|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2011-11-24, 20:53 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
droga dojazdowa, help...
nie jestem pewna, czy to odpowiedni dział, ale umieszczam wątek tutaj w nadziei na jakąś poradę. proszę moderatorów o ewentualne przeniesienie
ja oraz kilku moich sąsiadów mieszkamy od wielu lat obok torów kolejowych, przejazd przez tory znajduje się ponad 0,5km od najbliższego domu. droga dojazdowa ciągnie się wzdłuż owych torów, należy do właścicieli działek, z częścią z tych właścicieli niestety nie mamy kontaktu (działki od lat są zostawione samopas, zarośnięte krzakami i drzewkami, rozumiecie - dzicz). w tym roku kolej postanowiła w tym miejscu wyremontować tory i postawić ekrany dźwiękochłonne, co uniemożliwi nam również dojście do drogi głównej i przystanku autobusowego (wcześniej przechodziliśmy przez tory, a następnie dzięki uprzejmości sąsiada przez jego posesję, co naprawdę znacznie skracało drogę i czas w jakim można dotrzeć do centrum miasta). Tak było odkąd pamiętam. W momencie kiedy kolej skończy remont, zostaniemy odcięci od świata - nie będzie można przejść pieszo jak to dotychczas robiliśmy, zostaniemy tylko z tą drogą dojazdową, która jest w fatalnym stanie, z roku na rok jest coraz gorzej. Rozumiecie - dziura na dziurze, po deszczu błoto, że przejść można tylko w kaloszach, asfaltu oczywiście brak (a to nasze największe marzenie). Droga należy do właścicieli działek, a nas nie stać na jej remont. Rok w rok robimy co w naszej mocy, bo przecież trzeba dojechać do domu. Kolej nie zgadza się na jej wykupienie, dlatego chcielibyśmy zgłosić to do Urzędu Miasta (by ten wykupił bądź wywłaszczył teren, na którym znajduje się droga), a potem pisać prośby o jej wyremontowanie. Czy jest możliwość, że Urząd Miasta zajmie się tą drogą? Niestety jest to jedyny dojazd do naszych domów. Co robić w przypadku, gdy nie mamy kontaktu z innymi właścicielami działek (przypuszczam, że im jest obojętne co się z tą działką dzieje, część już nie żyje, a część jest za granicą)? Co jeśli UM się nie zgodzi? Czy są jakieś wzory pism wnoszące o wywłaszczenie drogi dojazdowej przez UM? Już nie wiem gdzie i do kogo z tym problemem mogę się zgłosić, każdy umywa ręce. Ta batalia trwa już ładnych kilka lat. Dlatego jesteście moją ostatnią deską ratunku. |
2011-11-24, 21:24 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: droga dojazdowa, help...
Sprawa dla Reportera
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.