Doradźcie mi proszę

t_89 · 2020-01-16, 10:38

Proszę was o radę co byście zrobiły na moim miejscu. Mam 2 dzieci w lipcu skończył mi się macierzyński i otowrzlam swoj sklep mały taki tyle że mam na niego kredyt. Ten sklep mi średnio idzie, sama nie wiem co robię źle może mam mało towaru ale nie mam aż tyle żeby dokupić. Siedzę w nim prawie cały dzień a nic z tego nie mam. Ogólnie mieszkam w małej miejscowości z mężem mamy dom dzieci itp ale mi ciągle czegoś brakuje, chciałabym mieć normalna pracę z pieniędzmi a nie jak teraz

myślałam o pojscou na studia na pedagogika wcześniej studiowała ale policealne i miałam jeszcze rozpoczęte studia ale ich nie skończyłam. Ale ja nie o tym co sądzicie czy dam rade to wszystko ogarnąć. Te studia jak wiadomo trwają 5 lat, czy w czasie studiów mogę już zatrudnić się w przedszkolu czy dopiero po skończonych. Od dawna o tym myślałam teraz widzę że są u mnie bezplatne studia 5lwtbie jednolite na wsei Lublin. Może ktlstam studiuje i oriwntuje się jak jest na zajęciach. Co robić pkmocy

huren · 2020-01-16, 11:03

Studiowałam pedagogikę i jak dla mnie to strata czasu. Od przeszło pół roku szukam pracy i nic nie mogę żadnej dostać pomimo, że szukam nie tylko w zawodzie. Z koleżanek ze studiów pracę mają tylko te, które już przed rozpoczęciem studiów pracowały w przedszkolach jako pomoce nauczyciela lub mają mężów/koleżanki nauczycielki. Bez znajomości ciężko jest się dostać na państwową posadę. Reszta pracy nie ma albo pracuje w np w sklepie.
Już nie wspominając o tym, że na rozmowach o pracę często słyszę ,,a co pani tu chce robić po pedagogice" albo ,, a co pani umie? malować kredkami?".
Nie polecam.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Studiowałam pedagogikę i jak dla mnie to strata czasu. Od przeszło pół roku szukam pracy i nic nie mogę żadnej dostać pomimo, że szukam nie tylko w zawodzie. Z koleżanek ze studiów pracę mają tylko te, które już przed rozpoczęciem studiów pracowały w przedszkolach jako pomoce nauczyciela lub mają mężów/koleżanki nauczycielki. Bez znajomości ciężko jest się dostać na państwową posadę. Reszta pracy nie ma albo pracuje w np w sklepie.
Już nie wspominając o tym, że na rozmowach o pracę często słyszę ,,a co pani tu chce robić po pedagogice" albo ,, a co pani umie? malować kredkami?".
Nie polecam.

**megamag** · 2020-01-16, 18:39

Szukanie pracy po pedagogice w małym mieście w Polsce B? Powodzenia.

2020-01-16, 10:38	#1
t_89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 6 058	Doradźcie mi proszę Proszę was o radę co byście zrobiły na moim miejscu. Mam 2 dzieci w lipcu skończył mi się macierzyński i otowrzlam swoj sklep mały taki tyle że mam na niego kredyt. Ten sklep mi średnio idzie, sama nie wiem co robię źle może mam mało towaru ale nie mam aż tyle żeby dokupić. Siedzę w nim prawie cały dzień a nic z tego nie mam. Ogólnie mieszkam w małej miejscowości z mężem mamy dom dzieci itp ale mi ciągle czegoś brakuje, chciałabym mieć normalna pracę z pieniędzmi a nie jak teraz myślałam o pojscou na studia na pedagogika wcześniej studiowała ale policealne i miałam jeszcze rozpoczęte studia ale ich nie skończyłam. Ale ja nie o tym co sądzicie czy dam rade to wszystko ogarnąć. Te studia jak wiadomo trwają 5 lat, czy w czasie studiów mogę już zatrudnić się w przedszkolu czy dopiero po skończonych. Od dawna o tym myślałam teraz widzę że są u mnie bezplatne studia 5lwtbie jednolite na wsei Lublin. Może ktlstam studiuje i oriwntuje się jak jest na zajęciach. Co robić pkmocy __________________ WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=839675 UBRANKA DLA DZIECI https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835143 KOSMETYKI https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post72384832

2020-01-16, 11:03	#2
huren Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 49	Dot.: Doradzcie mi proszę Studiowałam pedagogikę i jak dla mnie to strata czasu. Od przeszło pół roku szukam pracy i nic nie mogę żadnej dostać pomimo, że szukam nie tylko w zawodzie. Z koleżanek ze studiów pracę mają tylko te, które już przed rozpoczęciem studiów pracowały w przedszkolach jako pomoce nauczyciela lub mają mężów/koleżanki nauczycielki. Bez znajomości ciężko jest się dostać na państwową posadę. Reszta pracy nie ma albo pracuje w np w sklepie. Już nie wspominając o tym, że na rozmowach o pracę często słyszę ,,a co pani tu chce robić po pedagogice" albo ,, a co pani umie? malować kredkami?". Nie polecam. ---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Studiowałam pedagogikę i jak dla mnie to strata czasu. Od przeszło pół roku szukam pracy i nic nie mogę żadnej dostać pomimo, że szukam nie tylko w zawodzie. Z koleżanek ze studiów pracę mają tylko te, które już przed rozpoczęciem studiów pracowały w przedszkolach jako pomoce nauczyciela lub mają mężów/koleżanki nauczycielki. Bez znajomości ciężko jest się dostać na państwową posadę. Reszta pracy nie ma albo pracuje w np w sklepie. Już nie wspominając o tym, że na rozmowach o pracę często słyszę ,,a co pani tu chce robić po pedagogice" albo ,, a co pani umie? malować kredkami?". Nie polecam.

2020-01-16, 18:39	#3
megamag BAN stały Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 488	Dot.: Doradzcie mi proszę Szukanie pracy po pedagogice w małym mieście w Polsce B? Powodzenia.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)