2017-12-15, 21:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
|
Poczucie nieatrakcyjności
Cześc, czy czujecie się atrakcyjne? Według jakich kryteriów oceniacie czy ktoś jest atrakcyjny?
Ja mam tak często,że czuję się jak paszczur...nie jestem podobno brzydka,niektorzy mi mowili ze jestem ładna.. ale czuje sie zaniedbana, bo nie podobają mi sie moje włosy,polamane konce,za krotkie, coraz rzadsze ni proste ni kręcone...Paznokcie mam poobgryzane (wiem wstyd) Po 21 roku zycia pogorszyla mi sie cera...i zdarzaja się pojedyncze ale duze zmiany tradzikowe...co fatalnie wplywa na moje samopoczucie , bo to duze zmiany..i czesto coś mam na buzi. Cale zycie bylam szczupla...jednak ostatnio przytalam trochę...i dziś uslyszalam nawet to od szefowej..ze mi sie przytylo...nie sadzilam,ze to już widać!(musze kupić wagę).. Nie wiem jak się ubierać, zeby dobrze wyglądac, czesto mam tak ze mam fajne ciuchy ale wydaje mi się ze do mnie nie pasują,....albo coś i leżą w szafie...albo czesto, ze zle i tak wygladam w czymś, ..Oczywiscie zdarzaja sie dni,że czuje sie atrakcyjna ale bardzo rzadko...Kupowalam duzo ubran zeby jakoś nadrobić... ciuchami kompleksy..ale niewiele to zmienia...Jakieś rady??? Edytowane przez ratunku261 Czas edycji: 2017-12-15 o 21:11 |
2017-12-15, 21:12 | #2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
__________________
|
|
2017-12-15, 21:14 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
Trochę w glowie, ale moze jakbym miala piękne wlosy paznokcie i cerę i troche mniej kg by bylo latwiej czuć się atrakcyjnie.. Podobno to daje wiecej niż modne ciuchy.. Edytowane przez ratunku261 Czas edycji: 2017-12-15 o 21:16 |
|
2017-12-15, 21:28 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Jedynie co do.mnie powraca i mnie wkurza.sa.moje wlosy chcialabym miec dlugie i geste a mam delikatne. Musze oszukiwac tapirem i lakierem. Czuje sie czasami przez nie gorzej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-15, 21:34 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
__________________
|
|
2017-12-15, 21:51 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 159
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
A robisz coś w tym kierunku by poczuć się lepiej z samą sobą? Idź do porządnego fryzjera, do kosmetyczki, zacznij leczyć trądzik u dermatologa.
|
2017-12-15, 21:53 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Każda kobieta ma mankamenty, których z zamiłowaniem nienawidzi. U mnie - uda, ba, nie uda a ko-lo-sy
Zamiast biadolić popraw to, co da się poprawić: - paznokcie - przestań obgryzać i po kłopocie - połamane końce - wizyta u fryzjera, przed każdym suszeniem jedwab i po kłopocie - zmiany trądzikowe - wizyta u dermatologa/kosmetyczki i po kłopocie - waga ciała - regularne ćwiczenia/siłownia i po kłopocie Zapuściłaś się, ale w Twoim przypadku to wszystko jest do wyrobienia |
2017-12-15, 22:18 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
Co do atrakcyjności - są dni kiedy czuję się naprawdę atrakcyjna a są takie kiedy widzę tylko moje defekty. Dużo u mnie zależy od nastawienia, od myśli, które akurat mam w głowie. Ale też bardziej atrakcyjna czuję się jak ćwiczę, jak pomaluję paznokcie, jak nałożę maseczkę. Takie drobne rzeczy a wtedy czuję, że dbam o siebie i mi lepiej |
|
2017-12-15, 22:20 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Kiedyś miewałam takie dni, obecnie praktycznie już się nie zdarzają. Wszystko o czym napisałaś to rzeczy na które masz wpływ, trzeba tylko się za to wziąć. Ćwiczenia, dieta, manicure, fryzjer na pewno pomogą, ale warto opracować sobie jakiś plan dbania o siebie, wypracować swoje standardy czy nowe nawyki a nie robić coś pod wpływem impulsu od czasu do czasu. Poczytaj też o analizie kolorystycznej, bardzo pomaga w dobieraniu odpowiednich ubrań, makijażu, koloru włosów. Też kiedyś kupowałam masę ubrań i choć niektóre naprawdę były fajne i ładne, niekoniecznie mi służyły. Teraz wolę kupić mniej a lepsze i naprawdę zastanawiam się dwa razy czy pasują do mnie, mojego stylu i do innych rzeczy w mojej szafie.
|
2017-12-15, 23:01 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
- paznokcie (manicure/zadbane skórki/oliwka do paznokci/krem do rąk) - włosy (jedwab/maska na włosy/fryzjer (ścięcie końcówek)/olejowanie/picie skrzypu ew. pokrzywy) - trądzik (dermatolog/kosmetyczka) - waga (siłownia/Chodakowska/zdrowe odżywianie/regularne ćwiczenia/Weidera6) Powieś taką listę w widocznym miejscu. Pracuj nad sobą każdego dnia. Jeśli chcesz nie tylko czuć się atrakcyjnie, ale także stać się atrakcyjna w oczach innych - nie możesz być słomianym ogniem. Niech te zmiany będą Twoim noworocznym postanowieniem! |
|
2017-12-15, 23:06 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
|
|
2017-12-15, 23:10 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Wredna jędza.
Czasem każdy ma dzień paszteta. Potem - w późniejszym wieku - jeszcze dochodzi świadomość i oznaki starzenia się. To bywa bardzo trudne. Także...ciesz się młodością Mam nadzieję, że pomogłam Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-12-16 o 01:59 |
2017-12-15, 23:11 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
|
2017-12-16, 06:48 | #14 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Hmm. Ja zawsze miałam masę kompleksów. Później poprawiła cerę i figurę, ale kompleksy nie zniknęły. Teraz waze ok, od święta coś mi wyskoczy na twarzy, a jak już to niewielkie. Włosy mam zadbane i wszyscy je chwalą. Mimo to kompleksy ciągle mi towarzyszą, chociaż minimalnie pomogła terapia. Akceptacja siebie siedzi w głowie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2017-12-16, 07:08 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
A gdybyś się zaczęła rozwijać zawodowo?
To bardzo podwyższa poczucie własnej wartości. Plus jakieś dobre hobby. |
2017-12-16, 07:34 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Ostatnio codziennie rano czuję się jak d..a na lewej stronie...A nawet nie jestem przed miesiączką.
Z akceptacją siebie nigdy nie miałam problemu ,przyjęłam na klatę swoje wady i opakowywałam tak ,żeby zrobić z nich atut.Wiem banał ale działa. Podobno nic tak nie podnosi samooceny jak zapatrzony w kobietę,zakochany facet i udany seks. Zachęcam przy sobocie do tego typu aktywności Zakochanym rosną skrzydła. |
2017-12-16, 07:45 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
|
|
2017-12-16, 07:57 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
Wiem ,że ta miłość może sie paskudnie skończyć a samoocena spaść ale przecież związek może trwać albo skończyć się za porozumieniem stron ,bez zdrad i pretensji. |
|
2017-12-16, 09:07 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
|
2017-12-16, 11:27 | #20 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
Z pewnością nie deprecjonowałabym miłości, jako (jednego z wielu, ale mega istotnego) źródła dobrego samopoczucia.
__________________
|
|
2017-12-16, 13:30 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Autorko, jeśli rzeczywiście przeszkadza Ci Twój wygląd, to zacznij pracować nad tym, żeby go zmienić. Od narzekania to się jeszcze na tym świecie nic nie poprawiło.
Proponowałabym zacząć od wprowadzenia zdrowego trybu życia. Bardzo wiele osób, kiedy zaczyna życie zawodowe, zaczyna też mieć mniej czasu. A to skutkuje pogorszenie diety. Przetworzone produkty, nieregularne posiłki, a potem psuje się cera (bo trądzik jest najczęściej tylko objawem złych rzeczy dziejących się w organizmie) i zaczyna się tyć. Dlatego zacznij od zdrowej diety, dużo warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych, żadnych fast foodów i słodyczy (te bardzo jada po wyglądzie skóry i po wadze). Jeśli masz jeszcze czas po pracy, zapisz się na jakiś fitness, od ruchu będziesz zdrowsza, zrzucisz wagę i wyprodukujesz sobie trochę endorfin. Nie zaszkodzą też wcale dobre badania krwi z poziomem witamin, minerałów i hormonów. Na dermatologów uważaj, jeśli już to wybierz jakiegoś z polecenia. Jest wielu lewych dermatologów, którzy na trądzik zapisują antybiotyki, które najwyżej wyciszą problem, a przy okazji zjadą odporność i wątrobę. Lekarz, który przepisuje leki bez zrobienia kompletu badań, to nie jest dobry lekarz. A z włosami? Poszukaj w internecie blogów włosomaniaczek, ona naprawdę mają milion sposobów na polepszenie jakości czupryny. Nie zakrywaj problemu ubraniami, tylko go rozwiąż. Już z powodu tego, że coś wreszcie z tym robisz, powinnaś się lepiej poczuć. |
2017-12-16, 16:17 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Kompleksy odnośnie wyglądu na szczęście pożegnałam, takie miałam w okresie dojrzewania. Teraz jeśli już to mam kompleksy z powodu moich słabości w charakterze Natomiast nie przeszkadza mi to na co dzień. Nawet nie przed, czy w trakcie okresu. Czuję się mniej atrakcyjna gdy:
-jestem niewyspana -jestem z kimś pokłócona (ogólnie konflikty) -jestem głodna xD -nie idzie mi w pracy Czyli chyba tak standardowo (?) Autorko, nad wieloma rzeczami da się popracować (włosy, cera, paznokcie, cechy charakteru też ale to dużo trudniejsze). Inne rzeczy najlepiej po prostu zaakceptować (u mnie był to mały biust, a powiększanie nie wchodziło nigdy w grę). Co do motywacji zewnętrznej to wiadomo, ta wewnętrzna jest najważniejsza, ale motywacja zewnętrzna też pomaga bardzo (dobry seks, zakochanie)
__________________
|
2017-12-16, 16:33 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
Jeszcze moje kolosalne uda doprowadzą mnie od czasu do czasu do szału, ale takie mankamenty urody można zniwelować albo zatuszować. |
|
2017-12-16, 17:14 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Ooooo tak, gdy jestem głodna (albo jest mi zimno/za gorąco, albo bardzo do toalety ) to jestem kłótliwa :p Dużo osób chyba tak ma
__________________
|
2017-12-16, 18:03 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
|
|
2017-12-16, 18:06 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
A poza tym nie wyobrażam sobie, żeby w zdrowym związku, ktoś doznawał dotkliwego poczucia nieatrakcyjności, nawet na następnym po zakochaniu etapie. Jeśli tak jest to albo związek jest niezdrowy, albo postrzeganie siebie
__________________
|
|
2017-12-16, 18:24 | #27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Cytat:
No i ten seks...
__________________
|
|
2017-12-16, 19:54 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Nie wiem czy ktos ci to tutaj radzil, ale zbadaj hormony. Jak sie odzywiasz? Czy mimo takiej samej diety przytylas i pojawil sie tradzik? Niestety hormony potrafia niezle namieszac i nie mam na mysli tylko wygladu zewnetrzego, ale rowniez stan emocjonalny.
---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ---------- Dobry zwiazek tez potrafi dac kopa nawet w pozniejszym etapie. Czesto jak mam zly dzien przytulam sie do tzta i czuje sie jakby mi ubylo 10 kg na "duszy". |
2017-12-16, 19:56 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7974484 1]Nie wiem czy ktos ci to tutaj radzil, ale zbadaj hormony. Jak sie odzywiasz? Czy mimo takiej samej diety przytylas i pojawil sie tradzik? Niestety hormony potrafia niezle namieszac i nie mam na mysli tylko wygladu zewnetrzego, ale rowniez stan emocjonalny.
---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ---------- Dobry zwiazek tez potrafi dac kopa nawet w pozniejszym etapie. Czesto jak mam zly dzien przytulam sie do tzta i czuje sie jakby mi ubylo 10 kg na "duszy".[/QUOTE] Co do hormonów to bardzo dobry pomysł. Autorko posłuchaj BlondHiar1, to bardzo prawdopodobne Co do związków - no jasne, że tak, nie mówię, że nie. Ale dobry związek potrafi przetrwać też kryzysy i nawet wyjść z nich lepszym, silniejszym To też daje kopa, ale pozytywnego
__________________
|
2017-12-16, 20:30 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
|
Dot.: Poczucie nieatrakcyjności
Obiektywnie: jestem bardzo zadbana i atrakcyjna.
Subiektywnie już nie. Mam ogromne wymagania co do siebie, jeśli coś we mnie nie jest idealne, od razu uznaję za totalnie masakryczne. Jestem wyjątkowo krytyczna w stosunku do siebie - stawiam sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Innym ludziom już nie. Przed miesiączką już w ogóle jest mi trudno, wyrzut hormonów sprawia,że czuję się jak paszczur, chociaż obiektywnie wiem,że tak być nie może, bo nie zmieniłam się w tydzień. Autorko, jeśli czujesz się źle ze sobą to współczuję. Moze rzeczywiście zbadaj hormony? Ja swoje badałam są ok. Może u Ciebie to sprawę wyjaśni.
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:57.