2021-11-02, 11:05 | #4441 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 124
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cytat:
Miałam typowe objawy infekcji. Swędzenie, obrzęk, jakąś wydzielinę też. Dobrałam do końca zaczęte kolejne globulki, ale nie widzialam żadej poprawy. Brałam potem sam Gynoflor, który odbudował mi florę bakteryjną. Objawy zniknęły |
|
2021-11-02, 15:20 | #4442 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 257
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
A po jakim czasie objawy zniknęły od zakończenia Gynofloru?
|
2021-11-03, 07:52 | #4443 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 124
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Nie wiem dokładnie, ale dość szybko. Nawet nie zużyłam całego opakowania (6 tabletek). Najpierw miałam aplikować codziennie przez 3 dni 0,5 tabletki a potem co 2-3 dni też po 0,5 tabletki. Doustne probiotyki również brałam, zmieniłam sobie żel i szampon na takie dla niemowlaków.
Nareszcie nie mam żadnych objawów, a rok się męczyłam i wybrałam milion globulek i doustnych leków przeciwgrzybiczych, przeciwbakteryjnych i nawet jakiś przeciwpierwotniakowy się trafił. Koszmar |
2021-11-03, 15:14 | #4444 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 262
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-02-20, 09:28 | #4445 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 16
|
Nawracająca grzybica pochwy
Dzień dobry dziewczyny,
Wiem, że było tutaj kilka wątków na temat grzybicy pochwy, ale postanowiłam napisać, bo uwierzcie mi, mam tego świństwa już po dziurki w nosie... Ogromnie działa mi to na psychikę.. Grzybicę pierwszy raz dostałam w 2018 roku. Ale nie wracała aż tak często. Od listopada 2021 mam już trzeci nawrót. Zawsze, gdy jestem chora, to wiem, że oprócz lekarza rodzinnego odwiedzę również ginekologa. Wystarczy, że tylko troszkę spadnie mi odporność, a już to powraca... Przez to mam zepsuty humor, ciągle myślę tylko o tym, że to mam. Nie wspominając już ile pieniędzy na to wydaję. Jutro znów idę do ginekologa, miałam robione posiewy i myślałam, że odpowiednie leczenie załatwi sprawę, biorę ciągle probiotyki z kwasem mlekowym, partnera seksualnego mam stałego, uwielbiam się z nim kochać i jest mi po prostu przykro, że znów nie będziemy mogli spokojnie uprawiać seksu... W związku z tym mam takie pytanie dziewczyny, czy którejś z was udało się zwalczyć to nawracające świństwo ? Jakimiś domowymi sposobami, dietą? Albo czy któraś z was stosowała Citrosept? Słyszałam, że pomaga w walce z grzybami. Błagam was o jakąkolwiek radę Spróbuję wszystkiego byleby się tego tylko pozbyć. |
2022-02-23, 11:40 | #4446 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Nawracająca grzybica pochwy
Najlepiej byłoby zlokalizować przyczynę (na przykład przewlekły stres, niehigieniczny tryb życia, choroby) i wyeliminować niż leczyć objawowo. Co do rad to zajrzyj do tego wątku. Padało ich wiele.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=642600 |
2022-04-10, 15:54 | #4447 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
@ann1998 też myślę że trzeba jak najszybciej zlokalizowac przyczynę. Bo bez tego problem będzie powracał. Mnie na podrażnienia i suchości pochwy pomaga florakcid. Globulki sa juz teraz dostepne też w rossmannie. Po kilku dawkach przechodzi. A problem zazwyczaj pojawia się na wyjazdach
|
2022-04-23, 22:53 | #4448 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 30
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cześć, proszę o jakieś rady Około dwa tygodnie temu pojawił się u mnie zapach drożdży z pochwy (brak innych objawów). Poszłam do ginekologa(nie robił mi żadnego posiewu) i dostałam fluomizin, a po nim miałam brać priobiotyk. Jednak ten zapach znowu się pojawił, a na dodatek dostałam okres, więc za bardzo teraz nic z tym nie zrobię Miał ktoś może podobnie?
|
2022-04-25, 22:30 | #4449 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cytat:
|
|
2022-12-11, 17:57 | #4450 |
Moderator
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Znad Zatoki
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???
Cześć wszystkim nie wiem czy któraś z Was miała taki przypadek, ale stwierdziłam że go opiszę. Otóż ja generalnie okolice intymne myję wodą, jedynie na czas miesiączki używam takiej jednej pianki do mycia poleconej mi przez ginekologa. Ale gdzieś mi się też przewinęło jak bardzo dobra ginekolog mówiła o tym jeśli już używamy czegoś do mycia, to żeby było w miarę naturalne. No i yope teraz wypuściło taki olejek-żel do mycia, olejek do strefy intymnej i serum. Zakupiłam pierwsze i ostatnie, użyłam może po 2 razy? I wyszła infekcja, ale fakt że wtedy też współżyłam, jestem też po długiej antybiotykoterapii, ale zakończyłam ją w październiku (3 tygodnie). No i nie wiem, czy te produkty z yope się mogły do tego przyczynić, czy po prostu mój organizm dopiero teraz zareagował po tym antybiotyku, że jest słabszy.
|
2023-01-19, 21:06 | #4451 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???
Cześć, ostatnio w moczy wyszly mi grzyby. Ginekolog stwierdzila ze to infekcja i przepisala mi globulki. Jest ich 6 w opakowaniu. Wczoraj po aplikacji wieczorem globulka mi sie nie rozpuscila, co wizyta w toalecie - wypadala po kawalku. Dzis podobnie. Po aplikacji po jakichs 40 minutach przywizycie w toalecie - wypadla... czy ja cos zle robie? za plytko ja umieszczam? a moze tak ma byc i ona sie nie rozpusci/nie zniknie?
__________________
"I can deal with a lot but i can't deal with stupid" |
2023-01-19, 21:59 | #4452 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Jak skutecznie pozbyc sie grzybicy???
Cytat:
Właśnie dlatego nie lubię pimafucinu przez to że się marzą potem przez cały dzień, ale u mnie były do tej pory najbardziej skuteczne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-06, 13:13 | #4453 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Dziewczyny opiszę Wam jak pozbyłam się grzybicy.
U mnie potworna grzybica wynikła po doustnych antybiotykach w wyniku zapalenia pęcherza moczowego i już na dzień dobry była lekooporna. Lekarz w ciemno dał macmirror (czyli nifuratel plus nystatyna), plus pimafucort. Co nie wyleczyło sprawy. Sama pojechałam do labu zrobiłam wymaz i okazało się, ze bakteri nie ma (może macmirror je wytłukł, moze nie było) ale candidę dubliciens miałam bardzo liczną i działajacą tylko na flukonazol. Zmieniłam gina, i mój kolejny powiedział, że zawsze wymazy, zwłąszcza, ze grzybice po antybiotykach często bywają lekooporne. Do tego pimafucort to zło, bo daje ulgę, ale osłabia naturalne mechanizmy odpornościowe (poczytajcie o maściach sterydowych - niszczą florę skóry). Dostałam flukonazol w dawce jednorazowej 150, i po 10 dniach wymaz, niestety okazało się że mimo że lepiej, grzybica byłą ostro rozpasana i gnoja nie wybiło, więc kolejna dawka była 3 razowa uderzeniowa zgodnie z ulotką doustna. I teraz to dalej, bo to lubi wracać Żadnego seksu w trakcie! Żadnych basenów saun jaccuzi, żadnych wkładek higienicznych. Cały czas podczas leczenia probiotyki doustne na pochwę i na jelita (bo musimy wchłaniać witaminy, a jak brakuje probiotyków doustnych to żadna witamina wam się nie wchłonie) i dopochwowe (bo doustne zaczynają działać dopiero po 14 dniach!). Ja stosowałam 2 razy dziennie raz invag wiecz raz lactovaginal przez miesiąc (tak tak moje drogie i tak powinno być zadne 6-7 dni), bo to was chroni dopóki nie zaczną działać doustne, a one mogą i po 14 i po 16 dniach, wiadomo jelita zegarka nie mają. Żadnego alkoholu, drożdzy, słodyczy i wywalamy słodki nabiał (bo cukier i laktoza), dużo wody, bo grzyby produkują toksyny. Z herbat dobra jest żurawina, czystek i koper i są bezpieczne i antygrzybicze. Bielizna bawełniana lub śpimy bez, jak was swędzi odbyt lub okolice zewnętrzne zmarować można oliwą z oliwek (działanie antygrzybicze, antywirusowe i antybakteryjne jest też polecana na hemoroidy) Lactacyd i te wszystkie drogeryjne to zło, nawet jak wam daje ulgę to to leczy objaw i rozwala wam mikroflorę i w pochwie i na wargach sromowych, albo sama woda, albo przebadane leki dermatologiczne emulsje typu lubderm. O lactacydzie już coraz więcej się mówi i o innych środkach drogeryjnych, nawet w googlach full informacji.. Jak muszę się ogolić to daję emotopic emulsję i nie dość że nie ma podrażnień to wiem, że to jest przebadane i ma dobry skład. Jak macie grzybice pochwy nawracające to macie też problemy z jelitami dlatego dieta ważna tu jest i probiotyki - ja na jelita biorę - bo wciąż biorę probiotyki firmy narum (zagraniczne), bo te polskie to o kant dupy rozbić. To co my mamy w aptekach to jest szajs - te doustne i są słabe. Ja dopiero na włąsnym doświadczeniu biorąc jeden z ich produktów (uwaga 19 szczepów) - dowiedziałam się, że po antybiotykach to powinno byc dużo szczepów, bo tam wtedy nic nie ma i jeden czy dwa szczepy to my możemy oooo. Dopochwowych niestety sobie niezbyt z zagranicy nie ściągnę więc jestem skazana na te nasze.... Po siusaniu też podcieramy się i kąpiemy raz dziennie, bo flora i by nie wypłukiwać probiotyków. I chyba wsio. |
2023-05-17, 07:38 | #4454 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 570
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cześć dziewczyny Niestety problem nawracających grzybic dotyczy i mnie Mam 37 lat, jestem po wycięciu jajników i na htz. Już przed operacją miałam problem z nawracającymi zapaleniami pęcherza, każdy antybiotyk kończył się grzybicą i tak wkoło
W tym roku wzięłam już 5 kuracji antybiotykami i tyle samo flukonazolem, do tego dochodziły różne globulki. Lekarz poz leczy tylko antybiotykiem i flukonazolem. Ginekolog daje globulki i już. Powinnam już nie krwawić w związku z brakiem jajników a regularnie co 2-3 tygodnie krwawię lub mam brązowe upławy. Ginekolog mówi że to przez htz. Często mam takie objawy że czuje konkretnie dyskomfort w cewce moczowej, wyniki moczu są ok. Czy Wy też macie objawy w cewce moczowej? |
2023-09-14, 21:22 | #4455 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Czy któraś miała taką sytuacje, że miała praktycznie wszystkie objawy grzybicy, a w żadnym wymazie grzyby nie wychodziły?
Męczę się z tym wszystkim już jakies 7-8 lat, co sie wyleczę tak zaraz problem pojawia sie znowu. Zwiedziłam już chyba z 10 ginekologów, żaden w zasadzie mi nie pomógł... teraz znowu słyszę to to u mnie alergiczne. Posiew jest czysty...wyszedł sam Lactobacillus Dbam o higiene, nie noszę sztucznej bielizny, dawno temu zrezygnowałam ze stringów. Nawet jak używam tamponów to sznurki obcinam żeby nic nie wystawało...
__________________
Była aparatka 28.02.2012 - góra, 21.06.2012- dół, 20.01.2015 koniec! <3 |
2023-09-15, 14:10 | #4456 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cytat:
Jak często współżyjesz? Jaką antykoncepcję stosujesz? Cykle regularne? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-09-15, 18:47 | #4457 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Ja dziewczyny wciąż bez grzybicy - ostatnio u gina ph 4,2.
Jak pisałam probiotyki doustne to podstawa (ja je zmieniam, biorę cały czas - np Swanson, Narum, My vita) - te lepsze i dużo szczepów. Dieta ważna, aby nie szkodzić, wiadomo alkohol najgorszy... Wietrzenie, sukienki, zdrowy facet, rezygnacja z seksu analnego, albo tylko w gumce by facet potem nie zarażał. Jestem szczęśliwa i zdrowa...a wiem ile mnie to kosztowało... Żadnych irygacji, ani płynów do higieny intymnej - i odkryłam na you tubie lekarza Tadeusza Oleszczuka...mądrze mówi o grzybicach też i właśnie uprzedza też przed wieloma płynami do higieny (wiecie, że niektóre mają alkohol w składzie!!!!) Powodzenia! |
2023-09-21, 06:42 | #4458 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cytat:
__________________
Była aparatka 28.02.2012 - góra, 21.06.2012- dół, 20.01.2015 koniec! <3 |
|
2023-09-27, 09:54 | #4459 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:12.