2020-05-24, 11:31 | #391 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Oczywiście, że lepiej tego nie widzieć, ale na niektórych taka terapia szokowa może zadziałać dobrze.
|
2020-05-24, 15:33 | #392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87875037]Oczywiście, że lepiej tego nie widzieć, ale na niektórych taka terapia szokowa może zadziałać dobrze. [/QUOTE]Myślę, że to zależy od osoby. Jedną widok ex z nową miłością otrzeźwi i pozwoli pójść na przód, a u drugiej wywoła większy dół. No i nie bez znaczenia jest czas od rozstania i emocje, które żywimy do ex. Gdybym ex-a zobaczyła krótko po rozstaniu z inną to bym wpadła w mega doła. Bo mi po rozstaniu jeszcze jakiś czas na nim zależało. Dziś bym podeszła do tego spokojnie, niemal obojętnie. Przynajmniej taką mam nadzieję.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2020-05-24, 22:40 | #393 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Dziewczyny nie wierze. moj eks sie odezwal, jestem wściekła. po dwóch miesiącach od rozstania. czego on chce?
|
2020-05-24, 22:56 | #394 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Thank you next co chciał??
Ja weekend spędziłam na winku z przyjaciółmi takie spotkania napędzają mnie pozytywnie. Dziś z kolei cały dzień rozmawiałam z kolegą ze studiów - fajne wspomnienia. Mam taka pozytywna energię. Odnośnie aplikanta. Napisalam do niego w piątek, że będę u niego w dzielnicy i zapytałam czy się spotkamy, no i powiedział że u niego w weekend jest dziewczyna, ale może przyjechać do mnie. Ręce opadają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2020-05-24, 23:11 | #395 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
|
2020-05-24, 23:11 | #396 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
|
2020-05-24, 23:20 | #397 | |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Będziesz miała jeszcze większy bełt w głowie przez jego pitolenie. Wysłane z pochłaniacza czasu.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
|
2020-05-24, 23:44 | #398 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Mandy, nie skomentuje jego zachowania nawet...
Napisał dwie wiadomości. Pierwszą co u mnie, nie odpisałam. Potem napisał, że wie, że to głupie, że do mnie pisze, ale nie może się powstrzymać. 2 miesiące temu też nie mógł się powstrzymać przed flirtowaniem z innymi laskami na mess. To chyba jakaś siła wyższa sprawdza, czy dalej jestem naiwna. Nie odpisałam nic i nie odpiszę na żadną kolejną "Zaczepkę". Widzę, że terapia dużo mi daje, w końcu rozumiem, że zasługuję na więcej i mam prawo wymagać... Myślę że jakby taka sytuacja była rok temu, to wdałabym się w dyskusji i probowała liczyć na coś. Ale jestem dumna, że powoli się zmieniam i spuściłam go na szczaw. Jedynie trochę popsuło mi to wieczór. |
2020-05-25, 04:26 | #399 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Zastanów się nad zablokowaniem. |
|
2020-05-25, 06:03 | #400 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Nadrobiłam Was, chyba każda w miarę zajęty weekend miala Ja spędziłam dużo czasu z przyjacielem (właśnie ze studiów ). Oglądaliśmy filmy, graliśmy w planszowki i poszliśmy na spacer. O dziwo coraz rzadziej myślę o byłym, staram się zapełnić czas plus teraz na głowie mam załatwianie mieszkania (trzymajcie kciuki, dzisiaj sie dowiem czy uda mi sie kupić to które chce) i próbuje przepchnąć nowy projekt w pracy. Wiec wczoraj na wieczór jeszcze siedziałam przed pracą:O Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-25, 06:31 | #401 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Kucki! Ja mialam cudowny tydzien urlopu. Patrzę na zdjęcia i mam na nich tak szczery usmiech no normlanie się w sobie zakocham To naprawdę wyzwalające, kiedy taka euforia nie jest zależna od faceta Ja też poprosze dziś kciuki w sprawach mieszkaniowo-zawodowych Do mnie wczoraj napisał ten koles z ktorym sie spotykalam... i chyba znowu tylko po to zeby sie pochwalic, ze ma powodzenie, a ja mam plakac, ze nie wiem co tracę wiem. gówniarza Pisal, ze byl w gorach (tam gdzie ja ), z koleżanką i, ze w koncu znalazl kogos z kim moze sobie jezdzić, ale w sumie to on by nie pojechal, gdyby ona nie zaproponowala i nie moze sie doczekac, kiedy znowu pojadą. |
|
2020-05-25, 08:17 | #402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87877093]Do mnie wczoraj napisał ten koles z ktorym sie spotykalam... i chyba znowu tylko po to zeby sie pochwalic, ze ma powodzenie, a ja mam plakac, ze nie wiem co tracę wiem. gówniarza
Pisal, ze byl w gorach (tam gdzie ja ), z koleżanką i, ze w koncu znalazl kogos z kim moze sobie jezdzić, ale w sumie to on by nie pojechal, gdyby ona nie zaproponowala i nie moze sie doczekac, kiedy znowu pojadą. [/QUOTE] Ten facet jest żenujący. Dobrze, że dałaś sobie z nim spokój. Pamiętam jak ja się spotykałam z gościem, który się chwalił, że miał szansę na romans w pracy, ale nieskorzystał. Albo, że jako jedyny z klasy ze szkoły średniej zdobył wyższe wykształcenie (to słyszałam co rozmowę przez telefon czyli jakieś 30 razy). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2020-05-25, 08:17 | #403 |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87877093]
Pisal, ze byl w gorach (tam gdzie ja ), z koleżanką i, ze w koncu znalazl kogos z kim moze sobie jezdzić, ale w sumie to on by nie pojechal, gdyby ona nie zaproponowala i nie moze sie doczekac, kiedy znowu pojadą. :cojes:[/QUOTE] Ja to bym napisała prosto z mostu: "A co mnie to obchodzi?" . Niech się mamie pochwali, a nie Tobie . Wysłane z pochłaniacza czasu.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
2020-05-25, 08:22 | #404 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
|
2020-05-25, 08:25 | #405 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
A potem wysylal jakieś buziaczki i te żenujące teksty że zawsze mogę na niego liczyć. No intuicja mnie nie zawiodła. Teraz mi się przypomniało że też się chwalił że miał propozycje układu fwb ale nie skorzystał. Żenada |
|
2020-05-25, 13:46 | #406 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Pandora, tak jak rozmawiałyśmy i tak jak piszą tu dziewczyny. W porę się wymiksowalas i dobrze.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2020-05-26, 05:39 | #407 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87877093]super
Kucki! Ja mialam cudowny tydzien urlopu. Patrzę na zdjęcia i mam na nich tak szczery usmiech no normlanie się w sobie zakocham To naprawdę wyzwalające, kiedy taka euforia nie jest zależna od faceta Ja też poprosze dziś kciuki w sprawach mieszkaniowo-zawodowych Do mnie wczoraj napisał ten koles z ktorym sie spotykalam... i chyba znowu tylko po to zeby sie pochwalic, ze ma powodzenie, a ja mam plakac, ze nie wiem co tracę wiem. gówniarza Pisal, ze byl w gorach (tam gdzie ja ), z koleżanką i, ze w koncu znalazl kogos z kim moze sobie jezdzić, ale w sumie to on by nie pojechal, gdyby ona nie zaproponowala i nie moze sie doczekac, kiedy znowu pojadą. [/QUOTE] Jak te sprawy mieszkaniowo zawodowe? Mi się wszytsko przesunęło na dzisiaj. Jaki typ w ogóle Ja bym mu pewnie odpisała coś na zasadzie, to na co jeszcze czekasz, leć do niej, jedźcie od razu super, że sobie znalazłeś kogoś dla siebie |
2020-05-26, 06:36 | #408 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Wczoraj sparowało mnie na tinderze z gościem, którego kojarzę z YT, ale nie ma zadnego opisu, wiec nie mam jak zagadać U mnie to jakiś sajgon z tymi sprawami Wczoraj cały dzien nie moglam dodzownic sie do urzędu pracy, a od informacji stamtąd zalezy już cała reszta... czy rzucać prace juz teraz, czy za miesiac, czy wypowiadać mieszkanie itp itd. Oby dziś się udało Powodzenia tobie tez Wczoraj w pracy znowu beznadziejnie. Byłam na zmianie z kolesiem, ktory pracuje tu od 4-5 lat i totalnie nie ogarnia. Jestem zażenowana. Cały dzien spedzilam na fejsie i instagramie, bo nie mialam nic do roboty. Jak na popoludnie przyszla kierowniczka, to jej powiedzialam zeby mi coś dała, bo to jest żenujące i nie mam zamiaru tak siedzieć. No to do konca tygodnia powinnam miec co robic, tyle dobrego. Wyslalam wczoraj sporo CV, w koncu tak naprawde więcej i zobaczymy. Boję się i stresuję |
|
2020-05-26, 11:00 | #409 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Oczywiście czas też robi swoje. Cytat:
Cytat:
Cytat:
I Pandora za Twoje mieszkaniowo-zawodowe sprawy też trzymam kciuki! [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87877093]Do mnie wczoraj napisał ten koles z ktorym sie spotykalam... i chyba znowu tylko po to zeby sie pochwalic, ze ma powodzenie, a ja mam plakac, ze nie wiem co tracę wiem. gówniarza Pisal, ze byl w gorach (tam gdzie ja ), z koleżanką i, ze w koncu znalazl kogos z kim moze sobie jezdzić, ale w sumie to on by nie pojechal, gdyby ona nie zaproponowala i nie moze sie doczekac, kiedy znowu pojadą. [/QUOTE] Kolejny artysta! Czy po to chciał utrzymywać kontakt, by Ci serwować rzygające tęczą jednorożce mające wzbudzić w Tobie poczucie, że straciłaś taką świetną partię? Cytat:
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87880427] Wczoraj sparowało mnie na tinderze z gościem, którego kojarzę z YT, ale nie ma zadnego opisu, wiec nie mam jak zagadać [/QUOTE] A może ma jakieś fajne zdjęcia, w jakimś ciekawym miejscu, cokolwiek o co można zahaczyć w rozmowie? AnnaJoanna, jak sie miewasz? Patisia, trening zrobiony? Co u mnie? Dzisiaj byłam u psychologa, ciekawe spotkanie i cieszę się z niego. Kilka rzeczy do przemyśleń. Poza tym psycholog stwierdziła, że bije ode mnie pozytywna energia i że dobrze sobie radziłam w sytuacji tej pandemii. Wczoraj spotkałam się z koleżanką na mieście, pierwsze takie wyjście od czasu w/w pandemii. Poszłyśmy do knajpy, gdzie byłam na pierwszej randce z eksem. Jedzenie tak samo smaczne Dodatkowo w pobliżu mieszka mój jeszcze poprzedni eks i wczoraj go widziałam w aucie z dziewczyną. W weekend przeprowadzam się na wynajmowane mieszkanko. Mam nadzieję, że czerwiec będzie dobry! Może zorganizuję domówkę zaległą urodzinową. Poza tym urodziny będą mieć moje dwie przyjaciółki. Miał być też ślub jednej z nich, ale przełożony na sierpień. |
|||||
2020-05-26, 11:15 | #410 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Milagros, super! Dzięki. już mi nerwów brakuje znowu urząd nie odbiera... nie będe do niego pisac, w sumie po co. jakos nie mam nastroju No wlasnie nie wiem po co sie odzywał. W sumie to troche przykro mi sie nawet zrobiło (ten moment cyklu i efekt gotowy... ). No, ale. Trzeba walczyć Ja ostatni tydzien spedzilamw duzej mierze z przyjaciółmi i odczuwam teraz taką pustkę. W Warszawie ta samotnosc teraz jest mega spotęgowana. |
|
2020-05-26, 11:45 | #411 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Mili, mi też się dobrze czyta Twoje wiadomości i widać, że płynie z nich właśnie ta wspomniana przez psycholożkę pozytywna energia, super, że robisz te małe kroczki, zmiany w pewnych okolicznościach są chyba najlepszym lekiem.
Pandora, z kolei u Ciebie jakby kropka w kropkę potwierdziło się dokładnie to, co pisałyśmy odnośnie tego Twojego amanta - rozchwytywanej partii. No ale trudno nie było wyłapać, że pewne sygnały nie są normalne. Swoją drogą, nie macie po tych wszystkich przejściach, tym wszystkim o czym tutaj piszemy wyostrzone do granic możliwości zmysłów poznając kogoś, a nawet nie poznając, ale chociażby czytając czyjś opis na jakimś portalu? U mnie poszło to chyba aż w drugą stronę, mam całą masę pozapalanych kontrolek, które przez 3/4 dorosłego życia ignorowałam, albo nawet nie tyle ignorowałam, co je racjonalizowałam, tłumaczyłam przed sobą, a teraz mam takie poczucie, że zero kompromisów, ciekawe jak długo... Cytat:
A poza tym, nie wiem gdzie minął poprzedni tydz. bo nic konkretnego nie zrobiłam, nadal nie pracuję i to od kiedy zacznę ciągle jest jest wielką niewiadomą, loty mam poodwoływane. I jak byłam sama, tak nadal jestem, bo jak wspominałam, praktycznie nikogo nie znam w tym mieście, za krótko mieszkam. Połowę czasu spędziłam w sklepach budowlanych kupując i planując jakieś przeróbki w mieszkaniu i to chyba na tyle. |
|
2020-05-26, 11:47 | #412 |
Attention Seeker
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87880427]
U mnie to jakiś sajgon z tymi sprawami Wczoraj cały dzien nie moglam dodzownic sie do urzędu pracy, a od informacji stamtąd zalezy już cała reszta... czy rzucać prace juz teraz, czy za miesiac, czy wypowiadać mieszkanie itp itd. Oby dziś się udało [/QUOTE] Na Twoim miejscy bym nie czekała. Przecież ta praca to słabe pieniądze, zero rozwoju i mobbing, a do tego grafik planowany tak dynamicznie, że nawet się nie umówisz na żadną rozmowę. Nie widzę ani jednego argumentu, żeby zostać Ansaria, dawaj znać co z mieszkaniem! (trzymam zazdrosne kciuki) i Wybacz wścibskość, ale rynek pierwotny, czy wtórny? : > |
2020-05-26, 11:49 | #413 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Racja... Oczywiście że to racja. Nawet jakbym została to pewnie po miesiącu bym już nie dała rady. Mam dziś doła jak nie wiem. Mam nadzieję że chwilowe. |
|
2020-05-26, 11:59 | #414 | |
Attention Seeker
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87881354] Mam dziś doła jak nie wiem. Mam nadzieję że chwilowe.[/QUOTE] Na pewno chwilowe i na pewno spowodowane pracą, dlatego musisz uciekać. Wysyłaj też może CV do prac niezwiązanych z wykształceniem, a docelowej możesz szukać w międzyczasie. I raczej nie rezygnowałabym z mieszkania w Warszawie, dałaś sobie trochę za mało czasu na to miasto i w sumie trafiłaś na najgorszy możliwy moment |
|
2020-05-26, 12:45 | #415 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87881354]Mam dziś doła jak nie wiem. Mam nadzieję że chwilowe.[/QUOTE] Przytulam Też mam wrażenie, że dzisiejszy dzień jest bez końca, zerkałam kilka razy na zegarek, myśląc, że jest po 15, a to coś około południa było :/ |
|
2020-05-26, 13:42 | #416 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87881248]Milagros, super! [/QUOTE]
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87881248] Ja ostatni tydzien spedzilamw duzej mierze z przyjaciółmi i odczuwam teraz taką pustkę. W Warszawie ta samotnosc teraz jest mega spotęgowana. [/QUOTE] Rozumiem. Ja dopiero zaczynam spotykać się z przyjaciółmi, znajomymi. Dobrze, że jest ten kontakt online! Cytat:
Ja generalnie od rozstania cały czas staram się coś robić, cokolwiek, pomimo epidemii również. Bywa, że piekę ciasto czy robię trening, a łzy mi lecą. Wspomnienia codziennie atakują. Ale codziennie walczę. Cytat:
|
||
2020-05-26, 13:44 | #417 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87881354]
Mam dziś doła jak nie wiem. Mam nadzieję że chwilowe.[/QUOTE] Chwilowe! Myślę, że pomoże Ci, jak podejmiesz decyzję, co z tą obecną pracą |
2020-05-26, 14:40 | #418 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 368
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Hej dziewczyny!
Czytam wasze posty i tak wam zazdroszczę jak piszecie, że pomału wszystko sobie układacie. Ja co prawda rozstanie mam już dawno za sobą - mniej więcej 2 lata ale po rozstaniu cały czas utrzymywałam kontakt z byłym, dużo pisaliśmy i całkiem sporo się spotykaliśmy (jako znajomi - tak mi się wydawało) ale ja wciąż coś do niego czułam. Jakiś czas temu znalazł sobie dziewczynę a ja poszłam w odstawkę. Tęsknię bardzo. Dołuję się myślą, że on ma bliską osobę i jest szczęśliwy a ja zostałam całkiem sama. Kiedy to minie... |
2020-05-26, 14:46 | #419 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
2 lata to strasznie dużo czasu. Nic dziwnego, że tęsknisz, skoro tyle żyłaś nadziejami (może podświadomymi)... To tak raz dwa nie minie, ale musisz zacząć robić coś dla siebie. Ile masz lat? Uczysz się, pracujesz? Mieszkasz sama czy z kimś? Z eksem kontakt definitywnie zakończ. Zadbaj o siebie. Teraz po epidemii wszyscy spragnieni spotkań - pielęgnuj inne relacje. |
|
2020-05-26, 14:53 | #420 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 368
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Dziękuję za miłe słowo/rady/wsparcie.
Zdaję sobie sprawę, że te dwa lata to było tylko bezsensowne przedłużanie tego wszystkiego ale kontakt z nim był dla mnie bardzo ważny i nie umiałam z tego zrezygnować.... Co prawda dwa lata temu to prawdziwe rozstanie bolało o wiele bardziej niż to teraz bo mimo wszystko wtedy relacja była bliższa. Teraz boli fakt, że pojawiła się inna dziewczyna. Powiedziałam mu, żeby więcej do mnie nie pisał bo czułam, że nie będę miała siły wysłuchiwać o jego nowym, szczęśliwym związku. Dodam, że on nie wiedział, że wciąż coś do niego czuję. Powiedziałam, żeby nie pisał i wiecie, że on naprawdę nie pisze? nie odzywa się od dwóch miesięcy. Powiedziałam, żeby nie pisał a codziennie czekam na wiadomość. Wiem, że to dobrze, że nie pisze ale sercu ciężko to wytłumaczyć. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:25.