Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-10-28, 22:54   #31
Karla Electra
Rozeznanie
 
Avatar Karla Electra
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
Gypsy - no właśnie idziemy jutro do dyrektorki rozmawiać. We 4 mamy sam gabinet, a 4 samą grupę leżącą. Tak czy siak szukam czegoś innego. Tu jest jakaś masakra. Czekam tylko na kasę za Covid, oby to były konkretne pieniądze, bo niby takie mają być. Boje się że jutro będzie awantura, bo dyrektorka jest wybuchowa... A potem druga awantura z tymi co mają grupę leżącą bo na pewno będą niezadowolone, jak dyr. pozmienia grafik.

Dyr. twierdzi, że tak napisała grafik, żeby pielęgniarki z gabinetu nie "mieszały" się z tymi z grupy leżącej, w sensie, żeby nie przenieść na tą grupę koronawirusa, jeśli na drugim budynku byłby przypadek. Tyle, że wszystkie pielęgniarki mają jedną szatnię - tam, gdzie grupa leżąca. Przerwę też spędzamy razem, bo te z gabinetu też potrzebują zjeść. Leki na budynek z leżącymi też nosi się z gabinetu, jak się jakiś syrop skończy czy cokolwiek - nosi się z gabinetu. Jak trzeba leżącego zacewnikować - przychodzi z gabinetu itp., itd.... Takie "dzielenie", żeby nie przenieść wirusa jest bez sensu, bo mamy ze sobą nawzajem kontakt. Zresztą jakby z gabinetu był gdzieś wyjazd, to ta z grupy leżącej musi ją na czas nieobecności zastąpić...
Te podziały w pracy to pic na wodę. U mnie jest od początku września podział na dwie grupy, a nasz kierownik chodzi sobie jak chce tym samym goniąc tych, którzy nie stosują się do tego podobnie jak on. Ludzie z centrali gdzie mamy już potwierdzone przypadki przyjeżdżają do naszego biura w mieście, inni pracownicy przychodzą odbierać sprzęt, ekipa remontowa przebudowuje nam biuro i kręcą się obok nas bez maseczek... ale oczywiście na kartce wszystko ładnie wygląda.
Karla Electra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-29, 10:49   #32
Screen
Raczkowanie
 
Avatar Screen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 273
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

U nas do kwestii wirusa raczej podchodzą poważnie. Jak tylko pojawia się jakiś przypadek w firmie lub podejrzenie to testy, już 2 były. Kto może pracuje zdalnie, ograniczono liczbę osób w pokojach, teraz maksymalnie to 2 osoby, w jednym są tylko 3 ale to duże pomieszczenie. No i obowiązkowe maseczki poza stanowiskiem pracy, do tego co prawda nie wszyscy się stosują (głównie kierowcy) ale osoby z zewnątrz nie wejdą bez tego na zakład, a do biur w ogóle nie są już wpuszczane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Screen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-29, 11:10   #33
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

No my po rozmowie i nic nie załatwiłyśmy. Na pytanie czy np w grudniu będzie zamiana pielęgniarek - te z leżącej na gabinet a z gabinetu na leżącą - ona nie wie. Ja rozumiem że jakby na głównym budynku był koronawirus to jest oddzielenie całkowite, ale tak? Mówiły dziewczyny, że są przemęczone, nie dają rady itd. Ona rozumie, wie że jest trudny czas itp... co nam z takiego gadania? A szkoda słów. Można sobie gadać...
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-29, 11:59   #34
Karla Electra
Rozeznanie
 
Avatar Karla Electra
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Do mnie się odezwały firmy z zeszłego tygodnia. Wczoraj miałam ostatni etap rekrutacji, który miał się odbyć w piątek (rozmowa po ang z team leaderem). Przeprosił mnie chyba za to 3 razy, pogadaliśmy, powiedział że przekaże swój feedback do działu HR. Czekamy nadal, ale praca fajna - backoffice dla dużej, zagranicznej firmy modowej. Kontakt 100% po angielsku.
Z testerem oprogramowania niestety mi się nie udało - dostałam dzisiaj informację mailem, chociaż manager pozwolił sobie przekazać moją rekomendację do innych działów.
Karla Electra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-29, 13:25   #35
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Karla Electra Pokaż wiadomość
Do mnie się odezwały firmy z zeszłego tygodnia. Wczoraj miałam ostatni etap rekrutacji, który miał się odbyć w piątek (rozmowa po ang z team leaderem). Przeprosił mnie chyba za to 3 razy, pogadaliśmy, powiedział że przekaże swój feedback do działu HR. Czekamy nadal, ale praca fajna - backoffice dla dużej, zagranicznej firmy modowej. Kontakt 100% po angielsku.
Z testerem oprogramowania niestety mi się nie udało - dostałam dzisiaj informację mailem, chociaż manager pozwolił sobie przekazać moją rekomendację do innych działów.
Trzymam kciuki
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-29, 18:39   #36
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Ja dziś na nocce. Przychodzę a koleżanką, która schodziła mówi że opiekunki obrażone na nas, bo na zebraniu dyrektorka powiedziała, że od teraz każda grupa ma sama mierzyć temperatury. Do tej pory my biegłyśmy po całym budynku rano i wieczorem. No i obrażone na pielęgniarki. Zawsze pomagały przy rozdawaniu leków, tak jak mi np co jeszcze wszystkich nie pamiętam (jakieś 90% już tak, ale zawsze mi jakieś nazwisko umknie i pytam). Nie wyobrażam sobie listopada. 1.11 już mam na rano w gabinecie.
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-30, 07:48   #37
Karla Electra
Rozeznanie
 
Avatar Karla Electra
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
Ja dziś na nocce. Przychodzę a koleżanką, która schodziła mówi że opiekunki obrażone na nas, bo na zebraniu dyrektorka powiedziała, że od teraz każda grupa ma sama mierzyć temperatury. Do tej pory my biegłyśmy po całym budynku rano i wieczorem. No i obrażone na pielęgniarki. Zawsze pomagały przy rozdawaniu leków, tak jak mi np co jeszcze wszystkich nie pamiętam (jakieś 90% już tak, ale zawsze mi jakieś nazwisko umknie i pytam). Nie wyobrażam sobie listopada. 1.11 już mam na rano w gabinecie.
Rany, jak ja Ci współczuje... zamiast być lepiej to coraz gorzej. Podziwiam Cię za to, że jeszcze tam wytrzymujesz. Ja chyba nie miałabym tak silnej psychiki.

Wczoraj porozmawiałam sobie z dziewczyną, która jest miesiąc dłużej ode mnie i ma dokładnie takie same odczucia co ja - za dużo pracy i za mało osób. Też odczuwa wieczny brak wsparcia ze strony innych, brak porządnego przeszkolenia aby móc faktycznie pracować wydajnie. Błądzi i pyta kilka osób, również nie otrzymując odpowiedzi. Cały czas robi dokładnie to samo co ja, czyli najłatwiejsze zadania. I tak tkwimy w tym od wakacji... a ode mnie oczekują, że za 3 tygodnie będę pomagać wszystkim co zadzwonią ze wszystkim. Cyrk.
Cieszę się, że widzimy to w taki sam sposób i to nie jest kwestia mojego nastawienia do pracy czy trudnych pierwszych dwóch miesięcy.
Karla Electra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-10-30, 08:53   #38
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Karla Electra Pokaż wiadomość
Rany, jak ja Ci współczuje... zamiast być lepiej to coraz gorzej. Podziwiam Cię za to, że jeszcze tam wytrzymujesz. Ja chyba nie miałabym tak silnej psychiki
Ja tak samo

Kurcze właśnie miałam najszybsze zaproszenie na rozmowę ever
Parę minut temu wpadło rozpatrywanie, zdążyłam przejrzeć jeszcze raz ogłoszenie i sprawdzić na mapie lokalizację (warszawską...) i telefon z zaproszeniem na onlinowe spotkanie we wtorek
Fajne stanowisko, związane z moim doświadczeniem, byłoby super jakby coś z tego wyszło
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-30, 12:39   #39
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

A u mnie mija pierwszy miesiąc stażu biurowego, ogarnęłam już jako tako podstawy
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-30, 13:48   #40
Karla Electra
Rozeznanie
 
Avatar Karla Electra
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Kolejna odmowa (po tych wszystkich etapach stwierdzili, że jednak nie spełniam ich oczekiwań językowych w mowie a praca to tylko pisanie maili, co przeszłam w dwóch pierwszych etapach) i jednocześnie rozpatrywanie kandydatury przesłanej rano. Ehh jak żyć?
Karla Electra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-30, 21:31   #41
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Karla Electra Pokaż wiadomość
Rany, jak ja Ci współczuje... zamiast być lepiej to coraz gorzej. Podziwiam Cię za to, że jeszcze tam wytrzymujesz. Ja chyba nie miałabym tak silnej psychiki.

Wczoraj porozmawiałam sobie z dziewczyną, która jest miesiąc dłużej ode mnie i ma dokładnie takie same odczucia co ja - za dużo pracy i za mało osób. Też odczuwa wieczny brak wsparcia ze strony innych, brak porządnego przeszkolenia aby móc faktycznie pracować wydajnie. Błądzi i pyta kilka osób, również nie otrzymując odpowiedzi. Cały czas robi dokładnie to samo co ja, czyli najłatwiejsze zadania. I tak tkwimy w tym od wakacji... a ode mnie oczekują, że za 3 tygodnie będę pomagać wszystkim co zadzwonią ze wszystkim. Cyrk.
Cieszę się, że widzimy to w taki sam sposób i to nie jest kwestia mojego nastawienia do pracy czy trudnych pierwszych dwóch miesięcy.
Dzięki dziewczyny Nie wiem co będzie, ale jak się zaczną złośliwości, to moja wytrzymałość się skończy tam. Jak nie dam rady, a dyrektorka mnie nie przeniesie na grupę leżącą, albo nie rozprawi się z opiekunkami, które tam są ważniejsze od pielęgniarek 100x ... to odejdę i tyle. I tak będę musieć zostać do końca grudnia, czyli w sumie pół roku będę mieć przepracowane. Starsze pielęgniarki z gabinetu też mają dosyć, jedna jakieś w ogóle załamanie przechodzi, mówi, że już jej wszystko jedno, bo ma dość.

Zrobiłam 2 kursy dokształcające teraz, może jeszcze na ten z Covid zdążę pojechać i z tym będę startować w nowe miejsca.

Powiem Wam, że po tym co mi koleżanki w żłobku zafundowały na sam koniec, nie spodziewałam się, że może być gorzej... ale może, albo choć porównywalnie.

Dodałam dziś ogłoszenie o poszukiwaniu pracy, założyłam do tego nowego maila, bez imienia i nazwiska, bo świat jest jednak mały. Zobaczę, czy ktoś się odezwie. Zastrzegłam tylko możliwość kontaktu e-mail, bo jak ostatnim razem podałam nr tel. to same oszołomy dzwoniły.. szkoda nerwów. Mąż też ma jakiegoś znajomego, którego (chyba żona) jest przełożoną pielęgniarek w szpitalu. Pytał już o pracę dla mnie, ale teraz jest na jakimś chorobowym czy urlopie, nie wiem i nie było odzewu z tej strony.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ja tak samo

Kurcze właśnie miałam najszybsze zaproszenie na rozmowę ever
Parę minut temu wpadło rozpatrywanie, zdążyłam przejrzeć jeszcze raz ogłoszenie i sprawdzić na mapie lokalizację (warszawską...) i telefon z zaproszeniem na onlinowe spotkanie we wtorek
Fajne stanowisko, związane z moim doświadczeniem, byłoby super jakby coś z tego wyszło
trzymam kciuki

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
A u mnie mija pierwszy miesiąc stażu biurowego, ogarnęłam już jako tako podstawy
Super
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-31, 02:19   #42
NightwishLove
Zakorzenienie
 
Avatar NightwishLove
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

U mnie dzisiaj ostatnia nocka. Wczoraj dostałam kolejna umowę przez agencję, znowu na miesiąc. Chociaż dowiedziałam się że być może w połowie miesiąca dostaniemy aneksy do końca roku. Plus jest taki, że osoby z kolejnej zmiany, z którymi do tej pory miałam ścięcia, w końcu mnie zaakceptowały (aż pytałam koleżanki z mojej zmiany czy przypadkiem coś mi się nie wydaje).
Niestety minus jest taki że kolejny miesiąc nikt nie dzwonił. Co prawda z tego co ogarnęłam to na jakieś 1.5 roku miałabym tu na spokojnie zatrudnienie. Gdyby nie te nocki... co prawda szukam dalej czegoś, na maksymalnie dwie zmiany, ale nie sądzę żebym cokolwiek teraz znalazła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki

-----

Ćwiczę
Maluję paznokcie
NightwishLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-31, 08:46   #43
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
Dodałam dziś ogłoszenie o poszukiwaniu pracy, założyłam do tego nowego maila, bez imienia i nazwiska, bo świat jest jednak mały. Zobaczę, czy ktoś się odezwie. Zastrzegłam tylko możliwość kontaktu e-mail, bo jak ostatnim razem podałam nr tel. to same oszołomy dzwoniły.. szkoda nerwów. Mąż też ma jakiegoś znajomego, którego (chyba żona) jest przełożoną pielęgniarek w szpitalu. Pytał już o pracę dla mnie, ale teraz jest na jakimś chorobowym czy urlopie, nie wiem i nie było odzewu z tej strony.
Trzymam mocno kciuki
Kurcze, wydawałoby się, że z Twoim zawodem nie powinnaś mieć większych problemów ze znalezieniem pracy.. a zwłaszcza teraz
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-31, 10:06   #44
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Trzymam mocno kciuki
Kurcze, wydawałoby się, że z Twoim zawodem nie powinnaś mieć większych problemów ze znalezieniem pracy.. a zwłaszcza teraz
No to zależy gdzie. W szpitalach pewnie tak, szczególnie jednoimiennych, w DPSach też źle się dzieje. Wszelkie przychodnie, ośrodki rehabilitacji, sanatoria - wszystko stoi. A przez zakaz pracy w 2 miejscu, nie można się gdzieś nawet na część etatu zaczepić (mogłam iść do gminnego żłobka na 1/3 etatu, ale jest zakaz od wojewody i koniec). A odejść stąd i iść na tą 1/3 etatu to też się nie kalkuluje nijak. Żeby to była choć 1/2 na początek.

Czas na zmianę pracy jest chyba najtrudniejszy z możliwych teraz... I dlatego pracodawcy robią, co im się podoba z pracownikiem...
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 10:39   #45
Fenenna
Wtajemniczenie
 
Avatar Fenenna
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 2 572
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Kafkazmlekiem, Karla - trzymam kciuki za "rozpatrywane" rekrutacje

Cytat:
Napisane przez NightwishLove Pokaż wiadomość
Niestety minus jest taki że kolejny miesiąc nikt nie dzwonił. Co prawda z tego co ogarnęłam to na jakieś 1.5 roku miałabym tu na spokojnie zatrudnienie. Gdyby nie te nocki... co prawda szukam dalej czegoś, na maksymalnie dwie zmiany, ale nie sądzę żebym cokolwiek teraz znalazła...
Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość

Czas na zmianę pracy jest chyba najtrudniejszy z możliwych teraz... I dlatego pracodawcy robią, co im się podoba z pracownikiem...
Przestańcie tak pisać bo już totalnie strace nadzieję i co zrobię? Z okna się nie rzuce bo mieszkam na 3 piętrze to skutek tego wcale nie byłby taki oczywisty

Siabra masz naprawdę mega cieżką robotę i fatalnie z tymi ograniczeniami w zatrudnieniu. Znam tylko jedna pielęgniarkę i dopóki mialysmy ze soba kontakt to pamiętam że zawsze pracowała w minimum 2 miejscach a często nawet jeszcze gdzieś dodatkowo dorabiała i choć miała cały tydzień zarobiony to finansowo bardzo dobrze na tym wychodzila i z boku patrząc wyglądało na to że było warto
Juz od dawna mam nawet w głowie taka rozkminę - czemu sama nie zostałam pielegniarką czy polożną, albo nawet opiekunka osób starszych, tak bardzo chcialabym robic coś istotnego i potrzebnego. Wiem że to naiwne idealistyczne podejście, ale w przypadku takich zawodów po prostu widać sens pracy.


U mnie wczoraj 3 "odrzucenia" rozpatrywanych kandydatur, miłe bylo to że z jednej firmy napisano do mnie maila z podziekowaniem i konkretnym uzasadnieniem decyzji z czego wynikało ze nie byla to wiadomość "zbiorowa z szablonu".
A dziś zaczął się nowy miesiąc - ósmy miesiąc poszukiwań pracy. Wysłałam dziś 4 aplikacje na staże (nie wiem jakie to pieniądze, moze nawet bezpłatne, nie bylo napisane), jestem po 30tce więc nawet nie wiem czy mam szanse przy przebojowych absolwentach/studentach ostatnich lat
I przełamalam się i w desperacji wysłalam CV do sklepu i call center

A samo CV przeszło kolejny rebranding - nowy szablon, nowe zdjęcie, nowe opisy
I aktualnie jestem w trakcie pisania wymaganego w ogloszeniu listu matowacyjnego na stanowisko "pomoc przy czynnościach biurowych" gdzie nawet nie napisali jakie to czynności, jaka firma z jakiej branży - co ja mam tam nasciemniac? hahahaha

Edytowane przez Fenenna
Czas edycji: 2020-11-01 o 10:45
Fenenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 15:26   #46
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
Kafkazmlekiem, Karla - trzymam kciuki za "rozpatrywane" rekrutacje





Przestańcie tak pisać bo już totalnie strace nadzieję i co zrobię? Z okna się nie rzuce bo mieszkam na 3 piętrze to skutek tego wcale nie byłby taki oczywisty

Siabra masz naprawdę mega cieżką robotę i fatalnie z tymi ograniczeniami w zatrudnieniu. Znam tylko jedna pielęgniarkę i dopóki mialysmy ze soba kontakt to pamiętam że zawsze pracowała w minimum 2 miejscach a często nawet jeszcze gdzieś dodatkowo dorabiała i choć miała cały tydzień zarobiony to finansowo bardzo dobrze na tym wychodzila i z boku patrząc wyglądało na to że było warto
Juz od dawna mam nawet w głowie taka rozkminę - czemu sama nie zostałam pielegniarką czy polożną, albo nawet opiekunka osób starszych, tak bardzo chcialabym robic coś istotnego i potrzebnego. Wiem że to naiwne idealistyczne podejście, ale w przypadku takich zawodów po prostu widać sens pracy.


U mnie wczoraj 3 "odrzucenia" rozpatrywanych kandydatur, miłe bylo to że z jednej firmy napisano do mnie maila z podziekowaniem i konkretnym uzasadnieniem decyzji z czego wynikało ze nie byla to wiadomość "zbiorowa z szablonu".
A dziś zaczął się nowy miesiąc - ósmy miesiąc poszukiwań pracy. Wysłałam dziś 4 aplikacje na staże (nie wiem jakie to pieniądze, moze nawet bezpłatne, nie bylo napisane), jestem po 30tce więc nawet nie wiem czy mam szanse przy przebojowych absolwentach/studentach ostatnich lat
I przełamalam się i w desperacji wysłalam CV do sklepu i call center

A samo CV przeszło kolejny rebranding - nowy szablon, nowe zdjęcie, nowe opisy
I aktualnie jestem w trakcie pisania wymaganego w ogloszeniu listu matowacyjnego na stanowisko "pomoc przy czynnościach biurowych" gdzie nawet nie napisali jakie to czynności, jaka firma z jakiej branży - co ja mam tam nasciemniac? hahahaha
A idze, idze, ilu faktycznie znasz takich przebojowych i pewnych siebie studentów? To taka sama bzdurka mająca na celu przyciągnąć jakoś ogłoszenie, jak te wytarte slogany o młodym dynamicznym zespole.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 15:28   #47
Screen
Raczkowanie
 
Avatar Screen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 273
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88250946]A idze, idze, ilu faktycznie znasz takich przebojowych i pewnych siebie studentów? To taka sama bzdurka mająca na celu przyciągnąć jakoś ogłoszenie, jak te wytarte slogany o młodym dynamicznym zespole.[/QUOTE]Dodajmy jeszcze, że Ci "przebojowi" studenci są przekonani, że zasługują na coś więcej niż staż, co oczywiście jest głupotą. Ale znam takich, co za mniej niż ileś tam do pracy nie pójdą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Screen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 15:39   #48
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Screen Pokaż wiadomość
Dodajmy jeszcze, że Ci "przebojowi" studenci są przekonani, że zasługują na coś więcej niż staż, co oczywiście jest głupotą. Ale znam takich, co za mniej niż ileś tam do pracy nie pójdą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Głupotą jest to, że nie zasługują na stanowisko skrojone pod ich oczekiwania? No nie przesadzaj. Jak człowiek będzie tylko się godził na ochłapy, to całe życie będzie ochłapy otrzymywał.
Ja tam nie wiem, gdzie się niby ci przebojowi i zadufani w sobie studenci pochowali. Albo to jakiś wymysł prasy mający na celu zdeprecjonować najmłodszą grupę pracujących, podczas gdy realia pokazują co innego. Możliwe, że gdzieś tam istnieją, może nawet na tym swoim zadufaniu dobrze wychodzą, ale bynajmniej nie jest to reprezentatywna grupa dla tej części społeczeństwa.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 18:24   #49
netya
Raczkowanie
 
Avatar netya
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ja mam tak samo niestety.


Cytat:
Napisane przez bonasera Pokaż wiadomość
Czytam Was, dziewczyny, regularnie i aż mi się włos na głowie jeży, jakkolwiek to zabrzmi, nie zdawałam sobie sprawy, że korona aż tak pozamiatała na rynku pracy.
Też mnie to przeraża co się dzieje.

Cytat:
Napisane przez Karla Electra Pokaż wiadomość
Mam identycznie... chociaż to dopiero moja druga ale czuje, że to nie to.


Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ale zastanawiam się, czy takim działaniem nie robimy sobie też krzywdy, bo potem zmienić ścieżkę kariery może być ciężko. No ale szukać wymarzonej pracy do końca życia też się przecież nie da. I tak źle i tak niedobrze...
Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
Kiedyś myslalam że lepiej robic cokolwiek niż nic, że to świadczy o jakiejkolwiek zaradności i odpowiedzialności ale chyba jest to jednak odbierane inaczej.
Też tak kiedyś myślałam i to mi mówiono, a potem wyszło że jednak nie do końca. Moje cv właśnie tak wygląda, że każda prawie praca jest totalnie od czapy i nie związana z innymi. Też padały pytania o to nieraz.

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
[/B]
Dziś miał mieć wolne, to o 11:30 telefon, żeby przyszedł na 2 zmianę, na 14:00
Współczuję i na serio dziwie się że to znosisz wszystko. Dla mnie to co opisujesz już dawno przekroczyło moją wytrzymałość.

Cytat:
Napisane przez Karla Electra Pokaż wiadomość
Te podziały w pracy to pic na wodę.
U mnie w urzędzie od jutra rusza praca zmianowa, tak samo dwie grupy, poza pojedyńczymi przypadkami. Nawet mi się tego komentować nie chce.

Cytat:
Napisane przez Screen Pokaż wiadomość
U nas do kwestii wirusa raczej podchodzą poważnie. Jak tylko pojawia się jakiś przypadek w firmie lub podejrzenie to testy, już 2 były. Kto może pracuje zdalnie, ograniczono liczbę osób w pokojach, teraz maksymalnie to 2 osoby, w jednym są tylko 3 ale to duże pomieszczenie. No i obowiązkowe maseczki poza stanowiskiem pracy, do tego co prawda nie wszyscy się stosują (głównie kierowcy) ale osoby z zewnątrz nie wejdą bez tego na zakład, a do biur w ogóle nie są już wpuszczane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas tak samo. Podział na zmiany, dwa podejrzenia były ale trochę to zamietli pod dywan. Maseczki poza pokojami, co jest dla mnie dramatem i w ogóle no comment. Niby miało być mniej osób w pokojach, ale w innych działach wiem, że to jest nie do przejścia. Na zdalnej jedna osoba od jutra, a tak naprawdę to urząd prawie nie ma możliwości pracy zdalnej, więc śmiesznie. Podatnicy niby mają być wpuszczani, ale jak chcą coś z nami załatwić to trzeba być umówionym konkretnie przez system. Ogólnie żenada z wszystkim.

Cytat:
Napisane przez NightwishLove Pokaż wiadomość
Plus jest taki, że osoby z kolejnej zmiany, z którymi do tej pory miałam ścięcia, w końcu mnie zaakceptowały (aż pytałam koleżanki z mojej zmiany czy przypadkiem coś mi się nie wydaje).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



U mnie od jutra znowu wprowadzają pracę na zmiany. Wszyscy sa prze-szczęśliwi. Taki plus że praca 7 godzin, ale i tak będziemy się rozliczać z tej godzinki niby zdalnej lol.
Zmiany 6:30-13:30 i 14:00-21:00. Czyli od jutra muszę wstawać po 5 czyli godzinę wcześniej niż zwykle do tej pory, co jest dla mnie tragedią. Za tydzień druga zmiana.
Drugiej zmiany nawet nie komentuje, bo jest to totalne rozwalenie wszystkiego i zero życia normalnego
Mam nadzieję, że ludzie zaczną się buntować i to nie przetrwa długo, bo nie wytrzymam. Nie po to zmieniałam pracę A jak będzie to trwało bez końca to uciekam stamtąd. I mało mnie interesuje, że covid.
Na zdalną nie ma co liczyć, bo nawet jak by nam zapewnili komputery to ludzie albo nie będą mieli neta albo możliwości, nie mówiąc o tym że dokumentów nie można wynosić.

Jeszcze od ponad 3 tygodni mam problem z sąsiadką z góry, która chodząc na obcasach budzi mnie o 4/5 rano a w weekendy o 6/7, od 3 tygodni nie mogę się wyspać.
Rewelacja ogólnie rzecz biorąc.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer
netya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-11-01, 18:58   #50
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Netya, komputer to ty masz, zakładam (i że nie jest przechodni) bo stacjonarny też się wynosi , gorzej z peryferiami - czy masz coś w domu, czy musisz się 'wyprowadzić' z pracy z monitorem, krzesłem itp.
A jak to się będzie miało do ostatniego nakazu 'administracja na zdalną' od premiera?

Dobry internet jest oczywisty, poza tematem
I zdalne dostępy rzecz jasna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez andra
Czas edycji: 2020-11-01 o 19:03
andra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 19:38   #51
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
Kafkazmlekiem, Karla - trzymam kciuki za "rozpatrywane" rekrutacje
Nie dziękujemy


Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
A dziś zaczął się nowy miesiąc - ósmy miesiąc poszukiwań pracy. Wysłałam dziś 4 aplikacje na staże (nie wiem jakie to pieniądze, moze nawet bezpłatne, nie bylo napisane), jestem po 30tce więc nawet nie wiem czy mam szanse przy przebojowych absolwentach/studentach ostatnich lat
I przełamalam się i w desperacji wysłalam CV do sklepu i call center
Jakbym o sobie czytała, kiedy szukałam pracy. Ściskam Cię mocno Fenenna Będzie w końcu dobrze, zobaczysz, coś się znajdzie.

Pamiętam, jak w przypływie desperacji wysłałam CV na sprzedawcę do salonu materacy (przyznajcie się, której nie marzy się praca testera materacy ), ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zadzwonili do mnie, ale że ja nie usłyszałam nazwy firmy ale usłyszałam coś o sprzedaży, to pomyślałam, że chodzi o jakiegoś projekt managera do projektów sprzedażowych i się rozwodziłam jakie to mam doświadczenie w tym temacie dopiero potem się połapałam, na jaki temat jest ten telefon, no ale było za późno, oczywiście więcej nie zadzwonili


Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
A samo CV przeszło kolejny rebranding - nowy szablon, nowe zdjęcie, nowe opisy
Ja zauważyłam, że odkąd wpisuję w CV to takie króciutkie "o mnie" to rekruterzy często do tego nawiązują, chyba to jest dość istotna część CV

Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
I aktualnie jestem w trakcie pisania wymaganego w ogloszeniu listu matowacyjnego na stanowisko "pomoc przy czynnościach biurowych" gdzie nawet nie napisali jakie to czynności, jaka firma z jakiej branży - co ja mam tam nasciemniac? hahahaha
Chyba musisz się skupić na wielozadaniowości, terminowości, dokładności. Na przykład umiesz jednocześnie rozmawiać przez telefon, robić notatkę, odpowiadać na maila, parzyć kawę i przyjmować pocztę

Cytat:
Napisane przez netya Pokaż wiadomość
Też tak kiedyś myślałam i to mi mówiono, a potem wyszło że jednak nie do końca. Moje cv właśnie tak wygląda, że każda prawie praca jest totalnie od czapy i nie związana z innymi. Też padały pytania o to nieraz.
I jak na nie odpowiadałaś?

Cytat:
Napisane przez netya Pokaż wiadomość
Zmiany 6:30-13:30 i 14:00-21:00. Czyli od jutra muszę wstawać po 5 czyli godzinę wcześniej niż zwykle do tej pory, co jest dla mnie tragedią. Za tydzień druga zmiana.
Drugiej zmiany nawet nie komentuje, bo jest to totalne rozwalenie wszystkiego i zero życia normalnego
Masakra
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 22:24   #52
Screen
Raczkowanie
 
Avatar Screen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 273
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88250996]Głupotą jest to, że nie zasługują na stanowisko skrojone pod ich oczekiwania? No nie przesadzaj. Jak człowiek będzie tylko się godził na ochłapy, to całe życie będzie ochłapy otrzymywał.
Ja tam nie wiem, gdzie się niby ci przebojowi i zadufani w sobie studenci pochowali. Albo to jakiś wymysł prasy mający na celu zdeprecjonować najmłodszą grupę pracujących, podczas gdy realia pokazują co innego. Możliwe, że gdzieś tam istnieją, może nawet na tym swoim zadufaniu dobrze wychodzą, ale bynajmniej nie jest to reprezentatywna grupa dla tej części społeczeństwa.[/QUOTE]Chodzi mi o typowo roszczeniowa postawę. Oczywiście, że nie powinniśmy się zgadzać na byle co, ale po prostu znam ludzi, którzy nie mają doświadczenia, szukają długo pracy ale na staż nie pójdą bo to wyzysk. Jasne, że nie jest to opłacalne, ale skoro taka osoba miesiącami siedzi w domu i czeka na cud to równie dobrze może zaliczyć pół roczny staż i znaleźć lepsza pracę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Screen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-01, 22:55   #53
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Dla mnie staż to masakra, szczególnie taki rozumiany przez up czy firmy w małych miastach. Wiem, że często firmy sobie na to pozwalają, jest przyzwolenie, bo są chętni. Ale jak żyć, będąc dorosłym i zarabiając np 1000 zł miesięcznie?
Mi rok temu koleżanka proponowała darmowy staż, bo już wtedy szukalam innej pracy. Dziwiła się, że mimo oszczędności, to mieszkając samej i mając niepewną sytuację, nie interesują mnie w ogóle takie opcje.
W liście do pracy takiej biurowej właśnie napisałabym o wielozadaniowości, skrupulatności, doprowadzaniu spraw do końca, a także kreatywności w rozwiązaniu problemów, które w takich miejscach się zdarzają (tylko trzeba ładnie ubrać w słowa). Fennena jak napiszesz to możesz mi podesłać, mogę Ci podrasować
U mnie nastał TEN dzień, jutro zaczynam pracę. W biurze podpisuję tylko umowę, niestety mojego szefa nie będzie. Będzie jakiś inny ziom i jego nowy pracownik. Życie. Później BHP on-line i wdrożenie ogólne. Cieszę się bardzo, chociaż jednocześnie z tyłu głowy mam lęk i napięcie, że trzeba się wykazać, bo pandemia i mogą mnie wywalić. No ale zaryzykowałam, podejmę się tego. Życzę wszystkim dobrego tygodnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-02, 06:44   #54
mel95
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 271
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Fenenna Pokaż wiadomość
Kafkazmlekiem, Karla - trzymam kciuki za "rozpatrywane" rekrutacje





Przestańcie tak pisać bo już totalnie strace nadzieję i co zrobię? Z okna się nie rzuce bo mieszkam na 3 piętrze to skutek tego wcale nie byłby taki oczywisty

Siabra masz naprawdę mega cieżką robotę i fatalnie z tymi ograniczeniami w zatrudnieniu. Znam tylko jedna pielęgniarkę i dopóki mialysmy ze soba kontakt to pamiętam że zawsze pracowała w minimum 2 miejscach a często nawet jeszcze gdzieś dodatkowo dorabiała i choć miała cały tydzień zarobiony to finansowo bardzo dobrze na tym wychodzila i z boku patrząc wyglądało na to że było warto
Juz od dawna mam nawet w głowie taka rozkminę - czemu sama nie zostałam pielegniarką czy polożną, albo nawet opiekunka osób starszych, tak bardzo chcialabym robic coś istotnego i potrzebnego. Wiem że to naiwne idealistyczne podejście, ale w przypadku takich zawodów po prostu widać sens pracy.


U mnie wczoraj 3 "odrzucenia" rozpatrywanych kandydatur, miłe bylo to że z jednej firmy napisano do mnie maila z podziekowaniem i konkretnym uzasadnieniem decyzji z czego wynikało ze nie byla to wiadomość "zbiorowa z szablonu".
A dziś zaczął się nowy miesiąc - ósmy miesiąc poszukiwań pracy. Wysłałam dziś 4 aplikacje na staże (nie wiem jakie to pieniądze, moze nawet bezpłatne, nie bylo napisane), jestem po 30tce więc nawet nie wiem czy mam szanse przy przebojowych absolwentach/studentach ostatnich lat
I przełamalam się i w desperacji wysłalam CV do sklepu i call center

A samo CV przeszło kolejny rebranding - nowy szablon, nowe zdjęcie, nowe opisy
I aktualnie jestem w trakcie pisania wymaganego w ogloszeniu listu matowacyjnego na stanowisko "pomoc przy czynnościach biurowych" gdzie nawet nie napisali jakie to czynności, jaka firma z jakiej branży - co ja mam tam nasciemniac? hahahaha
Uwierz mi, większość pielęgniarek które znam zaluje wyboru zawodu także prawdopodobnie nie masz czego żałować. Jak sama zauważyłas, pielęgniarka która znałaś zarabiala dobrze - a dlaczego? Bo zasuwała na dwa etaty. Myslisz ze praca na dwa etaty z chorymi, często niemiłymi i roszczeniowymi ludzmi to styl życia do wytrzymania na dłuższą metę? Dobre dochody można osiągnąć tez w innych zawodach nie zarzynając się na kilka etatów
Czy sens pracy widać... Hmm, tylko w nielicznych przypadkach. Częściej widać pretensje do nas o cale zło systemu, roszczeniowosc rodzin pacjentów i ogromną odpowiedzialność za małe pieniądze. Nie ma czasu żeby pogadać z pacjentami, potrzymać za rękę bo masz tonę papierologii i dokumentacji komputerowej do zrobienia, a jak pacjenci zobaczą ze siedzisz to mają w myślach ze na pewno popijasz kawkę i na tym głównie polega Twoja praca.
Teraz w covidzie jest tym gorzej. Moja ciocia cale zycie będąc pielęgniarka pracowala w żłobku, aż pewnego dnia przyszla policja z nakazem pracy i miala 12 h na stawienie się w szpitalu covidowym pod groźbą wysokiej grzywny. Nikogo nie obchodziło ze od lat nie pobierała krwi czy nie wkluwala wenflonow. Masz isc i już. Chciałabyś dla siebie takiego życia w strachu czy nagle nie przerzuca Cie do pracy 100 km dalej na oddział o którym nie masz pojęcia a na uczenie Ciebie nikt nie ma czasu?
Podziwiam siabre, bo ja z dpsu szybko zrezygnowałam. Nie dałam rady psychicznie sama na nocce z 3 opiekunkami i 130 starszych, chorych ludzi. Jeżeli czujesz powołanie do pomocy innym, to zrób sąsiadce zakupy, zajmij się wolontariatem czy daj ogłoszenie ze chcesz komus pomoc, ale pielęgniarstwo sobie daruj. Naprawdę patrzysz na sprawę mocno idealistycznie, w sumie dokładnie tak samo patrzyłam w momencie pojscia na studia. Teraz jeszcze pracuje w zawodzie ale jednocześnie jestem w trakcie przekwalifikowania, bo nie chce pracowac kolejne 30 lat w tym chorym systemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mel95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-02, 16:26   #55
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 586
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cześć! Można dołączyć?

Szukam pracy od lipca i jestem już na skraju załamania... Niby się nie poddaję, a coraz częściej nachodzą mnie myśli, że jestem chyba aż tak beznadziejna, że nic nie mogę znaleźć...


Wiem, że czasy są trudne, ale wydawało mi się, że będzie łatwiej...
__________________
Work, but don't forget to live.
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-02, 16:59   #56
Kayk0
Rozeznanie
 
Avatar Kayk0
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 612
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Dziewczyny jak u Was?

Ja w tym tygodniu na L4, bo juz miałam dość tej zdalnej z gorączka na wynik testu czekałam 4 dni - negatywny, mimo, że objawy są

Dzisiaj dostałam propozycje pracy,czas na odpowiedz do jutra
Praca głównie po angielsku - w sumie tego się trochę boje.
I najgorsze do czego nie chciałam wracać do zmiany nocne ale tym razem po 8h a nie 12 jak miałam wcześniej.
Chyba zaryzykuje bo kasa naprawdę dobra i wracam do swojej branży.

Edytowane przez Kayk0
Czas edycji: 2020-11-02 o 17:41
Kayk0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-02, 17:28   #57
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez mel95 Pokaż wiadomość
Uwierz mi, większość pielęgniarek które znam zaluje wyboru zawodu także prawdopodobnie nie masz czego żałować. Jak sama zauważyłas, pielęgniarka która znałaś zarabiala dobrze - a dlaczego? Bo zasuwała na dwa etaty. Myslisz ze praca na dwa etaty z chorymi, często niemiłymi i roszczeniowymi ludzmi to styl życia do wytrzymania na dłuższą metę? Dobre dochody można osiągnąć tez w innych zawodach nie zarzynając się na kilka etatów
Czy sens pracy widać... Hmm, tylko w nielicznych przypadkach. Częściej widać pretensje do nas o cale zło systemu, roszczeniowosc rodzin pacjentów i ogromną odpowiedzialność za małe pieniądze. Nie ma czasu żeby pogadać z pacjentami, potrzymać za rękę bo masz tonę papierologii i dokumentacji komputerowej do zrobienia, a jak pacjenci zobaczą ze siedzisz to mają w myślach ze na pewno popijasz kawkę i na tym głównie polega Twoja praca.
Teraz w covidzie jest tym gorzej. Moja ciocia cale zycie będąc pielęgniarka pracowala w żłobku, aż pewnego dnia przyszla policja z nakazem pracy i miala 12 h na stawienie się w szpitalu covidowym pod groźbą wysokiej grzywny. Nikogo nie obchodziło ze od lat nie pobierała krwi czy nie wkluwala wenflonow. Masz isc i już. Chciałabyś dla siebie takiego życia w strachu czy nagle nie przerzuca Cie do pracy 100 km dalej na oddział o którym nie masz pojęcia a na uczenie Ciebie nikt nie ma czasu?
Podziwiam siabre, bo ja z dpsu szybko zrezygnowałam. Nie dałam rady psychicznie sama na nocce z 3 opiekunkami i 130 starszych, chorych ludzi. Jeżeli czujesz powołanie do pomocy innym, to zrób sąsiadce zakupy, zajmij się wolontariatem czy daj ogłoszenie ze chcesz komus pomoc, ale pielęgniarstwo sobie daruj. Naprawdę patrzysz na sprawę mocno idealistycznie, w sumie dokładnie tak samo patrzyłam w momencie pojscia na studia. Teraz jeszcze pracuje w zawodzie ale jednocześnie jestem w trakcie przekwalifikowania, bo nie chce pracowac kolejne 30 lat w tym chorym systemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teściowa mojej siostry, chwilę przed emeryturą, pracuje w szpitalu i zarabia ok 3500 na rękę. Dla mnie ta wypłata to masakra. Szczęście o tyle, że ona pracuje na oddziale dziecięcym i nie pracuje z jakimiś ciężkimi przypadkami.

DPS jednak przy oddziale dziecięcym wydaje mi się być jakąś masakrą, szczególnie przy tej ilości pacjentów. I to za jakie pieniądze i z jakimi ludźmi, naprawdę płakać się chce
Ja jestem po 1 dniu. Szef w trakcie rozmowy powiedział trochę żartobliwie, że mam 3 miesiące na ogarnięcie tematu, którego nie ogarniam (jest to na luzie do ogarnięcia, a za 3 miesiące kończy mi się okres próbny). Nie ukrywam, że jestem bardzo zadowolona z warunków póki co, zespół też wydaje się super. Nastrój mam taki, że chce mi się skakać do sufitu i w tym samym momencie siedzieć na podłodze i płakać, że mam to szczęście pracować teraz i na takich warunkach w czymś, co naprawdę uwielbiam.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-02, 17:29   #58
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez mel95 Pokaż wiadomość
Uwierz mi, większość pielęgniarek które znam zaluje wyboru zawodu także prawdopodobnie nie masz czego żałować. Jak sama zauważyłas, pielęgniarka która znałaś zarabiala dobrze - a dlaczego? Bo zasuwała na dwa etaty. Myslisz ze praca na dwa etaty z chorymi, często niemiłymi i roszczeniowymi ludzmi to styl życia do wytrzymania na dłuższą metę? Dobre dochody można osiągnąć tez w innych zawodach nie zarzynając się na kilka etatów
Czy sens pracy widać... Hmm, tylko w nielicznych przypadkach. Częściej widać pretensje do nas o cale zło systemu, roszczeniowosc rodzin pacjentów i ogromną odpowiedzialność za małe pieniądze. Nie ma czasu żeby pogadać z pacjentami, potrzymać za rękę bo masz tonę papierologii i dokumentacji komputerowej do zrobienia, a jak pacjenci zobaczą ze siedzisz to mają w myślach ze na pewno popijasz kawkę i na tym głównie polega Twoja praca.
Teraz w covidzie jest tym gorzej. Moja ciocia cale zycie będąc pielęgniarka pracowala w żłobku, aż pewnego dnia przyszla policja z nakazem pracy i miala 12 h na stawienie się w szpitalu covidowym pod groźbą wysokiej grzywny. Nikogo nie obchodziło ze od lat nie pobierała krwi czy nie wkluwala wenflonow. Masz isc i już. Chciałabyś dla siebie takiego życia w strachu czy nagle nie przerzuca Cie do pracy 100 km dalej na oddział o którym nie masz pojęcia a na uczenie Ciebie nikt nie ma czasu?
Podziwiam siabre, bo ja z dpsu szybko zrezygnowałam. Nie dałam rady psychicznie sama na nocce z 3 opiekunkami i 130 starszych, chorych ludzi. Jeżeli czujesz powołanie do pomocy innym, to zrób sąsiadce zakupy, zajmij się wolontariatem czy daj ogłoszenie ze chcesz komus pomoc, ale pielęgniarstwo sobie daruj. Naprawdę patrzysz na sprawę mocno idealistycznie, w sumie dokładnie tak samo patrzyłam w momencie pojscia na studia. Teraz jeszcze pracuje w zawodzie ale jednocześnie jestem w trakcie przekwalifikowania, bo nie chce pracowac kolejne 30 lat w tym chorym systemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ideały można realizować np. w wolontariacie, czy w stowarzyszeniu, a praca zawodowa służy przede wszystkim zaspokojeniu bytu.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-02, 20:12   #59
mel95
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 271
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88254081]Teściowa mojej siostry, chwilę przed emeryturą, pracuje w szpitalu i zarabia ok 3500 na rękę. Dla mnie ta wypłata to masakra. Szczęście o tyle, że ona pracuje na oddziale dziecięcym i nie pracuje z jakimiś ciężkimi przypadkami.

DPS jednak przy oddziale dziecięcym wydaje mi się być jakąś masakrą, szczególnie przy tej ilości pacjentów. I to za jakie pieniądze i z jakimi ludźmi, naprawdę płakać się chce
Ja jestem po 1 dniu. Szef w trakcie rozmowy powiedział trochę żartobliwie, że mam 3 miesiące na ogarnięcie tematu, którego nie ogarniam (jest to na luzie do ogarnięcia, a za 3 miesiące kończy mi się okres próbny). Nie ukrywam, że jestem bardzo zadowolona z warunków póki co, zespół też wydaje się super. Nastrój mam taki, że chce mi się skakać do sufitu i w tym samym momencie siedzieć na podłodze i płakać, że mam to szczęście pracować teraz i na takich warunkach w czymś, co naprawdę uwielbiam.[/QUOTE]Gypsy, jak na pielęgniarstwo 3500 to jest "super" pensja mi po studiach mgr zaproponowano w dpsie 2200 na rękę teraz zarabiam 2400 gdzie indziej ale codziennie łykam tabletki na uspokojenie przed i w trakcie pracy.

Cieszę się że znalazłaś fajna prace! Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88254085]Ideały można realizować np. w wolontariacie, czy w stowarzyszeniu, a praca zawodowa służy przede wszystkim zaspokojeniu bytu.[/QUOTE]To prawda!!! Trzeba sobie to wydrukować i powiesić na ścianie coby nie popełniać już więcej błędów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mel95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-03, 06:19   #60
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez mel95 Pokaż wiadomość
Gypsy, jak na pielęgniarstwo 3500 to jest "super" pensja mi po studiach mgr zaproponowano w dpsie 2200 na rękę teraz zarabiam 2400 gdzie indziej ale codziennie łykam tabletki na uspokojenie przed i w trakcie pracy.

Cieszę się że znalazłaś fajna prace! Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

To prawda!!! Trzeba sobie to wydrukować i powiesić na ścianie coby nie popełniać już więcej błędów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej mel95 a gdzie pracujesz?

U nas taki cyrk, że ani pisać nie będę, bo jak któraś z Was tu darzy sympatią i szacunkiem siostry zakonne, to się moooocno rozczaruje. Dziś jestem po nocce i oczywiście szkolenie wypadło też na dzisiaj, na 9:30 ...

Także przeglądam ogłoszenia, bo jak pomyślę, że miałabym tu zostać, to aż mnie skręca... W domu jak widzą i słyszą co się tu dzieje, to najchętniej zakazaliby mi pracować... Wśród pracowników nastroje też złe, wśród pielęgniarek przede wszystkim, bo opiekunki, mimo, że narzekają, to nie planują zmiany pracy (jedna się mocno zastanawia, szczególnie po zobaczeniu ostatniego odcinka z wypłaty...).

Osobom z wykształceniem (czy to pielęgniarkom czy opiekunkom medycznym) szkoda odejść z zawodu i pracować zupełnie w innej branży. Szkoda lat poświęconych na naukę, no i nie ma co ukrywać, że można mieć satysfakcję z takiej pracy. Problemem są zarobki - wiadomo, ale i tak dla mnie od kasy ważniejsza jest atmosfera w pracy, podejście pracodawcy itd. W fajnym miejscu, zgranym zespole mogę zarabiać mniej, ale na spokojnie chodzić do pracy. Nerwy i szarpanina nie są warte żadnych pieniędzy.
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-21 05:08:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:15.