglądanie seriali na necie kiedyś lubiłam, a teraz włączam je w ogóle bez chęci żeby tylko czas zająć. To jest straszne!

Przed chwila TŻ wysłał smsa co robię, czemu milczę. A ja że nie mam co pisać,bo kompletnie nic nie robię.
Napisał mi żebym się nie przejmowała niczym, że wszystko się jeszcze ułoży i.... rozpłakałam się...Tyle z tego pocieszania.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 21:21   #3508
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
W takim razie - kciuki!


Ehh ja od jakiegoś czasu łapie szybko doły.
Znak, że za długo już w domu siedzę. Nic mnie nie cieszy, oglądanie seriali na necie kiedyś lubiłam, a teraz włączam je w ogóle bez chęci żeby tylko czas zająć. To jest straszne!

Przed chwila TŻ wysłał smsa co robię, czemu milczę. A ja że nie mam co pisać,bo kompletnie nic nie robię.
Napisał mi żebym się nie przejmowała niczym, że wszystko się jeszcze ułoży i.... rozpłakałam się...Tyle z tego pocieszania.
Dzięki!
Eh, zobaczymy co będzie. Mnie też przeraża to bezrobocie i nicnierobienie. Już nawet z przyjaciólmi ograniczyłam kontakty, bo o czym tu rozmawiać?? że nie chciało mi się wstać z łóżka, bo i po co?
Zawsze, ale to zawsze boję się, że podczas spotkań ze znajomymi padnie pytanie o pracę. Wiem że to głupie, i to nie moja wina, że nie mogę znaleźć pracy i że wiele innych moich znajomych jest w takiej samej sytuacji= ale gdy pada pytanie o pracę, ręcę zaczynają mi drżeć, czerwienię się, a do oczu napływają łzy bezsilności...
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 21:30   #3509
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Dzięki!
Eh, zobaczymy co będzie. Mnie też przeraża to bezrobocie i nicnierobienie. Już nawet z przyjaciólmi ograniczyłam kontakty, bo o czym tu rozmawiać?? że nie chciało mi się wstać z łóżka, bo i po co?
Zawsze, ale to zawsze boję się, że podczas spotkań ze znajomymi padnie pytanie o pracę. Wiem że to głupie, i to nie moja wina, że nie mogę znaleźć pracy i że wiele innych moich znajomych jest w takiej samej sytuacji= ale gdy pada pytanie o pracę, ręcę zaczynają mi drżeć, czerwienię się, a do oczu napływają łzy bezsilności...
Ohh też tak mam. Tylko co najlepsze nie mam za wielu znajomych bezrobotnych, jedną koleżankę, która wiem że znajdzie szybko prace, bo mieszka w dużym mieście. Oczywiście jej tego życzę.

Też nie wiem o czym mogę rozmawiać, inni rozmawiają o pracy a ja..milczę... i płakać mi się chce.

Najgorzej, że mama za 2 miesiące traci zasiłek z UP i co dalej?
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-01, 21:30   #3510
greenka19
Rozeznanie
 
Avatar greenka19
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z mojego nierealnego Świata
Wiadomości: 973
GG do greenka19
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ech... żałuję, że zaczęłam studia... Gdyby nie one, nic by mnie nie ograniczało i w sobotę (lub nawet siedziałabym tam od dawna) pojechałabym do Niemiec do pracy.
TŻ jedzie na razie na 1.5 miesiąca, bo jego mama tam jest i ma wszystko załatwione. A ja zostanę tu i nadal będę tej pracy szukała.

Tak to właśnie jest
__________________
Walczyć, wierzyć, nie rezygnować!
greenka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:18.