Rozklinowanie aparatu ortodontycznego
Cześć. Może ktoś tutaj miał coś takiego lub się na tym zna. Pani ortodontka założyła mi tzw. rozklinowanie, czyli nałożyła mi jakiś cement lub plombę światłoutwardzalną (nie wiem do końca, co to jest) na dolne siódemki. Po lewej stronie trochę odpadło cementu, jeszcze tego dnia co założyła, i od tygodnia chodzę z tym podwyższeniem wyższym po lewej stronie, przez co krzywo układam szczękę. Na wizytę jadę dzisiaj. Boję się, że przez tydzień mogło się coś stać, w sensie, że szczęka mogła mi się na stałe przekrzywić i tak już zostanie. Bo bardzo zaczęła mnie boleć żuchwa i siódemka, na której jest ten cement. Czy ten cement da się zdjąć, tak żeby był spowrotem nieuszkodzony ząb, czy tylko jakimś piłowaniem? Boję się, że ortodontka uszkodzi mi zęba albo że ten cement nie zejdzie do końca i będę z takim chodziła. Z góry dziękuję za odpowiedź. Dodam jeszcze, że ten cement jest w kolorze zęba i wygląda na to, że się złączył z zębem, dlatego się przeraziłam, że już nie da się tego zdjąć. Może trochę panikuję, ale naprawdę się tym martwię i wolę się upewnić. Z góry dziękuję za odpowiedź!
|