|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2020-05-27, 06:53 | #4021 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
|
|
2020-05-27, 08:20 | #4022 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki ----- Ćwiczę
Maluję paznokcie |
|
2020-05-27, 14:26 | #4023 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Nie muszą się spowiadać agencji ze swoich zamiarów i chyba to jest częste. Ja byłam 'zdobyta' na rozmowę do firmy, po czym na miejscu się okazało, że nie, firma ma już inny pomysł i wymagania na stanowisko. Nie widzieli problemu z poinformowaniem agencji, ale sami też szukali.
A co do maila, skoro cię odrzucili to cię nie chcą. Może na kogoś czekają, a poszukiwania tylko po to by go porównać i sprawdzić wymagania kandydatów? A może co innego-kto wie... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-27, 17:09 | #4024 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Matko ale jestem przerażona, koleżanka z pracy w kwarantannie...
|
2020-05-27, 20:25 | #4025 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
To wszyscy będziecie. Jak jedno miejsce pracy to wyślą wszystkich.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2020-05-27, 20:32 | #4026 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Niestety, w Sanepidzie powiedzieli koleżance, że dopiero jak zrobią jej testy i wyjdzie + to dopiero będą zamykać zakład pracy. Do tej pory mamy normalnie funkcjonować i pracować (reszta załogi). Koleżanka nie miała bezpośredniego kontaktu, tylko przez osobę, z którą mieszka, która może być chora. A testy im zrobią za tydzień. Na razie obserwacja. |
|
2020-05-28, 12:27 | #4027 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Ja mam właśnie przedostatni dzień pracy. Ogólnie nowy przełożony dzisiaj powiedział, że nie wyobraża sobie odejścia mojego i mojego kolegi na tym samym stanowisku z projektu. Bardzo dużo w niego włożyliśmy, mamy nadal otwarte, ważne tematy do zrobienia a oni zwyczajnie nie mają teraz do tego ludzi ani środków.
Podobno decyzja o nieprzedłużaniu nam umowy poszła z bardzo wysokiego szczebla (stopień międzynarodowy firmy) pomimo wniosków i próśb kilku osób i menadżerów. Nie zatrudniają nowych pracowników, nie przedłużają umów, wychodzą z kontraktów. Koniec tematu. W związku z tym całym zamieszaniem nie wiem nawet, od kiedy szukać pracy. Czy zaczynać już teraz nie wiedząc, jak ułożą się egzaminy i terminy obrony? Chciałabym już iść na cały etat od lipca/sierpnia zamiast łapać się gdzieś na pół. |
2020-05-28, 13:27 | #4028 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Nie panikuj. U mnie 1 dziewczyna z tego samego "pokoju" zachorowała i nikt z 6 osób oprócz niej nie był chory, a co kilka dni byłyśmy w biurze. Jak nie kichała ani nie prychała na Ciebie czy też nie piłyście z tego samego kubka to nikłe prawdopodobieństwo zarazy.
|
2020-05-28, 14:58 | #4029 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Ja bym już rozsyłała CV i szukała czegoś innego, bo jak wiemy procesy rekrutacyjne mogą trwać i trwać... A tak to przynajmniej nie będziesz się czuła, że siedzisz bezczynnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
|
2020-05-28, 15:16 | #4030 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Karla Electra ale słabo
Popieram Stotka, wysyłaj
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-05-28, 16:23 | #4031 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Dzięki dziewczyny. Prawda jest taka, że gdyby nie wirus zapewne bez problemu zostałabym tam na dłużej, bo takie były założenia od samej rozmowy rekrutacyjnej... ale co zrobić. Nie mam na to wpływu. To zresztą i tak była dopiero moja pierwsza poważna praca.
Przejrzałam oferty od 08.04 - bez szału, ale kilka CV powysyłam. |
2020-05-28, 16:24 | #4032 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Wirus niestety wszystkim mnóstwo planów pokrzyżował niestety nie mamy na to wplywu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
2020-05-28, 18:37 | #4033 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Nawet nie wiem, kiedy zleciały mi pierwsze trzy tygodnie pracy. Obym nie zapeszyła, ale na razie jest bardzo, ale to bardzo w porządku, nie mam na co narzekać w kwestii szefostwa. Przede wszystkim czuję się tu doceniona, na równi wymieniamy się doświadczeniami czy rozwiązaniami. Pierwszy stres opadł już totalnie, mimo że jest jeszcze kilka rzeczy, w których się gubię, to czuję się już tu całkiem dobrze. Z miastem też już się zaprzyjaźniłam
__________________
Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać. |
|
2020-05-28, 19:43 | #4034 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Przykro mi Ja bym szukała już teraz, informując ewentualnie o sytuacji na uczelni. Proces rekrutacji trochę jednak trwa. Ja dzisiaj byłam na 2 etapie. Rozmowa bardzo krótka, merytoryczna, nie jestem przekonana, czy dobrze wypadłam. Praca na wdrożeniu byłaby 3-4 miesiące w centrali (którą mam 25 minut autobusem od domu), a docelowo praca na samodzielnym i jedynym w firmie stanowisku (budowa całego systemu dla spółki samodzielnie). Tę firmę miałabym 15 minut od domu, kilka km... Serce mi zabiło. Nie wiem, ale mam jakieś przeczucie, że nie jestem kandydatem nr 1 ani rozważanym, jakoś tak przykro. Mimo że rozmowa super sympatyczna i potencjalnie wdrażająca mnie osoba wydawała mi się bardzo profesjonalna i przy tym miła. Porażka na 2 etapie chyba zawsze boli bardziej, niż na 1 Wróciłam do domu, poszłam spać i przejrzę dziś oferty pracy. Mam wrażenie, że coś się ruszyło. ---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ---------- Cytat:
Super. Duża zmiana miejsca pracy? Ja właśnie dlatego chcę zmienić pracę. Przede wszystkim, chcę być bardziej w niej doceniona, a druga kwestia jest taka - UWIELBIAM nowości. Uwielbiam się uczyć, poznawać, rozwijać. Poznawanie nowych ludzi stymuluje mnie bardziej, niż 50 lat doświadczenia w jednej firmie. Patrzę na osoby pracujące w mojej aktualnej firmie po 20 lat (sic!) i zastanawiam się, jak wytrzymali. Ja będąc zmuszona do tego chyba zrobiłabym dawno dziurę w ścianie swoją głową. |
||
2020-05-29, 07:31 | #4035 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Boże, nie dość że fajna praca to jeszcze w Gdańsku [1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87889318] Ja dzisiaj byłam na 2 etapie. Rozmowa bardzo krótka, merytoryczna, nie jestem przekonana, czy dobrze wypadłam. Praca na wdrożeniu byłaby 3-4 miesiące w centrali (którą mam 25 minut autobusem od domu), a docelowo praca na samodzielnym i jedynym w firmie stanowisku (budowa całego systemu dla spółki samodzielnie). Tę firmę miałabym 15 minut od domu, kilka km... Serce mi zabiło. Nie wiem, ale mam jakieś przeczucie, że nie jestem kandydatem nr 1 ani rozważanym, jakoś tak przykro. Mimo że rozmowa super sympatyczna i potencjalnie wdrażająca mnie osoba wydawała mi się bardzo profesjonalna i przy tym miła. Porażka na 2 etapie chyba zawsze boli bardziej, niż na 1 Wróciłam do domu, poszłam spać i przejrzę dziś oferty pracy. Mam wrażenie, że coś się ruszyło.[/QUOTE] A kto wie, może jeszcze Cię zaskoczą [1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87889318] Ja właśnie dlatego chcę zmienić pracę. Przede wszystkim, chcę być bardziej w niej doceniona, a druga kwestia jest taka - UWIELBIAM nowości. Uwielbiam się uczyć, poznawać, rozwijać. Poznawanie nowych ludzi stymuluje mnie bardziej, niż 50 lat doświadczenia w jednej firmie. Patrzę na osoby pracujące w mojej aktualnej firmie po 20 lat (sic!) i zastanawiam się, jak wytrzymali. Ja będąc zmuszona do tego chyba zrobiłabym dawno dziurę w ścianie swoją głową.[/QUOTE] Doskonale powiedziane
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. Edytowane przez Kafkazmlekiem Czas edycji: 2020-05-29 o 07:33 |
|
2020-05-29, 17:57 | #4036 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
No trzymam za siebie kciuki, niech mnie zaskoczą
Dzisiaj nowy dzień i nowa energia na poszukiwanie pracy. Dostałam feedback z fajnego miejsca, zobaczymy, co będzie dalej. Testy (te wolę xD) czy rozmowa (tę mniej)...? Inna sprawa jest taka, że jest to bank i tam byłabym znowu jedną z wielu, owszem możliwość awansu jest większa, lepszy socjal i fajnie mieć w razie możliwość zmiany, a z drugiej strony już chyba po tych latach mogłabym przejść do dużo mniejszej, ale nie mikrofirmy. |
2020-05-30, 08:54 | #4037 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Zależy jakie stanowisko, ale w dużej firmie też masz szansę się wybić i być zauważoną Chociaż w mniejszej jest to o wiele łatwiejsze, to fakt.
U mnie powoli pojawiają się ciekawsze oferty, wysłałam nawet kilka CV w tym tygodniu, normalnie szok, może wreszcie coś się ruszy. Chociaż póki pracuję zdalnie to nie jest mi tak źle
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-05-30, 15:43 | #4038 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Ja właśnie sobie uświadamiam, jak bardzo nie lubię szukać pracy, przeglądać ofert, wyczekiwać w napięciu na telefon i później gimnastykować się przy rozmowie. Wcale mi tego nie brakowało.
Firma IT przez którą byłam zatrudniona wyłączyła mi już konto które miało być do jutra ważne... dobrze, że przezornie rachunek wysłałam już w czwartek i prosiłam o pilną akceptację. Gdybym to zrobiła ostatniego dnia, czyli tak jak to powinnam zrobić być może nawet nie doczekałabym się odpowiedzi. Mam nadzieję, że wypłacą mi za maj bez problemów... |
2020-05-31, 11:52 | #4039 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 41
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cześć,
Po jakimś czasie ponownie wróciłam na ten wątek, ponieważ znowu poszukuję pracy. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie Od maja poszukuję pracy i raz zdarzyło mi się, że byłam już na etapie podpisywania umowy, ale po dwóch dniach zrezygnowałam. Powodem było to, że osoba, która chciała nawiązać współpracę bardzo szybko tłumaczyła i naciskała, żebym za kolejne dwa dni wszystko wiedziała bo pozostanę pozostawiona sama sobie i na pomoc będę mogła liczyć tylko na siebie, albo będę mogła zdzwonić w razie pytań. Poczułam się tym wszystkim przytłoczona i przestraszona, że nie dam rady sama, dlatego doszłam do wniosku, że wolę zrezygnować niż nie spać po nocach i stresować czy na pewno wszystko dobrze zrobiłam. Jednak po kilku dniach trochę żałowałam podjętej decyzji i sama nie wiem czy właściwie postąpiłam. Na dodatek praca nie była super płatna i wymagała ode mnie dojazdu ok.40-45 min w jedną stronę. Uważacie, że dobrze zrobiłam czy powinnam jednak zostać i się męczyć do czasu aż wszystko sama ogarnę? |
2020-05-31, 14:56 | #4040 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Masz szansę na nowe zatrudnienie? A ja jestem w trakcie procesu rekrutacyjnego do jednej firmy w Hiszpanii. Tylko byłam tak zaskoczona ofertą, że nie przemyślałam kwestii zarobków i w ofercie mam wpisaną kwotę, która mocno odbiega od wynagrodzenia w Polsce :/ |
|
2020-05-31, 15:25 | #4041 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jeżeli czułaś gdzieś wewnętrznie, że temu nie podołasz to rozumiem Twoje obawy. Moja współlokatorka była postawiona w takiej samej sytuacji i też miała duże wątpliwości, ale dała radę (z małymi wtopami, bo jednak nie da się w kilka dni ogarnąć wszystkiego będąc nowym pracownikiem) przez co awansowali ją później na zastępcę kierownika sklepu. Ja do swojej pracy dojeżdżałam 50min, więc dla mnie ten czas jest całkiem nieistotny. Czasami mnie to wkurzało, ale coś za coś - zdążyłam przynajmniej przeczytać 2 rozdziały w książce.
W obecnej sytuacji nie wybrzydzałabym przy podpisywaniu kolejnej umowy i rzucaniu na głęboką wodę, ale idź tylko tam, gdzie odpowiadają Ci warunki finansowe. |
2020-05-31, 15:53 | #4042 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 41
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
|
|
2020-05-31, 15:58 | #4043 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Jeżeli nie wyrzucili Cię z tej pracy z hukiem albo nie spaliłaś za sobą mostu to spróbuj. Chyba, że sama stamtąd uciekłaś bo było tak tragicznie to bym sobie odpuściła.
|
2020-05-31, 16:08 | #4044 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 41
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
|
2020-06-01, 06:26 | #4045 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 303
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Dziewczyny, czy jest tutaj może jakaś kadrowa? Chciałabym zadać jedno pytanie, najlepiej na priv.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-01, 06:40 | #4046 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Pytaj
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2020-06-01, 07:26 | #4047 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
U mnie raczej musi iść za tym jakieś stanowisko kierownicze, a ja bardzo nie lubię przewodzić ludziom, bo się za bardzo wczuwam XD Więc to tak siłą rzeczy odpada Nowy tydzień i nowa energia. Czekam na telefon z tamtej firmy i na jakieś inne, dobre wiadomości. U mnie też pojawiają się nowe, ciekawe oferty Przy jednej poczułam WOW. Ja też pracuję z domu i to największy plus rekrutowania się w tej sytuacji. Na pewno mam jeszcze miesiąc, więc mogę i swobodnie porozmawiac i podjechać na rozmowę jak coś Myślę, że w mojej firmie nie spodziewają się, że szukam pracy. Już mam opracowaną wizję odejścia z pracy |
|
2020-06-01, 08:05 | #4048 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87897614]U mnie raczej musi iść za tym jakieś stanowisko kierownicze, a ja bardzo nie lubię przewodzić ludziom, bo się za bardzo wczuwam XD Więc to tak siłą rzeczy odpada [/QUOTE]
To może lepiej faktycznie nie [1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87897614] Nowy tydzień i nowa energia. Czekam na telefon z tamtej firmy i na jakieś inne, dobre wiadomości. [/QUOTE] Tak, poniedziałek, piękna pogoda, nowy miesiąc a do tego wcześniej się zrywam z pracy bo idę na zakupy, jak tu nie mieć dobrego humoru dzisiaj [1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87897614] U mnie też pojawiają się nowe, ciekawe oferty Przy jednej poczułam WOW. Ja też pracuję z domu i to największy plus rekrutowania się w tej sytuacji. Na pewno mam jeszcze miesiąc, więc mogę i swobodnie porozmawiac i podjechać na rozmowę jak coś Myślę, że w mojej firmie nie spodziewają się, że szukam pracy. Już mam opracowaną wizję odejścia z pracy [/QUOTE] O, to tak jak ja, przy jednej aż mi trochę szybciej zabiło serce, ale się rozkojarzyłam i wysłałam im złe CV... a potem, za chwilę, drugi raz dobre, myślę, że nie przejdę selekcji niezauważona U mnie też się nie spodziewają. Ale wizji nie mam opracowanej, nie wyobrażam sobie kompletnie jak miałoby to się odbyć. Za to widzę już zszokowane miny niektórych osób A jaką Ty masz wizję?
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2020-06-01, 13:35 | #4049 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Właśnie wracam z oddania sprzętu. Takie słodko-gorzkie pożegnanie z firmą, gdy po raz ostatni szlam do swojego biurka powyrzucać papiery a cały budynek praktycznie pusty, wszystkie biura które mijałam po drodze tez puste... Dziwnie tak.
Znajomi pytają się czy teraz odpoczywam a ja przeglądam oferty kilka razy dziennie. Szkoda mi marnować czasu, szczególnie w takich czasach. |
2020-06-02, 07:24 | #4050 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Hej czy ktos z Was rejestrował się w UP przez internet? Jak tu jest z dokumentami? Wpisuje sie tylko czy skanuje?
__________________
Książkoholiczka |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:04.