Wizażowe Wyzwanie Czytelnicze 2021

[bedlamite]

23. W tytule jest pora roku.
Ali Smith - "Jesień"

Teraz czytam "Rozmowy z przyjaciółmi" Sally Rooney i zrealizuję pkt. 2. Akcja rozgrywa się w stolicy jakiegokolwiek państwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

8. Książka, która w 2020 otrzymała jakąś nagrodę.
Pustostany - Dorota Kotas

Nagroda Conrada
Nagroda Literacka Gdynia
Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza

[bedlamite]

2. Akcja rozgrywa się w stolicy jakiegokolwiek państwa.
Sally Rooney - "Rozmowy z przyjaciółmi"

19/27

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Przeczytałam ją kilka dni temu ale dopiero teraz zauważyłam, ze jest imię w tytule

25. W tytule jest imię.
Obsesja Lydii - Liz Nugent


22/27

Mam problem z książką z pandemią w tle. Chciałabym coś ciekawego a nie typowo o pandemii. KToś coś może polecić?

[Michalina83]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88549371]Przeczytałam ją kilka dni temu ale dopiero teraz zauważyłam, ze jest imię w tytule

25. W tytule jest imię.
Obsesja Lydii - Liz Nugent


22/27

Mam problem z książką z pandemią w tle. Chciałabym coś ciekawego a nie typowo o pandemii. KToś coś może polecić?[/QUOTE]


W zeszłym roku słuchałam Pandemia - A. G. Riddle. Mnie bardzo wciągnęło, ale jest długa. Moje legimi mówiło że ponad 1000 stron, słuchania było dwadzieścia kilka godzin.

Jeszcze taka jedna Uzdrowiciel - Ken McClure. Książka taka sobie była ale mnie osobiście zaciekawiła intryga która się tam działa.

Na wesoło to "Kroniki koronawirusowe Malcolm XD ale książka ma z 50 stron to nie wiem czy się liczy.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ostatnio czytałam książkę gdzie padło kilka razy, ze jest pandemia. Ale to był romans. Ta pandemia była całkowicie w tle... nie miała wpływu na bohaterów.

Wolałabym właśnie cos smiesznego, lekkiego. Nie ukrywam, ze ta zaraza juz mi bokiem wychodzi. I nie chce mi sie czytać teraz jeszcze o tym

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

I jeszcze jedno pytanko. Szukając sagi rodzinnej padła propozycja Rdza - Jakub Małecki

Czy saga zawsze musi być w kilku tomach czy jednak historia rodziny moze być w jednym tomie?

[klakla91]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88549371]
Mam problem z książką z pandemią w tle. Chciałabym coś ciekawego a nie typowo o pandemii. KToś coś może polecić?[/QUOTE]

W punkcie jest o epidemii, nie pandemii, więc trochę łatwiej
Sama planuję jakiś kryminał. "Infekcja" albo "Grawitacja" Tess Gerritsen, albo coś u Cooka lub Palmera poszukam.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez klakla91

W punkcie jest o epidemii, nie pandemii, więc trochę łatwiej
Sama planuję jakiś kryminał. "Infekcja" albo "Grawitacja" Tess Gerritsen, albo coś u Cooka lub Palmera poszukam.

Faktycznie Dzieki

[Michalina83]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88549560]Ostatnio czytałam książkę gdzie padło kilka razy, ze jest pandemia. Ale to był romans. Ta pandemia była całkowicie w tle... nie miała wpływu na bohaterów.

Wolałabym właśnie cos smiesznego, lekkiego. Nie ukrywam, ze ta zaraza juz mi bokiem wychodzi. I nie chce mi sie czytać teraz jeszcze o tym [/QUOTE]


Ostatnio zadałam pytanie o to czy epidemia może być w tle historii ale chyba mi autorka punktu nie odpowiedziała ostatecznie. Mi też już bokiem wychodzi. Te kroniki koronawirusowe są zabawne. Sama sobie może niedługo przeczytam znowu.



Miałam pisać Infekcję ale tam było raczej kilka osób chorych i podejrzewano epidemię więc nie wydała mi się właściwa. Grawitacja już bardziej.

[a ga ta]

Epidemia oczywiście może być tłem, wspomnieniem, lecz powinna mieć wpływ na rozwój akcji.
Np. W wielu książkach jest motyw "grypy hiszpanki", bądź czarnej ospy...

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Mam już taka książkę, jest wspomniana pandemia już na samym początku, potem również jak to ciezko starszym osobom. Chociaż potem opowieść jest o czymś innym. To jest bardziej poradnik o życiu, słuchaniu ludzi

Opowieści o nadziei - Heather Morris

[karolinka86]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88549371]Przeczytałam ją kilka dni temu ale dopiero teraz zauważyłam, ze jest imię w tytule

25. W tytule jest imię.
Obsesja Lydii - Liz Nugent


22/27

Mam problem z książką z pandemią w tle. Chciałabym coś ciekawego a nie typowo o pandemii. KToś coś może polecić?[/QUOTE]Dobra ta Obsesja Lydii ?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez karolinka86

Dobra ta Obsesja Lydii ?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Podobała mi sie jednak to jest ksiazka oczyma 3 osób. A wiem, ze nie każdy lubi jak jest więcej niz 2 główne postacie

Zaskakujący koniec. Nie ma napięcia i jakies mocnej akcji. Ale wciąga

[muszynianka26]

15. W tytule jest przymiotnik.
Sylvia Plath - Szklany klosz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez muszynianka26

15. W tytule jest przymiotnik.
Sylvia Plath - Szklany klosz

Jak wrażenia? Przymierzam się do czytania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka86]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88553730]Podobała mi sie jednak to jest ksiazka oczyma 3 osób. A wiem, ze nie każdy lubi jak jest więcej niz 2 główne postacie

Zaskakujący koniec. Nie ma napięcia i jakies mocnej akcji. Ale wciąga [/QUOTE]O to ja lubię jak książka jest pisana z perspektywy kilku osób bo chyba to miałaś na myśli?
Wobec tego zapisuję sobie.

Ja wzięłam się za Ciemność Ragnara Jonassona. Ale chyba nie będzie do wyzwania.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[muszynianka26]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88554424]Jak wrażenia? Przymierzam się do czytania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Dobre, warto. Porusza ważne tematy a mimo to płynie się przez nią. powiedziałabym, że subtelnie opisuje pogrążanie się w ciemności.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez muszynianka26

Dobre, warto. Porusza ważne tematy a mimo to płynie się przez nią. powiedziałabym, że subtelnie opisuje pogrążanie się w ciemności.

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_hiver_]

Napisane przez karolinka86

O to ja lubię jak książka jest pisana z perspektywy kilku osób bo chyba to miałaś na myśli?
Wobec tego zapisuję sobie.

Ja wzięłam się za Ciemność Ragnara Jonassona. Ale chyba nie będzie do wyzwania.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

U mnie mało do wyzwania w lutym:
punkt 15, tytule jest przymiotnik- Nancy Springer "Enola Holmes. Sprawa leworęcznej lady" 6/10,
punkt 25, w tytule jest imię- Jane Austen "Emma" 7/10.

[_hiver_]

Przejrzałam top 100 LC i chyba do tego punktu wybiorę książkę z miejsca nr 3 w czerwcu 2020 (i cały rok w rankingu). Od dawna planuję ją przeczytać

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Mam pytanko czy książkę z serii Bridgertonowie
Mozna zaliczyć do sagi rodzinnej?

Każdy tom opowiada o kolejnych osobach z rodziny Bridgerton.

[a ga ta]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88556058]Mam pytanko czy książkę z serii Bridgertonowie
Mozna zaliczyć do sagi rodzinnej?

Każdy tom opowiada o kolejnych osobach z rodziny Bridgerton.[/QUOTE]

Tak

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez a ga ta

Tak

Dzieki

[karolinka86]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88556058]Mam pytanko czy książkę z serii Bridgertonowie
Mozna zaliczyć do sagi rodzinnej?

Każdy tom opowiada o kolejnych osobach z rodziny Bridgerton.[/QUOTE]Uważam że jak najbardziej

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[karolinka86]

Małgorzata Manelska
Tam, gdzie bzy sięgają nieba.

I tu mam pytanie jeśli chodzi o punkt 20: czy akcja całej książki musi toczyć się w trakcie wojny? Czy też może być część podczas wojny a część kiedy indziej?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Michalina83]

5. Saga rodzinna.
Tajemniczy brat - Virginia C. Andrews


8 część cyklu Rodzina Dollangangerów.

[karolinka86]

26. Na okładce jest budynek: Mary Kubica "Tamta kobieta".

[bedlamite]

18. Książka z fabułą w różnych czasach, bez ciągłości chronologicznej
Kate Elizabeth Russell - "Moja mroczna Vanesso"

20/27

Czytam "Od jednego Lucypera" Anny Dziewit-Meller do sagi rodzinnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bedlamite]

5. Saga rodzinna
Anna Dziewit-Meller - "Od jednego Lucypera"

21/27

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

19. W tytule minimum dwa wyrazy na tą samą literę.
„Zemsta ze skutkiem śmiertelnym” #2 – Katarzyna Gacek, 10/10

Dzisiaj przychodzę do was z komedią kryminalną. To drugi tom przygód sympatycznej pani weterynarz, Magdy, którą mogliście poznać w powieści “W jak morderstwo”. Tym razem ulubiona bohaterka rozstała się już z mężem, chociaż nadal zastanawia się czasem, czy dobrze zrobiła. Pewnego dnia, gdy właśnie zbiera się do przejścia przez tzw. “zebrę” na jej oczach ginie kobieta, potrącona przez furgonetkę. Tego samego dnia zostaje porwane dziecko. Czy obydwie sprawy coś łączy? Magda nie byłaby sobą, gdyby nie rozpoczęła swojego własnego śledztwa. Nie dość, że będzie musiała stawić czoło bandytom, to także policji, dla której jej działania są zwyczajnie amatorskie. Czy chodzi tutaj tylko o pieniądze? Czy Magdzie uda się ustalić, gdzie przebywa porwane dziecko? W końcu czy naszej bohaterce dopisze szczęście i pozna nowego mężczyznę? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziecie właśnie w tej książce!
“BASE opuściłam z uczuciem ulgi. Na samą myśl, że miałabym jeszcze kiedykolwiek wziąć udział w tym wyścigu ze śmiercią zwanym pumpami, moje ciało reagowało skurczem przerażenia. Oczywiście dziewczyny będą dopytywały, czy wykorzystuję karnet, ale może wystarczy, jak raz czy drugi zajrzę tu na bieżnię? Bo tego, że na zajęcia grupowe nie wrócę, byłam pewna.”
Przyznam się od razu na wstępie, że poprzedniego tomu przygód pani weterynarz nie miałam okazji jeszcze przeczytać. Dlatego też może przymierzając się do tej lektury nie miałam jakiś mocno wygórowanych oczekiwań. Chciałam jedynie spędzić miło czas, nie nudzić się, a niekiedy odrobinę chociaż pośmiać. I otrzymałam właśnie to z nawiązką. Katarzyna Gacek ma bardzo lekki styl pisania, przez jej powieść się po prostu płynie, niczym przez wzburzone morze z ogromnymi falami. A tymi zaś są dość zaskakujące zwroty akcji, które pojawią się w fabule co jakiś czas. Sami bohaterowie zostali stworzeni w taki sposób, że ciężko ich nie polubić. Magdę polubiłam od razu, sprawia wrażenie sympatycznej i ciepłej osoby, na jej plus przemówił również fakt, iż kochała zwierzęta, bo inaczej przecież by ich nie leczyła. Dzieci głównej bohaterki, Kaja i Kuba, były urocze w tym co robiły i mówiła, a zwłaszcza ta pierwsza. Policjant, Sikora zaś niby był burkliwy, opieszały, ale jednak potrafił mnie do siebie przekonać, pomimo tego, iż z reguły nie przepadam za takimi osobami i unikam z nimi kontaktu. No i nie można tutaj zapomnieć o jakże ważnej postaci, jaką był Karmel, czyli pies głównej bohaterki.
“- Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - usłyszałam głos męża, słodki niczym syrop glukozowo-fruktozowy. - Sto lat i w ogóle… (...)
Dziękuję. To bardzo miło z twojej strony, że pamiętałeś.
Jak mogłem nie pamiętać? - zdziwił się. - Po trzynastu latach?”
W “Zemście ze skutkiem śmiertelnym” nie brakuje humoru. Jest to naprawdę idealna powieść na spędzenie miło jednego wieczoru czy dwóch. Historia tutaj przedstawiona wciąga od pierwszych zdań i nie puszcza, póki czytelnik nie dotrze do ostatniego słowa. Magda ma coś takiego w sobie, co sprawia, że kibicuje się jej w prywatnym śledztwie, dosłownie przez całą lekturę trzyma się za nią kciuki. Nie ma tu z pewnością miejsca na nudę. Sporo się dzieje na każdej stronie, akcja jest bardzo szybka, co jest kolejnym plusem tej pozycji. Oprócz tego autorka zdecydowała się na naprawdę małą ilość bohaterów, dzięki czemu nikt nikomu się nie pomyli i nie trzeba będzie na przykład wracać do poprzednich wydarzeń, żeby przypomnieć sobie chociażby kim była niejaka Iwona. Jest to z pewnością udana komedia kryminalna. Jest morderstwo, ale są również zabawne sceny czy też dialogi. W moim odczuciu kolejną zaletą “Zemsty ze skutkiem śmiertelnym” niewątpliwie był również fakt, iż została ona napisana z perspektywy Magdy. Czytelnik więc może wręcz poczuć się jak bohater tej powieści i towarzyszyć pani weterynarz w jej zmaganiach po raz kolejny ze śledztwem.
Podsumowując, książka ta jest idealna dla fanów komedii kryminalnych, ale również sprawdzi się w przypadku osób, które chcą sprawdzić, czy ten gatunek jest faktycznie dla nich. Ostrzegam tylko jowialnie, że jak już zaczniecie czytać to nie będziecie mogli przestać!

8/27