Makijaż u kosmetyczki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-01-09, 22:39   #1
Insomnia89
Zakorzenienie
 
Avatar Insomnia89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 548

Makijaż u kosmetyczki


Mam pytanie. W sobotę mam studniówkę i z tej okazji zapisałam się do kosmetyczki na wykonanie makijażu. Jednak zastanawiam się czy wieczorem, pod wpływem światła kamer nie będę się świeciła? Czy warto inwestować w chusteczki matujące? Dodam, że moja cera jest normalna, ale nie chciałabym przykrych niespodzianek Wyolbrzymiam?

Mhm.. podpowiecie coś?

PS. Jeśli zły dział - przepraszam. Początkująca jestem...
__________________
"Możesz mnie nienawidzić, byle byś mnie kochał"
Cyceron
Insomnia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-09, 22:47   #2
Sc-laja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

Kosmetyczki pracują na odpowiednich kosmetykach, które mają długo przetrwać.
Skoro masz skórę normalną, myślę że nie ma się o co bać. Jednak możesz zaopatrzyć się w jakieś bibułki matujące i zwykły puder prasowany do poprawek- dobrze mieć je w torebce, no i będziesz pewna że nic Cię nie zaskoczy.
__________________


Sc-laja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-10, 00:09   #3
kasiek1122
Zakorzenienie
 
Avatar kasiek1122
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 082
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

Cytat:
Napisane przez Sc-laja Pokaż wiadomość
Kosmetyczki pracują na odpowiednich kosmetykach, które mają długo przetrwać.
Skoro masz skórę normalną, myślę że nie ma się o co bać. Jednak możesz zaopatrzyć się w jakieś bibułki matujące i zwykły puder prasowany do poprawek- dobrze mieć je w torebce, no i będziesz pewna że nic Cię nie zaskoczy.
zgadzam się w 100% na swoją studniówkę, też zaszalałam, poszłam do kosmetyczki (umówiona byłam miesiąc wcześniej) i kobieta malowała mnie prawie 2,5 godziny, nie miałam czasu potem na fryzjera i poszłam w rozpuszczonych włosach, bo bym nie zdążyła na własny bal

chociaż makijaż był robiony na bazie wysoko półkowych kosmetyków, twarz na koniec spryskana specjalnym sprayem to jednak się świeciłam
i co chwilę latałam do toalety, żeby się poprawić

Bardzo żałowałam tych 120zł wydanych na makijaż, który nie sprawdził się pod wzgledem wytrzymałości na "świecenie", a na tym najbardziej mi zależało

(ale nie powiem, wygladałam ładnie)

na studniówkę mojego Tż, sama się pomalowałam i wyszło na to samo
__________________
Wymianka
kasiek1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-10, 07:58   #4
surykata
Zadomowienie
 
Avatar surykata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 589
GG do surykata
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

ja bylam u tanszej kosmetyczki, chyba 80 zl moj makijaz kosztowal, ale lepiej jak bym sama sie umalowala,przed pojsciem do kosmetyczki umylam twarz zelem i nie mialam juz czasu na posmarowanie jej kremem zreszta nie wiedzialam czy moge pod jej makijaz, a ona zaczela zgadnijcie od czego?od posamrowania mi mordki kremem ktory jak sie dowiedzialam na koniec byl poltlusty orzy moijej tlustej cerze nawet mnie nie zapytala jaka mam cere, zobaczyla ze byla sucha, no wiadomo ze po umyciu jest sciagnieta i wypacykowala mnie jakis dziadostwem, nie mialam juz czasu zeby to zmyc i na kazdym zdjeciu z fleszem mam jakies swiecace gwiazdki na twarzy
poza tym makijaz byl ladny, psiknela mnie utrwalaczem ale co z tego tak wiec jesli chcesz isc do kosmetyczki to dowiedz sie najpierw jaka ona jest, bo jesli potrafisz sie malowac to lepiej kup bibulki matujace, wyjdzie taniej
surykata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-10, 10:40   #5
wiercia
Raczkowanie
 
Avatar wiercia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 364
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

Myślę, że grunt to znaleźć dobrą kosmetyczkę. Mi się udało
Byłam malowana na dwa wesela (tydzień po tygodniu), zaznaczę że był to lipiec i nie miałam żadnych problemów z makijażem, nie musiałam go poprawiać. Jak wyszłam od kosmetyczki tak zakończyłam imprezy
Warto zainwestować jeżeli macie poleconą kosmetyczkę.
__________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie gaś nigdy światła nadziei...



wiercia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 17:56   #6
Little brown
Raczkowanie
 
Avatar Little brown
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

hej

w wakacje wybieram się na dwa wesela do znajomych. Moja cera od kiedy pamiętam przetłuszcza się i czegokolwiek bym nie używała to i tak wcześniej czy później nieestetycznie się błyszczę. Czy któraś z Was, która też ma ten problem, mając makijaż wykonany przez kosmetyczkę miała matową cerę przez całą imprezę?

Dodam, że nigdy nie byłam u kosmetyczki w tym celu i nie wiem w co zainwestować- w makijaż wykonany przez kosmetyczkę czy w dobry podkład matujący.. (takiego jeszcze nie znalazłam...). A może znacie jakis który NAPRAWDĘ MATUJE?

pozdr
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
od 5.12.2oo9 razem
Little brown jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 19:22   #7
sylwia78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 228
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

A ja odradzam makijaże u kosmetyczek, bo one specjalistkami od makijaży nie są tylko od upiększania. Kosmetyczki nie są uczone profesjonalnego makijażu. Jak kosmetyczka dodatkowo ukończyła sobie kurs wizażu to ok, ale jak bazuje na bardzo okrojonej wiedzy jaką zdobyła w szkole to nigdy nie można liczyć na coś rewelacyjnego.

Warto nie mylić tych zawodów:
Kosmetyczka jest od upiekszania, pielęgnowania itp
Wizażystka to ekspert od makijażu
Stylistka od dobierania ubioru do typu sylwetki itp

Więc warto konkretnie uderzać do konkretnej specjalistki jak coś potrzebujemy, bo każdy z tych zawodów specjalizuje się w danej dziedzinie

Z tymi zawodami to jak z zawodem lekarza
NIby są cechy wspólne i wzajemnie się uzupełniają, ale ...
każdy ma inną specjalność.
Jak choruję na serce to idę do kardiologa, a nie do laryngologa od uszu
sylwia78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 19:51   #8
Immolation
Zakorzenienie
 
Avatar Immolation
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 754
GG do Immolation
Dot.: Makijaż u kosmetyczki

Cytat:
Napisane przez sylwia78 Pokaż wiadomość
A ja odradzam makijaże u kosmetyczek, bo one specjalistkami od makijaży nie są tylko od upiększania. Kosmetyczki nie są uczone profesjonalnego makijażu. Jak kosmetyczka dodatkowo ukończyła sobie kurs wizażu to ok, ale jak bazuje na bardzo okrojonej wiedzy jaką zdobyła w szkole to nigdy nie można liczyć na coś rewelacyjnego.

Warto nie mylić tych zawodów:
Kosmetyczka jest od upiekszania, pielęgnowania itp
Wizażystka to ekspert od makijażu
Stylistka od dobierania ubioru do typu sylwetki itp

Więc warto konkretnie uderzać do konkretnej specjalistki jak coś potrzebujemy, bo każdy z tych zawodów specjalizuje się w danej dziedzinie

Z tymi zawodami to jak z zawodem lekarza
NIby są cechy wspólne i wzajemnie się uzupełniają, ale ...
każdy ma inną specjalność.
Jak choruję na serce to idę do kardiologa, a nie do laryngologa od uszu
Dokladnie, jesli chcesz profesjonalny makijaz lepiej poszukaj wizazystki a nie kosmetyczki.
Immolation jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.