"Rolnik szuka żony"cz. III

[kroofka]

Napisane przez Dwight_Schrute

Ale ja nie mówię o weganach ani wegetarianach. Pytam jak ty byś rozwiązała tą kwestię dla żywiących się racjonalnie, czyli spożywających mięso?
P.S. sam nie lubię wieprzowiny i jem ją bardzo rzadko. Takiej świnki bym nie zabił, ale już kurczaka bez skrupułów.

Jak nie, skoro mi tu insynuujesz jedzenie trawy i picie deszczówki? Kto to napisał?

A co radzić? Humanitarne traktowanie zwierząt. Mimo kosztów, które to będzie generować. Coraz lepiej dzieje się w sprawie ochrony środowiska, wzrasta świadomość i idą za tym jakieś tam czyny - powoli, ale idą. Przykład - coraz więcej firm odchodzi od plastiku (wiem, są chore wyjątki, wciąż dużo wyjątków, ale wiadomo, że za 100 lat będzie już inaczej), rozumni konsumenci czytają składy, rezygnują z futer, dziczyzny itd. W hodowli też się pozmienia - za wieeeele lat. Pewnie jak UE wymusi zmiany. Z jajkami powoli się zmienia, coraz więcej organizacji przygląda się fermom kurzym i patrzy na ręce przedsiębiorcom. I do świnek dotrą, tylko kiedy? Taki pojedynczy Jakub może dołożyć się jakąś cegiełką. Chociażby poszerzyć wybiegi kosztem miejsca, kasy, wydajności fermy. Trudne? Pewnie tak, dlatego mało kto coś zmienia. Ale przyjdą kiedyś odgórne wymogi i się "jakoś: uda to zrobić.
Moim zdaniem nie da się być jednocześnie dobrym, wrażliwym człowiekiem, i prowadzić twardą ręką interes polegający na krzywdzeniu zwierząt. Przyzwyczajenie i biznesy nie tłumaczą obcinania kurom dziobów albo traktowania inteligentnych (jak psy!) świń jako maszyn rolniczych. On w ostatnim odcinku powiedział, że nikomu tam nie zależy, żeby świnkom działa się krzywda. Powiedział to nad wysysaną maciorą leżącą nieruchomo w klatce, bez możliwości rozprostowania kości, wyjścia na trawę przez całe jej życie, a nawet zachowania prosiąt po karmieniu. Ten przemysł to jest dramat, a epatowanie tym w rozrywkowym programie jest aż niestosowne.
Wszystko jest kwestią świadomości. Co z oczu (uszy, głowy), to z serca.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez kroofka

Jak nie, skoro mi tu insynuujesz jedzenie trawy i picie deszczówki? Kto to napisał?

A co radzić? Humanitarne traktowanie zwierząt. Mimo kosztów, które to będzie generować. Coraz lepiej dzieje się w sprawie ochrony środowiska, wzrasta świadomość i idą za tym jakieś tam czyny - powoli, ale idą. Przykład - coraz więcej firm odchodzi od plastiku (wiem, są chore wyjątki, wciąż dużo wyjątków, ale wiadomo, że za 100 lat będzie już inaczej), rozumni konsumenci czytają składy, rezygnują z futer, dziczyzny itd. W hodowli też się pozmienia - za wieeeele lat. Pewnie jak UE wymusi zmiany. Z jajkami powoli się zmienia, coraz więcej organizacji przygląda się fermom kurzym i patrzy na ręce przedsiębiorcom. I do świnek dotrą, tylko kiedy? Taki pojedynczy Jakub może dołożyć się jakąś cegiełką. Chociażby poszerzyć wybiegi kosztem miejsca, kasy, wydajności fermy. Trudne? Pewnie tak, dlatego mało kto coś zmienia. Ale przyjdą kiedyś odgórne wymogi i się "jakoś: uda to zrobić.
Moim zdaniem nie da się być jednocześnie dobrym, wrażliwym człowiekiem, i prowadzić twardą ręką interes polegający na krzywdzeniu zwierząt. Przyzwyczajenie i biznesy nie tłumaczą obcinania kurom dziobów albo traktowania inteligentnych (jak psy!) świń jako maszyn rolniczych. On w ostatnim odcinku powiedział, że nikomu tam nie zależy, żeby świnkom działa się krzywda. Powiedział to nad wysysaną maciorą leżącą nieruchomo w klatce, bez możliwości rozprostowania kości, wyjścia na trawę przez całe jej życie, a nawet zachowania prosiąt po karmieniu. Ten przemysł to jest dramat, a epatowanie tym w rozrywkowym programie jest aż niestosowne.
Wszystko jest kwestią świadomości. Co z oczu (uszy, głowy), to z serca.

Unia wymusi zmiany. Nie rozśmieszaj mnie. Przecież teraz obowiązują w Polsce unijne przepisy. Poza tym zobacz sobie z jakiego plastiku Niemcy robią opakowania, które później trafiają na polskie śmietniska. Był jakiś czas temu reportaż o tym. Gdzieś mają za zachodnią granicą ekologię, a liczy się tylko zysk i biznes.
Piszesz mimo kosztów, ale tylko dlatego, że ciebie one nie dotkną.
Z tego co widzę, nie masz zielonego pojęcia o hodowli zwierząt. Miałaś kiedyś króliki albo jakieś inne zwierzaki? Spróbuj zrobić ogromne wybiegi, a później kontroluj temperaturę. Kto traktuje świnie jako maszyny rolnicze? Konie kiedyś tak, bydło również, ale świnie? Pługa nie pociągną, ani wozu, ani na grzbiet nie wsiądziesz.
Odnoszę wrażenie, że przeczytałaś gdzieś jakiś artykuł i już chcesz wychodzić z transparentem, a o temacie nie masz w ogóle pojęcia. Jakby to powiedzieli o tobie wioskowi: miastowa cholero.

[kroofka]

Napisane przez Dwight_Schrute

Unia wymusi zmiany. Nie rozśmieszaj mnie. Przecież teraz obowiązują w Polsce unijne przepisy. Poza tym zobacz sobie z jakiego plastiku Niemcy robią opakowania, które później trafiają na polskie śmietniska. Był jakiś czas temu reportaż o tym. Gdzieś mają za zachodnią granicą ekologię, a liczy się tylko zysk i biznes.
Piszesz mimo kosztów, ale tylko dlatego, że ciebie one nie dotkną.
Z tego co widzę, nie masz zielonego pojęcia o hodowli zwierząt. Miałaś kiedyś króliki albo jakieś inne zwierzaki? Spróbuj zrobić ogromne wybiegi, a później kontroluj temperaturę. Kto traktuje świnie jako maszyny rolnicze? Konie kiedyś tak, bydło również, ale świnie? Pługa nie pociągną, ani wozu, ani na grzbiet nie wsiądziesz.
Odnoszę wrażenie, że przeczytałaś gdzieś jakiś artykuł i już chcesz wychodzić z transparentem, a o temacie nie masz w ogóle pojęcia. Jakby to powiedzieli o tobie wioskowi: miastowa cholero.

Gdzie u mnie przeczytałeś, że mówię o obecnych unijnych przepisach? Chyba jasno z tekstu wynika, że te przepisy wejdą, ale za kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Nie będzie wyjścia i tyle.
Wtedy też znajdą się "cudowne" rozwiązania na kontrolowanie temperatury. Czy co tam sobie wymyślisz. Albo po prostu stopniowo przestaniemy jeść zwierzęta, bo uda się wyprodukować ich doskonałe zamienniki.
Mądrzysz się, jakbyś sam świnie hodował. Ale wtedy nie siedziałbyś na babskim forum frustracie.
A ja hodowałam tylko węże i z temperaturą sobie radziłam. Choć terraria miewały po 3 m długości. Co ciekawe, im mniejsze terrarium, tym mniejszy rośnie wąż. Ale o świniach wiem tyle, co z filmów i artykułów. Nie to co ty.

[Findabair]

Tak czasem podglądam ten temat, bo rodzice oglądają rolnika na kolację i też patrzę, nie chce mi się udzielać zwykle na forum, ale ten offtop mnie zmusił. No bo oczywiście jak ktoś nie mieszka na wsi to NiE mA PoJęCia. To heloł, witam ze wsi, małej, prawie wszyscy zajmują się rolnictwem. Jest malutkie na dzisiejsze czasy gospodarstwo 10 ha. Mój tata miał kiedyś zwierzęta, 5 krów, kilka macior i kilkanaście kur (+sadownictwo), teraz zostało tylko kilkanaście kur, bo tata już starszy a ja ani brat nie widzimy się za bardzo na wsi, więc są zboża i sady, łatwiejsze do ogarnięcia.

Nie jestem wegetarianką ani weganką, ale na razie staram się ograniczać jedzenie mięsa i może w przyszłości w ogóle zrezygnuję. Dieta bez mięsa z tego, co wiem, może być zdrowa, są zamienniki, większość ludzi je zresztą za dużo mięsa. No ale oczywiście trzeba by było nad tym pomyśleć, a edukacja na temat żywienia jest słaba.
Owszem, dałoby się zrobić zwierzętom większe wybiegi, po prostu więcej by to kosztowało, a w rezultacie mięso byłoby droższe. Jak mój tata miał krowy, to wprawdzie nie były one ma wybiegu, ale były wyprowadzane na łańcuchach, też na pewno nie jest to super, życie na łańcuchu, ale na pewno lepsze, niż u innego gospodarza ze wsi, który ma 100 krów i siedzą non stop na stanowisku w oborze, wcinając kiszonki. Tylko 100 krów nikt by nie dał rady przewiązywać.
Ja np. nie miałabym nic przeciwko temu, żeby mięso było droższe, ale wiedziałabym, że zwierzęta miały życie bez większego cierpienia. Tylko fakt, że to przynajmniej na razie pewnie mało realne. Rolnicy będą protestowali, ludzie będą źli, że drożeje. A kolejna rzecz to przestrzeganie przepisów. Np. mój tata takie słodkie prosiaczki kastrował na żywca bez znieczulenia. Czytałam kiedyś, że to jest teraz uregulowane przepisami, w niektórych krajach ostrzejszymi, w niektórych łagodniejszymi, ale w sumie to kto by to sprawdził? By musiał złapać na gorącym uczynku. Albo trzeba by zastrzec, że tylko weterynarz może to robić i spisać jakiś protokół.

No i nie zapominajmy, że produkcja mięsa jest przede wszystkim szalenie nieekologiczna. Wyprodukowanie mięsa jest bardzo nieefektywne, wymaga dużo więcej pracy niż w przypadku zbóż, owoców i warzyw. Już nie mówiąc o krowich bąkach. 90 % zwierząt na planecie o masie powyżej 1 kg to ludzie i zwierzęta domowe i gospodarskie.

Niemniej akurat to, że takiego rolnika Jakuba trąci sumienie i poszerzy wybiegi jest mało realne, bo wszystko mu się musi kalkulować. Jak będzie miał duże wybiegi, mniej świń, a sprzedawał mięso za tą samą cenę, to przestanie się opłacać. Wtedy patrzy się na to po prostu jak na inwestycję, nie opłaca się inwestować w coś, co się nie zwróci i nie przynosi zysków. Więc myślę, że się po prostu wyłącza trochę sumienie i właśnie tak, traktuje zwierzęta poniekąd jako maszyny rolnicze, maszyny to nie tylko ciągnik lol. W tym rozumieniu, że traktujemy je jako środek do uzyskania jak największego "plonu". A krowa to już w ogóle kombajn do mleka.

Ja tam właśnie się zgadzam, że powinno się o tych sprawach mówić, i nie udawać, że wieś to takie piękne życie zgodne z naturą i pokazywać rolników tulących prosiaczki. Ale w takim programie tego nie będzie, bo jaki rolnik by się zgłosił potem.

[Sally1642]

HALO, to jest wątek o serialu 'Rolnik szuka żony', nie dyskusja o wegetarianizmie / weganizmie / (nie)humanitarnym traktowaniu zwierząt

[Vanilla]

jest dzisiaj "Rolnik" czy go nie ma?

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Vanilla

jest dzisiaj "Rolnik" czy go nie ma?

Na polu tak. W TV nie.

[Misia452]

Napisane przez Dwight_Schrute

Na polu tak. W TV nie.

Jest, ale powtórka 5 odcinka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Misia452

Jest, ale powtórka 5 odcinka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wątpię żeby ktokolwiek pytał o powtórkę.

[Misia452]

Napisane przez Dwight_Schrute

Wątpię żeby ktokolwiek pytał o powtórkę.

Tak tylko mówię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Misia452

Tak tylko mówię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

OK. Mnie kiedyś zdenerwowało jak powtórkę puścili, a myślałem że to nowy odcinek. Także mam na to uczulenie.

[Vanilla]

Nie no, pytałam oczywiście o kolejny odcinek

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[annav22]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Na 2 mecz na TVp 1 studio wyborcze.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[annav22]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ale nie mogą, eliminacje do ME czy MS musza byc na jednej z dwóch głownych aten
Ale szczerze zwykle mnie to wkurzało że jakieś mecze studia wyborcze etc, teraz jest mi obojętnie, 39 i pół obejrze bo tak ogladałam na Palyerze a tak zobaczę normalnie w TV

[annav22]

I Seweryn burak większy od Waldemara... Po ch... zapraszał dwie dodatkowe jak ma taką faworytkę

Marlenka klnie jak szewc

[Natuś-77]

I czy dobrze słyszałam, że lubi zajarać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Jezu jaka ta Marlena jest płytka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez lulka19

Jezu jaka ta Marlena jest płytka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra.
Kubę, Sławka super mi się oglądało. Adrian tak byle jak. A u Seweryna taka żenada, że przysłoniło sympatyczność i słodycz całej reszty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annav22]

Czy w zapowiedzi kolejnego odcinka Diana mówiła do Seweryna "a ładnie to tak kłamać prosto w oczy?" Bo tak zrozumiałam?

Kuba podziękował Ewie z klasą, a Seweryn brak słów... Poniżył dziewczynę przy dwóch pozostałych... prostak i burak...

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Kuba to w ogóle facet z klasą, Ania do niego pasuje. Mam nadzieję, że po programie zwróci na Ewę uwagę jakiś równie wartościowy facet, bo to też świetna dziewczyna

[annav22]

Mozna poczytać spoilery odnośnie Kuby i Ani oraz Marleny i Seweryna, Adrian to ma gdzieś tam konto chyba tu ktoś pisał nawet, w sumie nie wiadomo co ze Sławkiem

[Misia452]

Kuba na początku programu nie zdobył mojego serca, ale teraz bardzo plusuje fajny z niego gość. Seweryna nawet nie skomentuje u Sławka też nawet fajnie, ale te dwie pozostałe dziewczyny do niego nie pasują. U Adriana szału nie ma, czegoś brakuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annav22]

To prawda Kuba też mnie nie przekonywał długi czas-zresztą pisałam to tu, ale faktycznie zyskuje. Dzis naprawdę z klasa to zrobił i słychać i widac było zdenerwowanie u niego, czyli nie przyszło mu to łatwo, ma uczucia.

[Misia452]

Tak, było widać, że się tym przejął i nie podchodzi do tego byle jak fajnie by było jakby z Anią byli razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kroofka]

Eh, no i tak to jest, że jak facet ma klasę, głowę na karku, czegoś się w życiu dorobił i można z nim ciekawie pogadać to wygląda jak Kuba. Miałam wiele lat temu bardzo podobnego do niego absztyfikanta - wzrost, brzuszek, postura, łysa głowa, podbródki dodatkowe, ogólna wyblakłość. No nijak się nie mogłam przekonać, choć cała reszta była super. Wiadomo, że różne są gusta, ale ten typ ma wizualnie raczej niewielkie powodzenie. Ania to jest natomiast petarda, dziary też swoje robią i jestem pewna, że dotychczas miała równie atrakcyjnych, przebojowych, wysportowanych facetów. Oby Kuba ujął ją tak bardzo, że te szalone krągłości jej nie zrażą. Chłop jest wartościowy, ale rozebrać bym go nie chciała :P

Seweryn i jego przedszkole - żal patrzeć. Dianie niestety chyba bliżej do Marleny. Może nieuważnie oglądałam, ale chyba zbliżyły się i ta biedna blondynka została sama, w dodatku upokorzona przez debila. Czy Marlena ryczała, bo Seweryn powiedział, że dobrze mu się gada z Dianą? Co za dziecinada.

U Adriana nudno i smętnie. Zero chemii z żadnej strony. Ja nie wiem, dlaczego on nie chce Ilony, jest idealna dla niego. A już na pewno najlepsza z tej trójki.

Sławek - jak zwykle rozmywa mi się z innymi kandydatami, nigdy nie pamiętam jakie ma dziewczyny i co się tam działo. Chyba tam musi być ponura, gradowa Natalia i pucołowata Marta. Ale tu też chyba nie ma żadnej chemii i nic dobrego się już nie urodzi.

Zwyciężczynią moralną odcinka jest Ewa. Jeśli dobrze słyszałam, szepnęła do Kuby: dbaj o nią. Klasa!

[kiyomi16]

Czy Marlena lubi Diana mają Instagrama ? Zna ktoś ich nazwy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kroofka]

Napisane przez kiyomi16

Czy Marlena lubi Diana mają Instagrama ? Zna ktoś ich nazwy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ktoś kiedyś podawał Marleny: Marlena Bazylczuk
Teraz wpisałam tylko Marlena Instagram i wyskoczyło, czyli dużo osób szuka

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

szkoda,że nie oglądałam odcinka, nie wiem kiedy go nadrobię