Usuwanie ósemek

[Monilli]

Witam, mam problem z niewyrżniętą ósemką;/ (dolna prawa strona) jestem umowiona na zabieg chirurgiczny (prywatnie). Problem tkwi w tym, ze moja nieszczęsna ósemka rośnie poziomo uciskajac niewyrżnięta siódemkę, ktorej korzeń wrośnięty jest w szczękę(ona również nie wyszla)
Po konsultacji z chirurgiem dowiedziałam się ze istnieje ryzyko złamania żuchwy jeżeli nastąpi koniecznośc usunięcia rownież tez "ściśniętej" siódemki;/ a dr podchodzi do tego żartobliwie mowiąc " może pani wyjśc w dwóch kawałakach jeżeli usunę Pani naraz te dwa zęby" nie nie wiem co mam robic;/ nie chce zgodzic sie na usunięcie tej 7-ki, !
czy Któraś z Was byla w podobnej sytuacji??
Prosze o rade!

[kwiatek101]

hej Wiesz co wydaje mi się, że lekarz raczej sobie żartuje. Nie sądzę, żeby na prawdę podejmował się dłutowania ósemki gdyby istniało wielkie ryzyko złamania żuchwy. Tzn pewnie jakieś ryzyko istnieje, ale to takie samo ryzyko jak to (przy dłutowaniu dolnych ósemek) że zostanie porażony nerw językowy / zębodołowy dolny i będziesz miała zdrętwiałe pół twarzy (bez czucia). Ryzyko zawsze jakieś pewnie istnieje, ale nie na tyle, żeby się bać... Prędzej ósemka naciskając na siódemkę zniszczy Ci tą 7 niż złamie Ci się żuchwa od wyrwania

Najlepiej dowiedz się dokładnie jakie są domniemane powikłania i wtedy zdecyduj Ale ja bym wyrwała.

[Monilli]

Kwiatek101 Dziękuje Ci bardzo ja sie decyduje tylko na dłutowanie tej 8, ta 7 chce zostawic ze zwg na jej niskie polozenie w żuchwie.

[dr Iwona Gnach-Olejniczak]

Witam Panią,
przede wszystkim dentysta powinien dokładnie Panią zdiagnozować,tj wykonać badanie tomografii komputerowej.Tylko takie badanie pozwoli dokładnie zdiagnozowac w jakim stopniu ósemka "komplikuje się" z siódemką,i tylko takie badanie pozwoli stosownie zaplanować cięcie,sposób dojścia i jak najkrótszą drogę do ósemki,oraz sposobu jej usuwania(cięcie na fragmenty).
Jesli warunki anatomiczne wskazują na możliwość złamania żuchwy(szalenie żadkie,tylko starszych ludzi z osteoporozą) nalezy dobrać równiez odpowiedni sprzęt(nóż piezoelektryczny) który najdelikatniej potraktuje Pani kość)
pozdrawiam

[Monilli]

Dziękuję Pani serdecznie

[Monilli]

Witam jestem juz dzień po zabiegu. Mam opuchlizne ale potrafie mowic. zabieg trwał ok 40 min, bez komplikacji i bez usuwania 7-ego zęba- co mnie cieszy, Nie zaluje ze sie go podjelam

[kwiatek101]

Gratuluję
Super, nie martw się, ja miałam dłutowane trzy ósemki (czwartej na szczęście nie miałam zawiązka ) i wszystko było dobrze za każdym razem, mimo, że jedna z nich była położona w nieciekawym miejscu i zabieg trwał 1h20min

[dr Iwona Gnach-Olejniczak]

Bardzo się cieszę. Trzymam kciuki

[kiitty]

Witam,

Od tygodnia mam aparat estetyczny na górnym łuku. Za jakiś czas będę miała zakładany także na łuk dolny. Niestety podczas zdjęć rentgenowskich okazało się, że mam dwie dolne ósemki niewyrżnięte i moja ortodontka zaleciła, żeby je chirurgicznie usunąć, bo mogą zepsuć cały efekt jak zaczną nachodzić na siódemki. Czy rzeczywiście jest to konieczne? Bardzo boję się zabiegu - rozcinania dziąseł i dłutowania..

[Monilli]

Napisane przez kiitty

Witam,

Od tygodnia mam aparat estetyczny na górnym łuku. Za jakiś czas będę miała zakładany także na łuk dolny. Niestety podczas zdjęć rentgenowskich okazało się, że mam dwie dolne ósemki niewyrżnięte i moja ortodontka zaleciła, żeby je chirurgicznie usunąć, bo mogą zepsuć cały efekt jak zaczną nachodzić na siódemki. Czy rzeczywiście jest to konieczne? Bardzo boję się zabiegu - rozcinania dziąseł i dłutowania..

Z własnego niedawnego doswiadczenia powiem, ze zabieg nie jest taki straszny zabieg przeprowadzany jest przy znieczuleniu miejscowym, dłutowanie jest bezbolesne (odczuwasz tylko nieprzyjemne wibracje)
pozniej stomatolog usuwa korzen i zaszywa dziąsło. NIC NIE boli

Ja mialam zabieg w zeszły piatek a dzis mam lekka opuchliznę i nic złego sie nie dzieje

Radze iśc jak najwczesniej! Tez sie bardzo balam zabiegu i dlatego zwlekalam 2 lata ! przez co ósemka rosnąc zmienila nieco polożenie na gorsze ;/
Poszukaj dobrego chirurga i najlepiej isc prywatnie (jezeli sa mozliwosci)
Pozdrawiam

[Imraa]

Napisane przez kiitty

Witam,

Od tygodnia mam aparat estetyczny na górnym łuku. Za jakiś czas będę miała zakładany także na łuk dolny. Niestety podczas zdjęć rentgenowskich okazało się, że mam dwie dolne ósemki niewyrżnięte i moja ortodontka zaleciła, żeby je chirurgicznie usunąć, bo mogą zepsuć cały efekt jak zaczną nachodzić na siódemki. Czy rzeczywiście jest to konieczne? Bardzo boję się zabiegu - rozcinania dziąseł i dłutowania..

Mam dość podobną sytuację. Jestem posiadaczką płasko położonych dolnych ósemek. Od ponad miesiąca noszę aparat na górnym łuku. W styczniu mam zakładać na dół. Na pierwszej wizycie zapytałam ortodontkę, czy jest możliwość pozbycia się dolnych zębów po zakończeniu leczenia. Ortodontka po konsultacji z chirurgiem wyraziła zgodę. Dopytała tylko, czy zęby nie sprawiają mi żadnych problemów typu szczękościsk, ból, etc. Nic takiego nie ma miejsca. Czuję się bardzo dobrze. Niestety na ostatniej wizycie naciskała mnie na ekstrakcję. Nie jestem w stanie jej szybko dokonać. Po pierwsze sam aparat kosztował mnie majątek, czuję duży dyskomfort jego noszenia i nie wyobrażam sobie dodatkowego cierpienia związanego z leczeniem rany po zabiegu chirurgicznym. Na dodatek podjęłam się drugiej pracy (która nota bene pomaga mi sfinansować leczenie) i źle by wyglądało L4. Bardzo ciekawi mnie dlaczego płaskie ósemki są powodem do rwania, kiedy nie sprawiają żadnych dolegliwości. Nie powinny także stanowić kłopotów z leczeniem ortodontycznym skoro początkowo ortodontka zgodziła się na usuwanie po zdjęciu aparatu. Chciałabym aby ktoś fachowo przybliżył kwestię ekstrakcji tych zębów. Jakie są powody? Z góry dziękuję.

[Monilli]

Napisane przez Imraa

Mam dość podobną sytuację. Jestem posiadaczką płasko położonych dolnych ósemek. Od ponad miesiąca noszę aparat na górnym łuku. W styczniu mam zakładać na dół. Na pierwszej wizycie zapytałam ortodontkę, czy jest możliwość pozbycia się dolnych zębów po zakończeniu leczenia. Ortodontka po konsultacji z chirurgiem wyraziła zgodę. Dopytała tylko, czy zęby nie sprawiają mi żadnych problemów typu szczękościsk, ból, etc. Nic takiego nie ma miejsca. Czuję się bardzo dobrze. Niestety na ostatniej wizycie naciskała mnie na ekstrakcję. Nie jestem w stanie jej szybko dokonać. Po pierwsze sam aparat kosztował mnie majątek, czuję duży dyskomfort jego noszenia i nie wyobrażam sobie dodatkowego cierpienia związanego z leczeniem rany po zabiegu chirurgicznym. Na dodatek podjęłam się drugiej pracy (która nota bene pomaga mi sfinansować leczenie) i źle by wyglądało L4. Bardzo ciekawi mnie dlaczego płaskie ósemki są powodem do rwania, kiedy nie sprawiają żadnych dolegliwości. Nie powinny także stanowić kłopotów z leczeniem ortodontycznym skoro początkowo ortodontka zgodziła się na usuwanie po zdjęciu aparatu. Chciałabym aby ktoś fachowo przybliżył kwestię ekstrakcji tych zębów. Jakie są powody? Z góry dziękuję.

Na te pytania z pewnoscia odpowie Pani Doc Olejniczak

Ja moge tylko powiedziec z wlasnego doswiadczenia, ze te "schowane" ósemki rosna i moga uciskac siódemki (tak bylo w mojej sytuacji, dolna 8 usytuowana poziomo), mialam zagrozony rownież 7 ząb, ktory zamiast rosnac do góry pod naciskiem 8 wrastał do szczeki ;/
Jezeli Twoja stomatolog wyrazila zgode na usunięcie w pozniejszym
terminie ja bym sie tego trzymala, jednak gdyby byla mozliwosc usunęlabym

[dr Iwona Gnach-Olejniczak]

Kitty/ Jeśli ortodonta zlecił usunięcie ósemek, to widocznie taka jest konieczność. Może Pani skonsultować się jeszcze u drugiego lekarza, ale nie należy ryzykować, że efekt leczenia ortodontycznego zostanie zaprzepaszczony, gdy ósemki zaczną się przemieszczać. Dobre zdjęcie RTG i doświadczony fachowiec umie to ocenić.Dlatego zawsze najpierw podczas konsutlacji ortodontycznej wykonuje się kompleksową diagnostykę RTG, a dopiero potem układa plan leczenia. Jeżeli skończyła Pani 18 lat, proszę się przygotować na to, że dożywotnio będzie Pani nosić retencje.

[Imraa]

Poza moimi pytaniami wyżej mam jeszcze kilka odnośnie Pani ostatniego postu.
1) Mam blisko 30 lat, czy w takim wypadku moje ósemki nie powinny być odpowiedniej wielkości? Czy jest szansa, że będą ciągle rosnąć? Na zdjęciu RTG przypominają wielkością siódemki.
2) Czy mogę odmówić wyrwania ósemek przy założeniu aparatu, choćby na własna odpowiedzialność?

[Matar1983]

I ja mam pytanie dotyczące wyrywania ósemek. Mam usunąć w związku z aparatem. Mam obniżoną krzepliwość krwi. Po badaniach wynikło, że cierpię na niedobór wit. K i na szczęście wszystko powinno wrocić do normy za jakiś czas. Czy w związku z tym powinnam odczekać jakiś czas aby wykonać zabieg ekstrakcji?

[dr Iwona Gnach-Olejniczak]

Imraa/ Wielkość ósemek na RTG nie ma tutaj znaczenia, w wieku 18 lat miałaś już je w pełni ukształtowane, nie będą już większe . Chodzi raczej o to, że mogą nagle zacząć się wyrzynać, co zniweczy efekty leczenia ortodontyznego. Jeżeli lekarz zaleca ich usunięcie przed założeniem aparatu, to radziłabym się go posłuchać . Lekarz nie powinien wykonywać niczego na odpowiedzialność pacjenta. Przeraszam, że to mówię, ale pacjent nie ma na tyle wiedzy i doświadczenia, by być świadomym konsekwencji swoich decyzji, dotyczących zdrowia. Może mu się wydawać, że tak będzie dobrze, ale to lekarz odpowiada za sposób leczenia. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Matar 1983, na pewno zlecono Pani badania kontrolne. Gdy będzie Pani miała wyniki, proszę wybrać się na konsultację do chirurga szczękowego i ustalić plan postępowania. On zdecyduje, jakie odchylenia od normy są dopuszczalne w przypadku potrzeby ekstrakcji. Pozdrawiam

[Imraa]

Dziękuję za odpowiedź.