Zmęczona buzia - prośba o radę :)

[carrot]

Drogie Wizażanki,
postanowiłam wyjść ze swojej norki, załączyć tu swoje zdjęcie i prosić Was o kilka porad.

Od pewnego czasu pod oczami zaczęły robić mi się takie sińce i to nie tylko wtedy, gdy zarywam noce. Zaczęłam smarować okolice oczu delikatnym kremem ze świetlikiem i przyznam, że jest nieco lepiej, ale wciąż wyglądam na wiecznie zmęczoną. Mam wrażenie, że niedługo to oczy mi się zupełnie zapadną, a okolice oczu pokryją fioletowe plamki To można powiedzieć, że jest problem nr 1. Problem nr 2 brzmi: koszmarnie świecąca się cera... do tego coś, co dało mi spokój na dobrych parę lat znowu się pojawiło - mianowicie delikatny trądzik. Jakkolwiek pojawia się on bardziej w okolicach czoła i brody, ale na policzkach robią mi się pewnego rodzaju przebarwienia. Skóra zamiast być gładka, to wygląda jakby miała jakieś rany, jakgdyby była lekko chropowata.. Aha, na zdjęciu wyraźnie widać plamkę na czole - to nie jest żaden syfik, tylko jakby rana po nim. Mam to od x czasu i już mnie męczy ciągła walka z tym znamieniem
Co ja powinnam wg Was z tym zrobić? Wizytę u kosmetyczki dopiero planuję jak już uporam się ze wszystkimi rzeczami, które zaprzątają mi głowę... a póki co?
BTW, wszelkie ewentualne rady dotyczące sposobu malowania, używania konkretnych kosmetyków, itd. bardzo mile widziane.

Pozdrawiam Was serdecznie i z góry dziękuję za chwilę uwagi mi poświęconą..

[kami828]

Nie znam sie na trądziku czy innych takich ja uzywam żelu Benzacne i mi pomaga chodź czasami jak mnie wysypie to wyglądam jak "startrek" (tak se to cos nazwałam ) i wtedy musze kurować buźkę dość długo.Moge Ci jedynie doradzić z tego co widze na zdjęciu że przydałoby Ci sie wyregulować brwi...są stanowczo za grube,jak będą miały łądniejszy kształt będzie lepiej Co do makijażu to możesz najpierw określić swój typ urody potem możesz sobie coś dobrać no i fryzura...może zapuśc włoski i zlikwiduj grzwkę?Myśle że byłoby Ci piękniej pozdrwaiam

[carrot]

Kami, dzięki za radę z brwiami - tak jak pisałam wyżej, kieruję się do kosmetyczki tylko głównym problemem jest nieznajomość w Krakowie dobrej, ale to jeszcze po forum poszukam jakichś poleceń Natomiast co do fryzury - w avatarku masz mnie z długimi włosami. Już miałam dość ciągłego znajdywania kłębów włosów dosłownie wszędzie i... w maju ścięłam je zupełnie na krótko, a teraz tak kiepsko odrastają... Grzywka wyglądała dobrze dopóki była "wygryziona" a teraz to wyglądam jak totalny przypadek Eh, nie cierpię zaliczeń i sesji :[
A benzacne - masz rację, kiedyś ten krem stosowałam i istotnie mi pomagał, a wtedy to miałam nie syfiki a poprostu plage, nalot pryszczy...

BTW, tak wyglądałam w październiku zeszłego roku

[zielona0noc]

Witaj! Jesteś bardzo ładną kobietką, masz ładny, taki sympatyczny wyraz twarzy Na tym zdjęciu z zeszłego roku ślicznie się uśmiechasz.Masz cudowny uśmiech.Musisz się często uśmiechać .Wydaje mi się, czy masz tam jaśniejsze włosy? Myślę, że lepiej byłoby Ci w dłuższych włoskach może troszkę rozjaśnionych???.Zapuść je teraz. Po obcięciu się wzmocnią i nie będą wypadać. Ja przynajmniej tak miałam. Dodatkowo możesz brać witaminy np. Skrzypovitę lub wyciag ze skrzypu polnego z witaminami. Wzmocnią one Twoje włosy. Poza tym musisz dobrać odpowiednie kosmetyki. Proponuję na początku jakiś dobry krem. niestety w tym Ci nie poradzę, ale zajrzyj, proszę na KWC i tam poszukaj kremu do swojej cery. Zobacz oceny i wybierz coś dla siebie A może ktoś Ci jeszcze w tym doradzi...A tak poza tym to dobry podkład, żeby zakryć te przebarwienia i niedoskonałości. Jakiś puder matujący w kamieniu na to. Róż na policzki lub brązer. na tym drugim zdjeciu masz ładny makijaż.Ładnie wytuszowane rzęsy i jakieś cienie na powieki, Najbezpieczniej pudrowe róże, beże i brzoskwinki
Pozdrawiam Cię serdecznie

[carrot]

Zielonanocko serdecznie dziękuję za komplementy... Aż się mocno przyrumieniłam. To zdjęcie, o którym mówisz pochodzi z sesji ślubnej wtedy byłam mocno wypoczęta, po zabiegach kosmetycznych oraz po masażach. Makijaż faktycznie śliczny - dzieło częstochowskiej kosmetyczki
Chcę właśnie w tym tygodniu podejść do fryzjerki, żeby jakoś przywrócić do normalności te moje włosia, ale myślę też o delikatnym rozjaśnieniu. Co do koloru - zdjęcie pierwsze, z maja było robione w domku, przy kiepskim oświetleniu dlatego włosy wyglądają na ciemne, natomiast to drugie było na powietrzu, oświetlenie naturalne. Masz może jakąś propozycję rozjaśnienia? Pasemka, balejaż, całość? Skłaniam się bardziej ku balejażowi, ale może z inne perspektywy mi ktoś lepiej doradzi?

p.s. W załączniku lepsze ujęcia koloru włosów

[Kiarka]

ladnie by ci bylo w dluzszych wloskach i jasnych pasemkach,pomysl z rozjasnieniem jest dobry.Na zdjeciu z sesji slubnej wygladasz slicznie i dziewczeco,przeuroczo.A co do cery to ja mialam ostatnio krem nawilzajacy Iwostin w aptece kupisz,dobrze nawilza i nie powoduje efektu swiecacej skory.a makijaz proponuje ci lekki w odcieniach piaskowych,pudrowego rozu,taki transparentny,rozswietlon y \ bo masz taka dziewczeca delikatna urode.

[marta_so]

Pięknie wyglądałas w dzin slubu
Ja tez mam slub w pazdzierniku i poszukuje dobrej wizazystki z Cz-wy.Napisz mi prosze, gdzie robiłas ten makijaz, jakimi kosmetykami i czy wytrzymal weselne szalenstwa

[carrot]

Marta już piszę PW

[carrot]

Kiarka, jesteś w stanie zaproponować jakieś konkretne kosmetyki?

BTW, co używać do mycia twarzy? Rok temu używałam żel Nivea Visage Young i nie narzekałam tak jak to teraz robię, przy okazji stosowania L'oreal Pure Zone - żel-pianka oczyszczająca. Od paru dni więc przerzuciłam się na mydło siarkowe, ale wiem, że na dłuższą metę mi ono nie pomoże, więc traktuję go tylko jako odtrutkę Co więc na dłużej?

[zielona0noc]

Ja zawsze obstaje przy farbowaniu włosów na jeden kolor, ale myślę że balejaż lub kilka takich jasnych refleksów na włoskach mogłyby też fajnie wyglądać. Widząc zdjęcia, które teraz załaczyłaś potwierdzam to, że lepiej Ci w dłuższych włoskach. Myślę, że powinnaś je zapuścić, brać jakieś witaminy i nie bedą wypadały. W długich wyglądasz bardziej dziewczęco i młodo.
Ogólnie masz ładny typ urody. Taki dziewczęcy, delikatny. Bardzo mi się podoba Pozdrawiam gorąco

[gosix-x]

ja na zmęczoną buzię proponuję maseczkę energizującą z miętą Yves Rocher z serii maseczek 3-minutowych.jest świetna,działa natychmiastowo,i nie przetłuszcza cery .wyrównuje przebarwienia i w ogóle świetnie odświeża.niestety kosztuje 22zł,ale bardzo często jest w promocji za 12zł. a poza tym z Twoja buzią wcale nie jest tak źle moja była gorsza o wiele :|

[carrot]

Zielonanocko, w długich włosach zaczynałam wyglądać jak sierotka marysia, stąd decyzja o krótkiej fryzurze. Wiem, że to śmiesznie brzmi - bo to zdjęcie, jedyne, jakie wkleiłam z krótkimi włosami pokazuje mnie w obliczu dosłownie sierotki, ale teraz ludzie myślą, że mam więcej jak 16 lat. Dla porównania - po ślubie kominiarze robili jakąś kontrolę w bloku i spytali mnie czy jest ktoś z dorosłych, na co odpowiedziałam, że Męża niestety jeszcze nie ma... Jak będę miała jakieś zdjęcie już po wizycie od fryzjera z faktyczną fryzurą a nie pozostałością po niej, to na pewno wkleję Typ urody to mam fatalny, zbyt dziecięcy...

Gosix, jak tylko wpadnę na hipermarketowe zakupy, to na pewno zajrzę do YR - poszukam tej maseczki, o której piszesz Co do stanu buzi - dzięki za pocieszenie ale myślę, że jest fatalnie

[enigma1985]

na twoim miejscu wybrałabym się do kosmetyczki - ona doradzi jak dbać o buzię. a pozniej do wizażystki - dobierze odpowiednie kosmetyki, poinstruuje co i jak nakładać

[klaudynka4]

Ja odnośnie zmęczonej cery - na szary jej odcień najlepszy jest korektor w odcieniu lilaróż. Rozprowadza się cieniutką warstwę pod podkład i tyle Do tego rozświetlający puder