Pieczenie, swędzenie...

[nikusia]

Od jakiś 3 dni mam bardzo uporczywe pieczenie i swędzenie w okolicy narządów rodnych, do tego dzisiaj pojawiły się dziwne, bardzo gęste, białę upławy. Jak myślicie czy to może być jakieś choróbsko? I czy mogę przynieść sobie ulgę? Ponieważ do ginekologa jak narazie wybrać się nie mogę...

[devillek]

grzybica pochwy się kłania. domowym sposobem który ulgę może przynieśc to jogurt. posmaruj się nim tam i idz koniecznie do ginekologa

[malutka 166]

mozesz ewentualnie kupic w aptece Tantum Rosa, nasiadówki robić z niej..albo maśc na swędzenie-Clortimazolum, chyba jest bez recepty-do stosowania zewnętrznego..innych sposobów nie znam..ale bez lekarza się chyba nie obędzie..nawet jeśli mina ci objawy, to znowu wróca..radzę wyleczyc w pełni..

[flybird]

Napisane przez malutka 166

mozesz ewentualnie kupic w aptece Tantum Rosa, nasiadówki robić z niej..albo maśc na swędzenie-Clortimazolum, chyba jest bez recepty-do stosowania zewnętrznego..innych sposobów nie znam..ale bez lekarza się chyba nie obędzie..nawet jeśli mina ci objawy, to znowu wróca..radzę wyleczyc w pełni..

tak, clotrimazolum jest bez recepty i kosztuje ok. 3zł. jest bardzo dobrym środkiem doraźnym na złagodzenie swędzenia. dobre są jeszcze kapsułki z kwasem bornym, ale niestety chyba na recepte póki co polecam tą masc, dobry płyn do higieny intymnej obniżający pH (zawierający kwas mlekowy - teraz jest ich mnóstwo począwszy od lactacydów femina, poprzez ziaje dla osób mających skłonnosci do infekcji, soraye, nowa seria kolastyny...), do tego pałeczki kwasu mlekowego - lacibios femina w ceach normalizacji pH i uzupełniania mikroflory i ew. saszetki tantum rosa do przemywania - maja lekkie dzialanie znieczulające i łaodzą ból i swędzenie.
następnie: marsz do lekarza, bo zaleczana infekcja może przejść w infekcje utajoną, a ta z kolei w przetrwałą, dostać się do jajowodów i potem moe być nawet problem z płodnością. tak więc nie można lekceważyć takich rzeczy.

[y@kor]

Dość często siępodmywaj delikatnym płynem do higieny intymnej, używaj wkładek i stosuj preparaty polecane przez poprzedniczki. Wystarczy w aprece powiedzieć co Ci jest a farmakolog na pewno coś dobierze. Jeśli jednak objawy nie będą mijały po tygodniu, lub się powtórzą - znajdź czas na ginekologa.

[r-o]

dziewczyny pomóżcie.
ja mam od kilku dni jakies dziwne swędzenie w okolicach pochwy, ale nie mam żadnych upławów ani zadnych innych wydzielin nie wydobywaja sie zadne zapachy ani nic. no wiec smaruje clotrimazolem i nawet pomaga na swedzenie ale nie wiem czy dzieki temu sie wylecze, zwlaszcza ze rozpoczelam wspolzycie. dodam jeszcze tylko ze biore mercilon i ze przechodzilam kilka miesiecy temu grzybice pochwy... podczas wspolzycia on mial nalozona prezerwatywe wiec mysle ze nawet jesli o jakas infekcja to sie nie zarazil chyba...
AHA jeszcze jedno. jak sie smaruje tym clotrimazolem to smaruje tez pochwe w srodku dokad mi tylko siega palec ale przeczytałam ze tak sie chyba nie powinno robić...

[flybird]

myślę, że to może być albo podrażnienie po współzyciu, ale bardziej nawrót infekcji. może jakieś zapalenie. niestety bardzo często przy rozpoczeciu współżycia kobiety mają takie problemy. niby to ma być przyjemność, a tutaj takie skutki i nieprzyjemne dolegliwości :/ z tym clotrimazolem, to można tak robić, więc spokojnie. nie powinno się tylko przesadzac i stosować go za czesto, bo organizm się może uodpornić albo nawet po jakimś czasie ciągłego stosowania dostac alergii.

powinnas pójść do lekarza. samym clotrimazolem się nie wyleczysz. i mimo wszystko proponowałabym, żeby partner dostał tabletke flukonazolu (tak na wszelki wypadek). u nich grzybica przechodzi czesto bezobjawowo, więc lepiej chuchać na zimne

a jeżeli cześciej by Ci się to przydarzało, to pomyśl nad ciągłym przyjmowaniem probiotyków (np. lacibios femina - najwygodniejsze). taka profilaktyka daje zaskakująco dobre wyniki. nie mówiąc już o zrezygnowaniu z tabsow anty, które bardzo sprzyjają infekcjom...

[r-o]

ale jakby nie patrzec tabsy to najskuteczniejsza metoda antykoncepcji... masz jakas lepsza ktora daje taką pewnosc i jednoczesnie nie sprzyja infekcjom? btw ma uraz psychiczny do lekarzy... ale pojde na pewno

[flybird]

r-o, masz racje. dlatego w wielu przypadkach jest łatwiej i wygodniej włączyć koszt łykania probiotyków jako suplementu diety w koszt miesięcznej antykoncepcji niż obawiać się o dziecko. ja to rozumiem. koszt profilaktyki jest niewspółmiernie tańszy niż comiesięczne czy nawet częstsze leczenie. ja osobiście tabletki już odstawiłam, ale i tak z lacibiosem fem się nie rozstaje, bo miałam, mam i pewnie jeszcze bym miała cały czas kłopoty z infekcjami gdyby nie to. dlatego myślę, że warto spróbować

a co do lekarzy, to ja przez pewien czas miałam potworny uraz psychiczny. ciągle mnie źle leczono, wciskano leki zupełnie bez sensu, "na oko", tak zeby tylko coś wepchnąć i pozbyć się pacjentki. ale grunt to trafić na dobrego ginekologa. może poszukaj na białych listach ginekologów, jakiegoś który jest polecany w Twoim mieście i będzie dobrze. niestety taka prawda, że tylko lekarz moze Ci pomóc w niektórych sprawach

[Belladonna7]

Fakty są takie, że wszystkie takie cuda zaczynają się wtedy, gdy zaczyna się współżycie. Przechodziłam przez to i wiem jak jest. Teraz zapobiegawczo zawsze mam w apteczce clortimazolum i używam płynu do higieny intymnej.
Jak tylko się coś zaczyna to ciach po clorti i spoko.
Nie wolno zaniedbywać, ponieważ grozi bezpłodnością.
Ja kiedyś, gdy jeszcze nie wiedziałam co i jak myślałam ze samo przejdzie i w końcu skończyło się na antybitykach dopochwowych.
A to, że antykoncepcja zwiększa ryzyko stanów zapalnych itd, to tez prawda, więc suplemenciki nie zaszkodzą.

[Belladonna7]

Oczywiście chodzi o ustną antykoncepcję

[Belladonna7]

Do-ustną

[nastolatka27]

witam! Jestem 17-letnia dziewczyną.Pisze z powodu mojego małego problemu który mi nie daje spać po nocach dzisiaj skończyła mi się miesiączka a od dwóch dni odczówam pieczenie i świąd miejsc intymnych...co może być tego powodem? i co mi dolega?dodam że niejestem dziewicą i mam stałego partnera seksualnego. pomóżcie!!!!

[Marwari]

Napisane przez nastolatka27

witam! Jestem 17-letnia dziewczyną.Pisze z powodu mojego małego problemu który mi nie daje spać po nocach dzisiaj skończyła mi się miesiączka a od dwóch dni odczówam pieczenie i świąd miejsc intymnych...co może być tego powodem? i co mi dolega?dodam że niejestem dziewicą i mam stałego partnera seksualnego. pomóżcie!!!!

ginekolog, leczenie Ciebie i partnera.

[nastolatka27]

Słyszałam że może to być jakiś przejściowy stan zapalny...jest na to jakaś maść którą łatwo dostać w aptece albo sklepie kosmetycznym??? mama poleciła mi krem o którym często sie pisze na tym forum.Jest ona skuteczna? czekam na odp

[flybird]

prawdopodobnie jest to stan zapalny/infekcja, ale raczej samo nie przejdzie, więc do ginekologa powinnaś pójść. co do maści, to pewnie chodzi o clotrimazolum, jest bez recepty i zazwyczaj przynosi ulgę, lecz zwykle nie da się nią wyleczyć, bo jest do stosowania zewnętrznego a jeśli w pochwie jest stan zapalny, to nic to nie da. możesz jeszcze łykać lacibios femina, aby przywrócić prawidłową florę bakteryjną w pochwie niemniej wizyta u lekarza wskazana

[Devise91]

Ma chyba podobny problem od 3 dni piecze mnie właśnie w okolicach warg sromowych, myślałam, ze to zapalenie pęcherza (mam to mniej więcej raz w miesiącu wystarczy, że usiądę na czymś zimnym dłużej i trach) jednak nie odczuwam żadnego bólu podczas oddawania moczu, tylko jak się podcieram. Nie czuję swędzenie to raczej tak jakbym miała podrażnioną skórę. Mówcie, ze przyczyna jest współżycie i antykoncepcja doustna, ale ostatni raz spałam z chłopakiem miesiąc temu, a przez ostatni tydzień siedziałam w domu bo miałam remont. Czy grzybicą mogę się zarazić nie narażając na kompletnie nic te miejsca?
A i zapomniałam napisać, nie mam żadnych krostek czy zaczerwienień, wszystko wygląda jak wyglądało tyle, że piecze ...