2020-02-11, 19:02 | #91 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 016
|
Dot.: Delegacje
Aż mnie ten wątek skłonił do refleksji nad własnym życiem.... Też odebrałam przytoczone fragmenty jako luźne żarty, sama też pracuje raczej w męskim gronie i durne żarty, memy, podteksty to norma która umila mi czas. Ale jak się nad tym zastanowić to też bym nie chciała wpaść na takie " mądrości" pisane przez mojego tz i też bym mu nie chciała pokazywać takich dyskusji w moim wykonaniu. Zupełnie nie pomyślałam że mój tz mógłby się zalamac jak autorka czytając takie coś, nigdy nawet nie pomyślałam że to może być krzywdzące ale nie znając kontekstu, klimatu i ludzi którzy to piszą to faktycznie..
Nie, nie zacznę moralizowac znajomych Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-11, 20:02 | #92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Delegacje
Jak dalej go będziesz tak trzymać na smyczy, to od Ciebie ucieknie.
Do tego przestan słuchać się mamusi, nie masz chyba 10 lat? A jak będzie chciał zdradzić, to zdradzi. Na to nigdy nic nie poradzisz. Taka jest rzeczywistość. Generalnie wyjaśnił Ci sprawe, powiedział, że będzie bardziej uważał na słowa, a ty dalej swoje. Po co go tak męczysz? Umów się do psychologa i nie przenoś swoich urojeń na innych. Masz świętego nie męża, większość by psychicznie z tobą nie wytrzymala. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2020-02-11, 20:39 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Mój mąż nie podchodzi do delegacji i wyjść integracyjnych tak jak ja... Mówi, że nie lubi jak wyjeżdżam bo tęskni ale ma do mnie zaufanie. Nigdy mi nie zrobił jazdy że chcę wyjść ze znajomymi...
|
2020-02-11, 21:06 | #94 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Delegacje
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87581065]Jak dalej go będziesz tak trzymać na smyczy, to od Ciebie ucieknie.
Do tego przestan słuchać się mamusi, nie masz chyba 10 lat? A jak będzie chciał zdradzić, to zdradzi. Na to nigdy nic nie poradzisz. Taka jest rzeczywistość. Generalnie wyjaśnił Ci sprawe, powiedział, że będzie bardziej uważał na słowa, a ty dalej swoje. Po co go tak męczysz? Umów się do psychologa i nie przenoś swoich urojeń na innych. Masz świętego nie męża, większość by psychicznie z tobą nie wytrzymala. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Też tak myślę. A terapię niech ci matka zafunduje za to, co ci zrobiła. |
2020-02-11, 21:20 | #95 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
W ogóle takie spoufalanie się z kolegami z pracy uważam za nie na miejscu, zwłaszcza przeciwnej płci i zwłaszcza kiedy jest się w związku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-11, 21:45 | #96 | |
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
|
|
2020-02-11, 22:12 | #97 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
A potem wątki na wizażu "Chyba podobam się koledze z pracy, ale on mnie nie", "Zakochałam się w koledze z pracy, ale on ma dziewczynę". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-12, 01:59 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Dobra... Przyznaję: nie poradzę sobie... Kolejna nieprzespana i przepłakana noc... Rozmawialiśmy znowu z mężem. Tym razem on do mnie przyszedł. Powiedział, że serce mu pęka jak widzi jak się męczę. Poopowiadał mi o tej koleżance w sensie jak jest postrzegana w zespole - raczej negatywnie, że to taki typ gwiazdy, która wszędzie musi być i wszystko wiedzieć, musi błyszczeć, lubi być w centrum uwagi... Powiedział, że naprawdę nie mam się czym martwić, że nie ma wpływu na to że z nią pracuje, że moze sie tak zdażyć ze akurat we dwójkę zostaną dłużej w pracy bo mąż odwozi syna do szkoły i wtedy nie wychodzi o 16.ona też odwozi dziecko więc też za szybko nie kończy. Mówił, że może być tak ze pójdą razem do sklepu bo u nich w zespole jest tak że ktoś rzuca hasło kto idzie po coś do jedzenia i akurat może być tak że tylko ona pójdzie i że mam odpuścić. Że nic sie nie dzieje. Mam się nie zamartwiać bo kocha tylko mnie i mogę mu w pełni zaufać.
I ok. Rozum podpowiada, że spoko ma to sens ale powiem Wam, że w głębi serca odczuwam intuicyjnie niepokój... I nie chodzi o mojego męża tylko o nią... ---------- Dopisano o 02:59 ---------- Poprzedni post napisano o 02:57 ---------- Dobra.Przyznaję: nie poradzę sobie.Kolejna nieprzespana i przepłakana noc. Rozmawialiśmy znowu z mężem. Tym razem on do mnie przyszedł. Powiedział, że serce mu pęka jak widzi jak się męczę. Poopowiadał mi o tej koleżance w sensie jak jest postrzegana w zespole - raczej negatywnie, że to taki typ gwiazdy, która wszędzie musi być i wszystko wiedzieć, musi błyszczeć, lubi być w centrum uwagi... Powiedział, że naprawdę nie mam się czym martwić, że nie ma wpływu na to że z nią pracuje, że moze sie tak zdażyć ze akurat we dwójkę zostaną dłużej w pracy bo mąż odwozi syna do szkoły i wtedy nie wychodzi o 16.ona też odwozi dziecko więc też za szybko nie kończy. Mówił, że może być tak ze pójdą razem do sklepu bo u nich w zespole jest tak że ktoś rzuca hasło kto idzie po coś do jedzenia i akurat może być tak że tylko ona pójdzie i że mam odpuścić. Że nic sie nie dzieje. Mam się nie zamartwiać bo kocha tylko mnie i mogę mu w pełni zaufać. I ok. Rozum podpowiada, że spoko ma to sens ale powiem Wam, że w głębi serca odczuwam intuicyjnie niepokój... I nie chodzi o mojego męża tylko o nią... |
2020-02-12, 06:31 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Delegacje
Idź do psychologa. Innej rady nie ma.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-02-12, 06:45 | #100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Delegacje
Skoro czujesz w głębi sobie że coś z jej strony może być na rzeczy to całkiem możliwe że tak jest. Tym bardziej musisz odpuścić mężowi bo jak tu już dziewczyny pisały takim zachowaniem sama go możesz wpędzić w jej ramiona. A takie harpie to tylko czekają aż pojawi się kryzys w związku.
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
2020-02-12, 07:00 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Wiem... Czy wy nie jesteście zazdrosne o partnerów? O ich koleżanki z pracy?
A i jeszcze taki drobny szczegół: w trakcie delegacji podczas gdy w kilka osób jechali windą ów koleżanka przy chłopakach wciskała guzik windy piersią z tekstem "trzeba sobie radzić". powiem wam ze od czasu tej delegacji, nie mogę soać, nie mogę jeść, budzę się z lękiem, nie mogę się na niczym skupić. Ostatni raz czułam się tak po urodzeniu dziecka kiefy dopadła mnie depresja. Pracują razem od wielu miesięcy ale dopiero ten wyjazd wzbudził moje obawy. Uważam też, że ona konkretnie nie upatrzyła sobie mojego męża... Po prostu prowokuje wszystkich i czeka kto się złapie na te prowokacje a ona czerpie satysfakcję. Bo być może jej nie chodzi o żaden romans tylko jara ją samo to że jakiś facet zareaguje na jej zaczepki, teksty, gesty... Przestrzegłam męża przed nią reszta zależy od niego... Nic więcej nie mogę zrobić |
2020-02-12, 07:09 | #102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-12, 07:11 | #103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
Ale o męża a nie o obce baby. Przy czym ufam mu, oraz wiem, ze jakby jednak co no to kurde, przeżyjemy i to. Wszytko się zmieni ale świat się nie rozleci, rozgonimy się w mniejszej czy większej zgodzie, rozwiedziemy i ułożymy życie od nowa. Natomiast kompletnie nie rozumiem Twojej histerii, bo to już jest regularna histeria jak nie obsesja, ze jakaś baba może czuć coś do twojego męża, albo w grupie mężczyzn z pracy szukać chętnego. No niech se szuka. Ale jakie ty kobieto masz zdanie o człowieku z którym żyjesz? Jak podle jest to twoje zdanie o nim, że on jest jak głupi pies co ledwo ktoś na nim oko zawiesi to on poleci w tango z wywalonym jęzorem. Ty byś tak zrobiła? Taka jesteś? Jakby się napatoczył jakiś men co ledwo na ciebie świśnie i parę żartów wymieniacie to już polecisz na niego? Tyle wystarczy? Dlatego męża mierzysz własna miarka u stad ta twoja histeria? Bo ja a miejscu twojego męża, już bym się chyba obraziła na ciebie, i zaczęła myśleć nad tym, jak bardzo mnie nie szanujesz, nie ufasz, jak masz o mnie okropne zdanie i jak mnie podejrzewasz o najgorsze, że jakaś szmata ze mnie jest bez mózgu. Lepiej idź do tego psychologa. Bo nawet jak cię mąż nie rzuci jak sobie uświadomi jak okropne masz o nim mniemanie, to zrobisz z waszego życia piekło.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2020-02-12, 07:34 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Nie, nie zrobiłabym tak. Jeżdżę na delegacje od 10 lat. Nigdy moje zachowanie czy słosa w stosunku do kolegów nie były dwuznaczne. Nigdy.
Ale napatrzyłam się na to co na tych delegacjach robią przykładne matki i mężatki oraz wspaniali mężowie... Aż włos się na głowie jeży tyle wam powiem I ok wiem że moja reakcja jest przesadzona i po prostu żenująca. Płacząca panna uwieszona na swoim mężu żeby tylko jej nie zostawił. Wiem. Jeszcze jakbyśmy pisali miesiąc temu to sama bym siebie teraz nie poznała. Zawsze uważałam, że jak facet ma być twój to będzie a jak zdradzi to jego strata. Ale po ostatniej delegacji męża coś we mnie pękło... Po prostu... Tak jak napisałam. Pracowali razem od dawna a dopiero teraz ogarnął mnie ten lęk |
2020-02-12, 07:40 | #105 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
Jak to mówią. Im mniej wiesz, tym dłużej żyjesz... Mocne, ale prawdziwe. Także, jak inni powyżej polecam terapie i rozmowę z psychologiem. To nie jest nic wielkiego, nic strasznego czego należałoby się wstydzić a na pewno pomoże. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
|
2020-02-12, 07:57 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Są momenty kiedy sobie myślę: hej przecież nic się nie stało, kilka głupich żartów na forum pracowniczym, no pracują razem ale jaki mój mąż ma wpływ na to? Żaden.
Jakiś czas jest ok, nie panikuję, nie schizuję... A później nagle bez powodu przychodzi takie BUM! I jest płacz i histeria i ten cholerny lęk że coś niedobrego się dzieje |
2020-02-12, 07:58 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Delegacje
Zastanawia mnie, dlaczego twoi rodzice nie mają do ciebie pretensji o twoje delegacje. Kobieta może wszytko, a mąż broń boże nic? Musicie przedyskutować jak ma wyglądać wasze życie w delegacjach i towarzyskie. W tej sytuacji nie wyobrażam sobie, żebyś w w najbliższym czasie puściła ze spokojem męża na jakieś wyjście, bo to cię po prostu doprowadzi do cierpienia. Może zacznijcie razem wychodzić, a z czasem dasz mu więcej swobody. Każdy dorosły człowiek na to zasługuje. A jeśli zdradzi, lub ty to zrobisz, to trudno. Nie ma nigdy gwarancji. Nigdy. Przecież może być tak, że przez te histeriei twoje lęki sama zdradzisz na najbliższej delegacji, żeby np mieć już to za sobą, żeby ta zdrada jakąkolwiek już nastąpiła. Chcę zobrazować, że nie można się tak nakręcać, bo człowiek nawet sam siebie nie zna w stu procentach, więc tak jak ufasz sobie, tak ufaj mężowi.
Możesz mu też nie ufać, bo mógł ci przecież naopowiadać bajek, żeby uśpić twoją czujność Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2020-02-12, 08:04 | #108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Sami nie bardzo mamy jak wychodzić bo nie ma z kim zostawić dziecka.
|
2020-02-12, 08:06 | #109 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Delegacje
Aha, a jak TO TY MASZ delegacje, to mamusia juz nje gada, ze masz gacha na boku?
|
2020-02-12, 08:14 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Nie gada...
Ale problem jest we mnie nie we wszystkich dookoła Napisałam na tym forum żeby się dowiedzieć czy wy też uważacie że powinnam się tak zamartwiać tą delegacją i koleżanką z pracy... Jestem wam naprawdę wdzięczna za odzew |
2020-02-12, 08:17 | #111 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Delegacje
No to sory, masz 37 lat i dziecko, chyba czas najwyższy, zebys sie bardziej przejela tym jak się czuje twój mąż i twoja rodzina, kiedy ty latasz, placzesz i histeryzujesz o parę wiadomości na grupowym czacie, a nie zdaniem fisnietej mamusi
|
2020-02-12, 08:21 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Racja ale tak jak rano wstałam tak siedzę od 3h na łóżkh. Czuję się jsk sparaliżowana. Nie jestem w stanie nic zrobić ani ruszyć się, ani myśleć o czymś innym
|
2020-02-12, 08:22 | #113 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Delegacje
Sparaliżowana to będziesz, jak facet w końcu powie sobie dość i powie, ze od teraz kontaktujecie sie przez jego prawnika i nara
|
2020-02-12, 08:23 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Najgorzej jest rano i wieczorem....
|
2020-02-12, 08:26 | #115 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Delegacje
Aha, no ale co masz zamiar z tym zrobić, poza pisaniem kolejnych postów i plakaniem po kątach?
|
2020-02-12, 08:38 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Bede rozmawiac z psychologiem.
Piszę na forum bo potrzebuję rozmowy, nie chcę sama zostać z tym problemem |
2020-02-12, 08:41 | #117 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
OWA koleżanka nie jest dla ciebie zagrożeniem, tylko twoja psychika. ÓW mąż powinien cię przestrzec, że niszczysz wasz zwiazek swoimi kompleksami i lękami wywołanym od dzieciństwa przez mamuśkę. |
|
2020-02-12, 08:42 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Delegacje
Terminy na nfz są idległe, prweatnie nie mam kasy bo to na jednym spotkaniu się nie skończy
Dziś zadzwonię na bezpłatny kryzysowy telefon zaufania |
2020-02-12, 09:22 | #119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
|
2020-02-12, 09:25 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Delegacje
Cytat:
tak samo sa mężczyźni, którzy polują na każda babę w okolicy, a niektórzy w punkt na mężatki bo mniejsza szansa że będą robić problemy, czyli chcieć związku, ślubu, klapać dziobem . Tyle ze co z tego? Ty byś na takiego poleciała, tylko dlatego ze na ciebie skinął, albo jest w okolicy?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:17.