Kwiaty kupowane hurtowo ;)

[niedzisiejszy]

Witam Panie, witam Panów
Jest tu ktoś kto zamawiał kwiaty w większych ilościach (od 50 w górę) na prezent lub na cokolwiek?
Chodzi mi o to, czy kupowaliście w jakichś hurtowniach kwiatowych, czy w zwykłych kwiaciarniach.
Potrzebuje dużego bukietu róż, chciałem zamówić z jakiejś hurtowni, ale nie mam pojęcia czy można, czy w ogóle są, czy osobie prywatnej sprzedadzą?

A więc jeśli ktoś kupował duży bukiet kwiatów, pochwalcie się proszę skąd, oraz ile wyszło cenowo za sztukę.
Dziękuje

[201803290936]

Takie rzeczy się po prostu w kwiaciarni kupuj, prosząc ewentualnie o rabat. Nie znam nikogo, kto by latał po hurtowniach z powodu tego, że chce komuś wręczyć większy bukiet kwiatów.

[meliandra]

Możesz iść do jakiejś hurtowni, ale nie w każdej komuś z ulicy sprzedadzą. Ewentualnie możesz się udać na giełdę kwiatową. We Wrocławiu np. taka jest, ale jeśli nie masz działalności i jakiejś tam specjalnej karty to kupujesz coś na zasadzie biletu wstępu.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[thirky]

Ze swojej strony ODRADZAM pocztę kwiatową najmocniej na świecie. Dno i kilometr mułu. Kupuj gdziekolwiek byle nie tam.

[NattiTt]

hmm... według mnie 50-100szt kwiatów to stanowczo nie hurt.

[niedzisiejszy]

Czyli nikt nie kupował większej ilości kwiatów?
No cóż, gdzie Ci romantycy

[201803290936]

Napisane przez niedzisiejszy

Czyli nikt nie kupował większej ilości kwiatów?
No cóż, gdzie Ci romantycy

Kupują normalnie w kwiaciarniach, zamiast tracić czas na szukanie hurtowni.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Vilqa]

Napisane przez niedzisiejszy

Czyli nikt nie kupował większej ilości kwiatów?
No cóż, gdzie Ci romantycy

Ja kupowałam i kupuję, na giełdzie kwiatowej.
Za 60 róż o długości 50 cm płaciłam 90 zł (w lutym tego roku), czyli wyszło mi jakieś 1,50 zł za sztukę.
Nie kupi się w takiej cenie takiej róży w kwiaciarni. Nawet przy negocjowaniu ceny.

[damdalena]

Na giełdzie kwiatowej. Trzeba być wcześnie rano, tak koło 6-7, bo już o 8 sprzedający pakują się. W soboty zwykle najwięcej towaru, ale też najwięcej kupujących. Giełda ma tę zaletę, że kwiaty są bardzo świeże, no i sporo tańsze. Róże są pakowane chyba po 25 sztuk. Kupowałam kilkakrotnie np. na dekorację domu przed większymi imprezami czy w szczycie sezonu imieninowego. Musisz wiedzieć, że kwiaty z giełdy wymagają obróbki, tzn. trzeba je ładnie przyciąć, oberwać dolne liście, usunąć większe kolce, związać.

Mój mąż kiedyś obsypał mnie setką róż. Domyślam, się że to z giełdy właśnie. W Krakowie jest tak fajnie, że w soboty najpierw jest giełda kwiatowa, a zaraz potem w tym samym miejscu giełda elektroniczna.

[anulka13]

A A w Warszawie jest jakaś giełda kwiatowa?

[Artm]

Napisane przez anulka13

A A w Warszawie jest jakaś giełda kwiatowa?

Nawet dwie:
na ulicy Bakalarskiej we Włochach i w Broniszach (za Warszawą, w stronę Ożarowa Mazowieckiego).

[anulka13]

Napisane przez Artm

Nawet dwie:
na ulicy Bakalarskiej we Włochach i w Broniszach (za Warszawą, w stronę Ożarowa Mazowieckiego).

Hmm... a orientujesz Się w jakie cenie są tam róże? I czy sprzedadzą mi 50 sztuk?

[Artm]

Napisane przez anulka13

Hmm... a orientujesz Się w jakie cenie są tam róże? I czy sprzedadzą mi 50 sztuk?

Nie orientuje się w cenach. Ale na pewno sprzedadzą Ci 50 sztuk, bo tam zaopatrują się również kwiaciarnie.
A swoją drogą jak nie chcesz pchać się tak daleko, to może jedź pod Halę Mirowską. Tam jest kilkanaście stoisk kwiaciarskich i też nie powinno być problemu z zamówieniem.

[Renatka_2108]

Napisane przez thirky

Ze swojej strony ODRADZAM pocztę kwiatową najmocniej na świecie. Dno i kilometr mułu. Kupuj gdziekolwiek byle nie tam.

Dlaczego?



Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka