Szczepionka na Covid 19 koronawirus - opinie, doświadczenia, informacje

[Higurashi]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;88769745]A to ci dopiero przebiegłe Wizażanki, królowe zbrodni!
Same się szczepią dwiema dawkami, a innych zniechęcają do szczepień przy pomocy opowieści o stanie podgorączkowym i bólu głowy, który minął po paracetamolu.




Słyszałam o takiej jednej, która posmarowała krem ryjem i podobno jej odpadł.[/QUOTE]Na pewno było takich więcej, tylko nie chciały pisać na forum, żeby nie było, że odwodzą innych od smarowania twarzy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Higurashi

Na pewno było takich więcej, tylko nie chciały pisać na forum, żeby nie było, że odwodzą innych od smarowania twarzy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Nie wiem o co Ci chodzi, ja pisałam o smarowaniu kremu ryjem, a nie smarowaniu twarzy.




Dzisiaj się zaszczepiłam pierwszą dawką, drugą mam za 3 tygodnie. Po około dwóch godzinach wystąpił u mnie stan podgorączkowy, który utrzymuje się do teraz, a także senność. I w sumie tyle. Szczepiłam się Pfizerem.

Pan, który czekał obok mnie w poczekalni, nachylił się do mnie i konspiracyjnym szeptem zapytał: "Przepraszam panią, a czy pani się nie boi?" Na co inny pan odpowiedział, że wszyscy się boją.

[j_fly]

A na fb krążą takie rzeczy https://www.facebook.com/10054282522...9798369970425/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez ateris

Zamierzacie zbadać sobie z ciekawości ilość przeciwciał po szczepieniu? Ja się zastanawiam, ale trochę mi żal na to kasy W zasadzie niczego to nie zmieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sobie zrobiłam z ciekawość po 1 dawce astry. 12x wyższe niż po przechorowaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

Napisane przez j_fly

A na fb krążą takie rzeczy https://www.facebook.com/10054282522...9798369970425/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki takim rzeczom znacznie wyczyściłam grono znajomych na FB

[j_fly]

Napisane przez SteveS

Dzięki takim rzeczom znacznie wyczyściłam grono znajomych na FB

Też się nad tym zastanawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez j_fly

A na fb krążą takie rzeczy https://www.facebook.com/10054282522...9798369970425/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale popis foliarstwa.

[Lapis_Lazuli]

Drugi Pfizer z głowy, o dziwo praktycznie w ogóle nie odczułam dawki.

[Sz05]

Aktualizacja po drugiej dawce Pfizera. Ból ręki (trochę mocniejszy niż po pierwszej dawce, ale bez tragedii, nie utrudnia funkcjonowania) i nocne poty. Już po krzyku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Druga dawka moderny: bol reki wiekszy niz poprzednio, zmeczenie (polozylam sie spac w ciagu dnia), poki co nic wiecej.
Lekarz mowil mi, ze wielu mlodych ludzi ma po drugiej dawce objawy grypopodobne i ze mam sie na to nastawic.

[Ellen_Ripley]

Pierwsza dawka Pfizerem. Czekam na ból ręki. Powinien przyjść w nocy. Na razie jakiś minimalny jest. Podobno brak bólu to niedobry objaw - słabej reakcji organizmu. Więc mam nadzieję, że nieco jednak poboli.

[Martu_]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pierwsza dawka Pfizerem. Czekam na ból ręki. Powinien przyjść w nocy. Na razie jakiś minimalny jest. Podobno brak bólu to niedobry objaw - słabej reakcji organizmu. Więc mam nadzieję, że nieco jednak poboli.

Ja po 2 dawce pfizera, ból poczułam dopiero w nocy, a szczepiłam się ok 11 . Dzień po szczepieniu, ręką bolała bardziej niż po 1 dawce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pierwsza dawka Pfizerem. Czekam na ból ręki. Powinien przyjść w nocy. Na razie jakiś minimalny jest. Podobno brak bólu to niedobry objaw - słabej reakcji organizmu. Więc mam nadzieję, że nieco jednak poboli.

U mnie tylko od strony kłucia lekko chwilę bolało po 1 dawce Pfizera.
2 dawkę mam za miesiąc ( 6 tygodni od pierwszej, tak szczepią w Norwegii ).

[ladylajla]

To mój układ immunologiczny jednak musi być czuły, bo po drugiej dawce Moderny ręka rwie bardziej i w ogóle noc "po" była długa i męcząca, chociaż kładłam się z jeszcze całkiem dobrym samopoczuciem.
Po pierwszej dawce miałam grypowe rozbicie, lodowate dreszcze i gorączkę. Dzisiaj mi duszno i sennie, ale zapewne pogoda dołożyła swoje.

[kszykszykszy]

Mam 9-go szczepienie i mam nadzieję, ze temperatura będzie taka jak teraz, bo jednak ja upałów nienawidzę, szybko mam migrenę, a te objawy drugiej dawki czasem mnie przerażają o.O

[khloe]

Ja wczoraj dostałam smsa o przyspieszeniu II dawki o 3 tygodnie - ( AZ)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez kaledonia

U mnie tylko od strony kłucia lekko chwilę bolało po 1 dawce Pfizera.
2 dawkę mam za miesiąc ( 6 tygodni od pierwszej, tak szczepią w Norwegii ).

W Polsce też po 6 tygodniach. Chyba że coś zmieniło się w międzyczasie, ale ja już po dwóch dawkach, więc wszystko jedno.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez I am Rock

W Polsce też po 6 tygodniach. Chyba że coś zmieniło się w międzyczasie, ale ja już po dwóch dawkach, więc wszystko jedno.

Ja mam wyznaczony termin na drugą dawkę równo po 3 tygodniach od pierwszej.

Szczepiłam się w poniedziałek, po dwóch godzinach od szczepienia wystąpił stan podgorączkowy (37,5), który utrzymuje się do teraz, czyli już drugi dzień. Wczoraj obudziłam się z bólem głowy, przez cały dzień byłam zmęczona i senna. Poleżałam sobie, odpoczęłam i czuję się już lepiej. Dzisiaj pojawił się rumień w miejscu wkłucia.

[Higurashi]

Napisane przez I am Rock

W Polsce też po 6 tygodniach. Chyba że coś zmieniło się w międzyczasie, ale ja już po dwóch dawkach, więc wszystko jedno.

Ja będę miała drugą dawkę 3 tygodnie po pierwszej. Pfizer.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

wczoraj miałam drugiego pfizera. Czuję się grypowo, na dodatek mam drugi dzień menstruacji, więc cierpię podwójnie

[slodka_jak_malinka]

Dlaczego początkowo zalecano szczepienie ozdrowieńców po 3 miesiącach a obecnie po 30 dniach od przebycia covid? To można po 30 dniach czy nie ? Bo już teraz się zastanawiam, czy jest jakieś zagrożenie, jak się człowiek za wcześnie zaszczepi? Gdzieś czytałam na necie też że ktoś inny rekomenduje 3-6 miesięcy od choroby, ja już nie wiem.

[Pani_Mada]

Napisane przez slodka_jak_malinka

Dlaczego początkowo zalecano szczepienie ozdrowieńców po 3 miesiącach a obecnie po 30 dniach od przebycia covid? To można po 30 dniach czy nie ? Bo już teraz się zastanawiam, czy jest jakieś zagrożenie, jak się człowiek za wcześnie zaszczepi? Gdzieś czytałam na necie też że ktoś inny rekomenduje 3-6 miesięcy od choroby, ja już nie wiem.

bo początkowo było mało szczepionek i szczepienie ozdrowieńców można było odłożyć do 3 miesięcy, bo przez 3 miesiące teoretycznie powinni być odporni

teraz mamy nadmiar szczepionek to można przyśpieszyć ten czas

[Monia284]

Napisane przez khloe

Ja wczoraj dostałam smsa o przyspieszeniu II dawki o 3 tygodnie - ( AZ)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też dostałam smsa że szczepionka będzie przyspieszona i że dostanę smsa z terminem. Jeszcze nie mam szczegółów. Ja Pfizer i miałam 3.06 potem miałam mieć 8.07 czyli chyba 5 tygodni to pewnie będzie wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[slodka_jak_malinka]

Napisane przez Pani_Mada

bo początkowo było mało szczepionek i szczepienie ozdrowieńców można było odłożyć do 3 miesięcy, bo przez 3 miesiące teoretycznie powinni być odporni

teraz mamy nadmiar szczepionek to można przyśpieszyć ten czas

Aaa ok, myślałam, że medycznie cos tu nie gra.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez slodka_jak_malinka

Dlaczego początkowo zalecano szczepienie ozdrowieńców po 3 miesiącach a obecnie po 30 dniach od przebycia covid? To można po 30 dniach czy nie ? Bo już teraz się zastanawiam, czy jest jakieś zagrożenie, jak się człowiek za wcześnie zaszczepi? Gdzieś czytałam na necie też że ktoś inny rekomenduje 3-6 miesięcy od choroby, ja już nie wiem.

Ja w zasadzie odczekałam 3 m-ce bo nie wiem ile miałam przeciwciał po covidzie, pomimo że przechorowałam go lekko.

[andra]

Napisane przez slodka_jak_malinka

Aaa ok, myślałam, że medycznie cos tu nie gra.

Trzeba wziąć pod uwagę że przy bardzo krótkim czasie od choroby, bywają gwałtowne reakcje odpowiedzi. W ten sposób dłuższy czas (niż 4 tygodnie) może dać spokojniejszą reakcję organizmu (choć u mnie były 2 m-ce a mimo to reakcja, uważam że przesadzona)
Nie pamiętam niestety gdzie to czytałam ale chyba coś w tym jest, patrząc na przykłady życiowe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Ja wczoraj miałam druga dawke i znowu gorączka, dreszcze. To tam kij.
Ale boli mnie każdy fragment ciała. No tylko głowa mnie jakimś cudem nie boli. Nie wiem co mam ze sobą zrobić.
A od ręki promieniuje bol aż po palce, które mi drętwieją.
Serio nie podoba mi się ta szczepionka. mam nadzieję, że obejdzie się bez 3 dawki.
Tzn jak będzie trzeba to pójdę, wiadomo. Aż tak źle nie jest.

Pewnie to jutra przejdzie, na szczęście. Po nocy ostatnio byłam jak nowo narodzona.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[theali]

Ja dzisiaj po drugiej. Na razie jest okej, ręką zaczęła boleć szybciej, ale póki co mniej intensywnie niż ostatnio. Okaże się jak będzie jutro, poprzednio właśnie dzień po szczepieniu czułam się gorzej (tak przeziębieniowo + stan podgorączkowy).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kapsw]

Narzeczony wczoraj miał drugą dawkę Pfizera, od wieczora ból ręki, dziś nad ranem gorączka, dreszcze, rozbicie, przespał większość dnia (dostał zwolnienie). Powoli jest lepiej teraz wieczorem, mam nadzieję, że jutro już przejdzie.
Pierwszą dawkę przeszedł prawie bezobjawowo (tylko silny ból ręki).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz