rak narządów płciowych?

[Wiolsom]

Mam pytanie. Mam 16 lat i od 4 dni odczuwam straszny ból podbrzusza i narządów płciowych, takich jak macica, a w szczególności ból prawego jajnika. Czy w tak młodym wieku może wystąpić coś poważnego? Do owolucji mam jeszcze 2 dni i biorę tabletki antykoncepcyjne od półtora roku.

[Adrianna_8]

Napisane przez Wiolsom

Mam pytanie. Mam 16 lat i od 4 dni odczuwam straszny ból podbrzusza i narządów płciowych, takich jak macica, a w szczególności ból prawego jajnika. Czy w tak młodym wieku może wystąpić coś poważnego? Do owolucji mam jeszcze 2 dni i biorę tabletki antykoncepcyjne od półtora roku.

Hej,

Statystycznie jesteś za młoda na raka. To pewnie coś innego.
Podczas brania tabletek antykoncepcyjnych nie masz owulacji. Po to je bierzesz, by tę owulację zatrzymać. Radzę Ci poczytać trochę o środkach, które przyjmujesz na co dzień. Bierzesz je już 1,5 roku...

Bóle, które opisujesz, warto obserwować i jeśli będą się powtarzać należy je obgadać z ginekologiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

"Statystycznie jesteś za młoda na raka" serio!?

Idź do ginekologa.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Tak, serio nowotwory u młodych ludzi zdarzają się statystycznie rzadziej, więc można domniemywać, że autorce dolega coś innego.

[Adrianna_8]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87681551]Tak, serio nowotwory u młodych ludzi zdarzają się statystycznie rzadziej, więc można domniemywać, że autorce dolega coś innego.[/QUOTE]Dokładnie tak. Nie oznacza to, że należy zacząć się badać po 50. Ale istnieje większe prawdopodobieństwo, że dolega jej coś mniej poważnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Statystycznie rzadziej nie oznacza, że nie zdarzają się wcale.
Ginekolog i wykonanie USG/cytologii/markerów było by lepszą radą.

Tych "statystycznych" spotykałam codziennie na oddziale.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Dagunia

Statystycznie rzadziej nie oznacza, że nie zdarzają się wcale.
Ginekolog i wykonanie USG/cytologii/markerów było by lepszą radą.

Tych "statystycznych" spotykałam codziennie na oddziale.

Przecież nikt nie powiedział, że nie zdarza się wcale. Dostała radę, że ma iść do ginekologa.
Nic dziwnego, że na oddziale spotykasz chorych ludzi. Po to ten oddział został stworzony. Nie zmienia to jednak faktu, że młodzi ludzie rzadziej chorują na nowotwory. Twoje prywatne obserwacje tego nie zmieniają.

[Cytokina]

Czy poza tym masz jeszcze jakieś inne objawy? Plamienia, upławy, dolegliwości przy załatwianiu się czy stosunku, schudłaś w ostatnim czasie? Pieczenie/swędzenie przy oddawaniu moczu, częste parcie na pęcherz przy niewielkiej ilości oddawanego moczu? Gorączkowałaś?
Przyczyn bólu może być kilka, niekoniecznie nowotworowe, co nie znaczy że nie są poważne. Na pewno bóle które trwają kilka dni wymagają wizyty u lekarza żeby sprawdzić co się dzieje.


Piszesz, że teraz dolegliwości trwają cztery dni, ale trzy tygodnie temu opisywałaś podobne tylko mniej nasilone. Byłaś przez ten czasu u lekarza? To, że trwa to już tak długo i nasila się sugeruje, że samo nie przejdzie i najwyższy czas odwiedzić ginekologa.