Wynalazek dr Jekylla :-)

guest · 2001-12-06, 00:15

Własnie kupiłam nową szminkę Max Factora "lipfinity"... I nie wiem co oniej sądzić... Pomalowałam sie nią w ramach testu przed obiadem - makijaż przetrwał w stanie nie zmienionym... potem piłam gorącą herbate, wodę z sokiem, paliłam papieroski, specjalnie całowałam (sprawdzałam na mężu, dziecku i koleżance

)... i nic! (no może na papierosach pozostaje nikły ślad w postaci kropek) Przed zmywaniem makijażu sprawdziłam w lustrze jak to wygląda - rzeczywiście pojawiły się niewielkie ubytki - pewnie od papierosów ale kszałt został zachowany. Uczucie podczas "noszenia "tej szminki nie było nieprzyjemne chociaż troszkę dziwne... Ale prawdziwe zdumienie ogarnęło mnie podczas demakijażu - ta szminka w ogóle nie chciała zejść!!! Najpierw żelem i wodą, potem mleczkiem i w końcu starłam gazą nasączoną oliwką, (przez chwilę zatanawiałam się nad zmywaczem do paznokci

). Zastanawiam się jak to działa? Na wszelki wypadek nałożyłam warswę balsamu do ust... Czy to nie jest szkodliwe? Czy ta szminka działa jak lakier do paznokci? Dlaczego tak trudno ją zmyć? Czy można jej używać na co dzień? Nie wysuszy mi ust?
Macie juz doświadczenia z tą szminką? Co o niej myślicie? To jakaś kosmetyczna bomba czy cud za który przyjdzie zapłacić spierzchniętymi ustami?
Pozdrawiam i czekam na opinie
Dalej w szoku Dominika

guest · 2001-12-06, 00:15

Własnie kupiłam nową szminkę Max Factora "lipfinity"... I nie wiem co oniej sądzić... Pomalowałam sie nią w ramach testu przed obiadem - makijaż przetrwał w stanie nie zmienionym... potem piłam gorącą herbate, wodę z sokiem, paliłam papieroski, specjalnie całowałam (sprawdzałam na mężu, dziecku i koleżance

)... i nic! (no może na papierosach pozostaje nikły ślad w postaci kropek) Przed zmywaniem makijażu sprawdziłam w lustrze jak to wygląda - rzeczywiście pojawiły się niewielkie ubytki - pewnie od papierosów ale kszałt został zachowany. Uczucie podczas "noszenia "tej szminki nie było nieprzyjemne chociaż troszkę dziwne... Ale prawdziwe zdumienie ogarnęło mnie podczas demakijażu - ta szminka w ogóle nie chciała zejść!!! Najpierw żelem i wodą, potem mleczkiem i w końcu starłam gazą nasączoną oliwką, (przez chwilę zatanawiałam się nad zmywaczem do paznokci

). Zastanawiam się jak to działa? Na wszelki wypadek nałożyłam warswę balsamu do ust... Czy to nie jest szkodliwe? Czy ta szminka działa jak lakier do paznokci? Dlaczego tak trudno ją zmyć? Czy można jej używać na co dzień? Nie wysuszy mi ust?
Macie juz doświadczenia z tą szminką? Co o niej myślicie? To jakaś kosmetyczna bomba czy cud za który przyjdzie zapłacić spierzchniętymi ustami?
Pozdrawiam i czekam na opinie
Dalej w szoku Dominika

AgaZ · 2001-12-06, 08:06

Czesc Dominiko [img]icons/icon40.gif[/img]
Z tego co sie orientuje, to szminka "lipfinity" zawiera na pewno silikony i mike, oprocz wielu innych skomplikowanych zwiazkow chemicznych. Czy wysusza skóre? Sama doskonale wiesz, ze jest to bardzo indywidualne. Np.: kiedys bardzo lubilam podklady Max Factora, ale zauwazylam, ze po pewnym czasie przesuszaja mi bardzo skore. Mam nadzieje, ze z ta pomadka jest inaczej. A jezeli niestety bedzie wysuszac, to moze chociaz warto jej uzyc na specjalne okazje.
Daj znac jak sie sprawdza po dluzszym stosowaniu. Niestety musisz robic za kroliczka doswiadczalnego, ba ja jej nie posiadam. [img]icons/icon41.gif[/img]
Pozdrawiam

AgaZ · 2001-12-06, 08:06

Czesc Dominiko [img]icons/icon40.gif[/img]
Z tego co sie orientuje, to szminka "lipfinity" zawiera na pewno silikony i mike, oprocz wielu innych skomplikowanych zwiazkow chemicznych. Czy wysusza skóre? Sama doskonale wiesz, ze jest to bardzo indywidualne. Np.: kiedys bardzo lubilam podklady Max Factora, ale zauwazylam, ze po pewnym czasie przesuszaja mi bardzo skore. Mam nadzieje, ze z ta pomadka jest inaczej. A jezeli niestety bedzie wysuszac, to moze chociaz warto jej uzyc na specjalne okazje.
Daj znac jak sie sprawdza po dluzszym stosowaniu. Niestety musisz robic za kroliczka doswiadczalnego, ba ja jej nie posiadam. [img]icons/icon41.gif[/img]
Pozdrawiam

guest · 2001-12-06, 21:59

Szminka Lipfinity ma jak to zwykle bywa swoje plusy i minusy. Zalety to jej
trwałość, myslę , że pod względem trwałości żadna ją nie przebije, więc jeśli
komuś zależy bardzo na trwałej szmince to polecam. Po aplikacji za pomocą
gąbeczki barwnika, trzeba odczekać 1-2 minuty , aż warstaw całkiem wyschnie i
następnie nałoży warstwę przezroczystą, ale...zawsze jest jakieś ale, nic nie
jest idealne

Po pierwsze spsób aplikacji jest czasochłonny, i wymaga dużej prezycji,
zwłaszcza przy nakładaniu barwnika, wysycha on szybko, jeśli niedokłądnie
rozprowadzimy na ustach i chcemy dokonac poprawki, wówczas trzeba użyć
najlepiej oliwki dla dzieci, albo może dobry będzie też płyn do zmywania
makijażu wodoodpornego.
Kolejna sprawa szminka ta nadaje się tylko do perfekcyjnie gładkich ust, jeśli
akurat skóra na ustach nie jest w zbyt dobrej kondycji łuszczy się, to lepiej
poczekać, bo efekt po uzyciu szminki bedzie okropny, poza tym jeszcze trzeba
pamiętać, że usta przed nałożeniem pomadki powinny być najlepiej suche.
W ciągu dnia poprawki wymaga tylko warstwa bezbarwna,aby uniknąc uczucia
suchych ust, natomiast kolor utrzymuje się cały dzień, niektórych w żartach
twierdzą , że nawet aż do dnai następnego, a to dlatego, że rzeczywiście
usunięcie tej szminki podczas wieczorebgo demakijazu może przysporzyć nieco
kłopotu, jedna moja koleżanka używa do tego szczoteczki do zębów

) Wg. tak
jak wcześniej pisałam oliwka dla dzieci, czy płyn dwufazowy daje sobie z tą
szminką radę.
Ogólnei więc stwierdzam, że jest to szmika na szczególne okazje, kiedy
naprawde zależy nam na bardzo trwałym makijażu, utrzymującym się cały dzień,
ale tak na codzień raczej bym ja odradzała. Pozdrawiam

)

guest · 2001-12-06, 21:59

Szminka Lipfinity ma jak to zwykle bywa swoje plusy i minusy. Zalety to jej
trwałość, myslę , że pod względem trwałości żadna ją nie przebije, więc jeśli
komuś zależy bardzo na trwałej szmince to polecam. Po aplikacji za pomocą
gąbeczki barwnika, trzeba odczekać 1-2 minuty , aż warstaw całkiem wyschnie i
następnie nałoży warstwę przezroczystą, ale...zawsze jest jakieś ale, nic nie
jest idealne

Po pierwsze spsób aplikacji jest czasochłonny, i wymaga dużej prezycji,
zwłaszcza przy nakładaniu barwnika, wysycha on szybko, jeśli niedokłądnie
rozprowadzimy na ustach i chcemy dokonac poprawki, wówczas trzeba użyć
najlepiej oliwki dla dzieci, albo może dobry będzie też płyn do zmywania
makijażu wodoodpornego.
Kolejna sprawa szminka ta nadaje się tylko do perfekcyjnie gładkich ust, jeśli
akurat skóra na ustach nie jest w zbyt dobrej kondycji łuszczy się, to lepiej
poczekać, bo efekt po uzyciu szminki bedzie okropny, poza tym jeszcze trzeba
pamiętać, że usta przed nałożeniem pomadki powinny być najlepiej suche.
W ciągu dnia poprawki wymaga tylko warstwa bezbarwna,aby uniknąc uczucia
suchych ust, natomiast kolor utrzymuje się cały dzień, niektórych w żartach
twierdzą , że nawet aż do dnai następnego, a to dlatego, że rzeczywiście
usunięcie tej szminki podczas wieczorebgo demakijazu może przysporzyć nieco
kłopotu, jedna moja koleżanka używa do tego szczoteczki do zębów

) Wg. tak
jak wcześniej pisałam oliwka dla dzieci, czy płyn dwufazowy daje sobie z tą
szminką radę.
Ogólnei więc stwierdzam, że jest to szmika na szczególne okazje, kiedy
naprawde zależy nam na bardzo trwałym makijażu, utrzymującym się cały dzień,
ale tak na codzień raczej bym ja odradzała. Pozdrawiam

)

2001-12-06, 00:15	#1
guest Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 15 954	Wynalazek dr Jekylla :-) Własnie kupiłam nową szminkę Max Factora "lipfinity"... I nie wiem co oniej sądzić... Pomalowałam sie nią w ramach testu przed obiadem - makijaż przetrwał w stanie nie zmienionym... potem piłam gorącą herbate, wodę z sokiem, paliłam papieroski, specjalnie całowałam (sprawdzałam na mężu, dziecku i koleżance )... i nic! (no może na papierosach pozostaje nikły ślad w postaci kropek) Przed zmywaniem makijażu sprawdziłam w lustrze jak to wygląda - rzeczywiście pojawiły się niewielkie ubytki - pewnie od papierosów ale kszałt został zachowany. Uczucie podczas "noszenia "tej szminki nie było nieprzyjemne chociaż troszkę dziwne... Ale prawdziwe zdumienie ogarnęło mnie podczas demakijażu - ta szminka w ogóle nie chciała zejść!!! Najpierw żelem i wodą, potem mleczkiem i w końcu starłam gazą nasączoną oliwką, (przez chwilę zatanawiałam się nad zmywaczem do paznokci ). Zastanawiam się jak to działa? Na wszelki wypadek nałożyłam warswę balsamu do ust... Czy to nie jest szkodliwe? Czy ta szminka działa jak lakier do paznokci? Dlaczego tak trudno ją zmyć? Czy można jej używać na co dzień? Nie wysuszy mi ust? Macie juz doświadczenia z tą szminką? Co o niej myślicie? To jakaś kosmetyczna bomba czy cud za który przyjdzie zapłacić spierzchniętymi ustami? Pozdrawiam i czekam na opinie Dalej w szoku Dominika

2001-12-06, 00:15	#2
guest Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 15 954	Wynalazek dr Jekylla :-) Własnie kupiłam nową szminkę Max Factora "lipfinity"... I nie wiem co oniej sądzić... Pomalowałam sie nią w ramach testu przed obiadem - makijaż przetrwał w stanie nie zmienionym... potem piłam gorącą herbate, wodę z sokiem, paliłam papieroski, specjalnie całowałam (sprawdzałam na mężu, dziecku i koleżance )... i nic! (no może na papierosach pozostaje nikły ślad w postaci kropek) Przed zmywaniem makijażu sprawdziłam w lustrze jak to wygląda - rzeczywiście pojawiły się niewielkie ubytki - pewnie od papierosów ale kszałt został zachowany. Uczucie podczas "noszenia "tej szminki nie było nieprzyjemne chociaż troszkę dziwne... Ale prawdziwe zdumienie ogarnęło mnie podczas demakijażu - ta szminka w ogóle nie chciała zejść!!! Najpierw żelem i wodą, potem mleczkiem i w końcu starłam gazą nasączoną oliwką, (przez chwilę zatanawiałam się nad zmywaczem do paznokci ). Zastanawiam się jak to działa? Na wszelki wypadek nałożyłam warswę balsamu do ust... Czy to nie jest szkodliwe? Czy ta szminka działa jak lakier do paznokci? Dlaczego tak trudno ją zmyć? Czy można jej używać na co dzień? Nie wysuszy mi ust? Macie juz doświadczenia z tą szminką? Co o niej myślicie? To jakaś kosmetyczna bomba czy cud za który przyjdzie zapłacić spierzchniętymi ustami? Pozdrawiam i czekam na opinie Dalej w szoku Dominika

2001-12-06, 08:06	#3
AgaZ Przyjaciółka Wizaz.pl Zarejestrowany: 2001-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 818	Re: Wynalazek dr Jekylla :-) Czesc Dominiko [img]icons/icon40.gif[/img] Z tego co sie orientuje, to szminka "lipfinity" zawiera na pewno silikony i mike, oprocz wielu innych skomplikowanych zwiazkow chemicznych. Czy wysusza skóre? Sama doskonale wiesz, ze jest to bardzo indywidualne. Np.: kiedys bardzo lubilam podklady Max Factora, ale zauwazylam, ze po pewnym czasie przesuszaja mi bardzo skore. Mam nadzieje, ze z ta pomadka jest inaczej. A jezeli niestety bedzie wysuszac, to moze chociaz warto jej uzyc na specjalne okazje. Daj znac jak sie sprawdza po dluzszym stosowaniu. Niestety musisz robic za kroliczka doswiadczalnego, ba ja jej nie posiadam. [img]icons/icon41.gif[/img] Pozdrawiam __________________ Kochane Wizażanki, bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby

2001-12-06, 08:06	#4
AgaZ Przyjaciółka Wizaz.pl Zarejestrowany: 2001-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 818	Re: Wynalazek dr Jekylla :-) Czesc Dominiko [img]icons/icon40.gif[/img] Z tego co sie orientuje, to szminka "lipfinity" zawiera na pewno silikony i mike, oprocz wielu innych skomplikowanych zwiazkow chemicznych. Czy wysusza skóre? Sama doskonale wiesz, ze jest to bardzo indywidualne. Np.: kiedys bardzo lubilam podklady Max Factora, ale zauwazylam, ze po pewnym czasie przesuszaja mi bardzo skore. Mam nadzieje, ze z ta pomadka jest inaczej. A jezeli niestety bedzie wysuszac, to moze chociaz warto jej uzyc na specjalne okazje. Daj znac jak sie sprawdza po dluzszym stosowaniu. Niestety musisz robic za kroliczka doswiadczalnego, ba ja jej nie posiadam. [img]icons/icon41.gif[/img] Pozdrawiam __________________ Kochane Wizażanki, bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby

2001-12-06, 21:59	#5
guest Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 15 954	Re: Wynalazek dr Jekylla :-) Szminka Lipfinity ma jak to zwykle bywa swoje plusy i minusy. Zalety to jej trwałość, myslę , że pod względem trwałości żadna ją nie przebije, więc jeśli komuś zależy bardzo na trwałej szmince to polecam. Po aplikacji za pomocą gąbeczki barwnika, trzeba odczekać 1-2 minuty , aż warstaw całkiem wyschnie i następnie nałoży warstwę przezroczystą, ale...zawsze jest jakieś ale, nic nie jest idealne Po pierwsze spsób aplikacji jest czasochłonny, i wymaga dużej prezycji, zwłaszcza przy nakładaniu barwnika, wysycha on szybko, jeśli niedokłądnie rozprowadzimy na ustach i chcemy dokonac poprawki, wówczas trzeba użyć najlepiej oliwki dla dzieci, albo może dobry będzie też płyn do zmywania makijażu wodoodpornego. Kolejna sprawa szminka ta nadaje się tylko do perfekcyjnie gładkich ust, jeśli akurat skóra na ustach nie jest w zbyt dobrej kondycji łuszczy się, to lepiej poczekać, bo efekt po uzyciu szminki bedzie okropny, poza tym jeszcze trzeba pamiętać, że usta przed nałożeniem pomadki powinny być najlepiej suche. W ciągu dnia poprawki wymaga tylko warstwa bezbarwna,aby uniknąc uczucia suchych ust, natomiast kolor utrzymuje się cały dzień, niektórych w żartach twierdzą , że nawet aż do dnai następnego, a to dlatego, że rzeczywiście usunięcie tej szminki podczas wieczorebgo demakijazu może przysporzyć nieco kłopotu, jedna moja koleżanka używa do tego szczoteczki do zębów) Wg. tak jak wcześniej pisałam oliwka dla dzieci, czy płyn dwufazowy daje sobie z tą szminką radę. Ogólnei więc stwierdzam, że jest to szmika na szczególne okazje, kiedy naprawde zależy nam na bardzo trwałym makijażu, utrzymującym się cały dzień, ale tak na codzień raczej bym ja odradzała. Pozdrawiam)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)