2019-11-07, 11:15 | #1891 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień dobry moje Dziewczyny
Cytat:
Jeśli chodzi o moją sytuację, gdyby pracodawca chciał, to by przedłużył. Wcześniej rozmawiałam z górą i byli śliscy we rozmowie, ale dało się wyczuć że jestem zbędna. Gdybym dostała kolejną umowę do ręki jeszcze w październiku, to na czworakach a pochodziłabym do pracy. A tak L4 stało się moim wybawieniem. Jakiś bufor i moment na złapanie oddechu.... Cytat:
__________________
|
||
2019-11-07, 19:30 | #1892 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dziękuję dziewczyny Beatka a może Ty po któryś lekach masz taki apetyt.
__________________
|
2019-11-09, 14:31 | #1893 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień dobry
U mnie bez zmian. A jakby mało tego było to wczoraj zabrałam się za sprzątanie szafek i wszystkie resztki mąk wszelakich, nasion, kokosu, migdałow, płatków itp itd podprażyłam, wymieszalam z jogurtem, jajkami, wypłukałam słoik z miodem i upiekłam obłędnie pyszne ciasteczka. No zdrowe, ale bomba kaloryczna i raczej nie powinnam nawet na nie patrzeć A zaraz wychodzimy na imprezę rodzinną. żarcia będzie dużo. No koszmar . Cytat:
Ale u mnie dziś paskudna pogoda. Najchętniej położyłabym się spać. A jak tam sytuacja u Was?
__________________
|
|
2019-11-09, 19:04 | #1894 | ||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witajcie Dziewczęta....
U mnie dobrze....ja się trzymam wagowo,a kiciusia utyła mi trochę na zimę ,i futro ma takie inne ,na szczęście zimowe mniej gubi ... A mi sam organizm trochę pomaga ,bo po słodkim miewałam zgagę,a po mięsach ogólnie wieprzowinie odczuwałam ociężałość. Zatem ograniczenie jednego i drugiego wychodzi mi na zdrowie .... ale stale ok. 10 kg mam do zgubienia jeszcze .... Cytat:
Przetestowałam jedno opakowanie Glukophage XR ....faktycznie nie miałam napadów głodowych,ale jest podobnie kiedy ograniczam słodkie,pilnuję regularności posiłków .... lek ten niestety przy dłuższym podawaniu obciąża parametry nerkowe,zatem czy warto już brać ,kiedy jeszcze nie ma cukrzycy??? Trochę mam obawy Ale za mało jeszcze wiem,by być siłą przekonywującą w tym temacie.....poobserwuję tych,którzy póki co testują ten lek na sobie i zobaczę.... ---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Elizka kondolencje ---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- Cytat:
Praca też mnie lubi....co chwilę mam telefony o dodatkowe dyżury,ale już mam limit rozsądku wypracowany....i czasem mówię nie !!![COLOR="Silver"] ---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2019-11-09 o 18:16 |
||||
2019-11-09, 19:06 | #1895 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Tak na koniec....troche humoru....na pochmurny wieczór
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2019-11-10 o 19:28 |
2019-11-10, 06:26 | #1896 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
U mnie dlugi weekend... odpoczywam wczoraj mialam wene na porzadki lazienkowo-szafowe...dzisiaj jeszcze nie wiem co mnie napadnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-11-10, 19:24 | #1897 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Taka nietolerancja leku jest w początkowej fazie,potem się stabilizuje organizm i przyzwyczaja ...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2019-11-12, 07:33 | #1898 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień dobry
Po długim weekendzie u mamy wracam na dobre tory, choć wróciłam od niej z wagą -1kg niższą niż wyjeżdżałam ale to chyba przez częste dwójeczki w wc.. Bo i pizzę jadłam i domowe ciacho itp.. No nic. Waga dziś z rana 64,2 kg.Docelowa 58 - to i tak za dużo na mój wzrost ale byłabym rada żeby choć tyle schudła, choć tyle a jednak aż. W tym roku do załatwienia mam jeszcze laryngologa i pewnie potem długie wedrówki na badania zatok, stomatologa , psychiatrę i kardio.Diabetolog zostaje na styczeń , robię wszystkie badania i biorę się poważnie za siebie.A od dziś skrupulatne mierzenie cukru bo na czczo mam za wysoki, potem idealne. Menu na dziś: Śniadanie - kawa z mlekiem, 3 kromki (90g) żytniego domowego pieczywa z wędzonym twarogiem ,sałatą i pomidorem, dzbanek morwy białej. II śniadanie :-jogurt naturalny 1 opakowanie (180g) z malinami - 150 g i 2 łyżeczkami płatków owsianych pomieszanych z lnem. Obiad- kotleciki z selera domowe+ mizeria. Chcę zachować okno żywieniowe 8-16. Do tego 1,5 min litra wody i 1 wielka herbata
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2019-11-12 o 07:35 |
2019-11-12, 11:13 | #1899 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Podziel się weną na sprzątanie. Siedzę w domu, powinnam się ruszać i nie robię nic. Gdy pracowałam to taaakie plany miałam, co bym to ja nie zrobiła w domu, gdybym nie musiała isć do pracy. Teraz siedzę na de i zero weny. Cytat:
Dalej nie mogę pohamować apetytu. Zaczynam się zastanawiać nad jakimiś suplementami, które mi żołądek zapełnią i nie będę wiecznie głodna chodzić ;( No i w głowie nie najlepiej. W momencie przygniatania ciężkimi myślami próbuję je przekierować na jakieś pozytywne obrazy i wyobraźcie sobie, że nie mam miłych wspomnień. Wszystko mi się na smutno kojarzy. Nawet w takich momentach świadomość, że mam przy sobie bliską osobę wcale mnie nie cieszy... Taka obojętność. No niestety. muszę zacząć leczyć głowę. Póki co dziś ostatni dzień zwolnienia. Za godzinę wychodzę do lekarza. Jeśli mi nie przedłuży zwolnienia, to zostaję bezrobotną, bez jakichkolwiek dochodów, babą w stanie postępującej depresji.... A jeszcze ta pora roku.... ;( Waga na dziś 75,4kg. I tak dobrze, wczoraj pokazała 76,7.....piiiip Spokojnego dnia
__________________
|
||
2019-11-12, 11:33 | #1900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Lyrcia-idź do lekarza po coś na depresję, sama wiesz że to pomagaWspółczuję Ci bardzo samopoczucia..
Co do okna- u mnie też różnie to bywa w weekendy gorzej ale w tygodniu udaje mi się to w 90%.Musiałam sobie poprzestawiać w głowie wszystko i jeść większy obiad ale dość mi służy takie jedzenie więc będę się trzymać tego.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-11-12, 13:44 | #1901 | |||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witajcie Dziewczęta....
Ja weekend dłuższy w pracy byłam,pobiegałam w środowisku po piętrach,to mogłam sobie pozwolić na małe rogaliki ,które koleżanka upiekła,bezglutenowe....n ic ciężkości nie czułam ...chyba czasem na pieczywo bezglutenowe się przestawię.... Ale ostatnio dobrze....nie mam zgagi i uczucia ciężkości....jednak organizm reaguje na brak śmieciowego jedzenia.... .[COLOR="Silver"] ---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- [QUOTE=LyraBea;87325062] Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Podziwiam za wodę,bo mi tylko ciepła wchodzi o tej porze roku ,dlatego wiecej zup gotuję,by chociaz w ten sposób wode nadrabiać
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|||||
2019-11-12, 14:57 | #1902 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Cytat:
Nooooo. Wredna jedna.
__________________
|
||
2019-11-12, 15:20 | #1903 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Okno żywieniowe przy Basi trybie pracy też raczej niewskazane Chciałam wskoczyć do łóżeczka i poleżakować z termoforem, nagrzałam dziada i ... pękł mi w wyrze Dobrze że na stopę mi się w skarpetce wylał a nie na korpus bo mimo że nie wrzątek to bolałoby.Nie wiem czemu bo ani go nie przygniotłam ani nic, chyba ze starości, dobrze że mam gruby koc na kanapie to wyro nie przemokło a kołdrę podsuszam na kaloryferze.Takie klocki
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2019-11-12 o 15:23 |
|
2019-11-13, 07:22 | #1904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień dobry
Ja po śniadanku , dopijam morwę i nic mi się nie chce. Menu na dziś: Śniadanie:kawa z mlekiem, 3 kromki domowego pieczywa z serem wędzonym i warzywami + 2 placuszki selerowe,morwa. II śniadanie - jogurt naturalny z malinami i płatkami owsianymi. Obiad- makaron shirataki z grzybkami które dostałam od mamy i sosem jogurtowym. Wczoraj o 19-stej zjadłam 2 placuszki selerowe ale są fit -niemniej już po oknie żywieniowym Za oknem brzydko ale i tak przyjechałam na rowerze bo ino lekko mżyło, mam nadzieję że tak się utrzyma do 14-stej. A co u Was? Miłego dnia
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-11-13, 08:29 | #1905 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cześć babeczki.
Trochę mnie nie było ale mi się nie chciało. Po prostu lenistwo. W ciągu ostatniego tygodnia jakoś i dieta mi nie szła i ćwiczeń nie robiłam a w weekend to i słodkie wpadło. Miałam parcie na słodkie i w trzy dni pożarłam paczkę słodkich herbatników wielozbożowych. Ale już się spinam. Na dziś kanapka z pomidorem i połówką mielonego, musli z jogurtem naturalnym, jabłko i zupa (nieokreślona - co się nawinęło to do gara). Nie mam pomysłu na kolację ale będę piekła kotlety z kalafiora i kaszy więc pewnie zjem je tez na kolację. Może nawet poćwiczę. Marnie idzie mi gotowanie - znów rozgotowałam kalafiora. Zapomniałam o nim. Beatko cieszę się że lepiej się czujesz. Przykro mi z powodu pracy, ale nie przejmuj się tym zbytnio. Wszystko się ułoży. I nie mów że nie masz doświadczenia, bo przecież pracowałaś i rozkręciłaś swój dział. Może wystąp do byłego szefa o referencje. Rzadko się je stosuje ale możesz je dopinać do CV. Trzymam kciuki za poprawę nastroju ale radzę jak dziewczyny - poszukać pomocy specjalisty.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni". UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
Edytowane przez EMNE Czas edycji: 2019-11-13 o 09:00 |
2019-11-13, 17:03 | #1906 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Melduję skalpel. Strasznie mi dziś nie szło. Zupełnie jakby mnie coś połamało
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni". UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
|
2019-11-13, 20:01 | #1907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dziewczyny czytam Was ale aż wstyd się odzywać Nie ćwiczę i jem byle jak.Nie tyję,ale też nie chudnę. Na szykowałam już sobie na jutro wagę i muszę zacząć ważyć co jem bo się nie pilnuję.
__________________
|
2019-11-13, 20:43 | #1908 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Elizko-nie pitol ino pisz nawet jak grzeszysz
U mnie mega rewolucje po grzybach , rozdęło mnie na maksa i cierpię. Dziś kolejny dzień zakończony bez grzechu,zrezygnowałam nawet z ukochanych Hallsów extra strong. Menu na jutro planuję takie: Śniadanie - kawka z mlekiem, 3 kromki domowego chleba z jajkiem i warzywami i 2 kotleciki selerowe. II śniadanie -jogurt naturalny z truskawkami i płatkami owsianymi Obiad: makaron shirataki z domowym przecierem pomidorowym i "mięsem"mielonym wege (jest przepyszne i w końcu wróciło do Netto) Jutro ciężko będzie mi zachować okno bo o 13:30 mam laryngologa i pewnie odstoję w kolejce , nie wiem kiedy za obiad się wezmę.W planach było podsmażenie wstępne dziś ale oczywiście popołudniowa drzemka wygrała Ja ważę dzień w dzień wszystko i wpisuję do fitatu - może trochę nużące to jest ale już mam wprawę więc spoko. Spokojnej nocki
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-11-14, 08:08 | #1909 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień Dobry...
Zaczynam dzień od kawki....z kaszką manną i cynamonem W menu takich małych schematów sie trzymam,dbając by nie zabrakło porcji owoców (o tej porze głównie garść winogron/jabłko/banany)i jakieś warzywo ,dlatego gotuję zupy,albo mieszanki kaszowo/ryżowo warzywne.Z mięsa jak już to siegam po drób.... [QUOTE] Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Cytat:
Elizka....a cały czas kontakt z dietetyczką utrzymujesz,czy już działasz na własną rekę ?
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|||
2019-11-14, 08:16 | #1910 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Co do grzybów,to u cioci jadamy je głównie podsmażone na cebulce i czosnku, i przyprawione przyprawami....i takie tez mi lepiej służą ,niż te w sosie....na szczęście ja za sosami nie przepadam,jedynie kurki lubię w sosie śmietanowym....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2019-11-14, 18:18 | #1911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Do dietetyczki miałam iść w październiku ale przełożyłam na grudzień. Dzisiaj juz jestem grzeczna chociaż dzień jeszcze się nie skończył ale muszę być twarda. Od jutra zaczynam ćwiczenia i będę się tu spowiadać
__________________
|
2019-11-16, 07:45 | #1912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Bry
Witam się znad leniwej kawki z cynamonem. Wczoraj popłynęłam odrobinę, byłam leniem i zamiast obiadu kupiłam ciabattę i zjadłam z serem i warzywami.Druga która miała być na dziś na śniadanie została zjedzona o 23.Po prostu nie miałam sił stać przy garach i poszłam na łatwiznę. Dziś będzie wyzwanie bo weekendy kuszą ale tak: Śniadanie -owsianka (ale ja preferuję wyłącznie na słono) Na 11 idę do kina na Doktor Sen -ekranizacja książki Kinga więc już jestem podniecona Mój pęcherz nie bardzo bo ostatnio sikam co chwila a film trwa 2,5h... mam nadzieję że wytrzymam bo nigdy nie wychodzę w czasie trwania seansu. W planach potem odebranie prostownicy którą zamówiłam , Pepco- kupienie w końcu termofora i market uzupełnić zakupy jedzeniowe. Na obiad koło 16-stej nie mam weny .Ale coś wymyślę. Byłam u laryngologa i mam tomografię na środę umówioną- prawdopodobnie moje problemy z zatokami i wiecznym katarem są wynikiem skrzywionej przegrody- pani doktor powiedziała że jest bardzo mocno skrzywiona.Szkoda tylko że na zabieg termin oczekiwania to dobrze ponad rok...No ale jak mus to mus. Muszę ogarnąć chałupę bo syf nieziemski ale jak to mówiła Scarlett O'Hara - pomyślę o tym jutro Niestety to często u mnie stosowane Miłego dnia
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-11-16, 13:48 | #1913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Asiu wszystkiego najlepszego
__________________
|
2019-11-16, 16:54 | #1914 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 502
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Asiu, ode mnie również najserdeczniejsze życzenia urodzinowe... Duuuzo zdrowia i pomyślności i wytrwałości w dietowaniu:cm ok:
|
2019-11-16, 17:23 | #1915 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Asia...nie bój się jutra....niech jutro boi się Ciebie....pięknej codzienności,by codzienne kroki dawały szczęście i moc ....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2019-11-18 o 06:27 |
2019-11-16, 17:42 | #1916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 173
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Wszystkiego najlepszego Asiu
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- siestowo |
2019-11-16, 18:28 | #1917 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dziekuje babeczki
Wpadlam na chwile i spadam poswietowac dzisiaj dieta jakby troszke kwiczy no ale raz nie zawsze.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-11-17, 18:33 | #1918 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Asiu, dużo, dużo zdrowka, wszelkich pomyślności, realizacji marzeń i planów. Miłości, szczęścia i niech Ci Waga lekką będzie.
Przepraszam za spóźnienie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-11-17, 20:42 | #1919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Asieńko ode mnie również wszystkiego najlepszego
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-18, 06:15 | #1920 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dziękuję dziewczyny
Obzarstwo nie poplacilo... mam.80dag na plusie po weekendzie no ale urodziny ma sie raz wiec wracam na dobre tory.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:46.