Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-08, 17:56   #31
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Atena ciezko doradzac bo kazde dziecko moze miec inne upodobania ale ja wolalabym wozek i wlasnie zapowiedzialam taki prezent dla corki od taty. Jak przyjedziemy ma byc wypasiony wozek dla lalek z bobasem pewnie sama ten wozek wybiore

Caly dzien dzis sprzatalam ,mycie mebli,okien ,pralam firanki ,ledwo zyje .....
dziecko caly dzien u babci ,juz od jakis 2 h tesknie za moja niunka mialy byc juz dawno.
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 18:47   #32
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Dzięki Kamila. Wózek stwierdziłam, że też chcę, a ta taczka lub przyczepka to tak dodatkowo Chciałabym jej kupić cały zestaw: wózek, bobasa, łóżeczko, wanienkę, tylko myślę kiedy. Do świąt jeszcze kupa czasu, a początkowo planowałam lalkę bobasa z wanienką dać jej jak się Młode urodzi. Tylko, że JA już nie mogę się doczekać
Dziś byłyśmy w sklepie z zabawkami rozejrzeć się. Wózków mieli bardzo mały wybór. A Tośce najbardziej spodobały się lale i misie, potem na dłuższy czas zatrzymała się przy samochodach. Następnie rundka do piłek i znowu maskotki. Złapała 2 teletubisie i nie chciała oddać. Nie wiem, czemu jej się tak spodobały - bajki nie ogląda.

Musiałam przed chwilą ją utulić, bo przycięła sobie paluszki w drzwiach
Teraz je kolację a potem kąpanie i spanie. Mam nadzieję, że szybko zaśnie.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 19:37   #33
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

I'm baaack!

Przyjechaliśmy wczoraj ok 1930. Musieliśmy przed wyjazdem obudzić ją po 40 min. drzemce co skończyło się prawie godzinnym wyciem i koszmarnym humorem. Ponieważ lało, na dworcu schowaliśmy się pod wiatą. Niestety z jednej strony dachu ciekła spora struga deszczówki więc Maja postanowiła się na nad odegrać. Z uporem maniaka przez 20 minut lazła tam i wyciągała rękę żeby łapać wodę, odciągana wyła, wracała, odciągana wyła, wracała, coś jak dzień świstaka. Dała taki popis niegrzeczności że hej, prawie mi było wstyd. Prawie. Ja się rzadko czegokolwiek wstydzę.

Wszyscy mieliśmy przewspaniałe 5 dni, przyjechałam z naładowanymi bateriami. No ale od poniedziałku i ja i Adam poszliśmy do pracy.

Kupiłam sobie za to cudny płaszcz na jesień czy wiosnę w H&M, udaje trencz ale jest zapinany tylko do pasa, poniżej jest rozszerzany. Do tego śliczne buty na obcasie z paskiem na podbiciu stopy. Normalnie cudeńka. Moja dieta daje efekty, mieszczę się spokojnie w dżinsy w które się nie mogłam zapiąć, jeszcze z rok i coś z tego będzie.

Maniek szalenie się zmieniła, stała się bardzo pewna siebie przez te 5 dni. Przestała uciekać przed pewnymi typami ludzi, gada jak nakręcona, zachowuje się podobnie jak Marcel. Ona była zawsze żywa ale teraz przegina. Lezie gdzie jej nie wolno, "nie" działa w jakiś 30%, psoci, włazi na każdy możliwy mebel, ucieka, raczej biegnie niż chodzi. Za to jest też ogroomną przytulachą, rodziców (i tylko nas, jacy jesteśmy dumni) , ciągle obcałowuje, przytula się, przymila i wdzięczy. Reszta rodziny (babcie 2) też są super ale nie tak jak my. Dziadek nr.1 traktowany nadal z rezerwą, nr.2 jeszcze miesiąc w rejsie, nie sądzę żeby jego traktowała lepiej.

Spacer to nieustanna gonitwa, zbieranie patyków, kamieni, kapsli, liści, petów, łazenie tam, gdzie nie ma opiekuna.

Spotkałam dziś w parku moją bliską koleżankę, siedziałyśmy w jednej ławce przez część podstawówki i liceum. Przyjechała z córką 1,5 msc młodszą od Mai. Przeżyłam szok, ona chyba też. Marta jest spokojna... W sumie większą część spaceru przesiedziała w wózku bawiąc się maskotką Mai, na placu zabaw jak ją matka posadziła w piaskownicy z łopatką, tak siedziała.
Majkę jak tylko wypuściłam, pognała jak najdalej ode mnie, obleciała wszystkie sprzęty z prędkością błyskawicy ze 3 razy. W parku szła ścieżką, ale najlepiej nie tą co my, wyrywała kwiaty itd itp.
Na początku jeszcze na placu zabaw Magda zapytała się mnie czy ja ją tak zawsze puszczam samopas bo jej córka chodziła z nią za rękę jak trusia. Czy chciałabym taką mimozę? W życiu, chociaż dzieciak fajny i milutki.

Acha. Jak wróciliśmy to pierwszą rzeczą jaką zrobiła było władowanie się nogami do dużej doniczki z kwiatem. Najwyraźniej zatęskniła za dworem.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 20:58   #34
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Hłe hłe Majka super, Majka dawaj!! Niech matka wie, co to znaczy dziecko-iskierka Prawie jak Marcel to za mało, niech go przegoni!


... i tyle z wesołości. Jakos mi smutno, tak do płakania. Kaja - pies moich teściów- dzisiaj została uśpiona. Biedna długo się męczyła, miała nowotwora z przerzutami, ale do niedawna dobrze sie trzymała. Ostatnio niestety już nie dawała rady. I dzisiaj koniec Kaja była tyle lat w rodzinie Artura co ja- czyli 12 minęło. I tak dziwnie - pójść tam i nie przywita nas wielki doberman łagodny jak owieczka Marcel po niej łaził, wkładał palce do oczu i ucha, ciągał za łapy, a ona cierpliwie to znosiła, nie to co Reksio, który z oburzonym warczeniem ucieka... Jeszcze jedno piwo, i sie poryczę.

A z nowości, Marcel wygląda jak ofiara przemocy- przez weekend trzykrotnie upadł na twarz w różnych miejscach- skutek- ma zasiniałe oko i różnokolorowy nos. Dobrze, że nie złamany.
Weekend miał być nad jeziorem (35 stopni przez sobotę i niedzielę), ale przyjechali niespodziewani goście i impreza była w mieście. Ale za to jaka. Śpiewy, tańce i granie w piłkę do 3 nad ranem. Noc była parna, kamera wszystko rejestrowała i chociaż alkoholu jak zawsze było za dużo, to super sie wspomina. Tych gości- ze Śląska, wszyscy lubimy, nawet niezapowiedzianych.

Odstawiłam hormony i woda ze mnie zeszła, chyba o jeden numer ubrania. Uff
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 21:29   #35
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Już dziś z Kają normalniejaka ulga. Jest teraz znów pogodna, szalejąca i kochana, choć próbuje wymuszać krzykami różne rzeczy.
Wczoraj już tym wszystkim byłam mocno zmęczona, ale głowa boli mnie jeszcze dzisiaj.
Przez tą głowę nie mogę się skupić i lepiej nic więcej nie piszę, bo jeszcze jakies głupoty nabazgrolę.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 21:56   #36
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Buena dobrze, że Kajka wróciła do zdrowia.

Kaśka, kiedy miałam z 10 lat moi rodzice kupili dobermana. W tamtych czasach dobermany były postrzegane jako psy-zabójcy (choć należą do obronnych). Pies był genialny, osobowość, rodzinność, zostawił po sobie najlepsze wspomnienia.

Mam pytanie. Czy któraś z was kupiła już drugie łóżeczko, chodzi mi o takie bez szczebelków. Maja ma w swoim za mało miejsca a lubi się przewalać i rozwalać, zastanawiamy się nad kupnem następcy.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 22:14   #37
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A my byliśmy w Krakowie na weselu mojej koleżanki. Z Zuzią. Impreza była super. Mam bardzo grzeczne dziecko Szalało na weselu do 10 po czym stwierdziło, że ma nas w nosie i wlazło do wózka i pposzło spać. Spała sobie na tarasie w ogródku a my za szybą tańcowaliśmy cały czas ją podglądając. Szaleliśmy do 3. Dla mnie to pierwsza taka impreza od ciąży.

Gosik, jak czytam o Majce to jakbym Zuzię widziała. Z tym że ona lubi chodzić ze mną za rączkę. Jeśli idę tam gdzie ona chce Zawsze się zastanawiam co te matki dają tym dzieciakom, które tak spokojnie siedzą w wózkach

Bebe, po imprezie w hotelu, Zuzka wlazła w szybę. Znaczy nie zauważyła jej i z wielkim impetem w nią wbiegła. Miała sińca na czole wielkości pięści.

Atena, tylko wózek Zuzia za nim szaleje
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-08, 22:26   #38
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosia właśnie miałam zapytac o to samo. Będziemy zamieniać się z Kubą pokojami, obecny jego jest większy niż nasza sypialnia więc czas na zmianę, on będzie miał mniejszy a my z myślą o następnym ( za jakis czas) bierzemy większy. Dziś szukałam inspiracji na jego pokój, fajne mebelki znalazłam z Ikei ale cholernie drogie, zestaw szafa + komoda prawie 800 no i też myślałam nad łóżeczkiem ale chyba jednak zostanę jeszcze ze szczebelkami bo mój Kuba też sie przewraca i zmienia pozycje i troszkę się boję że by w końcu wylądował na ziemi. Chcę mu zrobić pokoik podobny do tego tylko ściany by były pomarańczowe-pastelowe i lampka księżyc
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1219922032
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1219922032
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...9&d=1219922032

Gosia to Majka niezła aparatka sie robi, moj Kuba dziś szalal ze swoim bratem ciotecznym i powiem wam że niezły agent z niego. Właził na niego, próbował gryźć ganiali się po mieszkaniu i wygłupiali a brat Kuby ma 5 lat.

Fajnie że z Kają już wszystko ok.

U nas też weekend był gorący i w sobotę skończyło się to szaleństwem w jeziorze, wbiegał do wody a zimna była i chlapał się z bratem. Bałam sie troszkę że efektem tego może być choroba ale jakoś tfu tfu nic nie jest.
Żebym wiedziała że weekend będzie tak ładny to byśmy wyskoczyli na dwa dni nad morze a tak juz dupa bo ma być tylko zimniej

Karina już niedługo twoj długo oczekiwany dzień, trzymajcie się dziewczyny. Powiedz mi co z twoja pracą?
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-09, 22:00   #39
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Przeglądałam wózki na allegro i nie wiem, jaki wybrać, normalnie jak dla noworodka a nie lalki

Przy okazji zajrzałam do działu łóżkowego. Też nie wiem, czy kupować drugie łóżeczko, czy Tonkę wyeksportować do "dorosłego", ale ona, podobnie jak Kubuś, strasznie się wierci i boję się, że wypadnie.
Znalazłam takie coś, ale pewnie żadnego z nich nie kupię:
http://www.allegro.pl/item426680060_...ba_70x160.html
http://www.allegro.pl/item431668665_..._maluszka.html
http://www.allegro.pl/item427220434_..._barierki.html
http://www.allegro.pl/item433289958_...ezpieczne.html
http://www.allegro.pl/item431732585_..._barierki.html
http://www.allegro.pl/item429545895_...e_materac.html

A mi córka rano zrobiła prezent i spała do ok. 8:30. Tylko potem miałam problem z dzienną drzemką, zasnęła dopiero 15:30. Myślałam, że na noc nie zechce spać, ale w miarę normalnie zasnęła, nawet nie bardzo marudziła.

U nas chodzenie za rączkę jest wtedy, gdy ma przed sobą wyznaczony, interesujący ją cel. Czyli mówię: daj rączkę, idziemy (zobaczymy)...

No i bardzo interesują ją chłopcy. Oczywiście sporo od niej starsi, najlepiej w wieku A. korepetytantów Ci z placu zabaw też są fajni, jeśli pozwalają pobawić się swoimi dużymi samochodami.
Zrobiła się z niej też oszustka: udaje, że chce dać innemu dziecku zabawkę, ale gdy tamto wyciąga rączkę, Tonka zabiera swoją i woła (z przysiadem) NIE.
Ale i tak jest strasznie słodka, kochana i mądra. W książeczce o baranku dopowiada już niektóre słowa, próbuje śpiewać piosenki. Przebojami są w tej chwili nadal "orkiestry dęte" i "fantazja"
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-09, 22:25   #40
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A moje dziecko wczoraj nie spało cały dzień, dziś wstala o 6.30, potem godzinna drzemka. Na drugim spacerze z babcią podczas moich korków próbowała się przespać ale kazałam budzić gadzinę. No i teraz śpi od 2030.

Zaczął się sezon korków, zachorowałam na fioletową torbę i szal do jesiennego czarnego płaszcza. Jeszcze z tydzień i czas na nowe zakupy, dziś byłam w Peweksie, limit na ten tydzień wyczerpany.

Zmykam spać, dobranoc.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 14:13   #41
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aatena, Laurą na razie opiekuje się moja mama, ale z końcem września zamyka swoją firmę. Do tej pory dostosowywała godziny swojej pracy do mojej, a teraz jest na etapie szukania pracy i jak pójdzie na etat, skończy się opieka nad wnuczką. W skrytości mam nadzieje że trochę potrwa zanim znajdzie prace, w końcu jest już po 50 i wiele lat nie pracowała w swoim zawodzie (bibliotekarka). Jak już pójdzie do pracy to albo będę kombinowała i podrzucała małą temu kto akurat może się nią zająć, albo będę musiała pójść na wychowawczy. Czy któraś z Was jest na wychowawczym?

A co do łóżeczek to mam zaplanowane w przyszłym miesiącu kupić Laurze właśnie takie jakie pokazywała Aatena, tylko białe. Urządzam Laurze pokój na różowo-biało (różowe ściany i dodatki, białe meble). Laura już od dawna nie śpi w łóżeczku ze szczebelkami, tylko z nami, czas przeprowadzić ją do swojego pokoju i swojego "dorosłego" łóżka.

Dziewczyny słyszałyście coś o pladze porwań małych dzieci? Wczoraj babki opowiadały na placu zabaw, podobno pisali w wyborczej. Podjeżdzają samochodem, wyrywają dziecko i odjeżdzają, albo w centrum handlowym robią sztuczny tłum i nagle dziecko znika. Straszne. Zastanawiam się czy nie zlikwidować konta na naszej klasie bo ciągle wchodzą na mnie jakieś podejrzane typki (bez zdjęcia, szkół, znajomych) i już mam schizy że szukają dzieci do porwań.
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-10, 16:24   #42
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Cytat:
Napisane przez pyciaczek Pokaż wiadomość
Dziewczyny słyszałyście coś o pladze porwań małych dzieci? Wczoraj babki opowiadały na placu zabaw, podobno pisali w wyborczej. Podjeżdzają samochodem, wyrywają dziecko i odjeżdzają, albo w centrum handlowym robią sztuczny tłum i nagle dziecko znika. Straszne. Zastanawiam się czy nie zlikwidować konta na naszej klasie bo ciągle wchodzą na mnie jakieś podejrzane typki (bez zdjęcia, szkół, znajomych) i już mam schizy że szukają dzieci do porwań.
Boże, do mnie tez wchodzą właśnie jakieś dziwne typki zero znajomych. Ale mnie nastraszyłaś. Musze sobie zmienić ustawienia na koncie, żeby tylko znajomi mogli np. zdjęcia oglądać, chyba da się tak..?
idę na piwo z dziewczynami z pracy

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2009-02-10 o 07:27
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 18:53   #43
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Nie czytałam ani nie słyszałam o porwaniach, ale galerię i komentarze na NK już dawno zarezerwowałam tylko dla znajomych (mimo, że mało zdjęć dodaję).

No i umknęło mi, co jeszcze miałam napisać. Bo mega wiadomość (dla mnie mega ) to jeszcze nie dziś, jeszcze dochodzę do siebie
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 20:25   #44
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A w jakich miastach te porwania? Ja jak się naczytam lub naoglądam filmy o tej tematyce to spac nie mogę. A jak oglądałam film o zaginionych dziecku to się poryczałam i w nocy miałąm schizę że to mój mały.

A tak w ogole to jestem blondynką, wreszcie zdecydowałam się na pasemka i czuję sie świetnie z nową fryzurą.

Mały ma katar i leci mu z nosa, więc jest nieznośny i źle śpi.
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 20:29   #45
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ha, ja już wiem, pewnie Aneta ma bliźniaki.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 20:43   #46
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosia, ja też od razu o tym pomyślałam, ale przecież na zdjęciu z usg byłoby widać... Aneta, nie trzymaj nas tak w niepewności.

Anndra, podobno w różnych miastach te porwania. Najgorzej że dzieci nie znajdują się i są różne podejrzenia co do ich losu-nawet takie że potrzebne są tylko jako dawcy organów. Brr, aż strach pomyśleć. Jedna z kobiet zgubiła swoja kilkuletnią córkę, a po 20 minutach zauważyła ją z jakimś facetem, była już przebrana i miała obcięte włosy, matka poznała ją tylko po chodzie. Narobiła rabanu i facet zostawił małą i uciekł.
Może pokażesz nam się w tej nowej fryzurce?
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 20:44   #47
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Bebe co to są amputowane grzywki??

W końcu jestem umówina do fryzjera, ale dopiero na 1 października, już nie mogę się doczekać.

Też wyszłabym sobie na piwo, ale póki co wychodzę na wodę albo sok, mam nadzieje, że na swoje urodziny już coś sobie chlapnę. A wychodzę, tzn mam taki zamiar w tą sobotę.

Właśnie Kaja się przebudziła, a zasnęła jakieś 30 minut temu, ale jakoś ją uśpiłam. Niestety coś się wierci. Kiedy to dziecko będzie przesypiać całe noce?? Mam dosyć częstego nocnego wstawania.

W przyszły weekend znów zaczynam szkołę, nawet nie wiecie jak bardzo mi się nie chce!!! Tym bardziej, że muszę pisać pracę, a nie jestem w tym najlepsza.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 20:56   #48
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gośka, bliźniaki, to ja chciałam mieć, jak Tonka była malutka, ale nie dało się wtedy równolatka dorobić
A zdjęcie z usg pokazywałam? Pokazywałam. No, ale przynajmniej mi humor poprawiłaś, chociaż i tak nie był taki zły.

Zastanawiałam się, czemu Tonka wszystko tak gryzie, bo dolna czwórka już właściwie się przebiła, a tu dzisiaj zobaczyłam, że wychodzi górna trójka - znalazł się winowajca.

Nie wiem, może właśnie przez ten ząb jest bardziej marudna. Tyle, że nie w domu, ale na placu zabaw i zaczyna pokazywać tam swoje humorki.
A jeszcze parę dni temu to było takie grzeczne, spokojne dziecko. A teraz wyłazi z niej złośnica, zwłaszcza w kontaktach z młodszymi dziećmi.

No i przypomniałam sobie, że wpierw miałam napisać, że kolejny raz już Tonka na widok pewnego avataru zaczęła wołać Bebe. Nie wiem, Kaśka, co o tym myśleć?
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 21:08   #49
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja nie słyszałam nic o porwaniach, straszne rzeczy, jak człowiek sobie pomyśli to aż...

Aneta kurka no nie trzymaj nas w takim napięciu.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-10, 21:21   #50
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Muszę przejrzeć moje posty, czy już coś napomknęłam, czy wszystko razem napisać, ale to nie dziś. No i sama nie wiem, jak się do tego ustosunkować. Ale obiecuję, że się dowiecie.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 21:32   #51
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Cytat:
Napisane przez Aatena Pokaż wiadomość
No i przypomniałam sobie, że wpierw miałam napisać, że kolejny raz już Tonka na widok pewnego avataru zaczęła wołać Bebe. Nie wiem, Kaśka, co o tym myśleć?
Dziewczyna wie, że ja to bebe masz mądrą córkę... a teraz będziesz mieć syna????
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 21:36   #52
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aneta napisz w końcu, ja jestem wścibska i nie znoszę być tak trzymana w napięciu. Nie chcesz być winna mojego załamania nerwowego? Paznokcie i tak mam krótkie.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 21:50   #53
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gośka, napiszę jutro. Ale już sprawdziłam, że nic nie wspomniałam, to teraz będzie podwójna albo nawet potrójna wiadomość (to tak à propos bliźniaków )
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 22:39   #54
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aneta ty to potrafisz trzymać tak w napięciu, niezła jesteś Ja też czekam niecierpliwie na wiadomość

Ja też nie słyszałam nic o porwaniach ale aż mnie dreszcze przeszły jak pomyślałam o tym, szok.

U nas jakoś leci, Kubie wychodzą kolejne zęby tym razem górne trójki, dwie na raz.
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-11, 20:12   #55
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Napisałam rano, ale przez chwilowe problemy z łączem wcięło mi wiadomość, a że musiałam (a raczej chciałam) już wychodzić, więc nawet nie sprawdziłam, że mi nie wysłało
Teraz idę wstawić sobie wodę na herbatkę i skrobnę coś więcej, jak już wrócę z napojem
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-11, 20:24   #56
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Oj, Aneta, Ty to umiesz budować napięcie.

Laurze też dopiero wychodzą trójki, dziwne, bo ostatnie zęby (czwórki) wyszły jej w kwietniu, teraz była długa przerwa.

Czy ktoś wie co się dzieje z Ewą? Już od dawna nie odzywa się...

Zapomniałam dodać że moje dziecko kończy dziś półtora roku! Ależ ten czas leci!
__________________
Laurka

album

Edytowane przez pyciaczek
Czas edycji: 2008-09-11 o 21:15
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-11, 21:07   #57
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aneta nie pastw się nad koleżankami, zdradz rabek tajemnicy.

U nas dzien nieprzespany, mały odmówił drzemki w środku dnia, to już drugi raz w tym tygodniu i się zastanawiam czy powoli odejdzie od spania w dzień. Szkoda bo miałąm czas na sprzątanko, obiadek i wizaż Ale za to przed ósmą już smacznie spał. Poza tym wreszcie bez protestów dał sobie umyć ząbki,a właściwie sam je wyszorował
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-11, 22:00   #58
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

No tak ,buduję napięcie, a tu rozczarowanie: nie ma żadnej wiadomości

Będąc dziś na spacerze, przechodziłyśmy w okolicy żłobka, wypisałam Tonkę. A że nie było kierownik, to nie szepnęłam jej nic o Laurze
O Ewie też wczoraj myślałam.

Tośka od kilku dni namiętnie oszukuje. Rzuciła miśka, pytam, kto rzucił? Mama, kto ma mokre rajstopki? Tata. itd., itp.

No dobra, obiecałam wczoraj, to napiszę.
Z tymi bliźniakami, to byłyście dość blisko.
Otóż: moja 4 lata młodsza siostra jest w ciąży (Agata - ta, co buduje dom). Termin ma na 13.04.
ale to nie wszystko
Niedawno dowiedziałam się, że 3 tygodnie po moim kolejna siostra ma termin porodu. Najmłodsza z nas (Gośka - chrzestna Tonki), ode mnie 10 lat młodsza. Jej przypadek określiłabym jako "zaplanowaną wpadkę" - sposób na bycie razem z chłopakiem. Wczoraj powiedziała mi, że 15.11 wychodzi za mąż. A ja myślałam, że Tonka będzie druhenką na jej ślubie. Pospieszyła się jednak i Tosiulka za młoda na tę funkcję
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-12, 11:26   #59
~refleksyjna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 1 299
GG do ~refleksyjna
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Czesc
Ja tylko wpadam aby sie przywitac i zyczyc Wam fajnego dnia.
Dzisiaj tylko siedze i placze, tylko przy dziecku udaje ze jest ok, spiewam jej opowiadam książeczki i sie usmiecham...ona chyba to łapie bo tez jest usmiechnieta. ale jest ze mna zle. Mam silne proszki antydepresyjne. Mimo to psychicznie czuje sie silniejsza, juz mysle o pracy, dokonczeniu studiow itp. (wiem, to bez sensu przy moim stanie)
pyciaczku dziekuje Ci kochana za radę, masz rację, ja nie podam go do sądu i nie mialam takiego zamiaru, chcialam tylko poznac opinie innych matek na ten temat. Bałam sie ze poda mnie do sądu o pobicie :/ nie zrobił oobdukcji ale zrobił sobie zdjęcia po...pewnie by wystarczyły.

Gosiu Majeczka jest przesłodka, ten film....jak biegnie do Ciebie, chociaz sie przwraca przez piasek to i tak wstaje i biegnie, bardzo mnie wzruszyl...

Anetko Tobie jeszcze raz zycze wesołej i spokojnej ciąży!!!!
~refleksyjna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-12, 11:49   #60
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

No więc mam wirusowe zapalenie rogówki, wyglądam jakby ktoś mnie zgwałcił w oko i bardzo boli, do tego ledwo na prawe widzę mam L4 na następny tydzień koniecznie i może jeszcze na kolejny to sie okaże. W dodatku to jest zaraźliwe i mam separować się od dziecka. już się martwię bo wczoraj namiętnie pchał łapki w moje bolące oko, bo takie ciekawe było, że jest czerwone i opuchnięte

Oczywiście w tym stanie raczej nie powinnam siadać przed komputer, ale uzależnienie od wizażu do tez choroba

Aneta gratulacje dla sióstr, fajnie wam, będziecie miały wszystkie dzieci w jednym wieku, na święta imieniny itp. będzie przedszkole

Aniu a co się znowu dzieje, przecież już było lepiej? Mam nadzieję, że nie pchasz się w jakiś związek, bo w obecnym stanie to tylko facet ci potrzebny... A te leki antydepresyjne masz od psychiatry? może jakaś rozmowa z psychologiem? Musisz sobie pomóc zanim znowu wpadniesz w głęboki dół. Trzymam kciuki. Bedzie dobrze

spadam zapuścić kolejne krople i jakieś wstrętne maści

aha, ewidentnie się starzeję, gdyż ta choroba dotyczy ludzi starych
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-24 14:27:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.