Chciałabym umieć wszystko na zapas. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-01-30, 21:06   #1
hania_em
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 2

Chciałabym umieć wszystko na zapas.


Nie wiem, czy ktoś z Was ma tak, że chciałby wszystko, co będzie potrzebne w pracy (czy nawet na praktykach/stażu) umieć "na zaś", "na zapas", jeszcze przed pójściem do niej? U mnie to chyba pozostałość z czasów szkolnych, gdzie nie wyobrażałam sobie zupełnie pójścia do szkoły bez doczytania jednego zdania z podręcznika czy zrobienia jednego przykładu z zadania (kujon, here ).

Wiem, że niby to normalne, że człowiek uczy się wielu rzeczy dopiero w pracy, bo szkoła/studia/kursy etc. uczą tylko jakiegoś ułamka tego, co jest potrzebne, ale nie umiem sobie tego jakoś wbić do tej swojej – pod tym względem zakutej 🙂 – głowy.
Jakie Wy macie do tego podejście?
hania_em jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-01, 12:51   #2
morning_coffee
Raczkowanie
 
Avatar morning_coffee
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 386
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Mam dość podobnie. Może nie wszystko w 100%, bo wiadomo, że to niemożliwe, są rzeczy, których można się tak naprawdę nauczyć tylko w praktyce w pracy. Ale niedawno skończyłam kurs (zechciałam się przekwalifikować) i na zajęciach od razu się stresowałam jak tylko nie zdążyłam czegoś spisać z prezentacji (przy części teoretycznej, bo były też zajęcia praktyczne zapoznające z programami komputerowymi niezbędnymi w pracy). Też myślę, że to pozostałość z czasów szkolnych niestety, u nas pokutuje system nauki - wykuj na blachę, zamiast - poznaj, zrozum, spróbuj.
morning_coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-01, 17:41   #3
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Cytat:
Napisane przez hania_em Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy ktoś z Was ma tak, że chciałby wszystko, co będzie potrzebne w pracy (czy nawet na praktykach/stażu) umieć "na zaś", "na zapas", jeszcze przed pójściem do niej? U mnie to chyba pozostałość z czasów szkolnych, gdzie nie wyobrażałam sobie zupełnie pójścia do szkoły bez doczytania jednego zdania z podręcznika czy zrobienia jednego przykładu z zadania (kujon, here ).

Wiem, że niby to normalne, że człowiek uczy się wielu rzeczy dopiero w pracy, bo szkoła/studia/kursy etc. uczą tylko jakiegoś ułamka tego, co jest potrzebne, ale nie umiem sobie tego jakoś wbić do tej swojej – pod tym względem zakutej �� – głowy.
Jakie Wy macie do tego podejście?
Ja Cie rozumiem, sa rozne branze i miejsca pracy.

Czasem stres zwiazany z nowymi wyzwaniami jest duzy i wiekszy komfort jest jak sie wie wiecej. Pytanie ile mozna przewidziec. Są miejsca pracy dające przestrzen na naukę, a i takie gdzie leci się z praca na akord i nie ma czasu doczytac..
__________________
piekło i niebo to stan umysłu...
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-01, 20:13   #4
morning_coffee
Raczkowanie
 
Avatar morning_coffee
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 386
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Ja Cie rozumiem, sa rozne branze i miejsca pracy.

Czasem stres zwiazany z nowymi wyzwaniami jest duzy i wiekszy komfort jest jak sie wie wiecej. Pytanie ile mozna przewidziec. Są miejsca pracy dające przestrzen na naukę, a i takie gdzie leci się z praca na akord i nie ma czasu doczytac..
Tak, ważne jest też, czy znajdą się życzliwi ludzie, którzy zechcą wdrożyć w pracę na danym stanowisku i pomogą się czegoś nauczyć, nakierują. Oczywiście samemu trzeba też od początku wykazywać chęć i inicjatywę.
morning_coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-02, 17:36   #5
Belive_23
Raczkowanie
 
Avatar Belive_23
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 308
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Ja myślę że nie ma co podchodzić w ten sposób. Sorry ale nie da się nauczyć na zapas wielu rzeczy. Pracowałam w różnych branżach. W każdej bo inne podejście do pewnnych spraw. Lubisz się uczyć. Pytaj w nowym miejscu i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Belive_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-07, 17:02   #6
plotka358
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Bo często wynika to z jakichś braków w zdrowiu psychicznym Warto zaintersować się głębiej tematem, może to być np. perfekcjonizm... który bardzo utrudnia normalne funkcjonowanie.
plotka358 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-08, 21:09   #7
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Omg, mam identycznie. Jak poszłam na studia, to się denerwowałam, że nic na start nie umiem. A przecież poszłam, żeby się nauczyć. Staże czy praktyki to samo. Źle się czuję, jak nie jestem chociaż pół kroku do przodu, a najlepiej przed innymi.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-02-09, 20:53   #8
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 246
Dot.: Chciałabym umieć wszystko na zapas.

Cytat:
Napisane przez hania_em Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy ktoś z Was ma tak, że chciałby wszystko, co będzie potrzebne w pracy (czy nawet na praktykach/stażu) umieć "na zaś", "na zapas", jeszcze przed pójściem do niej? U mnie to chyba pozostałość z czasów szkolnych, gdzie nie wyobrażałam sobie zupełnie pójścia do szkoły bez doczytania jednego zdania z podręcznika czy zrobienia jednego przykładu z zadania (kujon, here ).

Wiem, że niby to normalne, że człowiek uczy się wielu rzeczy dopiero w pracy, bo szkoła/studia/kursy etc. uczą tylko jakiegoś ułamka tego, co jest potrzebne, ale nie umiem sobie tego jakoś wbić do tej swojej – pod tym względem zakutej 🙂 – głowy.
Jakie Wy macie do tego podejście?
Jestem osoba poukładaną, lubię mieć porządek czy to w szafie, czy w papierach i budząc mnie w środku nocy jestem w stanie Ci powiedzieć, gdzie, co jest. Pedantem czy perfekcjonista raczej nie jestem, to za duże słowo. W pracy mam tak samo.

W nowej pracy może nie zaraz, ale w ciągu kilku tygodni chciałabym już wszystko umieć, znać i swobodnie pracować niż pytać kogoś co chwile o cos.... A tak sie nie da, nie da sie przeskoczyć niektórych rzeczy, ominąć potrzebnego czasu
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 246 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-02-09 21:53:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.