Idealne połączenie-podkład+fluid

[~Amcia~]

Witam...
Chcialabym zapytac się jakich uzywacie fluidów i pudrów...
Jakie sa najlepsze pary?
Chodzi mi dokładnie o Lasting Performance i Creme Puff...
Czy ktoś już używal tego duetu...?
Chodzi mi przede wszystkim o krycie przebarwien, ale z drugiej strony boje się czy nie będzie efektu maski?
Bardzo proszę Was o radę, będę bardzo wdzięczna, Pozdrawiam...

[pakosta]

To chyba w temacie powinno byś podkład + puder?

Ja ogólnie nie uzywam już duetów, starcza mi sam płynny / kremowy podkład lub sam puder prasowany, bo mam suchą cere i nie potzrebuje idealnego matu, nie mniej jednak kiedyś używałam ww. duetu.

Szczerze mówiąc, nie wiem na jaką chorobę mi to było, bo tylko przesuszyło mi buźkę

Nie mniej jednak efekt był:
LP świetnie ujednolicał mi cerę, fajnie stapiał się z odcieniem buzi (chyba nr 105), krył i dawał względny mat (względny, bo używałam tłustych kremów pod spód) i wytrzymywał cały dzień prawie nieruszony, mimo ze ja jestem "dotykająca się"

CP dopudrowywałam sobie nosek i oczy (tzn. powieki i cienie pod oczkami).

Efekt był niezły: idealna cera, gładziutka i matowa cały dzień, tylko że robiło to troszkę efekt maski i niestety podkreślało włoski na twarzy (no wiecie, ten taki meszek na policzkach itp). w dłuższym okresie, przesuszona cera (ale ona nigdy nie była szczeólnie tłusta).

Teraz używam Unifiance LRP do cery suchej i czasem przypudruję Creme Puffem nosek i oczka, oraz na większe wyjścia odcieniem Sun Frolic <ciemnym jak dla mnie> modeluję sobie rysy twarzy, nakładając do duzym pedzlem na skronie i kości policzkowe. Efekt jest duzo lepszy bo LRP zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia, także nie ma maski i innych atrakcji.

Ale ja dzisiaj się rozpisuję, chyba mi się nudzi

[kaaSkaa]

Hmm.. wogóle z LP to radziłabym Ci się zastanowić Jeśli masz jasny odcień cery, to niestety podkłady z tej serii bardzo wpadają w róż. I owszem dobrze kryją i dobrze wyglądają w sztucznym świetle, ale jak wyjdzie się później to tragedia.. A te ciemniejsze już 111 to spokojnie moge polecić, bo moja mama ma taki odcień i jest b.zadowolona

A mi różnież wystarcza sam podkład

[pakosta]

Nie zgodze się z tym wpadaniem w róż. Mój był zdecydowanie żółtawy. Ale za to pięknie ciemniał na twarzy Niestety to samo dotyczy Creme Puff.

[kaaSkaa]

a jakiego odcienia używałaś ?

[pakosta]

LP 105 chiba, ale ręki sobie uciąc nie dam, a CP Medium Beige.

[~Amcia~]

Oj, bardzo przepraszam pomylilam sie w tytule tematu.
To chyba jednak wezme ten duet ale teraz zastanawiam się nad odcieniem.
Mam cerę raczej jasną, ale nie aż tak bardzo żeby była różowa, taki odcien cieply, bezowy ( wpadający w żółty). Jakie byscie polecaly duety CP I LP?
Czy translucent nie jest za ciemny, moze ktos mial 55 albo 59 ?

[kaaSkaa]

CP nie używałam, a z LP polecam wypróbować może te najjaśniejsze (100 albo 101) Bo mi akurat 102 Pastell trochę się odcina na twarzy..