Mamusie KWIETNIOWE 2020

[ania20bn]

Napisane przez triss

Chyba nie trzeba przepracować całego miesiąca na nowej umowie. Tak rozumiem art. 37Załącznik 7693412

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki. Też tak to rozumiem. Tylko jeśli będą brać stawkę z umowy to nie będą wliczane już premie np miesięczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwkaP]

Zmieniły wam się smaki np jak coś doprawiacie ? Mi wszystko jest za kwaśne . Już 3 raz doprawiam sos i ciągle mi nie smakuje.. A zupy to wiecznie mało słone chociaż mąż uważa ,że jest słona.

[sylwiak854]

Napisane przez EwkaP

Zmieniły wam się smaki np jak coś doprawiacie ? Mi wszystko jest za kwaśne . Już 3 raz doprawiam sos i ciągle mi nie smakuje.. A zupy to wiecznie mało słone chociaż mąż uważa ,że jest słona.

Ze slonoscia mam tak samo.
Kiedyś mogłam w ogóle nie używać soli a teraz wszystko jest po prostu niesłone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasia1221]

Napisane przez ania20bn

Wszystko ok. Tylko wyniki Pappa będą dopiero za 2 tygodnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tak jak u mnie :/ teraz to czekanie się jakoś na spokojnie do tego podchodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Napisane przez ania20bn

Dzięki. Też tak to rozumiem. Tylko jeśli będą brać stawkę z umowy to nie będą wliczane już premie np miesięczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie, jeśli nie przepracujesz miesiąca u tej premii nie zdążą ci przyznać a na umowie nie ma ile to chyba jej nie będzie.
Ja też się zastanawiam jak to będzie u mnie. W tym miesiącu powinna być premia za przepracowane wcześniej. Ciekawe czy mnie ominie w końcu już na nią zapracowałam. Zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Napisane przez kasia1221

To tak jak u mnie :/ teraz to czekanie się jakoś na spokojnie do tego podchodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a u mnie w klinice mówili,że wyniki pappa są następnego dnia....

[Haneczka1122334445]

Napisane przez kasia1221

To tak jak u mnie :/ teraz to czekanie się jakoś na spokojnie do tego podchodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie będą 11.10. Ale nastawiam się na nie pozytywnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia1221]

Napisane przez kasia0912

a u mnie w klinice mówili,że wyniki pappa są następnego dnia....

Ale ja mogę je odebrać tylko u genetyka a wizyta u genetyka za dwa tygodnie bo tak terminu są to jest nasz nfz kochany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Napisane przez kasia1221

Ale ja mogę je odebrać tylko u genetyka a wizyta u genetyka za dwa tygodnie bo tak terminu są to jest nasz nfz kochany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a rozumiem no tka nfz....zawsze mają czas

[Angel7891]

A tak odchodząc od Pappy, bo ja wierzę, że mamy szczęśliwy wątek. Pozwalacie sobie na jedzeniowe grzeszki? Bo ja dziś przyznaje zgrzeszyłam 🤫🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Napisane przez EwkaP

Zmieniły wam się smaki np jak coś doprawiacie ? Mi wszystko jest za kwaśne . Już 3 raz doprawiam sos i ciągle mi nie smakuje.. A zupy to wiecznie mało słone chociaż mąż uważa ,że jest słona.

Mam to samo. Dzisiaj gotowałam zupę z soczewicy i jak zaczęłam solić, to się zdziwiłam, bo cały czas niesłona była. W końcu dałam sobie spokój, bo moi tego nie zjedzą jak spróbują. I jem ,,niesłone''. Ale dodałam więcej niż zwykle i w ogóle tej soli w zupie nie czuję.

U mnie powiedzieli,że wynik pappy będę miała po tyg.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Angel7891

A tak odchodząc od Pappy, bo ja wierzę, że mamy szczęśliwy wątek. Pozwalacie sobie na jedzeniowe grzeszki? Bo ja dziś przyznaje zgrzeszyłam 🤫🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam taką nadzieję,że ten wątek będzie szczęśliwy i wszystkie dzieci będą zdrowe.

[Haneczka1122334445]

Ewka ja non stop mam inne smaki a jak coś gotuję to mąż próbuje czy jemu smakuje

Napisane przez Angel7891

A tak odchodząc od Pappy, bo ja wierzę, że mamy szczęśliwy wątek. Pozwalacie sobie na jedzeniowe grzeszki? Bo ja dziś przyznaje zgrzeszyłam 🤫🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie zjadłam zapiekanke z pieczarkami, pyszna była a ty jak zgrzeszyłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Była któraś z was na warsztatach mamo to ja? Bo zapisałam się na koniec października i się zastanawiam czy warto na nie iść czy sobie odpuścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugar cube]

Napisane przez Haneczka1122334445

Ewka ja non stop mam inne smaki a jak coś gotuję to mąż próbuje czy jemu smakuje Ja właśnie zjadłam zapiekanke z pieczarkami, pyszna była a ty jak zgrzeszyłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Była któraś z was na warsztatach mamo to ja? Bo zapisałam się na koniec października i się zastanawiam czy warto na nie iść czy sobie odpuścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niecalkiem w temacie, ale warsztaty bezpieczny maluch sa fajne. To polecam, jesli sa u Was w miescie. bylam tez na swiadomej mamie, tez mi sie podobalo, ale tematy sie chyba zmieniaja. I fajne mieli nagrody, wylosowalam usg w 3d.
Teraz to juz sobie odpuszczam takie atrakcje, ale w pierwszej ciazy mi sie podobaly takie spotkania.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

[Angel7891]

Napisane przez Haneczka1122334445

Ewka ja non stop mam inne smaki a jak coś gotuję to mąż próbuje czy jemu smakuje Ja właśnie zjadłam zapiekanke z pieczarkami, pyszna była a ty jak zgrzeszyłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Była któraś z was na warsztatach mamo to ja? Bo zapisałam się na koniec października i się zastanawiam czy warto na nie iść czy sobie odpuścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie odnośnie zmieniających się smaków.. Wczoraj nie mogłam patrzeć na mięso a dziś nie wiem czy u was się tak jadło ale u mnie babcia brała mielonke/mortadele i odpiekała na patelni. I tak mówię mężowi weź kup mi taką ale tej dobrej jakości (te dobre jakościowo to jak za swojską szynke). I tak wpierniczyłam i to o zgrozo! Z majonezem . Takie tłuste a takie dobre .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Nie wiem czy to grzech ale ja jadłam hamburgera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez triss

Nie wiem czy to grzech ale ja jadłam hamburgera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Triss ja tam bym tego jako grzech nie traktowała

To ja chyba codziennie czymś grzeszę
Cały tydzień zjadalam mój tort urodzinowy
A czasem przegryzlam chipsami paprykowymi
To dopiero nagrzeszyłam!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Curly81]

Ja też czasami grzeszę . Dwa tyg. temu zjadłam dużą paczkę chipsów, kilka razy jadłam też w Mc Donalds.

[kasia1221]

Napisane przez Angel7891

A tak odchodząc od Pappy, bo ja wierzę, że mamy szczęśliwy wątek. Pozwalacie sobie na jedzeniowe grzeszki? Bo ja dziś przyznaje zgrzeszyłam 🤫🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel pozwalam sobie i na pizze czy burgera ale to się zdarzy dwa razy w miesiącu więc nie uważam żeby to było coś bardzo złego ogólnie to codziennie muszę coś słodkiego zjeść staram się malutko ale i tak mnie to boli ze jem
A przy weekendzie skubne chipsy od męża ale coś co zdarza się raz na tydzień nie uznaje za grzech
Moja waga ruszyła już do przodu ale nadal jestem 1 kg na minusie więc nie martwię się póki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Noo ja staram się generalnie zdrowo jeść, czasem sobie też właśnie pozwolę no bo bez przesady. Ale nie mogę nic słodkiego niestety. Każde ciasteczko kończy się wznowieniem infekcji więc jedyna słodycz to owoc u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[country1112]

Napisane przez sylwiak854

Ze slonoscia mam tak samo.
Kiedyś mogłam w ogóle nie używać soli a teraz wszystko jest po prostu niesłone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam to samo. Zawsze musze sobie dosolic na talerzu

Napisane przez Angel7891

A tak odchodząc od Pappy, bo ja wierzę, że mamy szczęśliwy wątek. Pozwalacie sobie na jedzeniowe grzeszki? Bo ja dziś przyznaje zgrzeszyłam 🤫🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja codziennie cos. W pierszej ciazy czekolada mi smierdziala a teraz wchodzi jak zloto

Napisane przez Angel7891

No właśnie odnośnie zmieniających się smaków.. Wczoraj nie mogłam patrzeć na mięso a dziś nie wiem czy u was się tak jadło ale u mnie babcia brała mielonke/mortadele i odpiekała na patelni. I tak mówię mężowi weź kup mi taką ale tej dobrej jakości (te dobre jakościowo to jak za swojską szynke). I tak wpierniczyłam i to o zgrozo! Z majonezem . Takie tłuste a takie dobre .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnio marudzilam ze chce pasztet wiec tz zrobil ale to taka blache ze sie skonczyc nie chcialo a mnie sam widok odrzucal. szybko nie spojrze.
Co do grzechow w ostatni weekend bylam na 3 imprezach urodzinowych wiec wszedzie trzeba bylo zjesc torta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olajadetektyw]

Dobry. Czy ja grzesze? Czasem zjem frytki-kilka sztuk, pizzy kawałek lub dwa ale my pieczemy sami tak raz lub dwa w miesiącu i to nie na noc. W tej ciąży jem słodycze ale nie duzo. Ale po wczorajszym dniu gdzie dzidziuś nie chciał się wcale pokazać i musiałam wypić napój i zjeść dużego Marsa mam dosyć. Gdzie ja nigdy nie pijam napojów gazowanych. Na wczorajszym USG prepnatalnym bylismy całą czwórką--na USG są też super lekarze. Wszystko w normie. Przepływy super, no i chłopak bez dwóch zdań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez Angel7891

No właśnie odnośnie zmieniających się smaków.. Wczoraj nie mogłam patrzeć na mięso a dziś nie wiem czy u was się tak jadło ale u mnie babcia brała mielonke/mortadele i odpiekała na patelni. I tak mówię mężowi weź kup mi taką ale tej dobrej jakości (te dobre jakościowo to jak za swojską szynke). I tak wpierniczyłam i to o zgrozo! Z majonezem . Takie tłuste a takie dobre .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie brało się taki centymetrowy plaster mortadeli obtaczało w jajku i bułce tartej i na patelke jak schaboszczaka. Brat z bratową do tej pory jedzą jak ich najdzie.
Jak ja się cieszę że mnie odrzuciło od słodkiego, jedyne co mi podchodzi to cukierki karmelki takie twarde. Za to mam jazdę na kiwi, chyba przez całe życie nie zjadłam tyle co ostatnio. A do tego opanowałam moje bezpieczne jedzenie po którym nie puszczam pawia i jest to kanapka z pasztecikiem z profi z pieczarkami.

Napisane przez olajadetektyw

Dobry. Czy ja grzesze? Czasem zjem frytki-kilka sztuk, pizzy kawałek lub dwa ale my pieczemy sami tak raz lub dwa w miesiącu i to nie na noc. W tej ciąży jem słodycze ale nie duzo. Ale po wczorajszym dniu gdzie dzidziuś nie chciał się wcale pokazać i musiałam wypić napój i zjeść dużego Marsa mam dosyć. Gdzie ja nigdy nie pijam napojów gazowanych. Na wczorajszym USG prepnatalnym bylismy całą czwórką--na USG są też super lekarze. Wszystko w normie. Przepływy super, no i chłopak bez dwóch zdań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że wszystko oki po badaniach. Chyba przeważają chłopcy na naszym wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zielonomi_]

Hej, czy jest tu ktoś z Trójmiasta? Czy znacie jakieś zajęcia z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży? Poszperalam trochę w internecie i szczerze mówiąc myślałam, że takich zajęć będzie więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiola_p]

Hej, ja grzesze codziennie niestety ale przy tych mdłościach jem na co mam ochotę, a jest tego bardzo mało dzis zjadłam zupkę chinska bo tylko na to w sklepie mogłam patrzec :/ nie mogę patrzeć na wędlinę, jem tylko kanapki z serkiem topionym lub zółtym, ogólnie beznadzieja a najgorsze że odrzuciło mnie od kawy ;( a tak ją uwielbiam ;( mam nadzieje, ze chęc jeszcze wróci

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez zielonomi_

Hej, czy jest tu ktoś z Trójmiasta? Czy znacie jakieś zajęcia z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży? Poszperalam trochę w internecie i szczerze mówiąc myślałam, że takich zajęć będzie więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

poszukaj moze pilates dla ciezarnych

[olajadetektyw]

Napisane przez Haneczka1122334445

U mnie brało się taki centymetrowy plaster mortadeli obtaczało w jajku i bułce tartej i na patelke jak schaboszczaka. Brat z bratową do tej pory jedzą jak ich najdzie.
Jak ja się cieszę że mnie odrzuciło od słodkiego, jedyne co mi podchodzi to cukierki karmelki takie twarde. Za to mam jazdę na kiwi, chyba przez całe życie nie zjadłam tyle co ostatnio. A do tego opanowałam moje bezpieczne jedzenie po którym nie puszczam pawia i jest to kanapka z pasztecikiem z profi z pieczarkami. Super że wszystko oki po badaniach. Chyba przeważają chłopcy na naszym wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat z tą przewagą to pewnie dlatego, że tak wcześnie łatwiej rozpoznać chlopca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Napisane przez wiola_p

Hej, ja grzesze codziennie niestety ale przy tych mdłościach jem na co mam ochotę, a jest tego bardzo mało dzis zjadłam zupkę chinska bo tylko na to w sklepie mogłam patrzec :/ nie mogę patrzeć na wędlinę, jem tylko kanapki z serkiem topionym lub zółtym, ogólnie beznadzieja a najgorsze że odrzuciło mnie od kawy ;( a tak ją uwielbiam ;( mam nadzieje, ze chęc jeszcze wróci[COLOR="Silver"]
poszukaj moze pilates dla ciezarnych

To tak jak ze mną. Wychodzę z założenia,że lepiej jest zjeść coś niż nic, bo prawie wszystko zwracałam od początku. Raz mój tato 80 letni jechał do mc donalds wieczorem o 21.00,żeby mi kupić hamburgera jak u nich byłam, bo nic nie mogłam zjeść, a tylko na to miałam ochotę.No i zdjadłam 3/4 hamburgera. Dzisiaj zawiozłam córkę na gimnastykę i miałam dwie godziny czekania tam, poszłam do restauracji obok i wzięłam przystawkę kalmary w panierce. Też zjadłam, na deser ciasto czekoladowe z kulką lodów. Chyba pierwszy raz od 2mcy zjadłam coś słodkiego, bo generalnie odrzuca mnie od słodyczy. Mam od tygodnia też fazę na kakao, gorące kakao działa na mnie jak lekarstwo, czuję ulgę podczas picia.Tylko musi być gorące i mało słodkie.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez wiola_p

Hej, ja grzesze codziennie niestety ale przy tych mdłościach jem na co mam ochotę, a jest tego bardzo mało dzis zjadłam zupkę chinska bo tylko na to w sklepie mogłam patrzec :/ nie mogę patrzeć na wędlinę, jem tylko kanapki z serkiem topionym lub zółtym, ogólnie beznadzieja a najgorsze że odrzuciło mnie od kawy ;( a tak ją uwielbiam ;( mam nadzieje, ze chęc jeszcze wróci[COLOR="Silver"]

poszukaj moze pilates dla ciezarnych

Napisane przez olajadetektyw

Akurat z tą przewagą to pewnie dlatego, że tak wcześnie łatwiej rozpoznać chlopca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie tak. Czasami ptaszek chowa się i jest niespodzianka przy porodzie. Tak było u mojego kuzyna. Miał mieć w końcu dziewczynkę po 4 rech chłopcach, kupili wszystko w różowych kolorach. a tu przy porodzie wyskoczył 5 ty chłopak.A do samego końca lekarz mówił,że będzie dziewczynka.

[ania20bn]

Napisane przez Haneczka1122334445

Ewka ja non stop mam inne smaki a jak coś gotuję to mąż próbuje czy jemu smakuje Ja właśnie zjadłam zapiekanke z pieczarkami, pyszna była a ty jak zgrzeszyłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Była któraś z was na warsztatach mamo to ja? Bo zapisałam się na koniec października i się zastanawiam czy warto na nie iść czy sobie odpuścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam i fajne bardzo były. Warto iść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez sugar cube

Niecalkiem w temacie, ale warsztaty bezpieczny maluch sa fajne. To polecam, jesli sa u Was w miescie. bylam tez na swiadomej mamie, tez mi sie podobalo, ale tematy sie chyba zmieniaja. I fajne mieli nagrody, wylosowalam usg w 3d.
Teraz to juz sobie odpuszczam takie atrakcje, ale w pierwszej ciazy mi sie podobaly takie spotkania.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

Też byłam na bezpiecznym maluchu i świadomej mamie. Wygrałam kosmetyki naturalne dla dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwkaP]

Ja wczoraj zjadłam kostke czekolady ,ale tak mi się chciało ,aż przebierałam nóżkami by ją zjeść. A tak pizza nie, frytki nie,hamburgery nie . Kurde nawet chipsów nie jem ,kostka czekolady to mój grzech. Wiecie co jem te mussy dla dzieci ,a tylko dla tego , że wygrałam je . Data ważności do końca roku . A trzeba było zaznaczyć kiedy maluszek się urodzi ...


Zrobiłam wczoraj ciasta brazylianka i mini torcik czekoladowy . Koreczki są ,2salatki i jeszcze rollsy zrobię i chyba starczy.

[buli_szufla]

Dziewczyny a macie juz albo macie zamiar kupic puszke ciazowa i do karmienia? Ja wlasnie chce ale jest tyle roznych ksztaltow ze sie w tyn gubie... Moze cos poradzicie? Nastawiam sie na ksztalt litery C, ale sa tez I, J, U... I do tego rozne rozmiary...

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Poduszke oczywiscie

[Juliette88]

Napisane przez buli_szufla

Dziewczyny a macie juz albo macie zamiar kupic puszke ciazowa i do karmienia? Ja wlasnie chce ale jest tyle roznych ksztaltow ze sie w tyn gubie... Moze cos poradzicie? Nastawiam sie na ksztalt litery C, ale sa tez I, J, U... I do tego rozne rozmiary...

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Poduszke oczywiscie

Mam po starszej córce fasolkę Motherhood. Trochę się przydała przy noworodku śpiącym przy piersi, ale dla mnie nie była niezbędna, szybko przeszłam na karmienie na leżąco i tak było o niebo wygodniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz