2016-12-28, 20:18 | #121 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
2016-12-28, 20:21 | #122 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
Partnera krytykujesz za nieogarnięcie i w Twojej opinii brak dojrzałości, a uważasz, że spłacanie czyjegoś kredytu, pozostając z nim w nieuregulowanych prawnie stosunkach, jest objawem dojrzałego, poważnego i rozsądnego myślenia? Wiesz, im dłużej piszesz, tym bardziej mam wrażenie, że coś w tym związku Ci nie pasuje, tylko nie wiesz co. A może mieszkanie z mamą, a może to, że facet sam nie pierze, a może to, że mama go wykorzystuje, a może to, że głupio przed znajomymi, "bo wszyscy".. Szukasz dziury w całym, zastanów się czemu. |
|
2016-12-28, 20:21 | #123 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
rozumiałabym, gdybyś sama sie utrzymywała i czepiała się tego, ze mieszka z rodzicami. Ale w tej sytuacji: |
|
2016-12-28, 20:22 | #124 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
|
|
2016-12-28, 20:22 | #125 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
Plus, już widzę jak cicho siedzisz, jeśli facet kupi mieszkanie, które Ci zupełnie nie odpowiada (za małe/ciemne/zła dzielnica) - albo urządzi je tak, że nie będzie Ci się podobać. Lepiej kupić później i ustalić, jakie mieszkanie Was interesuje. |
|
2016-12-28, 20:24 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
ile lat bedziesz miała jak skończysz studia? Czyżby nie tyle co on teraz? I bedzie cie wtedy stać na kupno mieszkania, tak jak jego wymagasz od niego? Czy po prostu bedziesz się wtedy czuła równa co do swoich znajomych, bo bedziesz miała to 25-27 lat i własne mieszkanie, tak jak twoim zdaniem WYPADA?
Bo jakby on nie kupił, a ty nie znalazła pracy od razu po studiach, to co? Będziesz mieszkała z rodzicami w tym wieku? Bo przecież wynajem bez sensu Edytowane przez kazleto Czas edycji: 2016-12-28 o 20:25 |
2016-12-28, 20:28 | #127 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
I w każdej sytuacji wygrywasz! |
|
2016-12-28, 20:28 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Rany boskie, ale wy sobie wszystko dopowiadacie. Mi tu chodzi tylko o fakt, ze on nie mysli zeby kiedykolwiek iść na swoje, wy mi przypisujecie łatkę materialistki, wariatki co wszystko kontroluje, która czeka aż facet kupi mieszkanie, zeby ukradkiem sie wprowadzić i życ sobie wygodnie nie wydając złotówki. Możemy kupić razem mieszkanie po ślubie, za 5 lat. Wtedy będziecie zadowolone? Ważne zeby po prostu o tym myslał ! Oskarżacie mnie o zaglądanie do portfela a same zaglądacie mi i oskarżacie, ze chce sie wprowadzić na gotowe. Równie dobrze w ogóle nie musze sie do neigo wprowadzać, tylko kupić/wynając sobie swoje i zyc z nim w ziwazku jeszcze 10 lat, kazde w swoim mieszkaniu, a pozniej zamieszkac razem. Wszystko jedno, chodzi o chęć wyrwania się z domu, myślenia przyszłosciowo, bo taka kolej rzeczy, ze w koncu się idzie na swoje
|
2016-12-28, 20:30 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Jak czytam o uczeniu kogoś nastawiania prania w pralce, to ... ja dziękuję.
Ktos się pożegnał z rozsądkiem , ale nie "ten którego uczono". Przecież teraz na pralkach jest wszytko rozrysowane łopatologicznie. ROZRYSOWANE, bo nawet rozpisaniem tego nie da się już nazwać. + google wiedzą wszytko i mają w swych zasobach każda instrukcję obsługi danego urządzenia. Jak ktoś chce, to się sobie przy kawce na lajcie w 10 minut dowie. a jak nie chce, to udaje debila któremu trzeba tłumaczyć coś, co d razu zapomni, bo nie chce. Ktoś tu się zapedza w swej mani ksztaltownaia swiata, i na 100% nie jest to ten pan. ))
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2016-12-28, 20:30 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;69030011]Naprawdę nie zauważyłaś, że zupełnie nie o to chodzi w krytykowaniu cię? Nikt nie mówi, że co masz robić ani czego nie robić w domu. Nikt nie napisał, że masz mu usługiwać lub robić za niego cokolwiek. Chodzi o to, żebyś dała mu żyć po swojemu. Ty się z nim nie zgadzasz w fundamentalnej sprawie, to nie jest problem typu 'każdy ma jakieś wady', bo nie chodzi o np. zostawienie piasku z butów w przedpokoju, tylko o styl życia, który on woli mieć zupełnie inny, niż ty sobie wymarzyłaś. To jest rzecz mniej więcej tego samego kalibru, gdy jedna strona chce mieć dzieci, a druga nie.[/QUOTE]
prócz różnicy w fundamentalnej sprawie i przekonania, że partnera można tresować, mamy tu jeszcze jakieś zdumiewające poczucie wyższości. Autorka najwyraźniej musi jakoś sobie swojej dorosłości dowieść - skoro nijak ona nie wynika z okoliczności zewnętrznych, chociaż uzna, że ona ma rację, taka ogarnięta, poukładana, samodzielna, i że to ona ma mandat do zmieniania tego głuptaska, co to go jako gołodupca na studiach wzięła. W sumie to się nie dziwię, że chłopiec nie chce się wyprowadzić od mamusi. Z deszczu pod rynnę. |
2016-12-28, 20:31 | #131 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
co do drugiej części wypowiedzi - już sobie wyobrażam co by się działo jakby partner chciał nabyć mieszkanie, które przykładowo swoim metrażem nie będzie pasowało do modelu rodziny, który sobie autorka wymarzyła on np. będzie szukał 40m kawalerki a ona w planach będzie miała gromadkę dzieci powiedzmy sobie swoją drogą szczerze - autorki JESZCZE DŁUGO nie będzie stać na jakiekolwiek uczestnictwo w zakupie jakiegokolwiek mieszkania wkład własny - minimum 20% wartości nieruchomości (jeszcze tu i ówdzie da się załapać na 10% ale wtedy trzeba doubezpieczyć więc koszty idą w górę a pewnie za trochę i ta opcja odpadnie) koszty okołokredytowe/nabycia - minimum 10% wartości nieruchomości w sumie trzeba mieć na start minimum 30% wartości nieruchomości ( i zdolność kredytową!) co na głowę oznacza kilkadziesiąt tysięcy złotych a autorka tymczasem: - zarabia niewiele i opłaca szkołę, rachunki, własne potrzeby = małe pole do uzbierania takich oszczędności w 2 lata - nie chce być "utrzymanką" - nie wyobraża sobie wynajmować bo to wywalanie kasy w błoto no jakby nie liczył to wychodzi, że partner prędzej czy później będzie musiał te marzenia autorki o rodzince sfinansować - ja nie mówię, że autorka ma złe chęci i nie będzie się co miesiąc dokładać do budżetu ale jakby nie liczył to jej nie będzie stać na życie, które ma w głowie przez kolejnych 5 a nie przez 2 lata o ile partner tego zwyczajnie nie sfinansuje a tymczasem on paskudny daje się matce wykorzystywać Cytat:
naprawdę rozważasz opcję zamieszkania z nim dopiero za 5 lat czy tak piszesz "na odczep się"?
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2016-12-28 o 20:35 |
||
2016-12-28, 20:32 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Bez wykształcenia, z zajętymi weekendami i piątkami, ciężko o pracę w której bedą płacić więcej niż 1100zł. Plus czesne prawie 400 zl. Jak mam niby się za to utrzymać ?
|
2016-12-28, 20:34 | #133 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
W twoim wieku wypada to wiedzieć
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2016-12-28, 20:35 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 44
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Wykręcasz teraz kota ogonem. Czy jak Ci powie, że myśli o wyprowadzce, "kiedyś", czy to Cię uspokoi? Czy musi podać konkretną datę?
Ja się już naprawdę gubię w Twoim problemie, bo teraz jest, żeby "on o tym myślał". Rozmawiał z Tobą o wspólnym mieszkaniu, nawet o tym podziale obowiązków, że spoko, odkurzy, to chyba myśli o wyprowadzce, nie? O co Ci tak naprawdę chodzi? |
2016-12-28, 20:35 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
to jak chcesz uzbierać na wkład własny i koszta kredytu, skoro "Równie dobrze w ogóle nie musze sie do neigo wprowadzać, tylko kupić/wynając sobie swoje i zyc z nim w ziwazku jeszcze 10 lat, kazde w swoim mieszkaniu" a przecież wszyscy w twoim otoczeniu, w wieku 25-30 mają własnościowe mieszkania?
|
2016-12-28, 20:37 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
O dziwo wiem - nie da się. 700 zl to sam czynsz w niektórych mieszkaniach wychodzi, a tyle mi zostaje po oplaceniu czesnego. Więc nie mam zamiaru pakować się na własne, póki moje zarobki tak wygladają. Gdyby zarobki mojego faceta wygladaly podobnie tematu by nie bylo. Ja w jego sytuacji finansowej już dawno bym się wyprowadziła
|
2016-12-28, 20:39 | #137 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
Czemu właściwie ma służyć ten wątek? |
|
2016-12-28, 20:39 | #138 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Ty projektujesz na niego swoje potrzeby. Nie przyjmujesz do wiadomości ze on może mieć inne. Trochę mi żal tego faceta.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-28, 20:40 | #139 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
|
|
2016-12-28, 20:40 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
czyli na jego miejscu kupiłabyś mieszkanie, które zupełnie przypadkiem ułatwiłoby Ci bardzo realizację Twoich planów na życie na których realizację Ciebie akurat nie stać? ja nie mówię, że Ty tak specjalnie bo jesteś materialistką no ale weź stań z boku tej sytuacji i sama popatrz jak to wygląda Ciebie nie stać na to żeby z nimi zamieszkać przez najbliższe 5 lat i jakoś tak się składa, że gdybyś była na jego miejscu to zadbałabyś o to, żebyście za 2 lata mieli gdzie mieszkać mimo, że Ciebie na to nie stać... ps. magia - Ty byś się wyprowadziła a on nie - więc Ty dajesz sobie prawo nazywać go dzieckiem, logiczne przecież bo jak to on śmie nie podzielać Twojej wizji na życie
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2016-12-28, 20:41 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;69033451]Ojesu, nawet teraz się wypowiadasz jakbyś miała jedynie słuszną receptę na każde życie. Nie. Nie "się idzie na swoje", tylko się robi co się uważa za słuszne. Może facetowi i jego matce być wygodnie mieszkać razem do jej śmierci, po której on przejmie mieszkanie na własność.
Czemu właściwie ma służyć ten wątek?[/QUOTE] Nie wyobrazam sobie mieszkania z matką do śmierci, a potem przejęcie mieszkania. Chyba, ze taki facet chce być wiecznym kawalerem. Ale w przypadku faceta, ktory chce zalozyc rodzine - nie |
2016-12-28, 20:44 | #142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
przy okazji zaakceptuj fakt, że są ludzie którzy sobie nie wyobrażają tego co Ty sobie wyobrażasz
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2016-12-28, 20:46 | #143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
|
|
2016-12-28, 20:46 | #144 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
No przecież skoro autorka sobie NIE WYOBRAŻA, to znaczy ze tak nie może być. 😆 facet może i maminsynek i w związku z tym podświadomie związał się z autorka. Żeby powtórzyć schemat.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-28, 20:48 | #145 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
|
|
2016-12-28, 20:48 | #146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
Uwagi o finansach matki chłopca sugerowałyby też zdolność wsadzania nosa w nieswoje, ale z kolei relacja z życia znajomych temu przeczy. Ja bym proponowała jakiś kontakt z rzeczywistością. |
|
2016-12-28, 20:48 | #147 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
Przygotuj się na WSPÓLNE DORABIANIE. Majątek nabyty przed zawarciem związku małżeńskiego - to majątek indywidualny. Facet wyraźnie powiedział, że czeka aż się usamodzielnisz finansowo. A więc w obecnej sytuacji on nie planował SAM wypruwać sobie żył na mieszkanie... Te lata przejdziecie wspólną pracą, przy Twoich zarobkach 1100 zł nie licz, że w ciągu 5 lat będziecie na swoim... To nierealne. Odlicz opłaty, czesne i jedzenie+kosmetyki, ewentualne leki i nie masz kasy. Lecisz od 1go do 1go na zaciśniętym pasie. Z jego pensji nie odłożycie zbyt prędko nawet na wkład własny! A gdzie reszta kosztów związanych z mieszkaniem, remontem, meblami, pierdołami do kuchni czy salonu, utrzymaniem tego mieszkania?... no ni huhu, ja tu widzę konflikt mierzenia sił na zamiary. Może za 10 lat będziecie mieli swoje własne, ale przez te najbliższe lata to może lepiej wynajmować wspólnie kawalerkę? Na razie jestescie młodzi, mało zarabiacie, Wasza sytuacja nie jest stabilna - dziesięć razy zmienisz pracę, dojdą np. koszty dojazdów, doszkalania się itp. Jakaś kwota na czarną godzinę. Ile zarabia Twój chłopak na czysto? Zrób obliczenia i zejdź na ziemię kobieto... Mam wrażenie, że bujasz w chmurach |
|
2016-12-28, 20:49 | #148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
oczywiście, że nie ma to nic wspólnego materializmem, po prostu przypadkiem - gdyby partner spełniał Twoje wyobrażenia o typowym facecie w tym wieku i o takich zarobkach - to Twoje życie było by łatwiejsze, przypadkiem, niechcący bo przecież Ty to tak tylko z bezinteresownej troski o partnera tak się umartwiasz o to, że go matka finansowo wykorzystuje Cytat:
biorąc po uwagę wspólne dorabianie to mieszkanie u matki i oszczędzanie wydaje się póki co być najrozsądniejszą opcją dobre pytanie - bo my tu sobie gadu gadu o tym mieszkaniu, które to typowy, pracujący 27 latek powinien nabyć jakby co najmniej o 10k/msc/do ręki była mowa
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2016-12-28 o 20:53 |
||
2016-12-28, 20:50 | #149 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie wiem czego się jeszcze spodziewasz po tym wątku, ale zapewniam, że nie znajdziesz tu recepty na zmianę twoje faceta w człowieka, którym nie jest. |
|||
2016-12-28, 20:50 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu
A Ty sobie wyobrażasz, że facet, który chce zalozyc rodzine, miec dzieci nie zamierza się od matki nigdy wyprowadzać?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:16.