Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-05-29, 06:34   #1
Aleksandrowo26
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 18

Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.


Hej Laski.

Muszę się Wam poradzić. Jakoś od miesiąca mamy ze swoim Narzeczonym kryzys.


Wszystko przez stres i przez wiele innych czynników. kochamy się . Za kilka miesięcy ślub. Jednakże coś pękło...


Ostatnio są ciągle kłótnie o wszystko.
Moja niska samoocena też się do tego przyczynia. Mój facet, jest ogólnie zamknięty w sobie. Wiedziałam o tym od pczatku... Podejrzewam, że ma jeszcze niższa samoocenę niż ja. Tylko, że przez to, że jest zamknięty... Nigdy o tym nie powie na głos.

Nie chce rozpisywać czego dotyczą kłótnie. Do tego wiadomo co dzieje się jak dochodzą emocje.


Mam już tego dosyć, zwłaszcza, że przez swój charakter.. Wiem, że 90% powodów do kłótni stwarzam ja. Mam dosyć kłótni, pretensji, dobijania się. Wstyd się przyznać, ale strasznie uzależniłam się od swojego faceta. I wiem i gdy im bardziej czegoś chce od niego, on '' ucieka '' bo ma dosyć... Nie wiem czy nie zaduzo wymagam...


Nie chce skreślać naszego związku. Do tej pory wszystko grało.

Jak myślicie czy można jeszcze cokolwiek naprawić jak jest już etap kłótni, wzajemnych pretensji...?


Kochane proszę o jakieś rady. Chciałabym zacząć od siebie, bo tak na łatwiej, aby coś zmienić... Czy miałyście kryzys w związku? Czy go przetrwałyscie? Czy macie jakieś rady?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aleksandrowo26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 09:10   #2
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Cytat:
Napisane przez Aleksandrowo26 Pokaż wiadomość
Hej Laski.

Muszę się Wam poradzić. Jakoś od miesiąca mamy ze swoim Narzeczonym kryzys.


Wszystko przez stres i przez wiele innych czynników. kochamy się . Za kilka miesięcy ślub. Jednakże coś pękło...


Ostatnio są ciągle kłótnie o wszystko.
Moja niska samoocena też się do tego przyczynia. Mój facet, jest ogólnie zamknięty w sobie. Wiedziałam o tym od pczatku... Podejrzewam, że ma jeszcze niższa samoocenę niż ja. Tylko, że przez to, że jest zamknięty... Nigdy o tym nie powie na głos.

Nie chce rozpisywać czego dotyczą kłótnie. Do tego wiadomo co dzieje się jak dochodzą emocje.


Mam już tego dosyć, zwłaszcza, że przez swój charakter.. Wiem, że 90% powodów do kłótni stwarzam ja. Mam dosyć kłótni, pretensji, dobijania się. Wstyd się przyznać, ale strasznie uzależniłam się od swojego faceta. I wiem i gdy im bardziej czegoś chce od niego, on '' ucieka '' bo ma dosyć... Nie wiem czy nie zaduzo wymagam...


Nie chce skreślać naszego związku. Do tej pory wszystko grało.

Jak myślicie czy można jeszcze cokolwiek naprawić jak jest już etap kłótni, wzajemnych pretensji...?


Kochane proszę o jakieś rady. Chciałabym zacząć od siebie, bo tak na łatwiej, aby coś zmienić... Czy miałyście kryzys w związku? Czy go przetrwałyscie? Czy macie jakieś rady?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciężko cokolwiek doradzić jak niewiadomo o co są te kłótnie. Mówisz, że je prowokujesz, ale może to nie jest tylko kwestia Twojego charakteru tylko faktycznie jest coś, co Ciebie denerwuje i sprawia, że do tych kłótni dochodzi? Napisz coś więcej, będzie wówczas łatwiej sie wypowiedzieć.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 09:31   #3
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 574
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Biorac pod uwage Twoj poprzedni wątek - przesunac slub o rok, pojsc na terapie, zaczać prawdziwą i porządna prace nad sobą.

Inaczej unieszczesliwisz siebie, jego, a potęm będziecie się meczyć bo slub i zmarnujecie kawal zycia zanim jedno bedzie mialo odwagę odejsc.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 09:32   #4
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Cytat:
Napisane przez Aleksandrowo26 Pokaż wiadomość
Nie chce rozpisywać czego dotyczą kłótnie. Do tego wiadomo co dzieje się jak dochodzą emocje.
Nie, nie wiadomo co się u was dzieje kiedy dochodzą emocje, a tematyka tych kłótni to kluczowa sprawa.
Nie da się nic doradzić jeśli nie napiszesz konkretów.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 11:09   #5
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Napisałaś tak ogólnie że nic nie wiemy. Jeśli kłótnie są przez ciebie to jeszcze zależy czego dotyczą. Jakie to kłótnie? Wyzwiska, latają talerze czy normalne?
U mnie były np o ciuchy zostawiane wszędzie przez męża. On stara się zbierać a ja gdy widzę że leżą olewam bo wiem że stara się zbierać. No może kłótnia to za dużo powiedziane no zwracałam mu uwagę.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 11:36   #6
Cytokina
Interleukina Druga
 
Avatar Cytokina
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

To czy kłótnie dotyczą skarpetki pod łóżkiem, przypalonej zupy czy posiadania dzieci ma dość istotne znaczenie. Znaczenie ma też to, jak się kłócicie. Nie wiem jak to jest przy waszej kłótni. Można elegancko jak dorośli wymienić kilka zdać, można rzucać wyzwiskami i przekleństwami, zachowywać się agresywnie, zastraszać drugą stronę albo wręcz ją uderzyć. W zależności od tego co się dzieje gdy dochodzą u was emocje rady będą radykalnie inne.
Cytokina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 12:17   #7
LhunLai
Eternal rebel
 
Avatar LhunLai
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 054
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Biorac pod uwage Twoj poprzedni wątek - przesunac slub o rok, pojsc na terapie, zaczać prawdziwą i porządna prace nad sobą.

Inaczej unieszczesliwisz siebie, jego, a potęm będziecie się meczyć bo slub i zmarnujecie kawal zycia zanim jedno bedzie mialo odwagę odejsc.
Popieram.
LhunLai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-05-29, 12:26   #8
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 053
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Również myślę, że przebieg i powód kłótni jest kluczowy.

I czasem miłość nie wystarczy, żeby stworzyć dobry związek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 12:42   #9
Aleksandrowo26
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 18
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Wkurzam się, że mój facet przestał okazywać mi uczucia. Chciałabym aby napisał mi smsa.. Kocham cię.. Częściej to mówił. Sam z siebie całował.. Kiedy ja wracam z pracy, a on ma akurat wolne, żeby zaproponował jakiś spacer. Oczywiście sex jest. Jest super. W tym sie stara, ale poza tym.. No i kiedy mi zaczęło brakować takiego codziennego wyznawania uczuć. Coś we mnie pękło. Potrafimy siebie obrażać, ja czuję się gorsza, od razu myślę, że to ze mną coś nie tak. I wtedy wybucham. Doprowadziłam do tego, że mój facet mówi, że robię z siebie ofiarę.. Bo ciągle narzekam. No i tak trochę jest..on ma dosyć mojego gadania, ja mam dosyć, że on ma dosyć i nie robi nic w tym kierunku okazywania uczuć wiem, że nigdy nie był dość wylewny, ale widziałam, że chociaż trochę się stara

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aleksandrowo26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 12:45   #10
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Cytat:
Napisane przez Aleksandrowo26 Pokaż wiadomość
Wkurzam się, że mój facet przestał okazywać mi uczucia. Chciałabym aby napisał mi smsa.. Kocham cię.. Częściej to mówił. Sam z siebie całował.. Kiedy ja wracam z pracy, a on ma akurat wolne, żeby zaproponował jakiś spacer. Oczywiście sex jest. Jest super. W tym sie stara, ale poza tym.. No i kiedy mi zaczęło brakować takiego codziennego wyznawania uczuć. Coś we mnie pękło. Potrafimy siebie obrażać, ja czuję się gorsza, od razu myślę, że to ze mną coś nie tak. I wtedy wybucham. Doprowadziłam do tego, że mój facet mówi, że robię z siebie ofiarę.. Bo ciągle narzekam. No i tak trochę jest..on ma dosyć mojego gadania, ja mam dosyć, że on ma dosyć i nie robi nic w tym kierunku okazywania uczuć wiem, że nigdy nie był dość wylewny, ale widziałam, że chociaż trochę się stara

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W takiej sytuacji nie myślałabym w ogóle o ślubie. Jeśli teraz przestał okazywać Tobie uczucia to po ślubie nic się nie zmieni. Jeżeli potraficie siebie obrażać to dla mnie to już w ogóle jest jakiś kosmos.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 12:54   #11
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 399
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

kolejny watek.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-05-29, 13:05   #12
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 053
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Dla mnie to nie jest taki błachy powód.

Jednak nie czujesz się w tym związku kochana, a to dość poważny problem. Masz prawo oczekiwać w związku, żeby facet był z tych wyznających uczucia, to nic złego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-29, 13:10   #13
jarzyniuchna
Raczkowanie
 
Avatar jarzyniuchna
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 257
Dot.: Kolejny wątek, kolejny kryzys. Zaraz ślub.

Zabrzmi to trywialnie, ale po prostu... Się nie kłócić. Zawsze jak masz ochotę się czepiać to weź go przytul i ucałuj. Jak on sie czepia i dąży do kłótni zrób tak samo. Minie kilka dni, może tydzien a wszystko wróci do normy, baaa pokochacie się na nowo. Tylko później nie wracaj do tych kłótni! Ciągle stosuj metodę U mnie pomogło. Znalazłam przyczynę u samej siebie i ja wyeliminowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jarzyniuchna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-29 13:10:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.