Wiosna, Wiosna... Irenowa Wiosna!!! ~ 49

[gosia261282]

Mnie się wydaje, że duża kasa oznaczałaby dużo problemów. Ktoś może chcieć Cię obrabować, porwać dziecko dla okupu, zaraz zaroi się też od fałszywych przyjaciół, ludzie zazdroszczą, są zawistni.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

Mnie się wydaje, że duża kasa oznaczałaby dużo problemów. Ktoś może chcieć Cię obrabować, porwać dziecko dla okupu, zaraz zaroi się też od fałszywych przyjaciół, ludzie zazdroszczą, są zawistni.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Ale też można wielu osobom, instytucjom pomóc

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Ale też można wielu osobom, instytucjom pomóc

Można, ale kto rozdałby wszystko/prawie wszystko? I tak większość kupiłaby wypasioną chatę, auto (albo samolot ) i to od razu widać co jest na rzeczy, że pojawiły się duże pieniądze, a z nimi wiele zagrożeń, które nie uszczęśliwiają, a wręcz przeciwnie, wprowadzają do życia niepokój i spędzają sen z powiek. Takie jest moje zdanie po wielu przemyśleniach na ten temat.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Mnie się wydaje, że duża kasa oznaczałaby dużo problemów. Ktoś może chcieć Cię obrabować, porwać dziecko dla okupu, zaraz zaroi się też od fałszywych przyjaciół, ludzie zazdroszczą, są zawistni.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Jak ktoś się chwali wygraną, obnosi ze swoim bogactwem i dostatnim życiem, to jasne, że zwiększa szanse na coś takiego. Ale nie każdy potrafi zachować zdrowy rozsądek, gdy nagle wygra dużo pieniędzy. Myślę, że niejedna z nas mogłaby mieć z tym problem, chociaż może nam się wydawać inaczej.
A tak swoją drogą, to nie wiem czy wiecie, ale w USA, takie wygrane są oficjalnie ogłaszane, łącznie z wizerunkiem osoby która wygrała. Takie prawo. Także tam, nawet jakby ktoś chciał zachować to w tajemnicy, to nie ma takiej możliwości.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie to dzisiaj rozbawiło . Chyba obudziło się z okazji dzisiejszego dnia, moje wewnętrzne dziecko .
Załącznik 7749993

[magnolia79]

Ja to jeszcze samolotu nie kupiłam, a już mam problem gdzie by go postawić

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88738395]Nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie to dzisiaj rozbawiło . Chyba obudziło się z okazji dzisiejszego dnia, moje wewnętrzne dziecko .
Załącznik 7749993[/QUOTE]
W naszym regionie jest kilka wsi których mieszkańcy mówią "psy całą noc (c)hałkały, moi kuzyni tak mówią, jak szczęka pies to mówią: "przestań (h)ałkać" - nie wiem czy przez "H" czy "ch" - pewnie jak duży to robi "hau hau" a mały "chau chau".
I może to nie (c)hałka a (c)haucze?
Hania - ale mam teraz rozkminy

[magnolia79]

Kąpiel leśna zaliczona, plus dodatkowe kalorie IMG_20210601_141751.jpgIMG_20210601_141547.jpgIMG_20210601_141504.jpg

[NibyNic]

Napisane przez magnolia79

Ja to jeszcze samolotu nie kupiłam, a już mam problem gdzie by go postawić

Dobra wygrana to i problem zaparkowania samolotu rozwiąże

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Kąpiel leśna zaliczona, plus dodatkowe kalorie Załącznik 7749995Załącznik 7749996Załącznik 7749997

Jaka rozpusta w Dzień Dziecka

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

W naszym regionie jest kilka wsi których mieszkańcy mówią "psy całą noc (c)hałkały, moi kuzyni tak mówią, jak szczęka pies to mówią: "przestań (h)ałkać" - nie wiem czy przez "H" czy "ch" - pewnie jak duży to robi "hau hau" a mały "chau chau".
I może to nie (c)hałka a (c)haucze?
Hania - ale mam teraz rozkminy

W sumie mi bardziej pasuje „hau, hau” niż „chau, chau” i wtedy byłoby „hałkanie” ewentualnie „hałczenie”.

[magnolia79]

Kupujecie już młode ziemniaki? U mnie dziś pierwszy raz w tym sezonie.

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Kupujecie już młode ziemniaki? U mnie dziś pierwszy raz w tym sezonie.

My jemy bardzo mało ziemniaków, może z raz na 1-2 miesiące, kupuję młode cały rok. Tak ze 2 razy w miesiącu robimy sobie pieczone, to wtedy kupuję te specjalne do pieczenia.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88738436]

W sumie mi bardziej pasuje „hau, hau” niż „chau, chau” i wtedy byłoby „hałkanie” ewentualnie „hałczenie”.[/QUOTE]Z tym hałkaniem to za dużo zachodu bo i nie wiadomo czy napisać "h" czy "ch" I "u" czy "ł" - szczekanie nie budzi tylu wątpliwości - może pierwsze rasy psów w Polsce robiły "szczek szczek" tylko ich język na przestrzeni wieków się zmienił

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez gosia261282

My jemy bardzo mało ziemniaków, może z raz na 1-2 miesiące, kupuję młode cały rok. Tak ze 2 razy w miesiącu robimy sobie pieczone, to wtedy kupuję te specjalne do pieczenia.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Ale jak młode przez cały rok? Cały rok ziemniaki w UK rosną?

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Z tym hałkaniem to za dużo zachodu bo i nie wiadomo czy napisać "h" czy "ch" I "u" czy "ł" - szczekanie nie budzi tylu wątpliwości - może pierwsze rasy psów w Polsce robiły "szczek szczek" tylko ich język na przestrzeni wieków się zmienił

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Ale jak młode przez cały rok? Cały rok ziemniaki w UK rosną?

No przez cały rok kupuję takie "baby potatoes", to chyba młode

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

No przez cały rok kupuję takie "baby potatoes", to chyba młode

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Ale one obok naszych polskich, młodych ziemniaczków to chyba nawet nie leżały...

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Ale one obok naszych polskich, młodych ziemniaczków to chyba nawet nie leżały...

Pewnie nie leżały Ale są spoko, smaczne.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[evela28]

Napisane przez NibyNic

Dzień dobry.
Źle reaguję na te szczepionki, pierwsza dawka lekko mnie rozłożyła a teraz druga położyła mnie całkiem - oby do jutra przeszło.

Nie wiem czy chciałabym dysponować takimi pieniędzmi ale gdybym je nagle otrzymała to bym wykupiła rozwalający się niby zabytek kamiennicę w centrum miasta, przeprowadziłabym renowację i otworzyłabym centrum książki, takie połączenie księgarni, biblioteki, hotelu dla pisarzy, wydawców i księgarzy - tak sobie lubię pomarzyć choć to że udałoby mi się takie coś organizować jest chyba jeszcze mniej możliwe niż wygrana


A kto czuję się dziś dzieckiem? Jeśli ktoś taki jest to życzę wszystkiego radosnego

Życzę ci żeby te uboczne objawy opuściły cię jak najszybciej.

Napisane przez yyahyoo

Bry!
Ja od rana na spotkaniu. Ehhh a tak ładnie za oknem. No nic. Trzeba wytrzymać

Ja tam chętnie bym przygarnęła taką kase. Założyłabym swoją firmę i była niezależna. W sumie samolot tez by mi sie przydał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawa jestem co to byłaby za firma

Napisane przez gosia261282

No przez cały rok kupuję takie "baby potatoes", to chyba młode

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

To sa chyba sprowadzane ziemniaki, w biedrze tez cały rok mozna kupić takie co wyglądają na młode.
[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88738369]Jak ktoś się chwali wygraną, obnosi ze swoim bogactwem i dostatnim życiem, to jasne, że zwiększa szanse na coś takiego. Ale nie każdy potrafi zachować zdrowy rozsądek, gdy nagle wygra dużo pieniędzy. Myślę, że niejedna z nas mogłaby mieć z tym problem, chociaż może nam się wydawać inaczej.
A tak swoją drogą, to nie wiem czy wiecie, ale w USA, takie wygrane są oficjalnie ogłaszane, łącznie z wizerunkiem osoby która wygrała. Takie prawo. Także tam, nawet jakby ktoś chciał zachować to w tajemnicy, to nie ma takiej możliwości.[/QUOTE]


Kiedyś był reportaż o Polakach co wygrali duże wygrane, każdy ta kasę przepuścił.

Napisane przez magnolia79

Kąpiel leśna zaliczona, plus dodatkowe kalorie Załącznik 7749995Załącznik 7749996Załącznik 7749997

Ale masz fajnydzien dziecka. U nas pada cały dzień.
A ja z okazji dzisiejszego święta robię frytki

Napisane przez NibyNic

W naszym regionie jest kilka wsi których mieszkańcy mówią "psy całą noc (c)hałkały, moi kuzyni tak mówią, jak szczęka pies to mówią: "przestań (h)ałkać" - nie wiem czy przez "H" czy "ch" - pewnie jak duży to robi "hau hau" a mały "chau chau".
I może to nie (c)hałka a (c)haucze?
Hania - ale mam teraz rozkminy

Haha, haucze mi sie podoba.


A jak tak sie zastanawiam do kiedy obchodzi sie dzień dziecka, dokiedy składa sie życzenia swoim dzieciom ?, aż wyprowadza sie z domu,maja własne dziecko ? Niby całe życie jesteśmy dziećmi swoich rodziców, ja złożyłam życzenia mojej doroslej córce, ale moja mama już mi życzeń nie składa, ale swoim wnukom składa

[yyahyoo]

Evelka chyba do konca życia sie składa. Moi mi składają życzenia

O (c)hauczeniu słyszałam, ale wersji pisanej jakos nigdy nie trafiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beellina]

Napisane przez magnolia79

Kąpiel leśna zaliczona, plus dodatkowe kalorie Załącznik 7749995Załącznik 7749996Załącznik 7749997

Takiego eklerka bym zjadla
Wybieram się później na wielki plac zabaw i mają być jakieś rarytasy, może sie zalapie na jakieś lody czy watę cukrową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez magnolia79

Kupujecie już młode ziemniaki? U mnie dziś pierwszy raz w tym sezonie.

Właśnie dziś zrobiłam z koperkiem, jajkiem sadzonym i ogórek małosolny. Dobre to było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez evela28

Życzę ci żeby te uboczne objawy opuściły cię jak najszybciej.




Ciekawa jestem co to byłaby za firma



To sa chyba sprowadzane ziemniaki, w biedrze tez cały rok mozna kupić takie co wyglądają na młode.



Kiedyś był reportaż o Polakach co wygrali duże wygrane, każdy ta kasę przepuścił.



Ale masz fajnydzien dziecka. U nas pada cały dzień.
A ja z okazji dzisiejszego święta robię frytki



Haha, haucze mi sie podoba.


A jak tak sie zastanawiam do kiedy obchodzi sie dzień dziecka, dokiedy składa sie życzenia swoim dzieciom ?, aż wyprowadza sie z domu,maja własne dziecko ? Niby całe życie jesteśmy dziećmi swoich rodziców, ja złożyłam życzenia mojej doroslej córce, ale moja mama już mi życzeń nie składa, ale swoim wnukom składa

Całe życie moi rodzice mi złożyli. Moja babcia jak żyła to też co roku życzenia składała mojej mamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Mi już mama nie składa życzeń Przestała jak miałam 18 lat i wyprowadziłam się z domu.
Ja myślę, że do końca życia będę składać moim dzieciom.

[magnolia79]

Gosia, a są u was takie prawdziwe warzywniaki? Z sezonowymi owocami, warzywami? Brudnymi ziemniaczkami prosto z ziemi

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Gosia, a są u was takie prawdziwe warzywniaki? Z sezonowymi owocami, warzywami? Brudnymi ziemniaczkami prosto z ziemi

Są, ale dużo mniej niż w Pl, u mnie np nie ma wcale takich, w sensie w mojej miejscowości. Popularne są takie farm shopy, czyli sklepiki przy farmie i sprzedają warzywa, owoce, jaja od szczęśliwych kur, mięso, nabiał od krówek, które pasa się na łące. Z reguły jest drogo w takich sklepach, ale nie ma się co dziwić i porównywać do marketu.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Ale nabrałam ochoty na młode polskie ziemniaczki z koperkiem !

Bo takie młode ale zagramaniczne to już jadłam, tylko, że to nie to samo.

[yyahyoo]

Za mna tez chodzą młode ziemniaczki z koperkiem. Tylko nie wiem czy mi sie chce obierać tę drobnicę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Za mnie TM obierze .


A potaniały już u was truskawki? U nas tak, są po 16-17 zł/kg.

[magnolia79]

A ja lubię skrobać relaksuje mnie to, tak jak i mycie garów.
Truskawki nasze polskie u mnie dziś po 14,90. Dobra cena, bo ładne i słodkie.

[NibyNic]

To ja rozróżnia ziemniaki na młode, stare i z importu. Tych z importu jemy najmniej. Z młodymi mamy rąk, że jak już raz je zjemy to później starych nikt nie chce ale tak, jemy już młode.

Moja mama mi złożyła życzenia dzis, prezent dała w niedzielę jej mama też składała życzenia więc u nas dzieckiem się jest póki mama żyje. Natomiast M nie pamięta żeby kiedykolwiek mu mama złożyła życzenia z tej okazji, ale ona im nawet na urodziny sporadycznie składa życzenia.


U nas pochmurno i nie najlepiej się z czujemy więc chyba nigdzie się nie wybierzemy, nawet nie mamy apetytu żeby coś zjeść ale wujek przyniósł nam truskawki (po 15zl bardzo ładne a widział też po 12zl)

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88738689]Za mnie TM obierze .


A potaniały już u was truskawki? U nas tak, są po 16-17 zł/kg.[/QUOTE]lususowo masz
ja kupiłam w Auchan po 9,99 bardzo dobre. Wyglądały srednio, ale smakowały znakomicie.

Napisane przez magnolia79

A ja lubię skrobać relaksuje mnie to, tak jak i mycie garów.
Truskawki nasze polskie u mnie dziś po 14,90. Dobra cena, bo ładne i słodkie.

to lubisz to czego ja nie cierpię

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Mi rodzice zawsze składali życzenia. W tym roku mama jeszcze nie dzwoniła. Może zapomniała o tym, że ma dziecko ?

A ja swoim też składam, chociaż obaj już dorośli.