Mamusie sierpniowe 2020 cz. III

[panna_felicjanna]

Roselyn
Damgala, ojej zdrówka i dla was!

Ja myślałam, że u nas obejdzie się bez szpitala, ale no niestety. Przynajmniej tu się namęczymy, ale będę spokojniejsza, bo pomoc jest na wyciągnięcie ręki.
Tylko wiadomo, znowu zakaz odwiedzin i jestem skazana tu sama na siebie. To dobija.

Dodatkowo mity dotyczące karmienia niemowląt pokarmami stałymi i na temat karmienia piersią widzę, że mają się tu całkiem dobrze.
Pytali mnie czy Młody je już zupki, a ja im na to, że je prawie wszystko, w tym zupy.
Na obiad była zupa z marchwi i ryżu oraz ryż z jabłkiem. Takie dietetyczne, w sam raz na zatrucie pokarmowe albo rotawirus. Na deser chrupki kukurydziane, a na kolację chleb z masłem.
Pytali, czy synek chciał jeść te stałe pokarmy, to odparłam zgodnie z prawdą, że nie, wolał pierś. No to pielęgniarka mi poradziła, żebym ja to zjadła, to potem Młody wyssie ten ryż razem z mlekiem. I jeszcze się chwaliła, że zalecają tu dietę mamom karmiącym, dla dobra dzieci.

[Roselyn]

Wyssie ryz razem z mlekiem 🤣🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez Roselyn

Wyssie ryz razem z mlekiem 🤣🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyobraziłam sobie ryż przechodzący przez sutki🤣
Feli, trzymajcie się tak dzielnie, szybkiego powrotu do zdrowia

Damgala, współczuję, zdrówka dla was też!

A my dziś zaliczyliśmy z Synkiem pierwszy raz jazdę autem sami🤭 Czułam się jakbym pierwszy raz prowadziła samochód

No i w ten weekend same postępy u nas: wyszedł pierwszy ząbek wczoraj, synek chodzi w bok przy meblach i nauczył się klaskać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez panna_felicjanna

Roselyn
Damgala, ojej zdrówka i dla was!

Ja myślałam, że u nas obejdzie się bez szpitala, ale no niestety. Przynajmniej tu się namęczymy, ale będę spokojniejsza, bo pomoc jest na wyciągnięcie ręki.
Tylko wiadomo, znowu zakaz odwiedzin i jestem skazana tu sama na siebie. To dobija.

Dodatkowo mity dotyczące karmienia niemowląt pokarmami i stałymi i na temat karmienia piersią widzę, że mają się tu całkiem dobrze.
Pytali mnie czy Młody je już zupki, a ja im na to, że je prawie wszystko, w tym zupy.
Na obiad była zupa z marchwi i ryżu oraz ryż z jabłkiem. Takie dietetyczne, w sam raz na zatrucie pokarmowe albo rotawirus. Na deser chrupki kukurydziane, a na kolację chleb z masłem.
Pytali, czy synek chciał jeść te stałe pokarmy, to odparłam zgodnie z prawdą, że nie, wolał pierś. No to pielęgniarka mi poradziła, żebym ja to zjadła, to potem Młody wyssie ten ryż razem z mlekiem. I jeszcze się chwaliła, że zalecają tu dietę mamom karmiącym, dla dobra dzieci.

Zdrówka dla synusia

Napisane przez *Catherrine*

Wyobraziłam sobie ryż przechodzący przez sutki🤣
Feli, trzymajcie się tak dzielnie, szybkiego powrotu do zdrowia

Damgala, współczuję, zdrówka dla was też!

A my dziś zaliczyliśmy z Synkiem pierwszy raz jazdę autem sami🤭 Czułam się jakbym pierwszy raz prowadziła samochód

No i w ten weekend same postępy u nas: wyszedł pierwszy ząbek wczoraj, synek chodzi w bok przy meblach i nauczył się klaskać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś w tv coś było o diecie matki karmiącej i podobno jednym z obaw czemu matki karmiące nie jedzą truskawek jest nie to że mogą uczulać a fakt że słyszały że te malutkie pesteczki zamykają kanaliki mleczne Czasem się zastanawiam kto takie bzdury wymyśla

Gratuluję pierwszego ząbka U nas też chodzenie bokiem od jakiegoś czasu i właśnie mała nauczyła się też bić brawo Jeszcze próbuję ją papa nauczyć ale coś opornie jej idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Roselyn

A jak spi kiedzy Wami to jak rozwiazujecie sprawe z koldra ? Wszyscy pod jedna ? Pod dwoma ? Dziecko na koldrze ? (Ja tak robilam ).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My zawsze pod osobną kołdrą a dzieci albo swój kocyk, ewentualnie ze mną

Napisane przez Roselyn

Ja spie z mala w lozku a maz na materacu na ziemii. Dzieki temu nocki sa okey. Ledwo sie przebudzam na wyciaganie cycka.

Dzis Emilka zostala pierwszy raz z tesciowa i udalo jej sie ja uspic bez wozka, cycka, butli. Jestem w szoku bo nikomu sie to nigdy w zyciu nie udalo w ten sposob ale to dobrze bo przeciez w zlobku jakos bedzie musiala zasypiac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo dobry układ, a co na to francuska teściowa ? ;-)
Fajnie, że treściowa sobie tak dobrze radzi, w żłobku na pewno się odnajdzie

Napisane przez damgala

Ojejku, niech bidulek zdrowieje jak najszybciej. Ściskam Was mocno 😘
U nas szpital domowy... Starszak chory, zapalenie oskrzeli + zapalenie krtani/gardła (w tygodniu wymiotował w nocy + biegunka), młodszy katar póki co, mąż od rana gorączka ponad 38,5 i nie ma siły ruszyć ręką (covid? jest tydzień po szczepieniu pfizerem). Ja się trzymam, ale cały dom na mojej głowie. Dopiero usiadłam od rana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna, oby Ciebie nie dopadło :-/

Napisane przez panna_felicjanna

Niestety zaraziłam synka. Witam się ze szpitala.
Malutki pół nocy wymiotował, nie chciał przyjmować płynów. Ani wody, ani mleka z piersi. Jedynie odrobinę elektrolitów.
No i był już bardzo słaby, nic nie pomagało, więc pojechaliśmy na pomoc nocną i świąteczną i od razu skierowanie do szpitala.
Teraz ustały wymioty, to zaczęła się biegunka. Biedny synuś się męczy.
Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie bidulek. Teraz śpi, sam zasnął. Chyba z wyczerpania.

Trzymajcie się My ze starszą przechodziliśmy przed roczkiem jelitówke, tylko my od niej. Może dzięki szczepieniu na Rota ona przechodziła najłagodniej. Mam nadzieje, że szybko wyjdziecie

Mąż w ten weekend był na kawalerskim, ledwo żyje... zrobiłam właśnie zamowienie książeczek na dzień dziecka bo być może już w najbliższy weekend będziemy świętować z kuzynkami dziewczynek

[Roselyn]

Napisane przez akada

My zawsze pod osobną kołdrą a dzieci albo swój kocyk, ewentualnie ze mną



Bardzo dobry układ, a co na to francuska teściowa ? ;-)
Fajnie, że treściowa sobie tak dobrze radzi, w żłobku na pewno się odnajdzie



Biedna, oby Ciebie nie dopadło :-/



Trzymajcie się My ze starszą przechodziliśmy przed roczkiem jelitówke, tylko my od niej. Może dzięki szczepieniu na Rota ona przechodziła najłagodniej. Mam nadzieje, że szybko wyjdziecie

Mąż w ten weekend był na kawalerskim, ledwo żyje... zrobiłam właśnie zamowienie książeczek na dzień dziecka bo być może już w najbliższy weekend będziemy świętować z kuzynkami dziewczynek

Francuska tesciowa zasypuje mnie opowiesciami o francuskich dzieciach co spia cale noce i w dzien maja 3 godziny drzemek 🤣 i codziennie rano sie pyta jak nocka a maz odpowoada ze super bo ten to sie nawet nie przebudza.

Catherine gratuluje zabka !!!! chyba juz wszystkie dzieciaczki na watku maja po jednym chociaz ?

U nas tez postepy. Zaczela w koncu siadac ! 🥳 podciaga sie i robi papa. Potrafi tez pokazac naszego psa tutaj na zdjeciu co wisi na scianie zapytana gdzie on jest (to akurat jest przeurocze ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Feli zdrówka dla Młodego i siły dla Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Roselyn

Ooooo brzmi covidowo ! Chyba troche trwa zanim sie nabierze przeciwcial. Chociaz dziwne

W samolocie slyszalam rozmowe dwoch chlopakow ze ich kolega mial leciec z nimi i dwa dni przed podroza wyszedl mu pozytywny covid a byl wlasnie kilka dni po szczepieniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo przed lotem, przed operacją w szpitalu robią test a przed kwalifikacją na szczepienie nie trzeba ;-) mojego męża lekarz nawet nie osłuchał a teraz farmaceuci będą szczepić ...

Napisane przez *Catherrine*

A my dziś zaliczyliśmy z Synkiem pierwszy raz jazdę autem sami🤭 Czułam się jakbym pierwszy raz prowadziła samochód

No i w ten weekend same postępy u nas: wyszedł pierwszy ząbek wczoraj, synek chodzi w bok przy meblach i nauczył się klaskać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje ząbka mnie najbardziej stresuje podróż jak dziecko siedzi z tyłu

Napisane przez justysiaa89

Gratuluję pierwszego ząbka U nas też chodzenie bokiem od jakiegoś czasu i właśnie mała nauczyła się też bić brawo Jeszcze próbuję ją papa nauczyć ale coś opornie jej idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas na razie pokazuje, że jest taka duża, starsza na roczek przesyłała całusy, mamy jeszcze chwile żeby nauczyć ;-)

[*Catherrine*]

Napisane przez justysiaa89

Zdrówka dla synusia Dziś w tv coś było o diecie matki karmiącej i podobno jednym z obaw czemu matki karmiące nie jedzą truskawek jest nie to że mogą uczulać a fakt że słyszały że te malutkie pesteczki zamykają kanaliki mleczne Czasem się zastanawiam kto takie bzdury wymyśla

Gratuluję pierwszego ząbka U nas też chodzenie bokiem od jakiegoś czasu i właśnie mała nauczyła się też bić brawo Jeszcze próbuję ją papa nauczyć ale coś opornie jej idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba zasłyszane mądrości, bo chyba nigdzie tak nie piszą...

Antek robi papa już od dłuższego czasu, ale w nieodpowiednich momentach🤭 Np. na przewijaku, albo jak je w krzesełku albo w wózku do mnie... A jak mówię "zrób papa cioci" jak odchodzimy, to wtedy nie wie ocb

Napisane przez Roselyn

Francuska tesciowa zasypuje mnie opowiesciami o francuskich dzieciach co spia cale noce i w dzien maja 3 godziny drzemek 🤣 i codziennie rano sie pyta jak nocka a maz odpowoada ze super bo ten to sie nawet nie przebudza.

Catherine gratuluje zabka !!!! chyba juz wszystkie dzieciaczki na watku maja po jednym chociaz ?

U nas tez postepy. Zaczela w koncu siadac ! 🥳 podciaga sie i robi papa. Potrafi tez pokazac naszego psa tutaj na zdjeciu co wisi na scianie zapytana gdzie on jest (to akurat jest przeurocze ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, to słodkie z tym psem
Ah te teściowe i przesypianie nocy..

Napisane przez akada

Bo przed lotem, przed operacją w szpitalu robią test a przed kwalifikacją na szczepienie nie trzeba ;-) mojego męża lekarz nawet nie osłuchał a teraz farmaceuci będą szczepić ...



Gratuluje ząbka mnie najbardziej stresuje podróż jak dziecko siedzi z tyłu



U nas na razie pokazuje, że jest taka duża, starsza na roczek przesyłała całusy, mamy jeszcze chwile żeby nauczyć ;-)

Jak pokazuje, że jest duża?

No właśnie z tyłu siedzi, bo u mnie w aucie nie wyłącza się poduszka z przodu.. Na szczęście daleko nie jechaliśmy
Mnie stresuje to, że ktoś we mnie walnie, a samochód jest mały dosyć.. 🤦🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Dzięki dziewczyny, oby to zdrowie do nas przyszło wreszcie. Wiktorek ma już bodajże 8. antybiotyk od września... ostatni w lutym, trochę minęło, ale powoli mnie to przerasta. Ile można chorować? Odkąd poszedł do żłobka jest częściej chory niż zdrowy. Głowa boli od ilości witamin, które mu podajemy. Mamy skierowanie do poradni immunologicznej przy bydgoskim szpitalu, ale termin wizyty we wrześniu dopiero 😱 a prywatnie nie robią chyba takich badań. Muszę się zorientować, bo dalej tych chorób sobie nie wyobrażam. Jak ja mogę wrócić do pracy jeśli non stop będę na L4 na na dziecko? Przed pójściem do żłobka nie był chory ani razu...
Gratuluję maluszkom ząbków i nowych umiejętności 🤗🤗🤗
Ja czasami jadę sama autem z bąblami, mam takie duże lusterko z tyłu zamontowane i widzę co się dzieje, gdy nagle zapłacze. Kupiliśmy za 20 zł z groszami na allegro. Fajna sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Damgala moja córka starsza poszła do przedszkola jak miała prawie 3.5roku - jak zaczęła chorować jesienią 2015r. to choroby skończyły się dopiero w czerwcu 2017r. jak wycięliśmy trzeci migdał, bo miesiąc w miesiąc miała anginę, non stop była chora i na antybiotyku. Od tamtej pory praktycznie nie choruje. Niby dziecko powinno nabywać odporności, ale jak to tak się ciągnie to trzeba szukać przyczyny, do września możesz jeszcze poczekać ale domyślam się że jest to dobijające. Ja też miałam wrażenie, że więcej jestem na L4 niż w pracy, dobrze że w tamtym czasie moja mama zmieniała pracę i przez jakiś czas była na zasiłku rehabilitacyjnym to trochę było lżej. Z młodsza może będzie inaczej, bo starsza przynosi nam różne "gile" i bakterie do domu, ale pewnie też od dzieci będzie łapać wirusówki.

Panna Felicjanna jak u Was? Wyszliście ze szpitala? Jak malutki się czuje? Ja leżałam ze starsza jak miała 8 miesięcy też na jelitowke, ale aż 10dni, bo tak ją wymęczyło a potem nas wszystkich po kolei. Mam nadzieję, że Wy szybko pozbędziecie się choróbska.

U nas niestety już nie ma jazdy tyłem, musialam odwrócić ją jak jeździmy same po starsza do szkoły, bo była mega awantura i lusterko też nie pomagało. Przodem chociaż widzi, że ja jestem i w miarę te kilka kilometrów się uda spokojnie przejechać. Później starsza siada z nią z tyłu i zabawia to już lżej. Ja codziennie musze się wozić z Idką.

Super się obserwuje jak te nasze dzieciaczki tak się rozwijają i motorycznie i społecznie nasza też mega ruchliwa, juz puszcza się mebli i kilka sekund stoi nawet, chciałaby zeby ją za ręce prowadzać, ale ja się nie daje rozgadana też. Dużo po swojemu gaworzy, ale też stara się powtarzać słowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

Jak pokazuje, że jest duża?

No właśnie z tyłu siedzi, bo u mnie w aucie nie wyłącza się poduszka z przodu.. Na szczęście daleko nie jechaliśmy
Mnie stresuje to, że ktoś we mnie walnie, a samochód jest mały dosyć.. 🤦🤷☠

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podnosi rączki do góry i i taaaka jest duża ;-)
Ja się ze starszą stresowałam bo ona bardzo często ulewała wręcz wymiotowała, jak w łupienie była obok to łatwiej wytrzeć, kontrolować. Lusterko mieliśmy, ale często w niego kopała

Napisane przez damgala

Dzięki dziewczyny, oby to zdrowie do nas przyszło wreszcie. Wiktorek ma już bodajże 8. antybiotyk od września... ostatni w lutym, trochę minęło, ale powoli mnie to przerasta. Ile można chorować? Odkąd poszedł do żłobka jest częściej chory niż zdrowy. Głowa boli od ilości witamin, które mu podajemy. Mamy skierowanie do poradni immunologicznej przy bydgoskim szpitalu, ale termin wizyty we wrześniu dopiero 😱 a prywatnie nie robią chyba takich badań. Muszę się zorientować, bo dalej tych chorób sobie nie wyobrażam. Jak ja mogę wrócić do pracy jeśli non stop będę na L4 na na dziecko? Przed pójściem do żłobka nie był chory ani razu...
Gratuluję maluszkom ząbków i nowych umiejętności 🤗🤗🤗
Ja czasami jadę sama autem z bąblami, mam takie duże lusterko z tyłu zamontowane i widzę co się dzieje, gdy nagle zapłacze. Kupiliśmy za 20 zł z groszami na allegro. Fajna sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę a lekarz od razu daje antybiotyk czy czekacie z 2/3 dni czy organizm sobie sam poradzi ? No, ale tak jak pisze dreaming czasem trzeba szukać przyczyny. Też mam takie spostrzeżenie, że dzieci dwa sezony muszą przechorować potem jest lepiej. Nic mi nie mów o łączeniu pracy z dziećmi, szczególnie naszej gdzie L4 to po zawodach ....Ja i starsza walczymy z katarem już ponad tydzień ....

Ech... idę do lidla, może jeszcze czeka na mnie książeczka Jadzia pętelka bo zapominałam wczoraj zamówić ;-)

[baby blues]

Damgala, współczuję chorób :/ mój starszak jakoś się trzyma, chociaż miał ostatnio prawie dwa tygodnie katar, ale tak ze dwa dni leciało mu z nosa cały czas, a potem miał tylko taki poranny katar, więc chodził normalnie do pkola, jak rano wysmarkał co miał wysmarkać

Czytałam też o wycięciu trzeciego migdała, to może być przyczyna nawracających infekcji, ale ja chcę jeszcze zainwestować w oczyszczacz i nawilżacz powietrza, to też podobno może pomóc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Kurcze dziewczyny to straszne co piszecie o tych ciaglych chorobach starszakow nie wyobrazam sobie co sie stanie jakby u nas tak bylo ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez baby blues

Czytałam też o wycięciu trzeciego migdała, to może być przyczyna nawracających infekcji, ale ja chcę jeszcze zainwestować w oczyszczacz i nawilżacz powietrza, to też podobno może pomóc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mamy oczyszczasz, ale choroby nas nie ominęły, teraz bym chciała jeszcze coś mniejszego do sypialni i Agatki pokoju bo komfort snu jest o wiele lepszy

Dziewczyny a jak już sobie tak radzimy odnośnie sprzętu, to co polecacie z depilatorów ... obecnie wyhodowałam tak długie, że ze spokojem mogłabym się wybrać na wosk ;-) tylko nie ma kiedy :-/

[*Catherrine*]

Napisane przez akada

Mamy oczyszczasz, ale choroby nas nie ominęły, teraz bym chciała jeszcze coś mniejszego do sypialni i Agatki pokoju bo komfort snu jest o wiele lepszy

Dziewczyny a jak już sobie tak radzimy odnośnie sprzętu, to co polecacie z depilatorów ... obecnie wyhodowałam tak długie, że ze spokojem mogłabym się wybrać na wosk ;-) tylko nie ma kiedy :-/

Ja się zbieram, żeby iść na depilację laserową ale ciągle nie ma kiedy, bo za daleko..

Czego używacie przeciw komarom? Żeby było bezpieczne dla maluszków i skuteczne...




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez akada

Mamy oczyszczasz, ale choroby nas nie ominęły, teraz bym chciała jeszcze coś mniejszego do sypialni i Agatki pokoju bo komfort snu jest o wiele lepszy

Dziewczyny a jak już sobie tak radzimy odnośnie sprzętu, to co polecacie z depilatorów ... obecnie wyhodowałam tak długie, że ze spokojem mogłabym się wybrać na wosk ;-) tylko nie ma kiedy :-/

Mogę Ci polecić Philips Lumea, mam jasną karnację, a włosy naturalne ciemny blond, z tym, że na nogach ciemne i działa 😀 używam nieregularnie, bo się nie da inaczej a pod pachami po 4 zabiegach włosy nie rosną, na nogach zostało z 30%, ale jest to dość czasochłonne i zaczęłam w lutym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez *Catherrine*

Ja się zbieram, żeby iść na depilację laserową ale ciągle nie ma kiedy, bo za daleko..

Czego używacie przeciw komarom? Żeby było bezpieczne dla maluszków i skuteczne...




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla starszaka Mugga, ta wersja słabsza, o młodszym jeszcze nie myślałam pod kątem komarów. Mieliśmy kiedyś spray Chicco, lipa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Roselyn co do przesypiania nocy, to dziś w nocy pielęgniarka była zdziwiona, że synuś jeszcze w nocy je.
A on trochę zjadł, trochę pomarudził. Nic nowego, jak co noc. A ta przyszła i tak stała nade mną i gadała "ojej, może coś mu się złego przyśniło, że się obudził."


Dziewczyny, gratuluję ząbków i nowych umiejętności! I dziękuję za wszystkie miłe słowa.
My nadal w szpitalu. Jest lepiej, nie wymiotuje już, ale ma jeszcze jako taką biegunkę i trzymają nas, żeby zobaczyć czy mu się te kupki ustabilizują. Dziś lekarka rzuciła, że może jutro wyjdziemy, ale nie robię sobie nadziei, bo pewnie dopóki będzie biegunka, to nas nie puszczą. No nie wiem, zobaczymy.
Na szczęście wraca już do siebie, bawi się, uśmiecha, odzyskał siły.

[sunshine16]

Napisane przez panna_felicjanna

Roselyn co do przesypiania nocy, to dziś w nocy pielęgniarka była zdziwiona, że synuś jeszcze w nocy je.
A on trochę zjadł, trochę pomarudził. Nic nowego, jak co noc. A ta przyszła i tak stała nade mną i gadała "ojej, może coś mu się złego przyśniło, że się obudził."


Dziewczyny, gratuluję ząbków i nowych umiejętności! I dziękuję za wszystkie miłe słowa.
My nadal w szpitalu. Jest lepiej, nie wymiotuje już, ale ma jeszcze jako taką biegunkę i trzymają nas, żeby zobaczyć czy mu się te kupki ustabilizują. Dziś lekarka rzuciła, że może jutro wyjdziemy, ale nie robię sobie nadziei, bo pewnie dopóki będzie biegunka, to nas nie puszczą. No nie wiem, zobaczymy.
Na szczęście wraca już do siebie, bawi się, uśmiecha, odzyskał siły.

Dobrze, że jest lepiej trzymam kciuki za szybkie wyjście

I również gratuluję nowych umiejętności i ząbków ️
Hania ma dwa ząbki, wyszły ponad 3 miesiące temu i dalej cisza 🤭

Dziś byliśmy u logopedy (wizyta w ramach rehabilitacji) i właśnie miałam pytać o bicie brawo, papa itp. Moja jeszcze nic nie ogarnia ale prawda jest taka że niewiele jej jeszcze pokazywałam i uczyłam. Babka mówiła, że bidon bbox jest kiepski bo ma długą słomkę



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Sunshine pewnie jak malej pokażesz raz i drugi to zalapie i będzie naśladować właśnie widzialam info jakis czas temu o bboxie na profilu fizjomommy, że niby lepszy pod względem neurologopedycznym jest bidon aventa. My mamy canpol, ale młoda nie kuma jeszcze słomki pije głównie z doidy lub zwykłej szklanki, a na dworze z kubka niekapka z miękkim ustnikiem aventa

Panna Felicjanna jak się slucha tych rewelacji na temat kp i spania niemowląt to aż dziw bierze, że te pielęgniarki pracują na oddziale pediatrycznym. Powinni je co jakiś czas doszkalać skoro maja doczynienia z maluchami. Normalnie załamka trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka i do domku

Akada z depilatorem nie pomogę, mnie za mocno boli ja jestem team maszynka, fakt często trzeba używać, ale jakoś ogarniam przy prysznicu i nie odczuwam mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Feli kciuki za wyjście

Ja już nie ogarniam- raz b.box cudowny, raz do niczego... U nas Młoda pije najczęściej z b.boxa, czasem z diody.

Co do jazdy- ja mam za sobą kilkukrotną samodzielną jazdę 200 km i dajemy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez gr8ania

Feli kciuki za wyjście

Ja już nie ogarniam- raz b.box cudowny, raz do niczego... U nas Młoda pije najczęściej z b.boxa, czasem z diody.

Co do jazdy- ja mam za sobą kilkukrotną samodzielną jazdę 200 km i dajemy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo szacun ja jeżdżę z dzieciakami teraz z pkola, jakieś 10 minut łącznie w obie strony i ostatnie minuty zazwyczaj już na sygnale
ma sa kra

Był u mnie kurier i przywiózł mi lustra, chyba nawet są całe jeszcze w paczkomacie mam dziś zasłonki do pokojów dzieciaków i sypialni do salonu kupię z kolejnej wypłaty, wicie tego naszego nowego gniazdka pochłania takie kwoty pieniędzy, że dramat, ale i tak się czuję tutaj jak na urlopie, najwyżej będę jeść trawę z ogrodu hahah

Co tam planujecie na Dzień Dziecka? U nas będzie jakaś imprezka w Parku Miejskim 31 maja a 1 czerwca młody ma wycieczkę z pkola, to potem pewnie jakieś lody Oliwci kupiłam kolejne spineczki i gumeczki, a Tymek dostanie narzędzia do ogrodu, bo codziennie podlewa kwiatki pomimo padającego deszczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Ja już nakupiłam zabawek w Smyku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

Ja się zbieram, żeby iść na depilację laserową ale ciągle nie ma kiedy, bo za daleko..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko raz nie wystarczy to już chyba wole sobie sama kupić i używać tyle ile trzeba i kiedy mam czas ;-)

Napisane przez damgala

Mogę Ci polecić Philips Lumea, mam jasną karnację, a włosy naturalne ciemny blond, z tym, że na nogach ciemne i działa 😀 używam nieregularnie, bo się nie da inaczej a pod pachami po 4 zabiegach włosy nie rosną, na nogach zostało z 30%, ale jest to dość czasochłonne i zaczęłam w lutym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O Pani wiedziałam , że to będzie drogi interes, ale nie, że aż tak ;-)
Z laserem się waham bo mam kilka większych pieprzyków i kilka mniejszych, może najpierw poradzę się dermatologa

Napisane przez panna_felicjanna

Roselyn co do przesypiania nocy, to dziś w nocy pielęgniarka była zdziwiona, że synuś jeszcze w nocy je.
A on trochę zjadł, trochę pomarudził. Nic nowego, jak co noc. A ta przyszła i tak stała nade mną i gadała "ojej, może coś mu się złego przyśniło, że się obudził."


Dziewczyny, gratuluję ząbków i nowych umiejętności! I dziękuję za wszystkie miłe słowa.
My nadal w szpitalu. Jest lepiej, nie wymiotuje już, ale ma jeszcze jako taką biegunkę i trzymają nas, żeby zobaczyć czy mu się te kupki ustabilizują. Dziś lekarka rzuciła, że może jutro wyjdziemy, ale nie robię sobie nadziei, bo pewnie dopóki będzie biegunka, to nas nie puszczą. No nie wiem, zobaczymy.
Na szczęście wraca już do siebie, bawi się, uśmiecha, odzyskał siły.

Najważniejsze, że już lepiej

Napisane przez dreaming_9004

Sunshine pewnie jak malej pokażesz raz i drugi to zalapie i będzie naśladować właśnie widzialam info jakis czas temu o bboxie na profilu fizjomommy, że niby lepszy pod względem neurologopedycznym jest bidon aventa. My mamy canpol, ale młoda nie kuma jeszcze słomki pije głównie z doidy lub zwykłej szklanki, a na dworze z kubka niekapka z miękkim ustnikiem aventa


Akada z depilatorem nie pomogę, mnie za mocno boli ja jestem team maszynka, fakt często trzeba używać, ale jakoś ogarniam przy prysznicu i nie odczuwam mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też wydaje mi się, że idzie druga górna jedynka i bardziej gryzie bboxa (BTW z niego się ciężko pije) choć buźkę miała trochę mokrą może jednak coś pociągnęła ... ja jej daje z doidy albo zwykłej szklanki jak musi popić

Poszła w ruch zwykła maszynka coś czuje, że kolejny sezon na niej przejadę ;-)

Napisane przez baby blues

Ooo szacun ja jeżdżę z dzieciakami teraz z pkola, jakieś 10 minut łącznie w obie strony i ostatnie minuty zazwyczaj już na sygnale
ma sa kra

Był u mnie kurier i przywiózł mi lustra, chyba nawet są całe jeszcze w paczkomacie mam dziś zasłonki do pokojów dzieciaków i sypialni do salonu kupię z kolejnej wypłaty, wicie tego naszego nowego gniazdka pochłania takie kwoty pieniędzy, że dramat, ale i tak się czuję tutaj jak na urlopie, najwyżej będę jeść trawę z ogrodu hahah

Co tam planujecie na Dzień Dziecka? U nas będzie jakaś imprezka w Parku Miejskim 31 maja a 1 czerwca młody ma wycieczkę z pkola, to potem pewnie jakieś lody Oliwci kupiłam kolejne spineczki i gumeczki, a Tymek dostanie narzędzia do ogrodu, bo codziennie podlewa kwiatki pomimo padającego deszczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj domyślam się, że taki dom to studnia bez dna, ale fajnie, że już jest Jak pomyśle o budowie to chyba też bym wolała kupić gotowca ;-)

Dla starszej nie mam problemu z prezentami dostanie Albika z angielskim i lornetkę żeby mogła podglądać przyrodę jak jedziemy na wieś do mojej mamy i brata a młodsza ma tyle po starszej siostrze a i tak na razie mało się bawi tylko wspina i zwiedza mieszkanie, nawet jak dam jakąś książeczkę to jeszcze nie będzie zainteresowana ... tak więc nawet nie zauważy braku prezentu. Ooo czeka na nią jeszcze drewniana wieża ))

Napisane przez *Catherrine*

Ja już nakupiłam zabawek w Smyku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pochwal się

[fioleciasto]

Leo bboxa kiepsko ogarnia, większość wypluwa. Więcej wypiha, gdy podaję mu ze zwykłego plastikowego kupka.

Na dzień dziecka mamy kupione prezenty i pewnie pojedziemy jeszcze na jakieś lody jeśli będzie ładna pogoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Ja nie kupuje je nic na dzien dziecka . Dostala tu tyle zabawek, ksiazeczek i ubranek ze nie wiem jak to zabierzemy spowrotem. A jeszcze jutro planuje odwiedzic primark ;p
Za rok jak bedzie bardziej kumata postaram sie bardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Naszym dzieciom babcia kupila bocianie gniazdo hustawke do ogrodu, więc jak będzie pogoda to 1 czerwca będzie premiera ogólnie mlodszej tez nic nie planujemy kupować specjalnie, bo za dużo wszystkiego ma, chyba że coś się trafi na promce a starsza sama nie wie co chce dostać. Na pewno ten dzień wspólnie spędzimy, w szkole tez będzie na luzie - ognisko w ramach obiadu i wyjście na lody juz wychowawczyni zapowiedziała.

Fioleciasto i catherrine pochwalcie się zakupami

U nas dziś dzień marudy - dwie górne jedynki idą na raz, wszystko z nerwami szarpie dziaslami, w dodatku gęste gile. Oczywiście mąż na wyjeździe służbowym, więc sobie radz kobieto. Ręce juz mdleją od noszenia kluski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez akada

Tylko raz nie wystarczy to już chyba wole sobie sama kupić i używać tyle ile trzeba i kiedy mam czas ;-)



O Pani wiedziałam , że to będzie drogi interes, ale nie, że aż tak ;-)
Z laserem się waham bo mam kilka większych pieprzyków i kilka mniejszych, może najpierw poradzę się dermatologa



Najważniejsze, że już lepiej



U nas też wydaje mi się, że idzie druga górna jedynka i bardziej gryzie bboxa (BTW z niego się ciężko pije) choć buźkę miała trochę mokrą może jednak coś pociągnęła ... ja jej daje z doidy albo zwykłej szklanki jak musi popić

Poszła w ruch zwykła maszynka coś czuje, że kolejny sezon na niej przejadę ;-)



Oj domyślam się, że taki dom to studnia bez dna, ale fajnie, że już jest Jak pomyśle o budowie to chyba też bym wolała kupić gotowca ;-)

Dla starszej nie mam problemu z prezentami dostanie Albika z angielskim i lornetkę żeby mogła podglądać przyrodę jak jedziemy na wieś do mojej mamy i brata a młodsza ma tyle po starszej siostrze a i tak na razie mało się bawi tylko wspina i zwiedza mieszkanie, nawet jak dam jakąś książeczkę to jeszcze nie będzie zainteresowana ... tak więc nawet nie zauważy braku prezentu. Ooo czeka na nią jeszcze drewniana wieża ))


Pochwal się

Wiem, że raz nie wystarczy, ale pójdę kilka razy i włoski znikają na zawsze. A bawić się Lumea co pół roku czy jakoś tak, to mi się nie chce Jeszcze kosztuje tyle... I podobno nie zawsze działa.

Napisane przez gr8ania

Feli kciuki za wyjście

Ja już nie ogarniam- raz b.box cudowny, raz do niczego... U nas Młoda pije najczęściej z b.boxa, czasem z diody.

Co do jazdy- ja mam za sobą kilkukrotną samodzielną jazdę 200 km i dajemy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, podziwiam za jazdę A maluszek wtedy śpi czy jak sobie radzisz?
Ja wiem, że są te lusterka, ale ja nie potrzebuję aż tak go widzieć (bo raczej mi z fotelika nie ucieknie) tylko zabawiać..

Mój Synek też z bboxa głównie pije. Ja już przymykam oko na te różne zalecenia, ciągle coś zmieniają. O ile nie jest to bardzo ważne w moim odczuciu to puszczam mimo uszu

Moje zakupy:
- Drewniana kostka edukacyjna Smiki - będzie na teraz albo na urodziny
- Baw się i dotknij. Na łące. Książeczka sensoryczna.
- Stolik małego majsterkowicza, skrzynia na narzędzia 2w1, Clementoni
- Wesoła karuzela bączek, Smiki - już dawno chciałam kupić bączka a ta karuzela wydaje się fajna
- Wózek dla lalek, Julia Prestige, Milly Mally- dla siostrzenicy prawie 2-letniej
- Płyn do baniek 1l - zapas, bo kupiłam fajne urządzenie do baniek w Rossmanie ostatnio i Synek ma radochę



Feli, jak tam u Was?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez baby blues

Ooo szacun ja jeżdżę z dzieciakami teraz z pkola, jakieś 10 minut łącznie w obie strony i ostatnie minuty zazwyczaj już na sygnale
ma sa kra

Był u mnie kurier i przywiózł mi lustra, chyba nawet są całe jeszcze w paczkomacie mam dziś zasłonki do pokojów dzieciaków i sypialni do salonu kupię z kolejnej wypłaty, wicie tego naszego nowego gniazdka pochłania takie kwoty pieniędzy, że dramat, ale i tak się czuję tutaj jak na urlopie, najwyżej będę jeść trawę z ogrodu hahah

Co tam planujecie na Dzień Dziecka? U nas będzie jakaś imprezka w Parku Miejskim 31 maja a 1 czerwca młody ma wycieczkę z pkola, to potem pewnie jakieś lody Oliwci kupiłam kolejne spineczki i gumeczki, a Tymek dostanie narzędzia do ogrodu, bo codziennie podlewa kwiatki pomimo padającego deszczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1 czerwca jest impreza w pkolu starszego, nie wiem co dokładnie, ale za takie pieniądze co zbierali na ten cel, to liczę, że to będą piłeczki i ślizgawki dmuchane + animatorzy poprzebierani.
Z prezentów od nas tym razem i jeden i drugi dostanie warsztacik, starszy z wkrętarką, śrubokretami, śrubkami, etc., a młodszy warsztacik z Fisher Price z młotkiem. Do tego książki, jeden ze swoim ulubionym Bingiem, drugi do wody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez akada

Tylko raz nie wystarczy to już chyba wole sobie sama kupić i używać tyle ile trzeba i kiedy mam czas ;-)



O Pani wiedziałam , że to będzie drogi interes, ale nie, że aż tak ;-)
Z laserem się waham bo mam kilka większych pieprzyków i kilka mniejszych, może najpierw poradzę się dermatologa



Najważniejsze, że już lepiej



U nas też wydaje mi się, że idzie druga górna jedynka i bardziej gryzie bboxa (BTW z niego się ciężko pije) choć buźkę miała trochę mokrą może jednak coś pociągnęła ... ja jej daje z doidy albo zwykłej szklanki jak musi popić

Poszła w ruch zwykła maszynka coś czuje, że kolejny sezon na niej przejadę ;-)



Oj domyślam się, że taki dom to studnia bez dna, ale fajnie, że już jest Jak pomyśle o budowie to chyba też bym wolała kupić gotowca ;-)

Dla starszej nie mam problemu z prezentami dostanie Albika z angielskim i lornetkę żeby mogła podglądać przyrodę jak jedziemy na wieś do mojej mamy i brata a młodsza ma tyle po starszej siostrze a i tak na razie mało się bawi tylko wspina i zwiedza mieszkanie, nawet jak dam jakąś książeczkę to jeszcze nie będzie zainteresowana ... tak więc nawet nie zauważy braku prezentu. Ooo czeka na nią jeszcze drewniana wieża ))


Pochwal się

Laser to dużo powiedziane, to raczej depilacja światłem, IPL. Cena okrutna 😱 zbierałam długo, pieprzyki można pominąć. Sama mam ich dużo wszędzie. BTW, jestem po 1. zabiegu typowym laserem frakcyjnym CO2 na brzuch (ach te rozstępy) i lekarz strzelał nawet w pieprzyki. Zapytany czy nie szkodzi, odpowiedział, że zależy od ustawionej mocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez *Catherrine*

Wiem, że raz nie wystarczy, ale pójdę kilka razy i włoski znikają na zawsze. A bawić się Lumea co pół roku czy jakoś tak, to mi się nie chce Jeszcze kosztuje tyle... I podobno nie zawsze działa. Wow, podziwiam za jazdę A maluszek wtedy śpi czy jak sobie radzisz?
Ja wiem, że są te lusterka, ale ja nie potrzebuję aż tak go widzieć (bo raczej mi z fotelika nie ucieknie) tylko zabawiać..

Mój Synek też z bboxa głównie pije. Ja już przymykam oko na te różne zalecenia, ciągle coś zmieniają. O ile nie jest to bardzo ważne w moim odczuciu to puszczam mimo uszu

Moje zakupy:
- Drewniana kostka edukacyjna Smiki - będzie na teraz albo na urodziny
- Baw się i dotknij. Na łące. Książeczka sensoryczna.
- Stolik małego majsterkowicza, skrzynia na narzędzia 2w1, Clementoni
- Wesoła karuzela bączek, Smiki - już dawno chciałam kupić bączka a ta karuzela wydaje się fajna
- Wózek dla lalek, Julia Prestige, Milly Mally- dla siostrzenicy prawie 2-letniej
- Płyn do baniek 1l - zapas, bo kupiłam fajne urządzenie do baniek w Rossmanie ostatnio i Synek ma radochę



Feli, jak tam u Was?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Typowa depilacja laserem nie zawsze w 100% działa, trzeba robić zabiegi przypominające np. raz w roku i jakby policzyć różne części ciała, to kosztuje więcej niż Lumea. Chciałabym laserowo usunąć całe włosiwo z ciała prócz rzęs, brwi i głowy, ale mnie nie stać 😫 wybierając Lumeę wybrałam półśrodek 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez *Catherrine*

Wiem, że raz nie wystarczy, ale pójdę kilka razy i włoski znikają na zawsze. A bawić się Lumea co pół roku czy jakoś tak, to mi się nie chce Jeszcze kosztuje tyle... I podobno nie zawsze działa. Wow, podziwiam za jazdę A maluszek wtedy śpi czy jak sobie radzisz?
Ja wiem, że są te lusterka, ale ja nie potrzebuję aż tak go widzieć (bo raczej mi z fotelika nie ucieknie) tylko zabawiać..

Mój Synek też z bboxa głównie pije. Ja już przymykam oko na te różne zalecenia, ciągle coś zmieniają. O ile nie jest to bardzo ważne w moim odczuciu to puszczam mimo uszu

Moje zakupy:
- Drewniana kostka edukacyjna Smiki - będzie na teraz albo na urodziny
- Baw się i dotknij. Na łące. Książeczka sensoryczna.
- Stolik małego majsterkowicza, skrzynia na narzędzia 2w1, Clementoni
- Wesoła karuzela bączek, Smiki - już dawno chciałam kupić bączka a ta karuzela wydaje się fajna
- Wózek dla lalek, Julia Prestige, Milly Mally- dla siostrzenicy prawie 2-letniej
- Płyn do baniek 1l - zapas, bo kupiłam fajne urządzenie do baniek w Rossmanie ostatnio i Synek ma radochę



Feli, jak tam u Was?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jesteś zadowolona z tej skrzynki 2 w 1 Clementoni? dziś ją oglądałam online a miałam upatrzoną skrzynkę z FP. Mąż mnie przekonał, że Kornel jeszcze nie będzie umiał się tym z Clementoni bawić i zamówiłam z FP, to taki rodzaj przebijaka po uderzeniu młoteczkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez dreaming_9004

Naszym dzieciom babcia kupila bocianie gniazdo hustawke do ogrodu, więc jak będzie pogoda to 1 czerwca będzie premiera ogólnie mlodszej tez nic nie planujemy kupować specjalnie, bo za dużo wszystkiego ma, chyba że coś się trafi na promce a starsza sama nie wie co chce dostać. Na pewno ten dzień wspólnie spędzimy, w szkole tez będzie na luzie - ognisko w ramach obiadu i wyjście na lody juz wychowawczyni zapowiedziała.

U nas też bocianie gniazdo jako wspólny prezent dla wnuczek (moje córcie i siostrzenica) od dziadków My starszej kupiliśmy kosiarkę która puszcza bańki mydlane bo ma fazę ostatnio a młodszej odpuszczamy, ma tyle zabawek swoich i po starszej że nie ma sensu nic na siłę teraz kupować. Pomyślimy za rok



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz