|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2014-11-10, 14:43 | #1081 |
Miuoshowa
|
Dot.: Wredny sikający kot
A jakby ci dziecko nasralo na dywan, to co bys zrobila?
__________________
"...nasza wielkość miała iskrzyć, a wygasa gdy tak teraz na nią patrzę a ty milczysz..." |
2014-11-10, 17:48 | #1082 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Wredny sikający kot
|
2014-11-10, 18:22 | #1083 |
Miuoshowa
|
Dot.: Wredny sikający kot
Wiek kota i porownywanie go do wieku dziecka nie ma tu nic do rzeczy. Wiec? Co bys zrobila? Wiesz, i kupa wieksza i dywan drozszy niz buty jest, idac twoim tokiem rozumowania roztrzaskanie glowy o sciane i wyrzucenie na smietnik byloby adekwanta kara, nie? Psychopatka.
__________________
"...nasza wielkość miała iskrzyć, a wygasa gdy tak teraz na nią patrzę a ty milczysz..." |
2014-11-10, 19:02 | #1084 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Wredny sikający kot
Cytat:
|
|
2014-11-10, 19:39 | #1085 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Wredny sikający kot
Jesteśmy odpowiedzialne i za swoje dzieci, i za swoje zwierzęta. Dla mnie nie ma różnicy. Nie wyrzuciłabym kota tylko dlatego, że nie umiem rozwiązać jego kuwetowego problemu.
Czytam książki polecane przez behawiorystów, oglądam programy o kotach i korzystam z portali internetowych z poradami dyplomowanych specjalistów. Raz nawet konsultowałam się z behawiorystką, wychodzi taniej niż kupowanie co tydzień nowego dywanu. W takim razie nie powinnaś mieć kota ani psa.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-11-10, 19:46 | #1086 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Wredny sikający kot
Mam koty, psy i dzieci a czują się wspaniale
Edytowane przez Sylwia1900r Czas edycji: 2014-11-10 o 20:04 |
2014-11-10, 20:13 | #1087 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Wredny sikający kot
Proszę o zachowanie kultury .
|
2014-11-17, 16:04 | #1088 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Dlaczego moj kot sika mi na lozko?
a możecie poradzić czym wybawić smród z zasikanej przez kota kołdry??
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog You are not alone I am here with you... MJ |
2014-11-17, 19:17 | #1089 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Dlaczego moj kot sika mi na lozko?
Urine Off polecam.I sodę oczyszczoną. Jak to nie pomoże wymieniłabym kołdrę...
Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2014-11-17 o 22:57 |
2014-11-18, 09:47 | #1090 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Cytat:
i doszlysmy co sie stalo a to najwazniejsze Cytat:
zawsze ale to zawsze powinno sie sprawdzic najpierw kocie zdrowie - vet I badania, jesli vet nie znajdzie fizycznej przyczyny (zapalenie to najlzejsza choroba, sa gorsze ktore moga nawet zabic kota) to pozostaje odkryc przyczyne psychiczna ale to I tak nie oznacza ze kot jest chory psychicznie, on sie tak komunikuje I zazwyczaj to czlowiek jest winny takiemu zachowaniu I w pewnym sensie zwierzeta ktore zyja z nami w domu sa jak dzieci bo jestesmy za nie odpowiedzialni, to my je wychowujemy, trenujemy (tak, kota tez mozna choc zasady sa inne niz trening z psem), od nas w duzej mierze zalezy jakie beda jako dorosle (wyjatki sa, owszem, jak adopcja doroslego osobnika). oczywiscie dziecmi nie sa ale odpowiedzialnosc za nie jest podobna. No chyba ze ktos traktuje zwierze jak mebel, dzis jest jutro nie ma, jak sie wyprowadze to kota wywale albo zostawie (ja tak zwierzat nie traktuje, wszystkie sa czlonkami naszej rodziny, zwierzecymi ale naleza do rodziny, maja paszporty I gdziekolwiek bede mieszkac na swiecie one jada z mna I mezem) Wystarczy poswiecic zwierzakowi troche czasu a nagroda bedzie fantastyczna wiez z nim. I pisze to z doswiadczenie, bo niestety zycie nie dalo mi od razu perfekcyjnych zwierzakow, kazdy ktory do mnie trafil mial jakis problem, na dzien dzisiejszy mam 3 koty I 2 psy, koty sa juz dorosle, pieski - jeden ma rok a drugi 4.5 miesiaca. Najmniej problemow mialam z pierwszym kotem (on mial 'tylko' traume po niezbyt przyjemnym dziecinstwie bo urodzil sie jako kot niczyj), I dlatego zdecydowalam sie na kolejnego. Ale potem juz nie bylo kolorowo. Nie wiem co jest gorsze - jak kot sika po domu czy jak pies niszczy wszystko dookola. Zamiast winic kota/psa ze jest chory psychicznie poprostu sie douczylam w zakresie opieki nad kotem/psem. Starsze zwierzaki sa teraz swietne, problemy sa ze szczeniakiem ale wyrosnie z nich. potrzeba czasu I cierpliwosci. Ale codziennie spedzam czas ze zwierzakami, bawie sie z kazdym. Samo dawanie jesc nie wystarczy. Gdybym odpuscila zabawy to wiem ze koty zaraz beda miec jakies problemy behawioralne, to bylby ich sposob wyrazenia ze jest im zle. Kot ktory drapie I gryzie tak zazwyczaj wyraza frustracje ze nikt sie nim nie zajmuje, czuje sie zle I probuje za wszelka cene pokazac ze on tez tu mieszka, to tez jego terytorium. Tego na szczescie nie doswiadczylam bo potrafie teraz szybko zauwazyc gdy jakis zwierzak ma problem 'psychiczny' i zaraz robie sledztwo co sie dzieje i reaguje natychmiast. Mam nadzieje ze ktokolwiek to przeczyta a ma problem z kotem wyciagnie odpowiednie wnioski. To od nas ludzi zalezy najwiecej.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
||
2014-11-18, 11:11 | #1091 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Dlaczego moj kot sika mi na lozko?
Soda oczyszczona potrafi czynić cuda. Choć jak to są siki, a nie tylko sam zapach to chyba dała bym do pralni.
__________________
asia |
2014-11-18, 18:04 | #1092 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Wredny sikający kot
Cytat:
---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ---------- chciałam rzec, że to jednak z Tobą jest coś nie tak. I takie poglądy to ja Ci gratuluję, jak ostatnia baba ze wsi, 1oo lat za murzynami. |
|
2014-11-19, 23:53 | #1093 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 680
|
Dot.: Wredny sikający kot
|
2014-11-20, 11:32 | #1094 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Wredny sikający kot
Chciałam zaznaczyć, że Sylwia1900r lała psa lodowatą wodą bo jej chciał poza płot wychodzić. Ot taki przykład. Albo nie chce wykastrować psa ona i jej rodzina bo wtedy pies nie będzie "pełny".
|
2014-11-20, 11:51 | #1095 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Wredny sikający kot
Dziewczyny to jest wątek o sikających kotach, rozumiem, że niektóre wypowiedzi są tutaj kontrowersyjne, ale proszę już nie ciągnąć OT...
|
2014-11-26, 09:46 | #1096 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Witam, niestety nie przeczytałam całego wątku, z góry przepraszam ale potrzebuje pomocy w miarę szybko...
Otóż 7 listopada wzięliśmy kotkę ze schroniska, ponoć 1,5 roczną ale "nasz" weterynarz ocenił ją na 5 lat. Przedwczoraj zobaczyłam, że kotka sika na dywan w korytarzu przy drzwiach wejściowych. Pomyślałam, że no ma prawo... może jeszcze żyje w stresie po takiej zmianie.. Dziś stanęłam znowu w coś mokrego.. Mam w korytarzu trzy dywany, przekręciłam wszystkie i w ośmiu miejscach były zasikane Czułam oczywiście COŚ ale często wietrze mieszkanie i jakoś to uciekało.. Kotka generalnie się ciągle chowa, czasem wychodzi, daje się pogłaskać a za chwile UCIEKA, GNA, PEDZI jak szalona byle dalej ode mnie...... Wiem, że musze ją zabrać do weterynarza. Ale powiedzcie mi proszę, czemu tak się może dziać? Mam syna, 5 latka, nawet w chwili gdy jest w przedszkolu, ona nie chce wyjść do mnie, czasem wyjdzie, ale rzadko, przeważnie siedzi schowana za łóżkiem albo na krześle pod stołem. Dywany albo do pralni - chociaż wątpie bo mnie po prostu na to nie stać -albo out.... |
2014-11-26, 09:52 | #1097 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Może mieć zapalenie pęcherza. Jeżeli to wet wykluczy będziemy szukać innej przyczyny .
|
2014-11-26, 09:55 | #1098 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
A jakie badania powinien wykonać wetarynarz? Krwi? Nigdy nie miałam chorującego kota Masakra jakaś... Mam nadzieję, że nic jej nie będzie
|
2014-11-26, 09:59 | #1099 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Złap mocz do badania (u mnie po prostu zmieniam żwirek na nowy, wkładam kota do kuwety, kot od razu zaczyna grzebać, podnosi ogon, podstawiam pojemniczek i łapię), zabierz do weta do 2 godzin, powiedz jaki jest problem. Badanie moczu to ok. 15zł, zależy od miasta/weta. Znane są przypadki z tego wątku, kiedy okazało się, że kot był chory i po wyleczeniu przestał sikać w domu. Jeżeli wyjdzie, że zdrowy, wtedy się będziemy martwić.
|
2014-11-26, 10:05 | #1100 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Pojade z nią za godzine. Ale też na pewno jej nie złapie, ona się nie daje po prostu, ledwo co ją głaszcze, już dwa razy mnie ugryzła...
No nic, pojade i dam znać co weterynarz powiedział. |
2014-11-26, 10:08 | #1101 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Mocz do dwóch godzin po pobraniu powinien trafić do weta, nie kot dziś już natychmiast , spokojnie. Spróbuj na spokojnie sama złapać mocz.
|
2014-11-26, 10:13 | #1102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Nie no wiem ale chce ją zabrać, niech mi doradzi co i jak, uspokoi chociaż Chce jej pomóc jak najszybciej... Czytam właśnie o łapaniu moczu ale to nie jest takie proste, teraz go zresztą nie złapie bo ona po prostu nie sika do kuwety tylko w dywan
|
2014-11-26, 10:14 | #1103 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Wet może nakłuć pęcherz.
Kotka jest strasznie zdziczała, zajęłabym się już teraz jej socjalizacją. Sikanie w takim przypadku często ma podłoże behawioralne. Czy masz możliwość zamykania jej w jednym pomieszczeniu do czasu, gdy nauczy się kuwetowania? Czy "dwójeczkę" załatwia, gdzie trzeba? Czy znasz jej historię, np. kiedy trafiła do schroniska?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2014-11-26 o 10:15 |
2014-11-26, 10:18 | #1104 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
To wet będzie musiał "jakoś" pobrać, ale to może być bolesne dla kota...
A na stres nie myślałaś, żeby włączyć Feliway? ---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ---------- Malla też obstawiam, że sika bo jest zestresowana, ale wiadomo choroby trzeba wykluczyć. Tu jest wątek kotki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=786434 ma 5 lat więc sporo w życiu przeszła pewnie zanim trafiła do Samanthhha. |
2014-11-26, 11:31 | #1105 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Cytat:
Dwójkę robi tam gdzie trzeba, wcześniej też sikała do kuwety... Co do historii to dopytywałam ale oni nic nie wiedzieli, znaleźli ją jak już była nieco większa, tam ocenili ją na około 8 miesięcy. Cytat:
Nie dała mi się włożyć do transportera próbowałam ją lekko popchnąć do środka, zachęciłam szyneczką a ona mi uciekła zanim zamknęłam i siedzi obrażona |
||
2014-11-26, 14:18 | #1106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Samanthhha jesli zalezy Ci na tej kotce i chcesz jej dac szanse to musisz oprocz badan zorganizowac jej przestrzen w domu. I tu Monika ma racje - ograniczenie przestrzeni.
Popytaj znajomych czy ktos moze pozyczyc Ci klatke, to najlepsza metoda. Klatka musi byc na tyle duza aby polowe zajmowalo poslanie kotki, a polowe kuweta, idealnie jak udaloby sie jeszcze upchnac miseczke z jedzeniem i woda (nawet malutkie). Klatke stawia sie w salonie lub innym pokoju gdzie kot moze obserwowac zycie rodziny i przyzwyczaic sie do codziennego gwaru, tv, dziecka. Wypuszczanie z klatki tylko gdy ktos moze nadzorowac kotke caly czas. No i wiadomo w czasie gdy kotka jest poza klatka zeby jej dziecko nie stresowalo. W miare mozliwosci nalezy probowac zachecac kotke do zabawy (np rzucic jej zgnieciona w kulke folie aluminiowa) Oswojenie kota ktory duzo przeszedl trwa. miesiac, dwa, czasem wiecej. Pytanie jak bardzo Ci zalezy. Kotce przewrocil sie swiat, nie wiadomo co bylo przed schroniskiem. Ona musi znow uwierzyc ze ludzie to nie zuo.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2014-11-26, 15:27 | #1107 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Malla ma racje nie ja . Ale pomysl z klatka popieram.
|
2014-11-26, 17:27 | #1108 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Do weterynarza niestety nie dotarłam, wiem, że głupio to zabrzmi ale ona nie dała się włożyć do transportera dopiero w piatek mąż mi pomoże i zawieziemy ją wtedy. Od mniej więcej 12 godziny siedziała na krześle i ANI RAZU nie wstała, nic nie piła, nie jadła, nie załatwiała się. Teraz LEDWO CO - wierzcie mi - "zagoniłam" ją do naszego ganka, wyniosłam nasze rzeczy, wstawiłam kuwete, miski, drapak, żeby miała trochę spokoju - do piątku. Miałczała okrutnie jak chciałam, żeby tam weszła, uciekała... Ma tam sporo miejsca, chyba myślała, że chce jej coś zrobić Ale problem w tym, że teraz nas nie widzi, jest sama..
Strasznie mnie stresuje ta sytuacja, ja na prawde jestem wrażliwa na takie rzeczy, na zwierzęta.. Każdego dnia do niej mówie, zachęcam, od momentu jak sika na te dywany coś się w niej zmieniło. Podchodziła już po woli, wychodziła z ukrycia i nagle ucieka od nas, panicznie się boi, tylko spojrze na nią a ona zastyga w bezruchu i nagle się chowa. Zależy mi na niej, nie po to ją brałam, żeby się przy pierwszym problemie poddać. W ogóle nasz weterynarz na wizycie tego samego dnia kiedy wzięliśmy ją ze schroniska dał mi do zrozumienia, że ona być może nie była sterylizowana, że coś jest nie tak z jej brzuchem... kazał obserwować. No i proszę, obserwacja trwa W schronisku się zarzekali że sterylka była, ale żadnej daty nie ma w książeczce zdrowia? |
2014-11-26, 17:33 | #1109 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
jesteś pewna, że jej nikt nie przestraszył, nie krzyknął na nią? Ona się tak zachowuje jakby była bardzo zestresowana. jest taka opcja, że może ją coś boleć i dlatego się stresuje. Ale mi się wydaje, że to raczej kwestia psychiczna. Ona powinna być z wami, ale w bezpiecznym miejscu dla niej, dlatego padła propozycja klatki dużej. Całkowita izolacja na ganku to chyba niezbyt dobry pomysł
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-11-26, 17:52 | #1110 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Ja zdaje sobie sprawę z tego, ale to dopóki z tym sikaniem/pęcherzem problem się nie rozwiąże. Zdjęłam wszystkie dywany i boje się, że będzie szukała innego miejsca do załatwienia się - typu narożnik w salonie.
Co do straszenia to ja jestem z nią cały czas w domu, nikt jej nie straszy, nawet mój syn jak wchodzi to mówi zawsze "kiiici kiiiici ideee, nie bój się" itp. On jest mądry, tłumaczyłam mu jak ma się zachowywać, czego nie robić itd. Dawał jej szynkę i nie uciekała od niego.. Ona raz wychodzi, kładzie się, mooocno ślini jak ją głaszcze, a za chwile jak wstane, patrzy przerażona, zastyga i ucieka. Potem wychodzi, jak słyszy że wsypuje karme to przybiega ale zaraz uciaka. Jakaś paranoja po prostu. Nie krzyczymy, nie bijemy, nie mamy telewizora nawet! Tak jakby nagle coś się jej odwidziało w nas. Jakby ją coś bolało Zbadamy ją na pewno, zobaczymy co z tego wyniknie. |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:32.